Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Klikając "ROZUMIEM" lub ✔, wyrażasz zgodę na stosowanie cookies i innych technologii. Więcej informacji znajdziesz w naszej Polityce Prywatności.    ROZUMIEM
Legioniści - niezależny serwis informacyjny
HokejKoszykówka
NewsyNewsy
Newsy
RSS  |  WAP  |  Kosz  |  Siatka  |  Hokej
Dawid Szwarga - fot. Raków Częstochowa
Dawid Szwarga - fot. Raków Częstochowa
Niedziela, 8 października 2023 r. godz. 20:33

Uwaga: Wiadomość archiwalna!

Szwarga: Cieszę się ze zwycięstwa na trudnym terenie

Mikołaj Ciura, źródło: Legionisci.com

Dawid Szwarga (trener Rakowa): To był nasz 21. mecz w tym sezonie. Zagraliśmy już więcej niż rundę. Ta drużyna jest cały czas w fazie przeobrażeń i zmiany po tylu transferach. To jest trudne wprowadzać ich do drużyny, gdy nie masz czasu na treningi, a jedynie na regenerację. Pierwsza połowa była jedną z najlepszych w naszym wykonaniu, szczególnie pressing. W drugiej części Legia potrafiła nas ściągnąć niżej, ale również umieliśmy to odeprzeć. Warszawiacy zagrażali nam jedynie w stałych fragmentach gry, ponieważ wykorzystywali swoje warunki fizyczne. Gratulacje dla zawodników i sztabu, który również ma wielki wkład w to zwycięstwo.

{VIDEOAD}

Mam nadzieję, że to zwycięstwo da nam paliwo do dalszej pracy. Nie odbieram tego meczu ze Strumem Graz tak, jak odebrano to w mediach. To jest pierwszy raz w historii Rakowa, gdy funkcjonujemy w fazie grupowej europejskich pucharów, uczymy się tego. Nie jestem w pełni zadowolony z dzisiejszego spotkania, ale cieszę się, że odnieśliśmy zwycięstwo w Warszawie, na tak trudnym terenie. Mam nadzieję, że to pomoże nam wejść na wyższy poziom.

Podchodzę dobrze do przerwy reprezentacyjnej, bo będziemy mogli się pocieszyć z tego zwycięstwa. Gdy gra się co trzy dni, to nie ma czasu na radość czy smutek. To też dobry czas na odpoczynek dla zawodników, pracę z nowymi piłkarzami i powrót tych po kontuzji.

Sędzia Marciniak chciał ustawić naszą intensywną ławkę. Szybko potraktował mnie kartką. To była moja pierwsza kartka i mam nadzieję, że ostatnia.

Futbol to emocje, które przyciągają ludzi na stadion. Blaz Kramer przesadził, był agresywny i musiałem zareagować. To nie było już w ferworze walki. Stanąłem z nim w twarzą w twarz, ale potem podaliśmy sobie ręce, zachowaliśmy się po sportowemu.



Komentarze: (0)

Serwis Legionisci.com nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy - są one niezależnymi opiniami czytelników Serwisu. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy zawierających: wulgaryzmy, treści rasistowskie, treści nie związane z tematem, linki, reklamy, "trolling", obrażające innych czytelników i instytucje.
Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.

Dodaj swój komentarz:

autor:

e-mail:


treść:


Zgłoś newsa!

Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam! Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!