fot. Mishka / Legionisci.com
Uwaga: Wiadomość archiwalna!
Nadszedł kryzys
Wiśnia, źródło: Legionisci.com
Legia Warszawa została znokautowana we Wrocławiu przez Śląska, przegrywając z nim aż 0-4. Jedynym z bohaterów wieczoru był Erik Exposito, który dwukrotnie pokonał Kacpra Tobiasza. Dla graczy Kosty Runjaica to czwarta przegrana z rzędu z czego trzecia w Ekstraklasie. Wydaje się, że Legię dopadł pierwszy w tym sezonie kryzys.
{VIDEOAD}
Początek meczu należał do Legii. Jako pierwszy przed szansą na strzelenie gola stanął Yuri Ribeiro. Portugalczyk doszedł do główki po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, jednak jego próba przeleciała ponad poprzeczką. Wkrótce do interwencji został zmuszony już golkiper Śląska Wrocław. Rafał Leszczyński bardzo pewnie wyłapał jednak mocny strzał z półwoleja Marca Guala. Napastnik znalazł sobie trochę miejsca przed polem karnym gospodarzy, jednak niestety siła była odpowiednia, lecz zabrakło mu precyzji. Śląsk długo czekał na swoją szansę. Nieco po 20 minutach od rozpoczęcia gry dwukrotnie bliski szczęścia był Piotr Samiec-Talar. Napastnik Śląska najpierw niecelnie strzelał głową, a potem nogą, chociaż za drugim razem był naprawdę bardzo bliski szczęścia. Kopnięta przez niego piłka w nieznacznej odległości przeleciała obok prawego słupka.
Potem gra nieco się uspokoiła. Żadna z drużyn nie zmusiła do większego wysiłku bramkarza drużyny przeciwnej. Dopiero w doliczonym czasie pierwszej połowy dwie dobre okazje pod obydwoma bramkami, chociaż zdecydowanie bliżej trafienia byli legioniści. Marc Gual dostał podanie od jednego z kolegów, zdołał odwrócić się z piłką i huknąć w kierunku Rafała Leszczyńskiego. Tym razem bramkarz nie miałby nic do powiedzenia, jednak wrocławian uratowała poprzeczka... W odpowiedzi gospodarze popędzili z szybką kontrą, którą mocnym strzałem sfinalizował Erik Exposito. Hiszpan trafił jednak wprost w dobrze ustawionego Kacpra Tobiasza. Niebawem sędzia Piotr Lasyk zakończył pierwszą połowę. Niestety, wynik nadal pozostawał bezbramkowy, chociaż więcej dogodnych okazji na strzelenie gola wypracowali sobie piłkarze Legii.
fot. Mishka / Legionisci.com
Na drugą połowę zespoły wyszły bez zmian w składach. Już kilka minut po przerwie na prowadzenie wyszli jednak gracze Śląska. Do prostopadłego podania z głębi pola doszedł Petr Schwarz, który pokonał Tobiasza dokładnym strzałem przy słupku. W tym momencie taktyka "Wojskowych" musiała ulec diametralnej zmianie, gdyż widmo kolejnej porażki zaczęło zaglądać głęboko w oczy. Obraz gry nie ulegał jednak zmianie. Wkrótce na boisku pojawił się Gil Dias, który miał rozruszać ataki na lewym skrzydle. Po godzinie gry Portugalczyk faktycznie pokazał się z dobrej strony, lecz jego groźne dośrodkowanie wyłapał Leszczyński.
W 71. minucie było już 2-0 dla Śląska. To była niemal bliźniacza sytuacja do tej, kiedy wrocławianie wyszli na prowadzenie. Tym razem do prostopadłego podania wyszedł Exposito, z łatwością zostawił w tyle Rafała Augustyniaka i w sytuacji sam na sam pokonał Tobiasza. Bramkarz warszawskiego klubu bliski był sparowania tego strzału, jednak próba Hiszpana był bardzo mocna. Kilka minut potem trzecie trafienie dla wrocławian. Ładna akcja na lewej stronie Nahuela, który z łatwością ograł Augustyniaka i wstrzelił piłkę wzdłuż legijnej bramki. Tam odnalazł się Samiec-Talar, który z najbliższej odległości wpakował piłkę do siatki.
Obrona Legii była w totalnej rozsypce. Gospodarze stale powtarzali schemat prostopadłych podań pomiędzy dwóch środkowych obrońców przeciwników, na co regularnie nabierali się gracze Kosty Runjaicia. Kolejny tego przykład zobaczyliśmy w 77. minucie. Wówczas po zagraniu od jednego z kolegów ponownie oko w oko z Tobiaszem stanął Exposito i raz jeszcze zmusił legionistę do kapitulacji. To był nokaut.
Osiem minut przed końcem regulaminowego czasu gry przebudzili się goście. Wówczas wprowadzony Ernest Muci zagrał do innego rezerwowego - Blaza Kramera, jednak jego strzał pewnie wyłapał Leszczyński. Widać jednak było, że w piłkarzach Legii brak już jest wiary. Kolejne akcje kończyły się niepowodzeniami, a honorowy gol strzelony wkrótce przez Guala nie został uznany, gdyż Hiszpan był na pozycji spalonej.
Komentarze: (239)
Myślę, że kryzys nadszedł wraz z meczem z Jagielonią. Póki co nie widać jakiegokolwiek pomysłu by z kryzysu wyjść. A mecz jakis koszmar
Jesteście kasztanami i nie zasługujecie grać z L na piersi !!!
Jakim trzeba być klaunem żeby wstawiać Augustyniaka który zawala nam kolejny mecz? 3 bramki zawalone przez gościa który rusza się jak wóz z węglem a zwrotny jest jak emeryt na wózku! Po cholerę te ciągłe rotacje w obronie?!
Brawa dla Jacka Magiery, chociaz jeden Legionista zadowolony po tym meczu.
czyżby piłkarzykom już się przewróciło w głowach po awansie do ligi konferencji biedronki ??? 4 mecz w plecy , w sumie bez konkretnej sytuacji bramkowej. W obronie sito jak było , tylko wcześniej strzelaliśmy bramkę więcej ….
Mają traumę po zajściach z Holandi jak ich policja dojechała. Pewnie wszystkiego nie wiemy co tam się działo. Psycholog potrzebny natychmiast!
Nadszedł kryzys???? To jest katastrofa!! Legia wygląda gorzej jak za Michniewicza !! Tu nie ma gry jest kopanina, Tyle szczęścia że na beniaminkach i słabiakach narobili trochę punktów to może widmo spadku nie zajrzy w oczy, może. Banda nieudaczników z trenerem na czele!
Rosołek w I składzie, jak to zobaczyłem, już mi się nie chciało oglądać. Kacper niestety każdy strzał w bramkę (jeśli nie jest to strzał w niego) wpada...to nie ta sama klasa co kiedyś Malarz, Boruc (sprzed wyjazdu), Kuciak, i inni...
Dramat. Wszystko w plecy ostatnio. W 6 minut 3 bramki stracić??
Niepoprawnym optymistom przypomnę, że byli w ogródku, już witali się z gąską.
Zero zaangażowania , babole w obranie jak w juniorach wstyd i tyle
jak mawiał klasyk -
Kryzys brat Ramzesa - Ramzes umarł Kryzys żyje
To już jest dramat. Pankow zawalił chyba 3 gole. Augustyniak? Kiedyś grał jak profesor a teraz każde prostopadłe podanie przepuszczał. Obrony nie ma już od zeszłego sezonu ale teraz jak dochodzi nieskuteczność w ataku to jest kompletna katastrofa. Rosołek każde dotknięcie piłki to kiks. To jest drużyna na mistrza?
Zero stabilizacji w obronie, w środku du...a, wahadła jako tako ale co rosolek i gual robią w Legii to jest pytanie zasadnicze
Żaden kryzys tylko rzeczywistość... początek sezonu nas uśpił, graliśmy z ogórkami, teraz przyszły poważne mecze i widać gdzie jestesmy
Przyszedl grande kryzys i chyba bedzie z nami na dluzej bo teraz puchary niby ze slabeuszem ale....Brak slow po dzisiejszym wieczorze.Oby to bylo chwilowe.
4:0 w lidze to jedna z najwyższychh porażek Legii. Redakcjo, możesz przypomnieć ile było wyższych w 100 letniej historii Naszego Klubu?! To mega kompromitacja. I żadnych usprawiedliwień nie ma. Nie interesuje mnie, że gramy w pucharach jak liga odjeżdża i nie o mistrza, a o pudło z taką grą szans nie ma. Najwyższy czas zacząć rozliczac trenera (więcej rotacji w obronie, Muciego jeszcze później wpuszczać!!!!!).
Nie rozumiem, przerwa na reprezentację spowodowała, że kondycyjnie zespół wyglądał gorzej, niż przed przerwą.
A może wczoraj były czyjeś imieniny / urodziny?
Jeżeli tak było, to balanga była razem z sekcją koszykówki, bo grali dzisiaj na podobnym poziomie...
Napiecie rosnie - porazka przypadkowa , porazka zasluzona , kompromitacja, superkompromitacja.
Kryzys??? Padaka dekady. Obrona to kryminał i z przodu już naboje puste. Won trenerku.
Runjaic ty matole dalej Tobiasz i Rosolek trenerzyno twoje dni w LEGII są policzone Augustyniak Pankov Pekhart ława Gual się starał i gówna z tego
To my staliśmy się tacy słabi? Czy inni grają z nami na 1000% bo nie rozumiem dlaczego gramy tak słabo i 4 mecze w plecy. I co? Jeszcze w czwartek przegramy a później może z kimś wygramy? Co to ma być? Mamy Alkmar jeszcze w głowie? Czy o co chodzi? Inni z nami grają i strzelają a my co? Samo się nie wygra w mordę jeża!!! Kiełbasy do góry i golimy frajerów jak mawiał klasyk... ruszcie du...y bo ostatnio się nie popisujecie gwiazdy jedne. Pozdrawiam wszystkich Legionistów i Legionistki.
troche zastanawiajacy ten spadej formy, ale po spadku formy musi byc w koncu zwyzka. Takze moze najgorsze za nami...
Slisz ...Rosołek...Augustyniak...Do natychmiastowego zwolnienia albo sprzedaży...
Zamurować się na własnej połowie i oddać piłkę przeciwnikowi - skoro inni mogą, to dlaczego my nie możemy? Dlaczego Runjaić uparcie nastawia drużynę na prowadzenie gry mimo, że nie ma potrafiących to piłkarzy? Ignorować mityczny "styl", liczą się wyniki!
Kurde, Kosta!
Gdzie jest obrona?!
Średnia traconych bramek na mecz TO JEST DRAMAT!!!
No i balonik pękł ponownie.
Nadmuchany atak to sterta gruzu. Muci tam coś ogarnia i tyle. Może z Gualem by coś mogli zrobić. Rosołek pewnie do Realu niedługo pójdzie. Trener? Cóż. To nie koniec świata. Ale jak dla mnie koniec pewnego etapu... Trzymam kciuki za drużynę by pokazała siłę. Trzymam kciuki by Legia zdobyła mistrza.
Coś się konkretnie zje.o po szalonym meczu z Pogonią w Szczecinie.Od tego mementu nie ma Legii.Druga połowa dzisiejszego meczu to jest KATASTROFA.Jeśli jeszcze po pierwszej połowie można było być optymistą bo wydawało się,że Legia ma mecz pod kontrolą tak w drugiej wszystko się rozsypało jak domek z kart.Czwarta porażka z rzędu. Jedna strzelona bramka i 9 straconych mówi samo za siebie.
Na wyrazne życzenie trenera Kosty...kolejny mecz z bezproduktywnym Rosołkiem , kolejny mecz obrona w innym składzie...zmiany -bez czucia gry ...po przerwie na kadrę tracimy ogromnie ważne punkty....a oszczędzamy się na ch..a warty mecz z Mostarem...
Do W-wy na piechotę i modlić się o najmniejszy wymiar kary
Jace Magiera pokazuje co znaczy kunszt trenerski. My mamy trenera na podium ale napewno nie na mistrza
Kompromitacja.
Trener do zmiany.
Ślisz TOBIASZ i Muci do sprzedaży.
Niech wraca Vuko albo Magiera!
Inaczej kolejny sezon w plecym
Na szybko- jeżeli ktoś tu ma ochotę bronić Rosołka, to nie mam pytań, chyba jedynie jego mama... Augustyniak dramat do kwadratu. K..., pobudka panowie!!!
Wpadka? chyba nie. Augustyniak moim zdaniaem zawalił 2 bramki, Gual panienka zawalił jedną, kiwka nie wyszła i poszła kontra, o Rosołku szkoda gadać, praca sędziego "kolejny pokaz". Takim kierowaniem meczem nigdy nie poprowadzi meczów na arenie europejskiej. Ogólnie .............
Druga połowa fatalna. Ja bym powiedział, że to nie jest kryzys. Wystarczy spojrzeć terminarz z kim grała Legia. Wygrała z całym dołem tabeli, a jak przyszły mecze z zespołami z czołówki jak jagiellonia, raków czy śląsk to przyszły przegrane. Owszem wyszły mecze z Aston Villa czy Pogonią ale generalnie jest słabo. Teraz po 4 przegranych z rzędu jest fatalnie. Powoli możemy pomachać mistrzowi w tym sezonie.
Nic się w tym klubie k…wa nie uczą.Ta drużyna jest zagubiona…zero pomysłu na grę…zero walki.I to wieczne wystawianie Tobiasza w pierwszym składzie.Coś się musi zmienić.Obsada bramki i myślenie tego wielkiego trenera to rzeczy które mi teraz przychodzą do glowy
Prawda jest taka, Gual nie strzela ,a bardzo chce i sporo okazji marnuje,,obrona od początku sezonu poszła na browara i do tej pory drogi powrotnej nie znaleźli
Smutne jest też to ,że już nie reagujemy jak w pucharach ,czyżby Michniewicz siedzi w baniach ze swoimi pucharami? ,bo wyjdzie na to ,że nasi myślą ,,tylko,,o pucharach i ligę mają w poważaniu ,xd????????
Pozdrawiam prawdziwych kibiców????????????
Trenera wina jeśli się daje skład taki to taki jest wynik .Rosolek człowieku ślepy jesteś Muci i Kramer wchodzą przy 4-0 w plecy hahahaha oj słaby jesteś oj slaby
Kryzys nastąpił w decyzjach trenera. Zaczął w Białymstoku i idzie za ciosem. Pytanie czy sam decyduje czy jest nacisk z góry,bo granie Rosolkiem w jakimkolwiek wymiarze czasowym to sabotaż. On tylko biega a na takiego Strzałka aż miło popatrzec jak porusza sie z pilką, jak podaje,jak pokazuje się do gry. On nakrywa piłkarsko owego Rosolka jednak nie gra. Muci wchodzi na ostatnie 10min pzy stanie 0:4 nie do wiary.
Łomot konkretny. Już nam puchary blokiem wychodzą. Dobrze,że z początku nazbieraliśmy punktów bo byłaby powtórka z sezonu w którym dowodził Czesio.
oby tylko przegrali 2x z zirjanskim w tym śmiesznym pucharze biedronki i skupili sie na lidze !! mistrz musi być odzyskany!!! a w pucharach polskie zespoły nie umiały, nie umieją i nie będą umieć grać !!!
Każdy przeciętny analityk wiedział od początku sezonu że Legia to tylko balonik.
Cały zespół jest nowy. Gruz w ataku, średni gruz w środku pola i absolutny gruz w obronie.
Strzelone bramki i wygrane mecze oprócz Aston Villi a i w tym meczu to w większości szczęśliwe trafu. Magik pokazał co może zrobić z klubem. I jego właśnie chciałbym w Legii. Nigdy nie powinien zostać tak potraktowany. Dziś to karma.
Balonik pęka z wielkim hukiem. Punkty złapane z dołem tabeli a czołówka leje nas w pysk coraz mocniej. Za grę obronną ktoś ze sztabu powinien wylecieć. I Malarz za stawianie na Kacperka co leci to w sieci.
Dopóki graliśmy w lidze ze słabeuszami wydawało się, że jesteśmy mocni, ale jak zaczęliśmy grać z trochę lepszymi zespołami, to goli nas każdy.
Strzelają nam gole z nieprawdopodobną wręcz łatwością, a my sobie dalej rozkosznie pykamy trójką obrońców.
W dodatku obrońców tylko z nazwy, bo pomimo transferów do tej formacji, obrony wciąż praktycznie nie ma.
Kryzys ??? Skoro teraz jest "kryzys" to co bedzie w następnej rundzie ?? bez Slisza, Muciego, i pewnie jeszcze wszołka do Arabow wezmą...
z Tobiaszem i Rosołkiem trzeba natychmiastowo rozwiązać kontrakty !!!
To ja tak w skrocie :
-Slisz i to ma byc talent na miare reprezentacji ? To ja dziekuje tacy grajkowie to graja w 1 i 2 lidze, połowa piłek do tyłu w momencie gdzie Slask nie wychodzil ze swojej połowy.
-Rosołek: nastepne drewno, miał piłke na nodze w 1 połwie i oczywiscie nie trafił, klasyka wśród polskich piłkarzy
-Augustyniak no jak to ma byc trzon obrony to mozna wolac o pomste do nieba, tylko prawa noga do tego pokraczny, jakos mi przypomina Puchacza a ten to dopiero była tylko jedna noga.
-Tobiasz jak nie masz jaj to nie mozesz byc bramkarzem Legii. Mam wrazenie ze od czasow Kuciaka Legia nie miala dobrego, PEWNEGO SIEBIE bramkarza..
tyle, to najgorsi zawodnicy dzisiaj
Wstyd,czas na zmianę trenera i pozbycie się kilku zawodników,z Tobiaszem,Rosolkiem na czele,zapowiada się walka o utrzymanie jeśli nic się nie zmieni,już cała liga wie jak grać z nami,aby wygrać,pewnie,nie mamy żadnych atutów,tylko bezradność i bicie głową w mur.
Zero pomysłu na grę, brak napasnika daje się w znaki.... rosołek porażka....
Wielkie gratulacje dla Pana trenera. Wystawił niesamowity skład z Augustyniakiem i rosołkiem na czele. Ściągamy tylu obrońców a defensywny pomocnik gra na stopera i zawala kolejny mecz. Dramat, dramat i jeszcze raz dramat. Rujaic pora wytrzeźwieć i zmienić tok myślenia bo wystawiając tych drewniaków oddalamy się od mistrzostwa Polski!!!
4 porażki z rzędu, licząc z Alkmaar, 9 goli w tych 4 porażkach straconych , strzelona jedna! A jeszcze ostatnia wygrana z Pogonią w tym meczu 3 straciliśmy razem 12 goli w 5 meczach!! Coś jest z tą defensywą i to od początku sezonu. Może czas na 4 obrońców?
Przód też się zaciął, a bez Josue nie ma żadnego pomysłu z przodu. Jeśli myślimy że w Mostarze będzie łatwiej to nie za bardzo... Kryzys a konkretnie zadyszka. Śląsk natomiast naprawdę zazdroszczę im Exposito... Oni mają napastnika my mamy połowę napastnika, który potrafi grać tylko głową, nowoczesny napastnik musi umieć też celnie podać. L
Po meczach z Aston Villą czy Pogonią, nie spodziewałem się aż takiego zjazdu formy. Wygląda to źle, a po dzisiejszym ,,laniu” od Śląska, bardzo źle.
Sold out na Stal Mielec. Nabijać kabzę nieudacznikom.
Trudno grając LEGII przez 80 minut w 10 przeciwko 11 piłkarzom Śląska nie tylko wygrać mecz , ale nawet zremisować. A kryzys nadszedł do głowy trenera Kosta Runjaić-a .Tyle w temacie.
Rosołek w pierwszym składzie a Muci na ławce. Rozumie ktoś coś z tego?
To jest jakiś pieprzony paradoks - ten zespół skończył się po niesamowitym meczu w Szczecinie. Teraz będziemy pół roku wychodzić z kryzysu. Balon pękł z hukiem, czar prysł. Z obłoków na ziemie. Wróciło stare, dobrze wszystkim znane gówno. Amatorka w ch.
Żaden kryzys nie nadszedł. Ta drużyna jest po prostu słaba. Na początku sezonu dostaliśmy ogórków, a teraz gramy mecze z czołówką. Poza Pogonią w zasadzie każdy mecz przegrany.. Mimo że Tobiasz nie miał nic do powiedzenia przy bramkach, to nie pomógł w żadnej z tych czterech sytuacji. On broni tylko wtedy, gdy ktoś w niego trafi.
Teraz to nie wiadomo czy się śmiać czy płakać. Wracają demony przeszłości jak grając w pucharach broniliśmy się przed spadkiem,obym się mylił i się w porę ogarną ale zaczyna to wszystko kiepsko wyglądać. Od meczu z Pogonią coś się zepsuło być moze za pewnie się poczuli ale ostatnimi meczami są sprowadzani na ziemię.
Brawo Slisz ...Wynik 1:0 drobny faul na Sliszu...zawodnik zwija się z bólu (serio? po takim lekkim faulu ?? )...mija minuta...masażyści ...następna minuta...zawodnik wstaje...następna minuta...i za chwilę już normalnie biega...prawie 4 minuty zmarnowane bo pan Slisz udawał chorego...
Chłopie - jak jesteś baba to zejdz z boiska i daj grać reszcie a nie marnujesz czas na swoje wylegiwania na trawie !
@Dedi: Ja jestem Dedi , nie kradnij mi ksywki źiomuś.. wymyśl inną. L
Oj co jest? Już trener be, zawodnicy be a jeszcze niedawno cacy!!!???Dobrze że wy swoje a My swoje!
Tego nawet nie chce się komentować, przecież to co wyprawia ze składem nasz trener geniusz to woła o pomstę do nieba, (rosołek w składzie, augustyniak: z szacunku do tych panów, nazwiska z małej litery )po kontuzji środkowym obrońcą, ludzie dokoptować mu jeszcze dzieciaków z podwórka, będzie miał więcej możliwości rotacji. Cztery mecze punktów ,,0,, bramki 1-9, ja pier.ole, hasło ....pełny stadion..... a oni z nas robią wełniane istoty (czytaj baranów). Jeszcze wpier.ol w czwartek i wakacje.
sam sobie austryjak to zmontowal uparte wstawianie rosolka i tobiasza plus rotacje w obronie...
Witam wszystkich po dłuższej przerwie.
W tym sezonie trudno o miejsce na podium zważywszy na fakt, że mocnych kandydatów jest kilku a my nie mamy obrony (szybkiego ściągania zawodników delikatnie mówiąc przeciętnych nie można określić mianem wzmocnienia). Pisaliśmy o tym jeszcze latem. Do tej pory mieliśmy szczęście, bo gracze ofensywni spisywali sie podnad stan. Ale gdy skuteczności brakło dostajemy mocne bęcki.
Bez solidnych obrońców zgranych ze sobą będziemy oglądać takie mecze niestety.
Pisałem po meczu z Jagiellonią, że teraz nadszedł kryzys. Pisaliście, że nikt nie wygrywa wszystkiego. No to macie naszych asów w całej okazałości.
Grajmy dalej Tobiaszem i Rosołkiem to kolejny sezon pójdzie psu w du...ę. Promocja bramkarza wyjdzie nam bokiem.
Ośmieszajcie nas dalej tylko nie zdziwcie się jak za to wypinanie du...y każdemu spadną za chwilę pierwsze jesienne liście.
Rosołek kwestia czasu jak pójdzie śladami Skibińskiego. Chłop pewnego poziomu nie przeskoczy.
No przecież to było do przewidzenia z tak słabą obroną i bramkarzem :) Na szczęście trudni przeciwnicy się kończą. Jeszcze tylko z Lechem porażka plus kilka wyjazdów. Może uda się wywalczyć 5-6 miejsce na koniec sezonu. A później trzeba wrócić do defensywnej gry jak za czasów Skorży i Urbana.
@Konrad: trener nie gra, gdyby w L był Magiera wcale nie byłoby lepiej, ilu już trenerów wymieniliśmy ostatnio i co zmieniło się coś ?
A co to się stało, że się zesrało... Jesteśmy zawsze z Wami... FORZA LEGIA
@Darek: Mówiłem o zadyszce ,to uuu wiedzą lepiej ,długo nie czekaliśmy ,
jaki tam kryzys, cztery porażki z rzędu i w bramkach 1-10 to kryzys ? Tyle żartów a na poważnie, czy to nie przypomina sezonu sprzed dwóch lat ?
I taki sam styl gry się przypomina, rodem z wuefu. Po stracie bramki, wszyscy gonią pod bramkę przeciwnika a przeciwnik stoi na środkowej linii i raz po raz punktuje. Brawo herr trener. Ja bym proponował powiedzieć mu auf wiedersehen, póki nie jest za późno i Papszun bez pracy. I herr trener proszę ze sobą zabrać przynajmniej dwie ofermy; Rosołka i Malarza. Skąd oni się w ogóle tu wzięli ?
gdzie ten prorok ktory powiedzial teraz 5 porazek i zobaczym mial nosa
"Nadszedł kryzys"? Kto wymyśla te nagłówki, kryzys jest permanentny , ostatnie 4 mecze w torbę, kryzys od conajmniej miesiąca, Zespół gra taki piach, że oczy bolą .. i szczerze to nie nie wiem co jest, czego brakuje.. cenie trenera, kadrę też mamy co najmniej na MP, WTF Legio!?
Mamy sondaże. Jednym z nich jest ocena działań aktualnegeo trenera Legiii.
Ja od dawna klikam w "słabo" i talich jak ja jest (a moze było) około 3%. Mecz ze Śląskiem mnie nie zaskoczył. On jest SŁABY a pan Zieliński niech sie przebudzi. Bio poleci razem z Serbem urodzonym, w Wiedniu z obywatelstwem niemieckim, co znakomicie wpisuje się w wydarzenia polityczne.
Augustyniak to chyba najwolniejszy i najmniej zwrotny obrońca w całej lidze, a Rosołek to jest chyba poziom klasy A.
Albo się jest piłkarzem, albo się udaje, ze gra się w piłkę, oto cała prawda…
@gazza: oni większość tacy delikatni ak Baletnice ktoś dotknie czy rękę na pustym łbie położy to reakcje taka jak by mu miało urwać za chwilę ten pusty sagan albo nogę.
Gwiazdeczki od siedmiu boleści podobno Slisz to jakoś bok czy inne karate ćwiczy i jak on tam wytrzymuje???
Gramy od początku sezonu bez bramkarza i obrony, dopóki ofensywa grała bardzo dobrze i ładowała jedną czy dwie bramki więcej to w sumie dało się z tym żyć, niestety wyszło szydło z worka jak ofensywa złapała zadyszkę i się zacięła i mamy to co mamy czyli spory problem...
@Stara (L): Dno to było tydzień temu w Białymstoku dziś dokonali odwierty w tym dnie ale coś mam wrażenie że nasze europucharowe gwiazdeczki nie powiedziały ostatniego słowa ten odwierty to jeszcze mogą przebić.
Miałem nadzieję, że podczas przerwy reprezentacyjnej ciężka praca przywróci swobodę gry, ale jest odwrotnie - to był najsłabszy mecz Legii w tym sezonie. Normalnie skrytykowałbym trenera za wystawienie Rosołka, czy Guala, ale pewnie kryzys dotyczy całego zespołu i pozostali gracze nie byliby lepsi. Przyczepię się jednak do bramkarza, bo ci wahaniom formy podlegać nie powinni, wszak nie biegają po boisku. A Tobiasz nic nie obronił. Kopali prosto w niego i strzelali gole. Pamiętam jak Boruc zaczynał, było trzech piłkarzy w lidze, co potrafili mu strzelić sam na sam - Sikora, Zając i Frankowski. Całą resztę bronił. Kogo broni Tobiasz? Legia w swoim systemie gry rzadko dopuszcza do sytuacji, kiedy rywal leci na bramkę i ma czas na to, by zastanowić się jak pokonać bramkarza, z kolei sam bramkarz ma czas by się ustawić. Takie bramki o dziwo padały dziś. A Tobiasz nie obronił nic, gdzie żaden strzał do wyjęcia nie był - ot biegnę, widzę niezdecydowanego bramkarza to kopię i wpada. Jestem ciekaw, czy Tobiasz będzie miał do siebie pretensje o którąś z bramek, ale znając jego ostatnie wypowiedzi wnioskuję, że pewnie nie i to jest tragedia - jak bardzo spadły standardy w tym klubie. Gdzie taki Boruc po takim meczu byłby na siebie wściekły, a Tobiasz przejdzie na początku dziennym nad swoim fatalnym występem.
3 identyczne bramki...nie wyciągamy żadnych wniosków!
Ludki pisałem że Legia nie da rady !!Nie rozumiem po co na początku ludzie się tak nakręcali ze Legia gra dobra piłkę, i tu jest błąd Legia nie grała dobrej piłki tylko miała w terminarzu słabsze ekipy a teraz przyszedł czas na tych lepszych w tym sezonie Raków Jagiellonia Śląsk i widać co gra Legia!I nie oszukujmy się w składzie z Rosółkiem i Sliszem nie można grać o najwyższe cele. Jeden ma przypisane napastnik a nim nie jest w żadnym kontekście drugi tyle że biega zero kreatywności techniki a niestety w środku pola bez tego się nie da.
@Kraków 12345: Nie obrazajmy Bramkarzy bo ta miernota z 1 na plecach w Legii to piłki może do Bramkarzy co najwyżej podawać.
On się na rezerwy nie powinien łapać tylko zapier...ac na treningach po godzinach nawet.
Ale jeśli w klubie nie widzą z nim żadnego problemu to dalej promują miernota do sprzedaży tylko on sam się wyklucza z tej zabawy
Dziś żenada ale to nie ostatni ich popis coś mi się wydaje. Zaraz będą lamentowqc se oni tyle meczu grają i jejku jejku.....
I jeszcze jedno co pisałem wcześniej nie porównujecie Exposito do Perkharta bo go czapka nakrywa co udowodnił dzisiaj .Mając statystów w zespole jak Rosołek Slisz Perkhart nawet pudla nie będzie.
Mamy trenera co wygląda jak Jurek z Klanu, defensywnego napastnika co strzela 3 bramki w sezonie ale tenże trener wystawia go na siłę w 30 meczach, bramkarza który puszcza wszystko co leci do bramki i prezesa który dał sobie spuścić łomot na VIPach jakimś holenderskim leszczom jak jakiś menel w parku. Zamienili ten klub w mem.
Nic sie nie stalo, la la la la la la la la......
Tobiasz zagrał okropnie. Jak to się dzieje, że za każdym razem, gdy przeciwnik strzela na bramkę, kończy się to bramką. Runajic musi się obudzić i postawić na Hladuna, a nie na tego cholernego bramkarza, który nie potrafi rzucić się do piłki albo nie potrafi utrzymać się we właściwym miejscu
Kolejne upokorzenie nas Kibiców pogonić tego Niemca i ściągnąć Jacka Magierę, Vuko lub Janka Urbana. Teraz nasza drużyna wygląda jak chłopcy w krótkich spodenkach.
Po prostu ogarnąć obronę i do przodu JAZDA, mimo że jest lekka zadyszka...
Koejny mecz przegrany przez...trenera !
To ten pan odowiada za ustawienie zawodników i za zmiany w trakcie meczu...
Wyjściowy skład beznadziejny...
Zmiany które nic nie dają...
Podwójna kompromitacja trenera !
Zejdźmy na ziemię. Kiedy zaczęliśmy grać z drużynami a nie dołem tabeli wyszła nasza jakość. Amen. Do mistrzostwa trzeba dużo więcej aniżeli 3 porażek z rzędu. Zielu, Runajc szukajmy jakości i tyle. Nie rzemieślników a artystów. Choć najważniejsze które miejsce będzie w maju.
Chyba ktoś chce świadomie zniszczyć ostatni bastion prawicy w Warszawie (Kibiców Legii)piszę to poważnie bo sędziowanie naszych meczy jest karygodne...
Czyżby Jacek M. nie był WuFistą ja kto miejscowi pieniacze pisali... ? Czyżby nasz człowiek jednak był wystarczający na dup...klasę.... a sorry z LM też wyszedł do LE.
Zgadzam się, że trener źle ustawia skład... Za dużo rotacji, zły dobór zawodników...
Kryzys to zaczoł sie wczesniej Trener musi odejść bo spadamy do dołu w tabeli...
Nie wiem, jak to będzie dalej, ale po 3 ostatnich meczach wynika, że mamy zespół na max. - 5 - 6 miejsce w tabeli.
Oby coś się zadziało, tylko pytanie co i za co...
Zieliński i Mozyrko też nie pomogli transferami z końca okienka. Dias i Burch nie odgrywają obecnie żadnej poważnej roli. Z obecnym składem możemy zapomnieć o mistrzostwie...
Musimy jak najszybciej zmienić trenera. Runjaic się wypalił, już nie ma pomysłu na drużynę. Od początku zły skład, zmiany też nie lepsze. Potrzeba kogoś ze świeżym spojrzeniem na zespół.
@RobL: patrz na grę zespołu a nie oglądasz się za sędziowaniem
Ludzie kochani czytam i oczom nie wierzę. To co drugi, dobra co trzeci , pisze o utraconym mistrzowie , ja tu bym się martwił raczej o byt w lidze. Kilka wygranych i 2 faktycznie dobre mecze ( Aston Villa i Pogoń ) troszkę zawalszowaly Wam obraz. Przyszła weryfikacja i oceny trenera już pewnie nie będą takie dobre. Pamiętajcie tylko by beczeć na żylecie że nie poddawaj się i by zawsze dla Was liczyło się tylko mistrzostwo. Nawet w strefie spadkowej.
Patrząc w historie tego sezonu, to odkąd zaczynamy 3 napastnikami, to nie wygrywamy. Naprawdę ten Rosołek to chyba jest po rodzinie od prezesa, choć paru innych jest na podobnym poziomie.
Koledzy, pozwólcie dopomóc sobie mniej się stresować i zaprzestać szukania winnych w rodzaju: kiepski trener, lenie piłkarze, zmowa gwizdkowych, zaliczenie dołka przez drużynę. Otóż, to nie tak się kręci, przynajmniej od 6 lat.
Powtórzę jak mantrę, to na co większość z nas przystała kilka lat temu; aby móc skutecznie rywalizować na trzech piłkarskich frontach (EP, ESA i PP) trzeba dysponować jako klub z aspiracjami dwoma w miarę wyrównanymi składami wyjściowymi. Jeżeli w danym sezonie takowy warunek nie jest spełniany, to wszelkie piłkarskie zapędy niechybnie zamienią się we frustrujące fakty, z którymi pierwotne aspiracje będą miały niewiele wspólnego.
Powtórzę jeszcze raz; ten hurra optymistyczny wariant przerabialiśmy już wspomniane sześć lat temu, tj. po upływie pierwszego roku samodzielnych rządów "prezesa dekady". Chyba nie muszę przypominać, że zakończył się on historyczną piłkarską katastrofą, a po nim nastąpiło pięć kolejnych. Oczywiście, seria koszmarnych w skutkach decyzji DM na przestrzeni zakreślonego okresu doprowadziła nasz klub do finansowej zapaści uniemożliwiając zrealizowanie powyższego postulatu. W tym stanie rzeczy, aktualnie możemy jedynie powalczyć o realny sportowy sukces co najwyżej na jednym froncie...
Ps.: jako kibic ubolewam, że legijny pijar funkcjonuje obecnie na tak dużym zakłamaniu, mącąc w umysłach szczególnie najmłodszym fanom Legii.
Serdeczności
Jaki kryzys? To polska piłka nożna klubowa w pełnej krasie.
KOMPROMITACJA.
Piłkarzyki pajacyki już wam tylko nędzny puchar pocieszenia został . Runjaic sabotażysto kogo ty do 1- go składu wystawiasz mioduski Tobą rządzi jak pinokiem
Josue i Strzałek od następnego meczu!!! Chlopak wchodzi na boisku i widać że chce mu się grać biegać nie wspomnie że ma dobre podania do przodu a nie do tyłu jak Slisz i umie operować piłka kiwnąć to czego Slisz nie ma to żaden hejt tylko chłop jest słaby i go na dodatek do kadry biorą. Masakra
O co chodzi z Rosolkiem. Dlaczego nie gra Hladun? Muci od roku wchodzi z ławki. Kosta nie pogub się bo chyba było zbyt dobrze. Z Maćkiem gramy w 10. August nie umie się ustawić bo to pomocnik. Po co Burch i Kapuidi??????
I pomyśleć że Magiera kiedyś prowadził legie a potem został z niej wyrzucony ze względu na marne wyniki.A teraz chłop świeci triumfy ze Śląskiem deklarują nasz zespół.Szkoda na pewno błędu obrońców,czyli Augustyniaka oraz Pankova.Śląsk był dobrze zorganizowany przeciwko legii,2 bramki padły po kontrze.Dwie a mogły i trzy bo samiec taler nie trafił w pierwszej połowie na 1-0.Na pewno obrona do poprawy.A zwłaszcza Augustyniak musi złapać ponownie formę z przed kontuzji.Bo po tym jak wrócił do składu to widać ze typ...zapomniał jak się gra w piłkę.Przed kontuzją to była forma reprezentacyjna,a teraz jest to forma Old boya.Myślę ze gdyby Gual strzelił na 1-0 to i tak nic by to nie zmieniło.
Uważam też ze ci gracze którzy stanowią skład legii są to gracze troszeczkę lepsi od zwykłych przeciętniaków.Niby Josue wirtuoz ale tak naprawdę jest to bokskovy awanturnik,Pankov niby wzmocnienie ale jest to wielka niewiadoma.Kapuadi z racji ze...francuz to tez niby powinno się wymagać od niego dużo...a typ siedzi na ławce rezerwowych bez powodu.Od nich wszystkich młody obrońca śląska bejgier zagrał dziś o wiele lepiej.
Szkoda ze to wszystko się tak posypało od meczu z Alkmaar.Pytanie dlaczego?...
Transfery w tym roku to ślepy lepiej by zrealizował
Dias i burch to już szczyt marnotrawstwa kasy zabierają miejsce Strzałkowi i innemu młodzieżowcowi który mógłby złapać trochę doświadczenia. Legia już rezygnowała nie pierwszy raz z młodych typu Włodarczyk czy mosor
@Jerz z Potoku:
Niestety taka przygnębiająca prawda...
Serdeczności Jerzyku.
Natychmiast zatrudnić młodego utalêntowanago trenera brać przykład od innych co już majâ sukcesy nigdy wiecej Niemców
@Hggu: U nas zawsze musi być w składzie jakiś Obradović lub inny Descarga.
Jak nie wyje...iemy kilka set tysięcy euro na sezon w błoto to nie jesteśmy Legia Warszawa.
Dawać tu kolejnych darmozjadów. Za wszystko zapłaci kibic w bilecie. Najwyżej długi będziemy spłacać latami.
Legia tak jak reprezentacja , niby są nazwiska, a nie ma graczy
A po drugie tak się zachwyciła zwycięstwem nad angielskim średniakiem (Aston Wilą ) że przestała grać w ekstraklasie
zresztą 2 sezony temu było za Michniewica to samo ,po zwycięstwie z Lisami , (Liscastel , czy tam jak to się pisze, zapomniałem )
Była siara i teraz mamy to samo
Po meczu z Pogonią gdybyście nawet przegrali do dzisiaj bym Wam bił brawo za postawę w tym meczu. Od meczu z Pogonią nie chce mi się nawet na was najściać.
Chyba sami rozumiecie dlaczego.
Wasza postawa na boisku sprawia u mnie wymioty. Nie oczekujcie szacunku po czymś takim.
@Robin(L) : nie można ich na jakiś sparing w rugby. Tam by im pokazali jak się panienkami rzuca o glebe. Po dziesięciu minutach wszystkie panienki by z płaczem z boiska na L4 pomaszerowali.
A przeciez jeszcze nie tak dawno ta fenomenalna i inteligentna dziennikarka Daria Kabala-Malarz, przed jakims meczem, z wielkim przeinteligentnym usmiechem na ustach, pytala jakiegos goscia (czy byl to Juzkowiak?) dlaczego Runkajic to najlepszy trener w Polsce.
Juz wtedy sie usmialem...
@Nie bêdzie Niemiec pluł nam w twarz....: Rakow potrafi, Jaga potrafi, nawet taka Warta potrafi.
Ale u nas to nigdy nie przejdzie. Nie ma takiej opcji. Niestety.
Sporo komentazy na temat Rosolka i Muciego. Ze jeden dnoa ale gra, a drugi mega kot i iwecznie na lawce. I zupelnie sie zgadzam, Muci to, jak na nasze warunki, mega powazny pilkarz. I tez mnie dziwi dlaczego nie gra? Dlaczego wiecznie lawa? On nawet w kadrze strzela.
I nagle mnie olsnilo...
Rosolek, dno, ale go promuja (alá paralityk Kulenovic) bo chca go za wszelka cene opchnac.
Muci, mega kozak, na lawe, bo NIE chca go opchnac...
Generalnie, szkoda chlopa bo raz ze sie po Runkajicem marnuje, a dwa, ze nie dlugo sie wqervi, strzeli focha i polozy na to wszystko laske...
I kto mu sie bedzie dziwil? Ja nie.
Spokojnie,to dopiero początek sezonu.
Strata do lidera nie jest duża.
Jest pewien kryzys i to jest fakt.
Z pewnością kibice tego problemu nie rozwiążą.
Trener i piłkarze we własnym gronie muszą się z tym uporać.
Jeszcze niedawno byliście zachwyceni grą Legii a teraz przyszedł zły okres i kibic sukcesu chce zwalniać trenera,przesuwać piłkarzy do rezerw,wywalać z klubu.
Potrzeba czasu żeby zwalczyć "chorobę".
Przeżywamy wszyscy porażki Legii ale wpisy niektórych osób są zwyczajnie przykre.
Będzie dobrze,Legia się pozbiera i zacznie wygrywać.
Ruch Korona Widzew to były druzyny w zasięgu dużo szczęścia z Górnikiem i Pogonią .Tak jak wczesniej pisałem nakręcenie się po meczu z Aston Villa ,raz do roku to i wąż pierdnie, Anglicy nas zlekceważyli jak wcześniej Leicester to tak na marginesie w Angli szybkie 2-0 i do domu.Brak Josue wczoraj bardzo widoczny mimo tego że łapie głupie kartki to potrafi grać w piłkę i rządzić w środku pola o ile nas nie osłabi przez głupotę co mu się zdarza.Z topornym Sliszem który umie podawać do najbliższego i biega w mojej opinii nic nie wnosi zero kreatywności brania ciężaru na siebie noe wspomnę o konstruowaniu sytuacji zagrożeniu pod bramka brak umiejętności kompletny na Legie nie wiem czym go tak promują autentycznie.Rosołek fenomen dostaje tyle szans z gry 3 liga max Tobiasz urósł w piórka slaba gra nogami i zaczął pajacować nie mój typ zawodnika ni pomaga drużynie gwiazdorzy a umiejętności brak. Perkhart tak jak już pisałem karny i jak spadnie na głowę napastnik bez kiwki szybksoci i uderzenia to dla mnie nie napastnik a gość który po prostu jest na boisku.Taki Exposito szybkość ma kopyto żeby uderzyć kiwka fajna nie boi się iść jeden na jeden dobrze gra cialem pokazuje się na pozycjie pomaga pomocnikom biega walczy i takiego człowieka od dawna nie ma w Legii na tej pozycji to o czym tu mówić. Rywalizować mogą z Puszcza Widzewem Ruchem Piastem Górnikiem Stalą Radomiakiem na ten moment te druzyny są w zasięgu.
Kto co zjadł ,że Rosołka w pierwszym składzie wystawił a Augustyniak dramat...Muci ława..?
@Maverick: akurat Augustyniak był w tym meczu najlepszym z obrońców...więc jego akurat bym się nie czepiał
@Maverick: Josue słaby, ale bez Josue przegrali 0:4. Problem jest przede wszystkim z obroną i brakiem kreatywnego zawodnika w pomocy. Obrona może zostać raz oszukana w pewien sposób, ale gdy traci gola za golem po kontrze powinna umieć lepiej to przewidzieć. Obrona nie powinna polegać na tym, czy ktoś dogoni uciekającego Esposito, ale że, krok wcześniej w przewidzi rozwój akcji. Antycypacja była dziś na niskim poziomie. Dochodzimy do Rosołka. Była taka sytuacja, że dostał piłkę na wysokości pola karnego i nie pamiętam, czy w piłkę nie trafił, czy oddał beznadziejny strzał. To są momenty, z których musi być zagrożenie, a Rosołek niestety notorycznie w takich momentach zawodzi. Czekam na Kapustkę w formie. To może być gamechanger dla Legii. Ktoś kto strzeli gola z zza pola karnego. Wykona ofensywny drybling, czy zagra bezpośrednią piłkę. Ocenę całego zespołu zostawiłbym przynajmniej do końca rundy, ale widać, że ta kadra nie jest jeszcze kompletna, żeby rywalizować na trzech frontach.
"Zwyciężyć i spocząć na laurach - to klęska. Być zwyciężonym i nie ulec - to zwycięstwo .'
Te słowa patrona naszego stadionu trzymają mnie jeszcze w nadziei po tym, co zobaczyłem wczoraj. Nie chcę się już znęcać personalnie, przedmówcy napisali kto do rezerw, a kto na ławę.
Drużyna ma gorszy okres i już jechane po wszystkich od prezesa po szatniarza. Najlepiej wprowadzić do klubowego statutu zapis o zwolnieniu trenera po 10 porażkach na stanowisku i to będzie spełnienie marzeń wielu. Mi natomiast marzy się, żeby jakiś trener dostał wreszcie kredyt zaufania i miał okazję poprowadzić zespół przez kilka rund, okienek transferowych i okresów przygotowawczych.
Ludzie, kryzys w Legii się nie zaczął bo on się nigdy nie slończył.
Kilka dobrych meczy wiosny nie czynią .
Tylko nowe władze są potrzebne.
Z tego właściciela mąki już mie bedzie.
To widać , słychać i czuć.
w takiej formie to by nas łks zlał..kto obserwuje Legie od lat nie jest zdziwiony, to jest co sezon praktycznie, a poprzedni czyli wicemistrzostwo i puchar Polski to był naprawde sukces i lepiej długo nie będzie...słabiutka druzyna niestety i trzeba to jasno powiedzień , bramkarz słabiutki, obrona ciągła rotacja i wahania formy , pomoc jeszcze w miare jak Josue tego pilnuje, atak porażka
Wpadliśmy w dołek? Bardziej chyba nas rozczytali jak gramy. Pamiętam jak za Czesia rozgryźli wahadła i nie wiedzial Michniewicz jak coś zmienić tak i dziś Kostja nie ma pojęcia jak zmienić taktyka. Rotacja w obronie to żart co mecz inny skład a że Śląskiem przeszedł samego siebie stawiając wolnych Pankova i Augustyniak....osobna opcja to ofensywa. Nie ma Josue nie gramy...Slisz i Elitim to DP o rezegraniu zero pojęcia. No i skrzydła....Kun to byłby świetny interes Jacka ale nie do Legii a do jakiejś Stali czy Widzewa. Patryk jest słaby sama walka nie wystarczy on nie ma nawet udanych dryblingów. Dias? Hahaha chyba już wiemy czemu jest u nas a nie w dobrym europejskim klubie. Napastnicy dno na dziś. Pekhart się zaciął reszta to zapchajdziury
A po pierwszej połowie kurs na wygraną ślaska 6,30! Zdążyłem obstawić przed pierwszą bramką. Dobre chociaż to
Nie oglądałem meczu, ale podglądałem wynik. Boli. Dawno tak mnie porażka nie bolała. Nawet podobny wynik z Rakowem w poprzednim sezonie. Co do gry Legii ogólnie? Przed kryzysem Legia grała podobnie jak obecnie, ale było jedno olbrzymie ALE: mieliśmy super bramkarza i zgraną obronę. Dzisiaj to jest nasza pięta Achillesa. Cięgle nie rozumiem, dlaczego tak lansowany jest Tobiasz? Dlaczego Augustyniak jest środkowym obrońcą? Dlaczego Pankov jest wystawiany do składu (to słaby transfer). Mamy źle dobranych obrońców do stylu gry, jakim Legia chce grać. Z obecnych obrońców tylko Ribeiro robi swoje, ale bez pozostałych osób tercetu z obrony i on nie da rady. Brakuje mi graczy pokroju Juranovica, Vesovica, czy nawet Karbownika. Oni orali boki obrony.
@Kobisborsz:
Wypiłeś - nie jedź i nie pisz taklich idiotycznych komentarzy.
"Wydaje się, że Legię dopadł pierwszy w tym sezonie kryzys"
Wiśnia Tobie się wydaje?!?!?!
To widać gołym okiem, że jest katastrofalnie...
https://przegladsportowy.onet.pl/pilka-nozna/ekstraklasa/trener-widzi-w-nim-lidera-zostal-antybohaterem-oto-symbol-kryzysu-legii/nsj6dee
Wystarczy Hladun za Kacperka i Muciego za nadzieję polskiej piłki. Kapuidi za Augusta. I będą zwycięstwa.
@Maryjan: No to przecież mamy kreatywnego JosUE oraz elitima.Do tego dochodzi cel haka oraz Sokołowski oraz Charatin?Augustyniak na walił przy 3 bramkach,bo umówmy się, to on kierował blokiem 3 osobowym obronnym.
A że facet odrobinę,,zapomniał"jak się gra w piłkę bo był kontuzjowany ok.miesiąca,to taki jest efekt gry w obronie.Facet musi dojść do siebie,musi złapać rytm pracy, a to potrwa miesiąc.Co do rosołka to temat jest jasny.Pogonic typa na wypożyczenie i niech się uczy kopać gdzie indziej.Co do Kapustki to tez z niego nic nie będzie. Facet jest po wypadku i to ciężkim. Owszem jakoś tam będzie sobie grać. Ale do formy sprzed ME które się odbyły parę lat temu nigdy już nie wróci
No to sezon z bani! Pyry i cała reszta tak odskoczą że już ich nie dogonimy, bo też wiadomo że jak Legia będzie kogoś gonić to inni będą mu się podkładać! O MP można już zapomnieć, z tą grą z Ligi Konferencji odpadniemy więc pozostaje walka o PP no i o utrzymanie, wstyd i hańba!
Coś się po tym alkmar nie mogą podnieść.Druzyna potrzebuje zwycięstwa nieważne w jakim stylu. będzie dobrze zobaczycie.
@Krzysztof z Warszawy : Początek sezonu??? toż 1/3 za nami i już 6 pkt straty do lidera! Lech się rozkręcił i leje wszystkich, Raków też , a Legia w tej formie z nikim poważnym nie wygra a łatwe punkty już zdobyliśmy! O MP można już zapomnieć bo terminarz mamy taki że na ten krater formy przypadają mecze z solidnymi drużynami i strata się powiększy! A odrobić jej nie będzie jak !
Nie ma co się pastwić nad drużyną, wyzywać jednego czy drugiego zawodnika, obrażać trenera i cholera wie co jeszcze. Stało się i tyle. Trzeba wyciągnąć wnioski po 4 porażkach z rzędu w stosunku bramek 1:9 i dokonać konkretnych zmian. Przedewszystkim na pozycji bramkarza i w lini obrony. Coś trzeba zmienić również w ataku bo amunicja jak widać naszym napastnikom już się skończyła. Runjaić musi wreszcie coś z tym zrobić bo dalej tak być nie może. Kolejna porażka w lidze może mieć już bardzo poważne konsekwencje jeśli chodzi o dalszą część sezonu.
15 bramek straconych w 11 meczach. Były takie czasy kilkanaście lat temu że w tylu meczach traciliśmy co najmniej o połowę mniej. Wtedy dla odmiany była żelazna obrona a atak nie istniał, ale coś tam fartownie wpadało z przodu. Teraz jest radosny futbol. Trzeba zbudować defensywę bo było wiadome było że atak się zatnie wcześniej czy później a te lebiegi z tyłu nic nie uratują. Po takim wpie**olu mam wrażenie ze to stracony sezon.
@Maryjan: Akurat na sekcję spożywczą w Legii bym nie liczył, Rosołek to przeciętny kopacz z marnymi umiejętnościami i mentalem, a Kapustka, to materiał poglądowy dla chirurgów, którzy pracują nad metodami ustabilizowania stawu kolanowego u pacjentów z 70-cio procentowym ubytkiem łękotki.
@Kobisborsz: Augustyniak najlepszy???Miał anty udział przy 3ech straconych bramkach.Przy dwóch źle się ustawił a przy 3cim golu jeden ze śląska tak go objechał ze sam bym się tak nie dal wkręcić.Na dzień dzisiejszy Augustyniak na ławkę a może Jędrzejczak do podstawowego składu.Bo Jędrzejczyk według mnie o wiele lepiej zagrał w obronie przeciw AZ Alkmaar niż Augustyniak w dwóch ostatnich meczach.
Recepta na obecny kryzys jest dosyć oczywista. Nie tylko zbyt nonszalanckie roszady personalne w składzie na poszczególne mecze ale i brak pomysłu na grę pod konkretnego rywala. Tu jest rola trenera, a ostatnio p. Runjaic idzie na łatwiznę i proponuje ten sam schemat tj. gra skrzydłami i wrzutka na pole karne, a nuż ktoś tam to wykończy. Legia stała się zbyt przewidywalna w swojej grze i przeciwnicy w lidze to wykorzystują do bólu. Więcej kreatywności panie trenerze. Inną kwestią jest jakość zawodników i ich aktualna dyspozycja.
@RobL: Człowieku idź z tą polityką jak najdalej stąd. Na Legie każdy się spina i dla tego w składzie powinni być dwa razy lepsi zawodnicy niż w innych zespołach. A co do sędziów to jaka liga tacy sędziowie.
@Sebo(L) : No właśnie je wyciągamy. Jadąc po indywidualnościach i kolektywie. W Legii od początku sezonu nie wiele funkcjonuje poprawnie. Lecz zgodzę się także, że po 4 meczach z 50 nie wolno wyciągać za dużo wniosków.
kiedy ten pseudo trener zostanie pogoniony? nazbierał punktów z leszczami a z każdym poważnym w łeb
@(L)eming: Ostatnio na Legii zarabiam dobra kasę fajnie płacą, weekend udany.
W kibicach Legii powtarzalna jest jedna rzecz .Wygrywają z ogórkami to jest napinka Cała Legia zawsze razem jazda jazda lejemy wszystkich Tylko Legia .A jak przyjdą porażki zwolnić trenera ,piłkarzyki pajacyki itd Oswoić się musicie ze Legia dobrze wygląda marketingowo a ogólnie to ligowy średniak.
Co to za tłumaczenie że nas kryzys dopadł, jak w pierwszym składzie wychodzi po kontuzji zawodnik nie na swojej nominalnej pozycji w formacji najważniejszej na boisku. Gra Pankov który może wie co to znaczy grać w Lini ale tego nie umie, gra Ribeiro nie na swojej pozycji. W napadzie gra gual który gra dla siebie, i jest rosolek który nie ma prawa powąchać placu bo jest beznadziejnym piłkarzem... proszę mi powiedzieć gdzie tu jest kryzys????
Co to za tłumaczenie że nas kryzys dopadł, jak w pierwszym składzie wychodzi po kontuzji zawodnik nie na swojej nominalnej pozycji w formacji najważniejszej na boisku. Gra Pankov który może wie co to znaczy grać w Lini ale tego nie umie, gra Ribeiro nie na swojej pozycji. W napadzie gra Gual który gra dla siebie probujac oddawac strzaly z kompletnie nieprzygotowanych pozycji, i jest rosolek który nie ma prawa powąchać placu bo jest beznadziejnym piłkarzem... proszę mi powiedzieć gdzie tu jest kryzys????
Tak w d..ę dostać to nie lada wstyd,po tych grajcarach to spływa na Lancie . Chyba z Papszunem jest coś po słowie i robią wszystko by Kostuchę wytargac
Koledzy, patrzę na to z perspektywy Poznania i kilku tygodni. Nie powiem, śmiesznie to wygląda, to samo było u nas. Takie huśtawki nastrojów są komiczne. Czytam te wasze komentarze i nie mogę ze śmiechu, bo to (na razie) nie licuje do tego co gra Legia. Lament jakbyście byli na 10tym miejscu. My podobne teksty pisaliśmy 2-3 tygodnie temu, ale wystarczy się podnieść, tabela już inaczej wygląda a czy my gramy jakoś wiele lepiej? Nie. Czy Legia gra padake? Wczoraj tak, ale ogólnie nie. Trochę lodu na głowy
Ćam awruk . Porównując mecze ampfutbolu z tym co się wczoraj poje...działo zastanawiam się, którzy są tymi niepełnosprawnymi. Co tu się do biednej nierządnicy dzieje? To była parodia a nie Legia. Kostek, zrób wreszcie coś z tą szopką. A jak nie dajesz rady to pakuj mandżur i auf wiedersehen.
Słaby trener? a który będzie lepszy mając takich piłkarzy.Jest Wszołek, MuciGual,może Josue(chociaż nie jestem jego fanem).Reszta to najwyżej przeciętniacy,nawet jak na nasze warunki.Co jest tego przyczyną? Pierwsza to płytka kieszeń,a druga Tak samo ważna to kwalifikacje kupujących. Dawno temu pisałem,że Pan Zieliński to jeden z najlepszych w historii polskich stoperów,ale niekoniecznie pasujący na stanowisko dyr.sportowego.Jakby tego było mało przed nim był niejaki Kucharski,prawdopodobnie najgorszy facet na tym stanowisku w Legii w historii.Dodajmy do tego wszystkiego obecnego właściciela klubu.Jego polityka prowadzenia najbardziej utytułowanego polskiego klubu sprowadza się do tanio kup,drożej sprzedaj.W ten sposób to zachowuje się drobny ciułacz giełdowy,a nie prezes dużego przedsiębiorstwa,jakim jest klub z Łazienkowskiej.Oskarżamy Jego o wywieranie presji na trenerze przy wyborze zawodników do gry w pierwszej jedenastce, to jest tzw."pryszcz"przy czym powinien się zająć,a mianowicie poszukiwaniem wiarygodnego inwestora. W innym przypadku będziemy podniecali się sporadycznymi wygranymi bądź remisami z drużynami z lig europy zach,a i sam prezes będzie zadowolony z kolejnych wpływów rzędu kilkuset tysięcy euro.warto przypomnieć,że koszt zakupu średniej klasy Europejskiej zawodnika to ok.10-15 mln euro, i nie mówię tu rasowych napastnikach.Na koniec napiszę,że największym skarbem naszego klubu są bez wątpienia kibice.Pozdrawiam wszystkich.
w pierwszej połowie powinien być jeden albo karne dla Legii - inaczej by to wyglądało
niestety decyzje sędziowskie nieraz zmieniają obraz meczu; i przy tym nie bronię Legii w ogóle
bo powinni wyjść w drugiej części i wygrać
Gorzej będzie jak się okaże, że to nie żaden kryzys a po prostu rzeczywistość, którą zakłóciło kilka emocjonujących epizodów.
Kryzys? Nie. To znów w głowach piłkarzy wajcha została przestawiona na rozgrywki europejskie. Po świetny meczu z Aston Villa poczuli gdzie jest "miodek". Polska liga to dla nich teraz dodatek. Nie ten format piłkarzy, że są w stanie mentalnie ogarnąć dwa fronty.
@Ewelina: Tak,w czwartek gramy Bośni mecz.Kasa z pucharów jest dla Miodka ważniejsza niż MP.
Jaki kryzys to rzeczywistość.
NADESZŁA TO PORA KOMBINATORA
RUNJAIC WON Z LEGII
Prawda jest taka, że trenerzy jak Runjaic, czy wcześniej Michniewicz odpuszczają ligę na rzecz europejskich pucharów. Bo to się im opłaca, żeby rozwijać swoje kariery, za granicą na nikim nie zrobi wrażenia że wygrał ekstraklasę, a wygrane z Leicester, Spartakiem, Spartą Praga czy Aston Villa już robią wrażenie.
Tobiasz to jeszcze nie wybronił meczu Legii gra bardzo słabo w tym meczu na 6 celnych strzałów Śląska puścił aż cztery do bramki najwyższy czas żeby go zmienić
Kryzys nastąpił w decyzjach trenera. Zaczął w Białymstoku i idzie za ciosem. Pytanie czy sam decyduje czy jest nacisk z góry,bo granie Rosolkiem w jakimkolwiek wymiarze czasowym to sabotaż. On tylko biega a na takiego Strzałka aż miło popatrzec jak porusza sie z pilką, jak podaje,jak pokazuje się do gry. On nakrywa piłkarsko owego Rosolka jednak nie gra. Muci wchodzi na ostatnie 10min pzy stanie 0:4 nie do wiary.
Należy zrobić spotkanie z kibicami. Miech trener,Zieliński i Pudel wytłumaczą w końcu dlaczego rosolek jest faworyzowany względem Muciego bądź Strzałka. Przecież nikt go qurrwa nie kupi nikt! Zespół gra w 10 przez to,że jest promocja rosołka. Wszyscy to widzą,kibice,dziennikarze,znawcy futbolu.
Redakcjo od jakiegoś czasu komentarze pojawiają się pojawiają się po dłuższym czasie. Czego to jest wynikiem?
@MIODUSKI KONFABULANT : ziomek juz nie zwalaj na trenejro
@Analityk: Śląsk skończy w środku tabeli jak każdy meteor w naszej lidze, a Magiera u nas przed zwolnieniem wyczyniał podobne "cuda", jak Runjaić teraz. Już zapomniałeś Jodłowca na skrzydle?
od Pogoni ,padlina
Pogoń fuks , i nagłe W. GÓWNO
JAKBY NAGLE ZAPOMNIELI jak się gra i strzela
a Augustyniak, Pankov , Kun ,Gual no i oczywiście Nas as , nad asami Rosołek , NIE POWNNI DO KOŃCA SEZONU, OPUSZCZAĆ TRYBUNY
Mamy już 5 punktów straty do Jagiellonii.
Trzeba jak najszybciej powstrzymać ten wodospad, bo jak utrzymamy takie tempo porażek, to już w rundzie jesiennej mogą nam prysnąć marzenia o mistrzostwie.
@Brat Ronalda Koemana : tu nie ma się co okazywać bo to jest właśnie rzeczywistość.
Marcin Najman jest wolny weźmy go na trenera ma pojęcie. Marcin weźmie ze sobą Kopyto oby tylko dogrywał i będą punkty mecz za meczem .Marcin trzymam kciuki żebyś przyszedł i to ogarnął!!!!
Komentarze są bardzo delikatne tzn. większość. Dla czego? Bo mięczaczki jesteście.
Ten mecz to kolejna kompromitacja Legii,, to kolejne upokorzenie klubu i nas, przegrana z kimkolwiek w du...oklasie 4 do jaja !!! to wstyd dla Klubu z Ł3 to brak szacunku dla tradycji klubu i nas. Ktoś kto dopuszcza do tego nie może kierować klubem i basta.
@Krzeszczu: No wŁa3śnie tylko czekać na cud...
@Leśny Dziadek:
Dziękuję za pozdrowienia. Nadal jednak nie bardzo rozumiem dlaczego legijna młodzież nie chce dostrzec owej przygnębiającej prawdy o naszym klubie.
Ps.: przecież wystarczyło zauważyć, że gdy zaczęliśmy grać co trzy dni (pierwszy mecz z Jagielonią) to zaczęły się piłkarskie schody. Podobnie Raków balansuje, który również dysponuje jednym przyzwoitym składem wyjściowy. Powód ten sam - ubóstwo finansowe w parze z rozbuchanym sportowym ego klubowych włodarzy. Przewiduję, że obu drużyn nie zobaczymy na wiosnę w fazie pucharowej, natomiast będą się one dzielnie bić o środkowe miejsca w tabeli ESA...
Żenada, kpina , masakra, koszmar , a Halloween dopiero za 10 dni
Jakby ktoś mi powiedział, że ciągu 5 sezonów w Legii będzie gorszy obrońca niż AbuHannah - nie uwierzył bym mu : i bardzo bym się mylił , jest ich Trzech: P.B. K.
Tęsknię za L. Rose
A że będzie gorszy Portugalsyk od (Grubej Betty) Hilberto, też nie uwierzył bym,
i też bym się mylił: Gil Dias
Tobiasz ława - musi odpocząć i przemyśleć pewne sprawy , to samo Ribeiro
Augustyniak, Pankov - trybuny , albo rezerwy
Kun , Eliitim ,Gual - ławka , Rosołek - rezerwy , albo trybuna
Dlaczego na wyjazdach, zwłaszcza z dobrymi zespołami to my prowadzimy grę? Oddać im piłkę, zagrać defensywnie i z kontry. Musimy grać ciągle tak samo? Nie mamy teraz składu na taką super ofensywną taktykę. Trzeba było murować i punktować. Trzy remisy lepsze, niż 3 porażki. Dla nas 3 punkty więcej, dla przeciwnikow 6 mniej. I zróbcie tabelę, po tej symulacji. Augustyniak do środka. Rosołek na ostatnie minuty, Tobiasz na ławę. Kosta zacznij myśleć, bo jakiś wybór jest. Może i nie ma wirtuozów, ale na mandolinie i tamburynie grać potrafią. Do roboty cholera jasna.
Po 1. Piłka to tylko sport. Czy Legia wygrywa czy przegrywa, mnie to osobiście, zawodowo nie rusza. Oczywiście za tym idzie DNA Legii. Patriotyzm. Barwy, Flagi, Tradycja Walki o Zwycięstwo. I to już zawsze będzie miało wpływ na nasze życia... Wynik biznesowy mnie jednak nie obchodzi.
2. Zakłady a wyniki. Każdy zna relacje. Sponsorami klubów są zakłady bukmacherskie. Come on guys...
To chyba oczywiste że dla grubego prezia BIGBETMAFIA, który całe życie miał w dupie zasady wyniki klubu to nieistotne szczegóły w walce o miliony...
Więc niektóre mecze po prostu muszą być ustawione.
3. Nie jest tak źle. Wszyscy tu jadą po Legii i ja też się udzieliłem. Ale prawda jest taka, że jesteśmy raptem w połowie sezonu, mam 3 punkty straty i całkiem dobry skład, na pewno szeroki. Jeśli dołożymy gruntowną analizę, Kosta się ocknie, co niektórzy gracze dostaną w łeb, ale błagam , tylko od trenera, to kryzys będzie za nami i teraz tak naprawdę się okaże jaka Legię mamy w tym sezonie i co ten zespół jest warty. Przypominam, że dwa sezony temu groził Nam spadek, sezon temu pompa balonika się zaczęła. Ten skład to nie jest skład mistrzowski! Oczywiście jest szansa zdobyć majstra, ale trzeba odnaleźć mental z meczu Aston Villa. Może lekcja grupowej walki wrecz by się przydała...Mówię o profesjonalnym treningu, żeby ktoś zaraz liści nie wypłacał. Psychologia takiego treningu wiele by mogła zmienić.
4. Jesteśmy na krawędzi. Niestety trzeba też zauważyć że dużo z tego gdzie jesteśmy to wyniki szczęścia i 2 czy 3 meczy życia. Atak Pekhart dla mnie to drewno, Gual nie spełnia oczekiwań, Muci nadal nie jest podstawą, środek bez Josue to duża średnia, Slisza spadkowo, Elitim średnio. Powiem w skrócie, Ci goście spokojnie mogą wygrać ligę. Ale muszą odnaleźć mental zwycięscy. Pokora, szacunek do przeciwnika, kontrolowana agresja, siła i jedność, to jest klucz. Mamy gwiazdy a nie mamy teamu.
Pozdrawiam wszystkich kibiców Legii Warszawy.
Trzymajmy się razem. Każdy jest mądry teraz. Trzymam kciuki. Kielby do góry.
5. Gruntowna analiza. To potrzeba zmian.
Mental. Taktyka. Indywidualne zadania. I stawianie wymagań na każdy mecz wraz z konsekwencjami dla kogoś kto nie spełnił tych zadań. Najgorsze jest to że zakrywa się prawdę dmuchając balonik dalej. Skoro Tobiasz puszcza bramki, niby nie ze swojej winy, ale jednak za dużo, daj mu odpocząć! Puść Hladuna! Zobaczmy. Eksperymentuj Panie Kosta. Ale nie jak wariat. 1 skald ma być żelazem. Wystawiamy na hity tylko 1 skald. Na resztę ustawiamy autobus i przede wszystkim bronimy zera z tyłu. Później wprowadzamy 2/3 zmiany na atak i liczymy że coś wpadnie nadal trzymając autobus.
Elo.
Tak naprawde to teraz widac jak Nasza Legia jest aktualnie slaba. Punktujemy glownie u siebie i to z druzynami ktorej zaraz zleca z ligi lks ruch itp. Mecze z czolowka to narazie 0 pkt.no jakos udało sie wygrac w Szczecinie. Duzo do poprawy. 11 kolejka za Nami jeszcze nic stracone w walce o mistrza. Tylko Legia
Tobiasz jak zawsze: mocny tylko w gębie, a w bramce...ręcznik i cztery gole wyjął, w tym zaliczony kanał po strzale Exposito na 4-0. Klątwa działa - nie trzeba było gardłować do Warszawiaka Marka Papszuna.
@Micha: Augustyniak nie może być ostatnią instancją w obronie bo nie nadąża. Tobiasz nie może być ostatnią instancją w drużynie...
U Kosty nazwiska grają a nie forma. Gual egoista, Augustyniak wolny jak czołg po kontuzji i dostaje plac i 2 mecze zawala, Muci robi różnicę ławka? Kupiliśmy 3 stoperów zamiast zgrywać ich i ćwiczyć gramy Jędzą , Augustyniakiem. Bramkarz też nie pomaga. Ostatnie 4 mecze i 1 bramka . Ciekawe co wymyśli w czwartek w Bośni znowu dominację i grę rywali z kontry, czy spokojniejsza gra w obronie i kontrowanie przez nas. Brakuje też schematów gry, stałe fragmenty gry też powinny dawać jakieś bonusy jak w Szczecinie 4 bramka.
@Kuzyn Romana Oreszczuka: oczywiście może być zawsze gorzej bo przed nami mecz że Stalą a tu też może być niewesoło....
@Lwa to poniosło.: jak sie chce byc mistrzem to takie mecze jak ten albo z Rakowem trzeba wygrywac
Z każdego rzemieślnika zrobię piłkarza, mogę Legie przywrócić na tron , finanse nie są najważniejsze dogadamy się Ja nie będę grał Król strzelców mi nie potrzebny .Nie będzie ligi pocieszenia tylko zrobię Ligę Mistrzów.Takze myślcie kadra straciła wy możecie zyskać.
@Kosta Gónajić : Tobiasz pomyśleć powinien, ale przede wszystkim dużo, dużo trenować. Ma spore braki warsztatowe. Choć i talent nie tak duży jak kiedyś myślałem. Obym się mylił
Hej, Hej tu NBA!
1) Augustyniak na stoperze - NIE! On gra tak, jakby za soba miał jeszcze obrońcę!
2) Zmęczenie? Kryzys? ---> jak? W ataku mamy 6, czy 7 gości, którzy grają średnio po 60 minut....
Trener przygotowania fizycznego ma markery, z których wynika kto gra i ile czasu...
Helo!!! mamy 21 wiek!!
Jak dla mnie rzprężeniee przypomina się sezon Czesia!
Ze spartakiem wygrana, w lidze zaskoczenie graniem trzema obrońcami...wyszło jak wyszło!!
Oby teraz wyciągnęli wnioski i grali!!
Tragedii nie było teraz na Bałkanach 5:0 w plecy. Jeszcze będzie dobrze.
@Szybus: Najgorsze jest to, że na razie Burch i Kapuadi też szału nie robią, więc chyba dlatego Runjaic wrócił do Augustyniaka.
Okazuje się, że ta nasza niby szeroka i wyrównana kadra, to na dzisiaj mit.
Cienki Baku, Rose, Kramer, Dias (na szczęście tylko wypożyczony).
No i wczasowicz Charatin - o tym, to nawet szkoda gadać.
Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.
Dodaj swój komentarz:
autor:
e-mail:
treść:
NAJCZĘŚCIEJ KOMENTOWANE:
- Dean Klafurić zwolniony! (267)
- Legia Warszawa 0-2 Spartak Trnava (207)
- PS: Nawałka odmówił Legii (162)
- Nawałka od środy trenerem? (152)
- Klafurić: Możemy pokonać Spartak w rewanżu (145)
- Ukrainiec kandydatem na trenera (133)
- LIVE!: Spartak Trnava - Legia Warszawa (129)
- Spartak Trnava 0-1 Legia Warszawa (117)
- Legia Warszawa 1-3 Zagłębie Lubin (106)
- Klafurić: Przegrana bitwa, ale nie wojna (94)
Zgłoś newsa!
Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam!
Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!