fot. Woytek / Legionisci.com
Uwaga: Wiadomość archiwalna!
Runjaić: AZ na papierze jest silniejszy niż my, ale tylko na papierze
Woytek, źródło: Legionisci.com
- Teoretycznie jesteśmy gotowi, ale zobaczymy, jak to będzie wyglądało jutro na boisku. Alkmaar niespodziewanie przegrał pierwszy mecz w Mostarze, więc dla nich będzie to pewnego rodzaju "finał". Presja na nich będzie bardzo duża, bo chcą awansować do kolejnej fazy rozgrywek, ale na nas też, bo jesteśmy tu, by reprezentować polski futbol i Legię. Jestem bardzo ciekawy, jak to będzie wyglądało - mówi przed meczem z AZ trener Legii, Kosta Runjaić.
{VIDEOAD}
- Nie mogę się doczekać jutrzejszego meczu z tak dobrym zespołem jak AZ. To znana marka w Europie. W ubiegłym sezonie grali w półfinale Ligi Konferencji Europy. Teraz zajmują drugie miejsce w lidze holenderskiej i nie zaznali jeszcze porażki, wyprzedzają taki klub jak Ajax. To drużyna z dużą jakością i umiejętnościami. Alkmaar wyróżnia się posiadaniem piłki, zawodnicy rotują się podczas meczu. Piłkarze są bardzo dobrzy taktycznie, mają w składzie znakomitego napastnika, Greka Pavlidisa. Na papierze są silniejsi niż my, ale tylko na papierze.
- Nikt nie oczekiwał, że wygramy z Aston Villą i nikt nie oczekiwał, że Alkmaar przegra ze Zrinjskim, szczególnie gdy prowadził 3-0, ale taka jest piłka. Pierwsze mecze nie są bardziej ważne niż kolejne. Mamy na jutro plan, musimy pokazać nasze DNA, pasję i chęć zwycięstwa. Oczekuję od drużyny najlepszego poziomu.
- Jeszcze nie wiem, jak będzie wyglądała ofensywa, przed nami jeszcze jedna noc na podjęcie decyzji. Nigdy nie zdradzam składu przed meczem. Na pewno nie porównywałbym tego meczu do starcia z Aston Villą. Jest jasne, że musimy zagrać z dużym pragnieniem, by powtórzyć tamten wynik, ale to już przeszłość. Musimy być zwarci i kompaktowi, zamykać przestrzenie dla rywali, którzy grają wieloma podaniami. Alkmaar jest groźny w drugiej i trzeciej tercji boiska. Rywale mają wiele wariantów rozegrania w ataku. Naszym zadaniem będzie zablokowanie ich ataków i czeka nas dużo pracy na bardzo dużej intensywności. Uważam, że dla nas kluczowa będzie struktura obrony i walka każdy za każdego.
- Tomas Pekhart jest gotowy dziś do treningu, czuje jeszcze delikatny ból, ale to wojownik. Mamy trochę czasu, by go jeszcze przygotować. Nie mogę dziś powiedzieć, czy będzie jutro na ławce, czy w składzie. To dobry znak, że jest tutaj z nami. Pozostali zawodnicy są w stu procentach gotowi do gry.
{sonda:403}
Komentarze: (25)
I mówi to ktoś kto przegrał kilka dni temu mecz z Jagą...
Powinien zamilknąć a potem wygrać mecz z holendrami - Wtedy ma prawo cokolwiek powiedzieć !
Oby utrzymali koncentrację od początku do końca. Bo z tym bywa różnie.
Na papierze Aston Villa też wyglądało lepiej niż Legia, a na boisku było ... wszyscy wiemy.
Nawet remis był by niezłym wynikiem. Remis biorę w ciemno.
@gazza: Dziecko idź spać, nie pisz bredni. Chyba tylko mecz z Jagiellonią oglądałeś w telewizji. Zastanów się 10 razy zanim coś napiszesz.
@gazza: idź spać dzieciaku, rano do szkoły a ty głupoty wypisujesz
Przed pierwszym meczem pisałem że niema co sie bać av tym bardziej az. Jak dobrze się ustawi zespół to jest szansa na zwycięstwo. Runjaic ma duże pojęcie o trenerce. Z jagą nie wyszło. Trudno. Ale jutro do boju o 3pkt!!!!
Pamiętam nasz pojedynek z Utrechtem z 2002 lub 2003 roku, byłem na obydwu meczach. Przed meczami byliśmy skazywani na pożarcie tymczasem 4:1 w Warszawie i 3:1 na wyjeździe dla naszej Legii. To był świetny dwumecz i na boisku i na trybunach. Myślę że dziś nie będzie źle choć rywal wydaje się trudniejszy i bardziej doświadczony w Pucharach od tamtego Utrechtu. Obstawiam 2-2 lub 3-3 po tradycyjnym rollercosterze ;)
Kosta prawda jest taka że Anglicy was zlekceważyli jak Lester , pojedziecie do Anglii i lekkie 3-0 a dzisiaj z AZ przegracie nie dadzą wam żadnych szans .Nie mów o DNA bo to śmiesznie brzmi .
Wirze w naszych chłopaków , to jest nagroda za dobra grę . Po meczu AV wiedziałem szczęśliwych kibiców to był piękny mecz . Chcemy znowu być szczęśliwi . Dziś przed tv niestety
@Dino: "zlekceważyli" mieli 90 minut na wygranie meczu i jakoś się nie udało.
@Dino: a jak nie, to wpłacisz 100 na Fundację Legii. Ok?
@Dino: Nie ma czegoś takiego, jak "Lester".
Przeje...le$ jak młody leszcz z nieogarami z Jagi... Z Aston poszedł pierwszy skład, Twoje jedyne ustawienie które lubisz i duuuuuzzzzo szczęścia.
W końcu Cię przeczytają. Oby nie dziś.
@Zizitop: też byłem tu i tu.Mega wyjazd zwiedzanie przed meczem koffi-shopów później Super mecz atak Holendrów za który obwiniła nas policja i media,a później Amsterdam i zabawa do rana. Aby dziś tak samo było aczkolwiek tam wtedy holendrzy popełnili masę indywidualnych błędów a my to wykorzystaliśmy w 100 %Mocno Legia odrobina szczęścia i będzie dobrze
Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.
Dodaj swój komentarz:
autor:
e-mail:
treść:
NAJCZĘŚCIEJ KOMENTOWANE:
- Dean Klafurić zwolniony! (267)
- Legia Warszawa 0-2 Spartak Trnava (207)
- PS: Nawałka odmówił Legii (162)
- Nawałka od środy trenerem? (152)
- Klafurić: Możemy pokonać Spartak w rewanżu (145)
- Ukrainiec kandydatem na trenera (133)
- LIVE!: Spartak Trnava - Legia Warszawa (129)
- Spartak Trnava 0-1 Legia Warszawa (117)
- Legia Warszawa 1-3 Zagłębie Lubin (106)
- Klafurić: Przegrana bitwa, ale nie wojna (94)
Zgłoś newsa!
Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam!
Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!