Paweł Wszołek i Krystian Getinger - fot. Mishka / Legionisci.com
Uwaga: Wiadomość archiwalna!
Demony wracają
Wiśnia, źródło: Legionisci.com
Czwarta ligowa przegrana z rzędu stała się faktem. Tym razem na własnym stadionie Legia musiała uznać wyższość Stali Mielec, która tego wieczoru strzeliła gospodarzom aż trzy gole. Honorową bramkę dla graczy Kosty Runjaicia zdobył w samej końcówce Blaz Kramer. Kryzys trwa w najlepsze i na ten moment trudno dopatrywać się możliwości jego rychłego zakończenia... Po tej porażce powróciły wspomnienia z jesieni 2021 roku, kiedy to legioniści także seryjnie przegrywali.
{VIDEOAD}
Dobrze zaczęła Legia, która przystąpiła do tego spotkania nastawiona mocno ofensywnie. Pierwsze akcje rozgrywane były po prawej stronie, gdzie tym razem szansę dostał Gil Dias. Wkrótce dwukrotnie w polu karnym znalazł się Ernest Muci, jednak Albańczyk nieco pogubił się w polu karnym. Stal skupiona była głównie na defensywnie i jedynie czekała na przeprowadzenie kontry. "Wojskowi" z kolei coraz bardziej zamykali swoich przeciwników na ich połowie. Kwadrans po rozpoczęciu gry w szesnastce mielczan pokazali się dwaj środkowi obrońcy. Steve Kapuadi przytomnie głową odegrał do Artura Jędrzejczyka, jednak temu nie udało się sięgnąć piłki. W 18. minucie kolejne, aczkolwiek niecelne uderzenie ze strony legionistów. Yuri Ribeiro dośrodkował na głowę Tomasa Pekharta, który posłał futbolówkę obok siatki. Potem gra nieco się uspokoiła. Legia miała wyraźne problemy pod polem karnym przeciwnika. Po pierwsze nie potrafiła przeciwstawić się gęsto ustawionej defensywnie Stali, a po drugie momentami chyba brakowało jej nawet pomysłu na zaskoczenie przeciwnika.
W 35. minucie odważny strzał z dystansu Diasa. Portugalczykowi wyraźnie zabrakło jednak precyzji. Za moment bliski szczęścia był jego rodak Josue. Kapitan Legii chciał sprytnie wrzucić piłkę za kołnierz Mateusza Kochalskiego. Ta sztuka mu się nie udała i piłką wylądowała jedynie na górnej siatce. Za kilka minut konsternacja na Łazienkowskiej. Błąd w wyprowadzeniu piłki popełnił Ribeiro, przez co tylko napędził akcję przeciwników. Stal w śroku pola wymieniła kilka podań, po chwili w sytuacji sam na sam z Kacprem Tobiaszem znalazł się Ilja Szkurin, który pewnym strzałem pokonał bramkarza Legii. Mielczanie stworzyli sobie więc pierwszą bramkową akcję, którą od razu zamienili na gola. Niestety, do końca pierwszej połowy rezultat nie uległ już zmianie. Co więcej, legioniści zakończyli ją z zeroma celnymi uderzeniami. Piłkarzom, schodzącym na przerwę, towarzyszyło głośne "Legia grać...!"
fot. Mishka / Legionisci.com
Na drugą połowę Legia wyszła z dwoma zmiana w składzie. Na boisku pojawili się Marco Burch oraz Paweł Wszołek. Szczególnie ten drugim miał rozruszać akcje gospodarzy w ataku. W 50. minucie zobaczyliśmy wreszcie pierwszy celny strzał. Po wrzutce od Juergena Elitima dobrze główkował Dias i świetnie na linii spisał się Kochalski, parując piłkę przed siebie. W tym momencie Stal wyszła z zabójczą kontrą. Szkurin popędził środkiem pola, gdzie poradził sobie z Burchem. Odegrał na skrzydło do Krzysztofa Wołkowicza, a ten ładnym strzałem podwyższył prowadzenie Stali... Graczom Kosty Runjaicia nie pozostało w tym momencie nic innego niż ruszyć do huraganowych ataków. Te niemal od razu przyniosły efekt, ale nie po raz pierwszy mielczan przed utratą gola uratował Kochalski. Legia naciskała bardzo mocno, jednak nadal brakowało celnych strzałów. Najpierw niecelnie uderzał Wszołek, a potem Elitim.
W 63. minucie mocna próba z dystansu Slisza. Pomocnik Legii trafił wprost w Kochalskiego. Legioniści dwoili się i troili w ataku, ale w ich grze ofensywnej brakowało elementu zaskoczenia. Wkrótce Runjaić zdecydował się zagrać va banque, wpuszczając na boisko Marca Guala i Blaza Kramera. Niebawem ten drugi mógł strzelić kontaktowego gola. Kramer główkował po wrzutce z rzutu wolnego i fenomenalnie na linii zachował się znów Kochalski. Były zawodnik Legii dał się jej mocno we znaki tego wieczoru, prezentując się z bardzo dobrej strony. Kolejne ataki gospodarzy najczęściej niestety kończyły się niecelnymi uderzeniami.
Siedem minut przed końcem regulaminowego czasu gry legionistów dobił wprowadzony niewiele wcześniej Koki Hinokio. Japończyk poprowadził dwójkową akcję ze Szkurinem, którą finalnie zakończył świetnym uderzeniem pod poprzeczkę. To była kolejna zabójcza kontra Stali, której jednym z bohaterów okazał się być rozgrywający świetne zawody Szkurin. W 90. minucie honorowa bramka dla Legii. Gual ładnie podał do Wszołka, ten zagrał wzdłuż bramki do Kramera, a ten z bliska wpakował futbolówkę do siatki.
Komentarze: (248)
k..wa co to ma być?
zero gry, oni są kompletnie bez ambicji...
Coraz lepiej, mistrzostwo coraz bliżej. Won z tego klubu. Jesteście dnem i powinniscie grać w okręgówce. Może plaskacze was zmotywują?
Czyżby dni kosty policzone ? Może faktycznie jest coś na rzeczy z tymi ofertami z Niemiec bo jakoś dziwnie od czasu kiedy się pojawiły drużyna gra piach
W.emocjach nie powinno się niby pisać, ale dziś bramkarz Stali ładnie wyjaśnił naszego prawilniaka...
Wdech i wydech, spokojnie. Tylko mistrzostwo, tylko mistrzostwo, powtarzać przed lustrem.
Chcemy trenera a nie niem- ausrtyjac. ....dziada zeby nie rzec wiecej kur...jak mozna u siebie przegrac ze stalówka Mielec a jednak mozna.
Dlaczego Tobiasz znowu zagrał? Tyle razy kamera pokazywała Hladuna... Zmiana bramkarza priorytetem.
bilans Stali Mielec na wyjeździe od ich powrotu do ex w 2020 (za 90minut.pl):
10-16-29 60-92
z czego 3 z tych 10 zwycięstw to zwycięstwa na Legii i za każdym razem z 3 strzelonymi golami
...
Ten ołówek strzałek, ani fizyczności, ani szybkości, ani techniki, utrzymanie się przy piłce jak junior, ani strzału ani podania... chudszy brat rosołka. W obronie casting, na bramce ręcznik, pomoc to człapanie, gual to hu.owsza wersja carlitosa, muczi równy jak co sezon 1 mecz dobry reszta słaba, co tam się ku.wa dzieje
@Cyniek: Niech wypie*** cymbał, tylko co z tego skoro pała zatrudni kolejnego posłusznego leszczyka.
Żadne demony nie wracają. Nic się wyjątkowego nie stało. Po prostu to jest kontynuacja upadku tego projektu. To już się skończyło. Trzeba brać Papuszyna póki nikt go nie zatrudnił. Chociaż gościa wybitnie nie cierpię to nie ma już i nego wyjścia. Na trenera z wysokiej, europejskiej półki nas nie stać. A na marginesie, to kupony wlazły.
Pozdrawiam
Już wszyscy wiedzą jak L gra i jak sobie z tym poradzić.
A tu drugiego wariantu nie ma, panie trenerze!
zwycięstwo w Bośni też takie przypadkowe; ktoś mówił że passa przełamana
To nie demony, to Tobiasz.
Trzy strzały na bramkę i trzy gole.
Szkoda słów.
Cytat: " Demony wracają" - Na własne życzenie !!!!!!!!!!!!!!!!
@Darek: Tak- w zimę. Do Laponii. Jako zastępca bałwana na podwórku Świętego Mikołaja. To jakieś ogóry w d*pę j***ne a nie Legia.
Za taki mecz, to każdy do ręki po wiaderku węgla i świńskim truchtem w te i nazad po moście Poniatowskiego dwie godziny.
Kacperek jest nietykalny i koniec. A i zobaczycie to bedzie najwiekszy transfer w historii Legii.
Hahahahahha
Super bramkarza i obronę mamy w sam raz się nadają na 3 ligę , nie zasługujecie na grę z L na piersi pajace !!!won
kurde znowu w plecy kiedy to sie skonczy??!!!!!! 1 polowa przespana a potem to jak zwykle ostatnio nasz lider Josu chyba za barrdzo uwiezyl w swoja Boskosc
Myślę, że nadszedł czas na trenera na którego Legia zasługuje. Marek Papszun.
kacper tobiasz najlepszy w bramce jest, najlepszy w bramce jest, najlepszy w bramce jest!
kacper tobiasz to pajac w Legii jest, to pajac w Legii jest, to pajac w Legii jest!
@Sarcastico:
no właśnie od kiedy oferta z Schalke się pojawiła - wszystko jakoś pękło
@BartasCB: Bo to młodzieniec i wykręca limit minut w swojej kategorii wiekowej.
Od wygranej z Aston Willą się zaczęło. Sodówka walnęła czy jak?
Powtarza się taka sama sytuacja jak za Michniewicza. W pucharach w jakoś idzie ale też za dobrze to nie wygląda a w lidze kolejny mecz w trąbe. Przyjeżdża taka Stal która gdzieś jest w dole tabeli robi trzy dosłownie trzy strzały i jest trzy gole. Może Legia niech zacznie grać taką prostą piłkę bo nie mamy graczy do tego co chce grać trener. Raczej o mistrzostwie możemy zapomnieć,jeżeli Kosta nic nie zmieni w sposobie gry to naprawdę kiepsko to widzę. Potrzebne są konkretne wzmocnienia bo jednak ci gracze co są to nie są na miarę Legii.
Wyebać tego wuefiste Runijacza o wyglądzie Jurka z Klanu i dawać Popszuna! Do tego wyebać nieudacznika golodupca Miodulskiego co sobie dal łomot spuścić na vipach w Alkmar. Natychmiastowo rozwiązać kontrakt z ręcznikiem Tobiaszem i pokrakami w stylu Rosołek, Gil (chyba z nosa), Baku czy Burch! Potrzebne są ostre cięcia!
Ciekawe kiedy będziecie zwalniać trenera jeszcze z miesiac temu nosiliście go na rękach i strona była zalewana komentarzami jak to on odmienił Legie !!
Tobiaszku jak Ci w dziubku? Znowu co strzał to gol, bo jeśli piłka nie leci w Ciebie to gol. No i trzeba było gardłować do Warszawiaka Marka Papszuna? Dlatego klątwa działa i działać będzie.
Czemu Kochalski gra w Mielcu, a Tobiasz w Legii? Z kim to trzeba pić, żeby mieć pewne miejsce w bramie?
Mamy mega problem. Ale o tym fakcie wiedzielismy wszyscy widząc w jakim składzie personalnym występuje nasza obrona.
Kochalski dziś wygrał mecz Stali. Na Legię był za słaby, co niezbyt dobrze świadczy o legijnym sztabie...
Bayern -darmstadt 0do 0 do przerwy
Mecz kończy się 8:0
Legia -stal1 do 3 w tej bardzo słabej lidze to oznacza jaką my jesteśmy drużynà
Wstyd szkoda kibiców że jeszcze wierzą w coś co umarło 15 lat temu
Tobiasz to jest chłop do kopania max w III lidze!!! Boją się go przesunąć do II drużyny, bo i tam pewnie narobi smrodu?!?
Kosta to nie jest zły trener ! Ale jakoś szczególnie dobry też nie !
Jeżeli po trzech ligowych porażkach z rzędu postanawiasz że mamy grać dokładnie to samo co wcześniej po to by przegrać po raz czwarty dokładnie z tych samych powodów co wcześniej to coś tu jest bardzo nie tak !!!
Gramy za wysoko to raz
Przegrywamy środek pola to dwa
Nie kreujemy sytuacji trzy
Czas Kosty chyba dobiegł.końca to cztery !!!
A niedawno podpisał kontrakt i znowu będziemy utrzymywać darmozjada...
"demony wracają"? a czy one już tu nie są od kilku tygodni...?
Jak tak dalej pójdzie to będziemy zaraz walczyć o utrzymanie w ekstraklasie obrony wcale nie ma i do końca sezonu nie będzie. Jak nie ma siły w ataku to tak będzie się kończyć większość meczów w ekstraklasie należy budować obronę bo bez tego nic z tego nie będzie paralitycy chcą wygrać ligę z taką grą zapomnijmy o mistrzu
@Kobisborsz: ponad 20 strzałów Legii, 4 Stali. problemem jest nasza obrona i nieskuteczność
O dalej gdzie jest malario obronnca tej nedzy z bramki ? Czekam niech jeszcze znawcy pisza ze to nie wina bramkarze ze gooe puszcza
@Dino: ja też piałem z zachwytu jak Legia ograła Aston Ville
Ale na ile porażek możemy sobie pozwolić ?
To jest Legia ! Albo trener potrafi wyprowadzić ją z kryzysu albo dowidzenia !
Tak to jest niestety...
a już chciałem 3k postawić na Stał ale mówię nie! Przelamio się!
@poległa:
podejrzewam że ten chłopak (piętnaście lat) z rezerw ma lepsze papiery na granie niż Tobiasz
@zeigbo: dokładnie kiedyś już tu to pisałem.ze puchary są najważniejsze wyciągnąć z nich ile się da a później może się uda zajść miejsce pucharowe w lidze dla Miodka.luczy się euro
Tylko PAPSZUN,jaki ograniczony trener wystawia z uporem maniaka,takiego nieudacznika. zwanego ręcznikiem ,3 strzały,3 puszczone,żeby chociaż. raz ustawił się tak,aby piłka trafiła w niego,tak jak z Górnikiem,najgorszy bramkarz w lidze,wszyscy eksperci tak twierdzą ale w Legii gra,to jest lekceważenie i plucie w twarz kibicom , przez trenera i zarząd.dosc tego!
W ogóle nie jestem zaskoczony. I z taką bańka zjedzą nas też w LKE.
JEDNA TAKTYKA. Byle do przodu. A mówiłem by grać na zero z tyłu. Trzeba przeciwnika najpierw otworzyć. Jak można strzelić bramkę jak jest 20 gości w polu karnym... Ahhh tam. Kosta się skończył. Środek tabeli wita. LKE w pipozaura i tylko zaorać.
@Kobisborsz:
oni to powinni w Lidze z Weszło KTS grać - to jest ich poziom
Powtorze. Jeszcze niedawno ta tak glupkowato usmiechnieta ekspert-znaffczyni z mikrofonem pytala jakiegog goscia przed meczem Legii, dlaczego Runkajic to najlepszy trener w polsce. Z tym swoim glupkowatym usmieszkiem na ustach.
Kibice Pogonii od dawna znaja odpowiedz. U nas niestety spora grupa dopiero otwiera i przeciera oczy.
A sa tez i tacy ktorzy, jak zwykle zaklinaja zeczywistosc.
Runjajic, no coz, nie powiem ze to miernota trenerska. Ale zwykly przecietniak. A przecietniacy powinni prowadzic przecietne kluby.
No chyba ze mi sie status Legi jakos totalnie po yee bal?
@Dino: bo odmienił. Z totalnych patalachow zrobił coś co utrzyma się w lidze i będzie środek tabeli. No hańba. Taki budżet, stolica, najlepsi kibice, a tu kompromitacja za kompromitacja i halas...
Dziękujemy runjaic czas się pakować. Dał znać to odwiozie na Okęcie
@AS: po przegranym meczu to ty clownie na golasa wracasz do domu.
@Joker: Serio? Zaczęło się od początku sezonu. Prawie żadnego meczu nie mieliśmy bez straty gola. Z tą różnicą, że na początku więcej strzelaliśmy. Siadła ofensywa to sie okazało, że ciężko nam cokolwiek ugrać. To nie zaczęło się od meczu z anglikami.
Stal potwierdziła, że piłka nożna to bardzo prosty sport.
Co z tego, że zespół wymienia setki celnych podań, skoro nic z tego nie wynika?
O reszcie nie ma sensu pisać, ciągle te same problemy, o których było wiadomo od dawna.
@singspiel: legło Zagłebie to i legnie Legia.Z resztą to co teraz prezentuje to dno dna.Do zobaczenia po meczu krawaciarze
Hładun - Kapuadi, Jędza, Pankov - Dias, Elitim, Josue, Ślisz, Wszołek - Gual, Kramer.
I tak 5 meczów bez zmian.
Tobiasz , Rosołem i Strzałek do III ligi na 5 miesięcy.
I będzie dobrze!
@Sandman: to samo by było co teraz jak by tobiasz grał w stali a kochalski w legii to byś my mówili tobiasz do legii a kochalski do 3 ligi
Jedziecie po tym Tobiaszu tak jakby Legia przegrała tylko przez niego, jego wina że obrońcy nie potrafią bronić? Jego wina, że co mecz to gra inna jedenastka? Jak ta drużyna ma się zgrywać jak co mecz gra inny blok defensywy, jak taki Gual czy Muci ma się odblokować czy złapać rytm jak raz gra a raz nie gra, kondycyjnie też coś tak jakoś bez rewelacji, także może bardziej wypadało by zapytać co trener odpi....la za amatorke.
@Kobisborsz:
Legia nie ma alternatywnej taktyki. Żaden polski klub nie ma. Najlepszych trenerów cechuje to, że mają po kilka opcji, a dodatkowo jak trzeba to improwizują. Oglądasz najlepsze kluby na świecie i one zmieniają formacje kilka razy na mecz. A Legia wyjdzie na Stal tak samo, jak wyszłaby na Real Madryt.
Gra Legii jest na poziomie okręgówki, bez obrazy dla okręgówki. Obrona to poziom klasy B. Tego się oglądać nie da. Do przerwy 10 strzałów i wszystkie niecelne. Co z tego, że było 65% posiadania piłki, jeśli kompletnie nic z tego nie wynikało. To jest już duży kryzys i Runiajć jeśli ma jaja to powinien się do tego przyznać a nie bagatelizować jak do tej pory. W ostatnich 4 meczach w Ekstraklasie stosunek bramkowy Legii to 2:11. Masakra. Do roboty wszyscy bez wyjątku bo będzie powtórka sezonu sprzed 2 lat!
@LucGar: Trzeba było grać kolego ja już ostatnio pisałem że na Legii grube siano zgarniam tydzień w tydzień. Jutro też odbieram.Nic nie robisz a kasa się zgadza.
@Tomek: Obrony nie mamy
Bramkarza dobrego trzymają na ławce
pomoc kopie się po czole!
napastnicy zapomnieli że trzeba strzelać bramki!
trener głupio się uśmiecha tylko
jeszcze zaległa porażka z Craxą i w tym sezonie można zapomnieć o MP
Do meczu z Pogonią w Szczecinie z przyjemnością oglądało się grę Legii.Pomyslową,szybką,z licznymi akcjami ofensywnymi zakończonymi sporą ilością goli,nieustępliwą.Nagle jakby ktoś odłączył prąd i wszystko się rozsypało niczym domek z kart.Wszystko pozostało tylko wspomnieniami.Legia tragicznie gra w obronie.W zasadzie jak by jej w ogóle nie miała.Akcje ofensywne są szarpane,przeprowadzane jakby bez jakiegokolwiek pomysłu na ich wykończenie.Ciągle czegoś brakuje.Na grę Legii już nie patrzy się niestety z przyjemnością,gra Legii wręcz męczy i jest ciężka w odbiorze.Wygląda to bardzo bardzo źle.Kryzys jest głębszy niż można było przypuszczać.Nie zamazał nawet tego jakże szczęśliwie wygrany mecz w Mostarze,gdzie gra "Wojskowych" była tak męcząca,że trudno to opisać.Nie wiem co się stało z tą drużyną po meczu w Szczecinie ale problem jest głęboki i za szybko może nie być rozwiązany.Strach pomyśleć co będzie dalej bo wszyscy już punktują a Legia dostaje w tej chwili co mecz bęcki.Sytuacja wydaje się być na dziś DRAMATYCZNA.
@LucGar: A ja postawiłem na stal tylko pyry mi zepsuły kupon a byłoby 700 PLN!
Odkąd kibicuje Legii nie pamiętam żebyśmy stracili tylke bramek w paru meczach przecież pozycja bramkarza i obrona to byla zawsze mocna strona Legii.Drużynę buduje sie od tyłu, a my nie mamy ani tyłu ani przodu.Mistrz odjeżdża na wlasne życzenie.
@curragh:no strzałów było sporo ale celnych już nie !
W 1 połowie mieliśmy 10 oddanych strzałów w tym 0 celnych
Realnie dobre sytuację zaczęliśmy kreować jak już było 0:3
Elitim całkowicie bezproduktywny
Muci przeszedł obok meczu
Josue grał ok jako jedyny coś próbował
Ale dlaczego gra on trzeciego napastnika
Zamiast środkowego rozgrywającego tak jak w poprzednim sezonie
Moim zdaniem brakuje go bardzo często właśnie tam na środku pomiędzy defęsywnymi pomocnikami a napastnikami i dlatego jedyne co potrafimy rozegrać to rozciągać do boku i zasypywać pole karne dośrodkowaniami
Ale to jest za słabe nawet na Stal Mielec
Kolejny mecz pokazal ze gramy bez obrony i bez trenera...
Malarz won...
Runajc won...
Pierwszy odpowiada za wyszkolenie bramkarzy...
Drugi za wyszkolenie reszty pilkarzy, sklad i zmiany...
Obaj sie nadaja...wiecie gdzie...
Jak trener w tylu meczach nie wyciaga wniosków i popełnia te same błędy... to chyba czas się rozstac.. dopóki Papszun jest wolny brac...
@Cyniek: A może sabotuje żeby wylecieć i pobierać uposażenie do końca kontraktu bez stresów w ciepłych krajach. Co to było?
Kolego Wiśnia.Te demony to są z nami od lat,więc tytuł cokolwiek mylący.Pierwszym "demonem" jest mioduski,który niszczy Legię,może nawet nie jakoś celowo,ale jest gotów ją poświęcić,żeby chronić swoje prywatne biznesy/interesy.Drugim "demonem" są piłkarze,którzy nie są w stanie zagrać dwóch meczy z rzędu na dobrym poziomie,a zła passa trwa duuużo dłużej niz ta "dobra".Kolejnym "demonem" są kolejni trenerzy,którzy mimo braku jakichkolwiek przesłanek pozwalają "pierwszemu demonowi" ingerencję w wyjściowy skład drużyny.Czwartym zaś "demonem" są kibice,którzy szczelnie wypełniają trybuny,mimo ewidentnych powodów,żeby swoją nieobecnością "wymusić" na mioduskim zmianę swojej polityki wobec klubu.
@Kobisborsz: Jak nie idzie w burdelu to się wymienia k..., nie firanki. Tu nie trener jest problemem a zawodnicy. Tobiasz się spalił sodówką, Ribeiro mimo że coś próbuje od święta wyjdzie w ataku to z tyłu go kręcą jak chcą, nie zaskoczyli Kun i Elitim, Gual nie odpalił (choć chce chociaż)...
@Redi: Tobiasz jest beznadziejny jak i cała obrona, jak coś leci metr od niego to puszcza więcej byłoby pożytku gdyby ręcznik powiesić w bramce, Legia cała jest beznadziejna ale Tobiasz to jedno z najsłabszych ogniw!
Runjaić won! Nie było Rose, Celhaki, Baku, Augustyniaka, a nawet Rosołka. Z kogo teraz zrobicie kozła ofiarnego tego blamażu? Tu winowajca jest tylko jeden, serbsko niemiecki wynalazek Runjaić. Gościu jest analfabetą taktycznym jeśli chodzi o grę defensywną. Od początku sezonu tracimy dużo goli tylko do pewnego momentu przykrywaliśmy to strzelaniem dużej ilości goli. W ofensywie teraz słabo, a obrona jak była dziurawa tak jest dalej jak durszlak. Już nam amatorzy z kazaskich stepów pokazali ile jest warta, a Runjaić do tej pory nie wyciągnął odpowiednich wniosków albo nie potrafi nic zmienić. Strzela nam już każdy kiedy chce i ile chce. Powtarza się historia z Pogoni kiedy portowcy na początku grali ładnie i skutecznie, a z upływem czasu było coraz więcej porażek w tym blamaże. On na upartego chce grać dalej radosny futbol i to mu się udaje, śmieje się z nas już cała Polska. Taktyka na Legię jest prosta. Ustawić autobus w polu karnym, trzymać dyscyplinę plus ambicja i przygotowanie kondycyjne. Do środka dać kogoś z dobrym podaniem i dwóch w miarę szybkich na kontry. Z przodu na pewno coś wpadnie bo przy tym ręczniku w naszej bramce byłby cud gdyby rywal zagrał na zero z przodu. Drugi ananas to Josue. On nie gra dla wyniku czy drużyny tylko pod publiczkę, dla pięknych lub niekonwencjonalnych zagrań. W pierwszej połowie gdy miał sytuację i trzeba było mocno strzelić w światło bramki popisuje się idiotycznym lobem. W drugiej połowie trzy razy zagrywa podcinkę lub zewnętrzną częścią stopy i piłka trafia w łapy bramkarza, a wystarczyło pasówką normalnie wrzucić na banię koledze. Może i podaje finezyjnie ale często nieskutecznie i są z tego straty. Runjaić wyraźnie sobie nie radzi i nie potrafi tego zmienić pokazując dobrą minę do złej gry. Jeśli się szybko go nie pozbędziemy to będzie tylko gorzej i bardziej nerwowo co tylko pogorszy sytuację. Można jeszcze sezon uratować, może przy innym trenerze jeszcze się załapiemy na puchary ale trzeba działać. To analfabeta taktyczny i zjada go byle pierwszy lepszy strateg no name z naszej ligi. Jeśli on tu zostanie na dłużej to będziemy coraz częściej śpiewać "nie poddawaj się" ze łzami w oczach. Runjaić won!
@Zgred : Ktoś niezbyt mądry przedłużył z nim kontrakt chyba do 2026 roku ! SZOK ! Ten ktoś powinien wylecieć razem z nim
Pytanie do Zylety.Co miało znaczyć to skandowanie nazwiska trenera?Bo ja nie ogarnaiam.Facet co chwila wychodzi innym składem zero taktyki pomysłu w trakcie meczu.W bramce z uporem stawia na niedojde gramy podaniami owszem… wszerz boiska lub do tylu.Teraz powie ze nie mieliśmy szczęścia i ze wiemy co mamy poprawić.Nóż k…a układy i na trybunach.Zamiast ,,nie poddawaj się,,śpiewane ch...j wie ile może,,Marek Papszun,,
W LKE są znacznie większe pieniądze.Nie ma co się wysilać w naszej lidze.Wygrywali ze Spartakiem w Moskwie a potem bronili się przed spadkiem.
tym razem Ribeiro. obrona bardzo nierówna. wbrew niektórym wpisom, Tobiasz nie mógł złapać żadnej z tych piłek. dopóki Kapuadi i Burch nie dojdą do formy (czyli po przerwie zimowej), będzie nerwowo. nie porównywałbym jednak tej sytuacji z czesiem. tam mogliśmy spaść z ligi, tu nam to nie grozi
Jakie demony wracaja? Przeciez ze Zrijskim tez była padaka brak jakichkolwiek checi a ze udalo sie jakos wygrac to inna sprawa…
@Redi: Chłopie porównaj jak zachował się wypożyczony z LEGII Kochalski a jak Tobiasz. Czy widzisz różnicę miedzy dniem a nocą ? LEGIA prowadzi głupią polityką kadrową , gdzie oddaje / za czapkę gruszek - lepszych zawodników : napastnika - obrońcę bramkarza / a zostawia gorszych albo sprowadza również gorszych zawodników. Narracja prasowa jest taka - że ... w LEGII nie mają szans zabłysnąć , co podchwytują niektórzy kibicce . Wystarczyło by tych "gorszych wysłać " a wysłanych zostawić. Gdyby w bramce Stali stał Tobiasz , to LEGIA by przynajmniej ...zremisowała. Zobacz ten mecz na spokojnie jeszcze raz - ocenisz na spokojnie - w ilu sytuacjach Kikolski - przykrył czapką ..Tobiasza . Bez urazy
runjaić won!!! NIenawidzę tego jego głupiego uśmieszku po każdej porażce, cóż on ma to w d... kasa na konto i tak wpływa!
Z tym trenerem nie wyjdziemy z syfu. Nie ma planu i pomysłu a taktyka żenada. A wstawieniem do składu Tobiasza wydał na siebie wyrok.
@Runajc Dymisja !!:
Już powinna być Po kompromitacji we Wrocławiu
@Trener Bramkarzy: Papszun też nie jest trenerem na miarę Legii. Jakoś nie mam przekonania że by było lepiej. Ja nie jestem ekspertem ale wydaj mi się że trzeba zmienić system gry bo nie mamy graczy do tego co jest teraz.
Dziadostwo goni dziadostwo ,syf ,tylko pieniędzy szkoda na to coś
(L) lipa dno i wodorosty to gra .. trener dno piłkarzyki????
Tak się kończy pajacowanie!!! Beznadziejne rzuty rożne rozgrywane ciągle tak samo, zero przyspieszenia - Ogarnijcie się!!!!
Trudno cokolwiek mądrego powiedzieć o tym meczu.Na początku sezonu ten zespół emanował energią polotem chęcią do gry dynamiką oraz wieloma cechami które prowadziły drużynę do zwycięstwa.A teraz ta drużyna przypomina trupa,truchło bądź zwłoki które się rozkładają.W Mostarze był mega fart.A tutaj...trudno powiedzieć.Stal ma tak przeciętny skład ze nie jestem w stanie wymienić nazwisk które strzelały dziś dla Stali.Choć w składzie legii tez jest mnóstwo zawodników ktorzy nie powinni być w ogóle piłkarzami a tym bardziej nie powinni występować w tym zespole.
Wkrótce mecz w Tychach.Śmiem twierdzić że legia przegra ten mecz i myślę że następny ligowy takze.Dopiero w meczu ze Zrinskim mogą się odrodzić.
Co do formy zespołu to dla mnie jest to jedna wielka niewiadoma.Choć odkąd sięgam pamięcią to zawsze z tym zespołem działy się różne niewytłumaczalne rzeczy
Nie da się wygrać meczu, popełniając tyle błędów w obronie i robiąc WRZUTKI - bez sensu!!!! Tobiasz w rezerwach niech gra to może coś obroni. Generalnie tragedia ta gra.
@13: On nikogo nie odmienił bo to inni piłkarze inna druzyna.
To nie jest kryzys to jest wstyd i tyle. Z taką stała mielec przegrać brak słów. Obrona tradycyjnie słabo a ofensywa nieskuteczna. Walka o mistrzostwo oddala się mocno... bardzo mocno
@Wojciech Łazarek: dobra i trafna analiza,szczególnie ta dotycząca Josue.Wszyscy nad nim pieją a jakby tak wziąć pod lupę straty,złe decyzje czy zwolnienia akcji byłby mega dramat..Potrafi zagrać niekonwencjonalnie i pięknie ,szkoda tylko że raz na 15prób...
NAJGŁOŚNIEJ Z TRYBUN BYŁO DZIŚ SŁYCHAĆ PIOSENKĘ ŚPIEWANĄ PRZEZ KIBICÓW LEGII. " CO WY ROBICIE ? - WY LEGIĘ HAŃBICIE !
Patrząc na Legie od czasu gdy samodzielnie prowadzi ją Mioduski Szopeno Loczek to można się zastanawiać czy to jest kryzys czy raczej powrót do "normalności" ???
@Wolf: Ale dyscypline by wprowadził i nie byloby chodzenia po boisku tylko by biegali.. za każda piłką... a umiejetności mają... więc starczy... A jak nie... dowidzenia. I jest motywatorem plus rozwija zawodników...
Ciągła rotacje składu... przecież obrona nigdy nie zagrała dwóch meczów w takim samym zestawieniu...rozumiem puchary, liga konfederacji ale bez przesady. Co do składu to : przereklamowane nazwiska i tyle
Tak jak za Czesia. Puchary najważniejsze. Cały mental na ligę konferencji! Z grupy nawet ku..a wyjdziemy. Na naszą ligę już nie starcza...
Kacper co w sieci to leci.
Obrona porażka nie trzyma spalonego
Pomoc wolno i przewidywalnie.
Atak nie istnieje.
Transfery poniżej krytyki.
Runaijc Zieliński Mioduski WON.
Jest już po sezonie. Ta banda się nie podniesie.nie ma kogolwiek, kto w tym momencie wzialby ciężar. Zrobić jakiś jeszcze hajs w Lidze Konferencji, przegrać ligę i od nowa wzbudzić nadzieję.
Tak na dobrą sprawe poprzedni sezon w którym zdobyliśmy wicemistrza i Puchar Polski to jedyny normalny i w miarę udany sezon od czasu gdy Mioduski przejął Legie w całości
Cała reszta okresu jego samodzielnego panowania to bezustanny dramat i kryzys !!!
Ludzie mamy zespół ktoruly gra bez koncepcji bez pomysłu. W bramce Tobiasz jest niepewny- Hładun jest po prostu teraz lepszy. Obrona- przecież my ciągle gramy w innym ustawieniu... jak oni mają się zgrać jak cały czas graja w innym ustawieniu. Pomóc bez Josue nie istnieje. Ofensywa jest słaba... Muci walczy a reszta dramat... Ciągle się zastanawiam co Rosołek robi w Legii... kpina
wy mówicie ''demony wracaja" a ja mówie Deja Vu..."powtórka z rozrywki" sprzed 2 sezonów(tez w pucharach mielismy 6pkt po 3 kolejce a w ekstrakalsie padaka)...juz to tydzien wczesniej pisałem... jesien w pełni-coś mi sie zdaje,ze liście znów spadną:) stagnacja trwa....
@Maverick : jakiś Pinokio tam u nich gra np ! i nawet bramkę nam strzelił ... ;)
@Tomek:
a który z tych strzałów był twoim zdaniem do obrony? :)
Jak oglądasz mecze w telegazecie to lepiej się nie wypowiadaj.
1. bramka to wina Ribeiro
2. na konto burcha, który mógł 2 razy tę akcję przerwać
3. to wina Strzałka + burch mógł zaatakować Hinokio zanim odegrał do Szkurina
Kolejna sprawa to absolutny brak pomysłu na ofensywę. Taktyka "Josue weź piłkę i coś wymyśl". Mamy szybkich i technicznych piłkarzy, a zamiast grać po ziemi to lagujemy na Pekharta...
Czemu Sokołowski nie zagrał ? Nie za szybko z niego zrezygnował trener nasz ? No chyba że ma kontuzję i przeoczyłem .
@Kobisborsz: Kryzys był jak wygrywali w eliminacjach i wygrali z Anglikami. Kryzys był na początku rundy ale już remis z Puszczą napawał optymizmem, że wracamy na właściwe tory. Później znów dołek formy i kilka zwycięstw w lidze ale teraz już mamy pewność, że zaczyna być stabilnie.
@Kobisborsz: wyjaśnij co w tym sezoniej jest winny Mioduski ?
@Wito: Dokładnie. Zawodowcy nie są w stanie pograć meczów w tygodniu? To są kpi y jakieś?
Przykro pisać ,jak taki klub jak Legia,przy takim dopingu zbiera baty,,
Nasze ,,gwaiazdy,, skupiają się na Europucharach,ligę lekko olewając ,niestety co sezon z pucharami to w lidze lipa,nikt sobie z tym nie poradził z istatnich trenerów niestety,kibicujemy i trzymamy kciuki za naszą Legię do KOŃCA
Trener do zmiany, gramy ciągle w ten sam sposób, wrzutka w pole karne i walenie głową w mur. Rozczytali nas i nic się nie zmienia. Papuszyn czeka.
Widać było zmęczenie po czwartkowym sparingu
W dodatku gdyby nie fuks z pogonia i fart z kurnikiem mielibyśmy 15 pkt, czyli tuż nad strefa spadkową. Dobrze że beniaminki słabo graja bo drżelibysmy znów przed spadkiem jak 2 lata temu
Z tym kryzys to nieco na wyrost. W tym meczu Legia była pod każdym względem lepsza. Tylko wynik się nie zgadza. Dlaczego? Bo z jednej strony kochalski bronił wręcz fenomenalnie a z drugiej strony to co leciało to wpadało. I trudno tu nawet jakoś obwiniac Tobiasza, ale bramkarzowi potrzeba też trochę szczęścia - tak jak Hładunowi w pucharach
Strzały trenować . Ja po pijaku lepiej strzelam niż nasi dziś ...
Ach te Nasze gwiazdy w składzie... dramat. Dlaczego Hładun nie gra? Gil Dias...dramat. Kramer... dramat. Rosołek... Jezu jak on to robi, że gra w Legii. Gual... Bez formy. Muci... Bez formy. Josue...nie ma z kim grać. Kun... biega i tyle. Wszołek... tak jak Josue nie ma z kim grać. Elitim... dramat. I tak można bez końca pisać... Ten zespół gra bez pomysłu. Trenera ten klub przerasta
@AntyTobiasz: Serio ? A może minus dziesięć w Rio ? Zwalasz wszystko na Kacpra ? A obrona i atak to teraz tak fantastycznie grają niby ?
Wyglądało to tak , że Legioniści robili wszystko żeby tego meczu nie wygrać . Nie wiem tylko komu na złość, chyba Nam kibicą , którzy jeszcze wiedzą , że Legia coś jeszcze może zdziałać . I oczywiście czystość piłki , a nie układy bukmacherskie
Niby prowadzili grę , raczej udawali że coś grają , niby się starali .
Ale naprawdę mocno się natrudzili by nie strzelać bramek
A Stał co strzał to gol
Tęsknie za czasami Leśnodorskiego
Gdy to co roku mieliśmy mistrza i co roku graliśmy w lidze europy...
Co więcej wychodziliśmy z grupy ligi europy !
Tęsknie za czasami gdy marudziliśmy że przegrywamy z Ajaxem Amsterdam !
Że Kucharczyk jest Fatalny i że patelnie z kilkunastu metrów strzela w trybuny..
Tęsknie...jakoś tak...
Gwiazdy pajacują grać czterech obrońców i zapier . na boisku a nie chodzonego
Jak ja tu czytam że na początku było jakoś super, a teraz się wszystko posypało. To zupełna nieprawda. Od samego początku trener źle ustawiał zespół. Gwiazdorzy mieli przyzwolenie dopóki wpadały jakieś tam szczęśliwe bramki. Szczęście się skończyło a umiejętności taktycznych i strategicznych brak.
Tyle w temacie. 1/2 mecze i Kosta zostanie wyjaśniony do końca.
@Trener Bramkarzy: Kolega ma racje, już dawno trzeba było brać Papszuna. To nasz człowiek - z Warszawy, który z pewnością wie w czym tkwi problem obecnie.
Do trenera Koszty Runjaica trenerze zmień bramkarza bo Tobiasz to fajtłapa chcecie go za grube miliony sprzedać z Panem Zielinskim nie da rady nikt go nie kupi .Więcej minut dla SGualaiStrzałka to zawodnicy którzy potrafią strzelić bramkę bo Muci obecnie słaby nie potrafimy obecnie atakować.Panie trenerze w Legii zawsze jest presją wyniku jestem za zmiana trenera bo obecny. trener nie jest w stanie opanować tego bajzlu.
Wyni 1:3 a stadion wykrzykuje nazwisko trenera jakby wygrali 5:0...
I na boisku i na trybunach reprezentujemy DNO !
@Sobol: no właśnie nikt go nie zatrudnił bo taki z niego trener. Ha ha ha. Teraz to wypisują różni znafcy co trzeba zmienić a najlepiej trenera. A miesiąc temu był najlepszy. Ha ha ha dobre
@Xxc: Tak. Byliśmy lepsi. Po raz 4 z zrzedu w lidze. Byliśmy wręcz fenomenalni. Bajeczni. Legia porwała cały świat swoją grą. No tylko ten wynik no....
Nie pozostało mi nic innego jak wysnuć teorię spiskową, że ktoś tu przeciwko komuś gra. Trener nie pasuje czy prezes złamał jakieś umowy i może czegoś nie chce wypłacić?
@Xxc: 4 przegrane mecze z rzędu to nie kryzys? to totalna kompromitacja!
w tak słabej lidze jak ta przegrac 4 mecze z rzędu to trzeba byc mega slabym zespołem.
Ile jeszcze razy ta oferma Runajc będzie osłabiać zespół wstawiając Slisza ???
Znowu mamy pełny stadion który oglada jak ten pseudo piłkarz wydmuchuje...baby z nosa...Wychowanie z domu czy z obory ???
@Kobo(L)t: nie powiedziałbym że za tą sytuację w której jesteśmy dokładnie w tym momencie odpowiedzialny jest konkretnie Mioduski
Ale oceniając całościowo wszystkie lata samodzielnych żądów owego Pana to czas bezustannej rewolucji w tym rewolucji w piłkarskiej kadrze przy równoczesnej bezustannej gadaninie o stabilności
Rok temu mieliśmy chyba dziesięciu nowych piłkarzy w tym siedmiu w tym kilku obrońców
Oczywiście oficjalnie za politykę transferową odpowiada dyrektor sportowy a prezes ponoć się nie wtrącą ale jak to jest za kulisami to już wiedzą tylko ci którzy są za tymi kulisami
Jedno co mogę Mioduskiemu zapisać na plus to to że wycofał się z mediów i że coraz rzadziej mamy okazję podziwiać jego autokompromitujące popisy...
@Czarny76: Czy ty jesteś pierwolniety, żyleta ma skandować Marek Papszun?
Lecz się na głowę.
@Pjoter: Nasi obrońcy schrzanili , a Pinokio miał nosa i se pograli z tym Szkurinem . Szkoda , oj szkoda .
@WITO: Akurat szklany Kramer nie byl dzis tragiczny jak trener, bramkarz ,i jego koledzy obroncy akurat Kramer wrecz rzucil sie i po podaniu Wszolka i strzelil honorowa bramke.
I jeszcze jedno. O 15.oo to można grać w Mielcu gdzie ważne jest żeby się nie spóźnić na ostatni PeKaeS.
W stolicy najwcześniej o 19.oo, a najlepiej w sobotę.
I tyle w tym temacie.
Czy piłkarze powinni dostać z liścia i ile razy ???
To jest katastrofa
Legia idzi w zlym kierunku
Kibice tego nie chca ogladac
Od wygranej z AV zaczął się kryzys Legii. Sodówka uderzyła
To jest dramat. A tak fajnie było, chociaż u siebie nie przegrywać tyle czasu. Obrony nie mamy. Byle ch...j rzuci piłkę za linię i autostrada do bramki. Nie wiem, czy nie lepiej będzie grać znów czwórką z tyłu, bo taka Aston Vila to z 8 walnie z palcem w du...ie.
@Karamba: nie miał zbyt wiele do powiedzenia przy straconych bramkach !
Ale z drugiej strony to już nie pamiętam kiedy ostatnio wybronił coś naprawdę trudnego tak jak dziś Kochalski
W ostatnim czasie Tobiasz broni tylko to co leci akurat w niego
Mimo wszystko nie jest odpowiedzialny za ostatnie wyniki
Przy takiej obronie nie pomógłby nawet Buffon w szczytowej formie
Ludzie kochani.... człowiek wraca z pracy po 12 godzinach pracy i co widzi co jego ukochana LEGIA odwaliła? No ręce opadają. Szkoda gadać szkoda pisać szkoda prawdziwych kibiców LEGII WARSZAWA! Żarło żarło i zdechło.... ktoś ruszy wreszcie nasze " gwiazdy" do zwycięstw? My zawsze wychodziliśmy dobrze z takimi trenerami z jajami jak Drago Okuka czy Stasiu Czerczesow. Taki co stoi tylko z boku i żuje gumę no to trochę słabo. W pucharach nie wieżę że będzie dobrze. A z takimi wynikami o mistrzostwie można zapomnieć. Z bulem serca pozdrawiam wszystkich Legionistów i Legionistki. A... I jeszcze jedno.... jak wam się nie chce grać dla LEGII.... naszej ukochanej LEGII.... to idźcie do zwykłej normalnej pracy. To was czegoś nauczy....bogacze jedne. Weźcie się w garść i nie mazgaić się i kiełbasy w górę i golimy frajerów. Jazda ukochana ma jazda LEGIA WARSZAWA!
Mecz o PP wygraliśmy po karnych.
Tak samo mecz o Superpuchar i mecz z Midtjylland o awans do LKE.
Sukcesy Runjaica były do tej pory oparte na dużej dawce szczęścia, które nam wyjątkowo sprzyjało, ale widać, że to się skończyło i wracamy na ziemię.
@Arek: Arek też tak właśnie mówiłem że w meczu Aston Villa z naszą Legią będzie wynik jak ostatnio Bayern - Darmstadt. Pozdro
@robal: to jest jaknajbardziej słuszną uwaga to samo było po wygranej z Leicester City
Nasi piłkarze ewidentnie nie dźwigają sukcesu i zbyt szybko tracą kontakt z ziemią ! Ale od tego jest trener i cały sztab by trzymać koncentracje i mentalność zespołu w odpowiednim miejscu
Tymczasem oni chyba dryfują gdzieś w chmurach razem z piłkarzami !
@Wito: Rosołek nie powąchał dziś murawy. Hladun niestety gorszy niż Tobiasz.
@Arek: Najgorsze jest to, że nasza obrona jest dziurawa jak sito, a my sobie dalej rozkosznie gramy trójką obrońców, którzy dodatkowo wysoko wychodzą do przeciwnika.
Tak, to sobie można grać, jak się ma w obronie gwiazdy.
Co tu dużo pisać.JESTESMY Z WAMI HEJ LEGIO JESTEŚMY Z WAMI!!!!A na dokladke stalówce mielec wsadzimy w... Legia Mistrz!!!! Obligatoryjnie płaczki sza!!!
Miało być stopniowe wyjście z kryzysu a tymczasem kryzys się pogłębia i z meczu na mecz wyglada to co raz gorzej.
Do końca sezonu jeszcze wiele pkt do zdobycia, ale czarno widzę odzyskanie tytułu mistrzowskiego.
Nie potrafię zrozumieć jak można po takich meczach jak z Aston Villą czy Pogonią, tak bardzo spuścić z tonu...
I jak łatwo wyd...mać naszych piłkarskich miszczow pokazali znów kolejny raz .Zawsze mi żona powtarzała 200 kolosów zapieprzasz na mecz czy nie lepiej isc do teatru niż oglądać ten cyrk. Głupio ale chyba następnym razem przyznam jej rację . Serce się kraje...
@klątwa Papszuna na Tobiaszu działa: tiaaa.. z Marka Papszuna taki sam Warszawiak, jak z ciebie......
Czepiacie się Mioduskiego (nie żebym Go bronił) ,spójrzcie na pracę(?) J.Zielińskiego.Przecież te transfery oraz cała otoczka z tym związana to Jego "dzieło". Dostał dużą władzę i niestety robi to w taki sposób że efekt jest taki jaki jest.Tutaj potrzebny jest prawdziwy menager z krwi i kości a nie ktoś za zasługi .Jeśli tak się nie stanie to co sezon będziemy na huśtawce nastrojów.
Akcja z ktorej wpadla druga bramka dla Stali i akcja z ktorej strzelal Josue byly identyczne. Nawet miejsce strzalu to samo. TylkoWolkowicz strzelil jak nalezy a Josue lepiej nie mowic. Potrzebny jest zawodnik co czasem strzeli z dystansu bo same wrzutki sa juz nieskuteczne. Tylko skad takiego wziac?
@Afro: Rosolka to już globalnie oceniam za całokształt. Tobiasz jest bez formy
@Pytanie - Sondaż: ty powinieneś oberwać, ile sobie życzysz to twoja sprawa. Jara cię budzenie demonów, które jeszcze nie tak dawno rozwaliły nam część drużyny i nasze relacje z piłkarzami pajacu?!
Panowie I Panie, Kibice I Kibicki nie ma sie co nakrecac jest dobrze , gramy w pucharach, wyniki sa!
Ekstraklasa jak kazdy wie jest przewidywalna, Slask dlugo liderem nie bedzie, nie starczy im sily..
Do rakowa, lecha strata punktowa nie jest duza, jaga sie nie liczy w dluzszym graniu, o reszczcie nie wspomne! Nie bylo egzekucji strzalow dzis
ale spokojnie bedzie dobrze!
Pozdrawiam goraco! Troche lodu na glowe!
Zawsze razem! TYLKO LEGIA! POZDRAWIAM
Strzałek = 2 straty = 2 bramki dla stali.....może gra nie na tej pozycji, to nie jest piłkarz (jeszcze) na walkę fizyczną tylko na "wykończeniówkę"
@Rikki: tak...idź do teatru...200 kolosów stąd....aaaaa i z zoną koniecznie (przez małe ż)
Było tak pięknie i się zesrało?
Teraz albo bierzemy nasze rozleniwione gwiazdy za ryje albo dalej oglądamy tą żenadę do momentu aż Miodek się wkurzy i wywali Runjaica na zbity ryj. I kolejny trener będzie przez trzy lata brał kasę za leżenie wackiem do góry i palenie cygar.
Nie mogę patrzeć już na obronę Legii. Czy nikt nie widzi, że oni nie potrafią grać trójką z tyłu? Idzie dzida do przodu i tracimy gola za golem. Płakać się chce, jak się to ogląda. Zjazd po równi pochyłej.
To nie demony wracają, tylko faktyczne realia finansowe, na które aktualnie stać warszawski Klub. Otóż, możemy śmiało i skutecznie powalczyć w jednej z edycji piłkarskich rozgrywek, tj.: ESA, PP, a nawet EP. Trzeba się tylko zdecydować jaką obieramy opcję, albowiem czas w piłkarskim kalendarium upływa nieubłaganie.
Jako długoletni kibic boleję nad tą koniecznością "przymusowego" wyboru, ale z jednym przyzwoitym składem wyjściowym - to jedyna sensowna droga do ew. osiągnięcia jakiegokolwiek sportowego sukcesu
Ps.: skoro włodarze Klubu doprowadzili Legię do takiego ubóstwa, to należy funkcjonować w myśli zasady; ratujmy co się da...
Serdeczności
Dobra jest nad Wisłą;) , ale My zamykamy temat. T Y ( L ) K O L E G I A ! ! !
Chaos, chaos, chaos. Bez pomysłu. Niestety gra Legi za Kosty ma wiele wspólnego z Jego pracą w Szczecinie. Ofensywnie jako tako ale z tyłu bardzo słabo. Gramy trzeba obrońcami środkowymi, co chwila innymi, z czego jeszcze Riberjo często gra b.wysoko, drużyna nie przechodził z ataku do fazy obrony i jest jak jest. Gdy z przodu Wszołek i Elitim byli w mega formie to udawało się jeszcze strzelić gola więcej, nie są w formie obecnie i jest jak jest. Już z ŁKS było widać że tak wysoko grająca obrona z średnio szybkimi środkowymi obrońcami będzie miała kłopoty i dalej nic się nie zmieniło. Do tego po przerwie na reprezentację piłkarze wyglądają na ociężałych. Ma na ławce dobrych obrońców trzeba przejść na 4. Budować od zera z tyłu.
Większość zawodników gra 50 minut raz na dwa mecze.
Po ewentualnej porażce z GKS w PP moim zdaniem trzeba już szukac nowego trenera.
@Wycior: jest jesień spadają liście haha
Haha sprzedaliście Kochalskiego za czapkę gruszek zostawiliście paralitów to macie ... to nie stał wygrała mecz a poraz kolejny bramkarz pokonał nasz klub ... gdyby nie jego interwencję było by 5 do 3 ale po pierwszej połowie gdzie fenomenalnie bronił nasi patrząc na to po prostu się bali strzelać ....a już z celnością to wiadomo jak jest ... do treningów lenie ... bo następne chłopaki przyjadą z jakiejś wsi i was zleją ... nie wstyd wam ?
@Tylko Legia : masz rację. My jesteśmy za słabi żeby grać trójką obrońców. Do tego nie mamy bramkarza. Trzeba przejść na 4 i jakoś zgrać cały blok. Jakoś zareagować trzeba bo ta formuła jaką forsował Kosta, po prostu się nie sprawdziła. I się nie sprawdzi.
@Micha(L): Strzałek stracił piłkę na środku boiska! To co później zatańczyli obrońcy i bramkarz, który rzucił się zanim Hinokio strzelił, to był k..... a kankan godny Moulin Rouge, a nie piłka nożna!
@Tylko Legia : Wiadomo, że w obronie nie wygląda to dobrze, ale idzie kontra przy 0:1 i Burch nie ma prawa puścić zawodnika nawet za cenę żółtej kartki. W ostatnim El Classico Ferran łapie w pół Viniciusa dostaje żółtą kartkę, ale być może chroni zespół przed utratą gola. To kolejny raz kiedy zawodnik Legii nie potrafi podjąć decyzji o faulu taktycznym. Do tego nie trzeba taktyki.
@bolo: To prawda, dwa ostatnie transfery nie trafione. Burch bardzo słaby w defensywie, Dias niewiele daje z przodu - żadnej asysty jak narazie, a zagrał już sporo minut.
Kompromitacja całej Legii. Zespół przygotowany ledwie na kilka kolejek.
Nie można wystawiać w walce o mistrzostwo B klasowej obrony i C klasowego bramkarza, ponieważ zostaną okiwani przez każdą ambitniejszą drużynę. Nie rozumiem i nigdy nie zrozumiem wygranych w Lidze Konferencji - chyba, że chodzi o podniesienie wartości rynkowej dość przeciętnych graczy...
@GKS: Napinka drugoligowca:). Zejdź na ziemię. Szykuj się na czwartek, święto masz, taka okazja może się długo nie powtórzyć.
Nie wyobrażam sobie wyjścia na mecz z Aston Villą trójką grających wysoko obrońców.
Skoro skończyła się nasza wyjątkowa skuteczność w ataku, a prawie każda dobra piłka wrzucona za naszą obronę kończy się stratą gola, to trzeba pomyśleć o zmianach i mocniejszym postawieniu na defensywę (czwórka obrońców), bo zaczynają nas już golić wszyscy po kolei.
Zespół ma prawo być zmęczony natężeniem meczów, dlatego warto nieco zmodyfikować naszą taktykę z hurrrrra, wszyscy do przodu na pełnych obrotach na granie bardziej ekonomiczne, żeby za chwilę nie okazało się, że już w rundzie jesiennej marzenia o mistrzostwie staną się dla nas sprawą zamkniętą.
@Makary: też mam takie wrażenie kolego po szalu
widac ze skupiaja sie na lidze konferencji zamiast na lidze. W tym sezonie mistrza znowu nie bedzie pewnie, ale w s umie udany wystep w pucharach to powinien byc wiekszy cel klubu niz ten mistrz. Oczywiscie pod wzgledem biznesowym. Lech sporo kapuchy natrzepal w tamtym sezonie.
a wiec czekamy na nowego trenera jak co roku.
ten już się wypalil i odlecial xd.
Za dwie kolejki bedą kolejne -6 pkt w plecy.
Dziękuje ze ta druzyna ma kompleksy i pewien problem, ktory nie predko pozwoli wprowadzić normalnosc, stabilnosc i lata sukcesow.
Wiecznie będzie problem, kryzys, nowe miotly itp.
@grzesiek: gorzej jak nie awansują dalej i wtedy twoja teoria legnie w gruzach.
Poza tym mistrz polski w tym sezonie to duża kasa w eliminacjach LM, latwa ścieżka i dużo większe pole do wtopy, grasz w kolejnych fazach pucharowych.
Do tego mistrz kraju ma dostać extra 30 mln od ministerstwa sportu. No i tu już te twoje grosze z LK wcale nie są takim fenomenalnym wynikiem.
@Micha(L): Nie czepiaj się tak się składa że mimo tych 200 km w tym roku tylko 2 mecze odpuściłem żona 3 a Ty oglądasz pewnie w Tv ....
Szukam miejsca w aucie do Tych (jadę z Warszawy). Jesli ktos dysponuje to prośba o maila. Pozdr
Dlaczego jeszcze nie ma info o zwolnieniu tego pseudotrrenera? On już powinien się pakować i wyjazd do Niemiec i zakaz zbliżania się do klubu na kilometr! Ile jeszcze będzie nas kompromitował? Czy to, że mydli oczy zaślepionej grupie fanatyków i ma dobre relacje z kibicami jest powodem że jeszcze zatruwa nasz klub? Nie ma tolerancji dla kompromitacji, nie ma aprobaty dla amatorki. Gość sobie nie radzi i nas ośmiesza więc wypad, bo będzie tylko gorzej.
@grzesiek: Przestań grzesiu bredzić i odszukaj swój rozum. Po prostu Runjaić nie daje rady i taktycznie go zjada pierwszy lepszy amator trener z naszej ligi. W pucharach rywale tak nie murują bramki jak Stal więc trochę inaczej można zagrać z przodu. Udany występ w pucharach? Pomyśl trochę dzieciaczku. Jeśli my odpadniemy np. w 1/8 LK, a w lidze dalej będziemy tracić punkty i sezon zakończymy na 6, 7 miejscu to będzie ok? Czołówka nam ucieka, grozi nam brak pucharów na przyszły sezon, o mistrzu już powoli zapomnij. Jeśli nie skończymy w pierwszej czwórce to nie będzie nawet szans pokazania się w pucharze Biedronki więc co powinno być priorytetem? Liga czy puchary? Według mnie jedno i drugie ale Ruinyzjajec sobie nie radzi więc powinien spadać bo nas kompromituje.
Panie orezesie nosa oan nie ma do piłki do trenera sztabu obiecywał oan że za 5 lat i superLegie oan zrobi jak do tej pory to pan sie uczy kosztem naszych serc, nastèpna porażka czyli 5 to natychmiastiwa dymisja całego sztabu i nie ma trzymamia jakiš zasłużonycg ci to jest emerycki klub sportowy czy Legia
Oferma jest trenerem naszego klubu i mamy to co mamy...
A i oferma jest prezesem naszego klubu...
Tu sukcesów nie będzie nigdy !!
Dlaczego w każdym meczu gramy te same założenia, skoro widoczny jest brak świeżości. Utrzymywanie się po 65% przy piłce, wysoko ustawieni (dość wolni) stoperzy. Mamy dwóch szybkich napastników Muci i Gual do kontry i dwóch grajków z fantastycznym podaniem prostopadłym, dobre boki, dobrych w odbiorze Ślisza i Celhakę. Dać takiej Stali piłkę niech się męczą ! Praktycznie żadna drużyna w lidze nie potrafi grać ataku pozycyjnego , ustawiają na nas autobus i napieprzają z kontr i podań za stoperów . Wszystkie bramki takie same prawie. To jakby napieprzać głową w ścianę z nadzieją, że się uda. Wszyscy przeczytali naszą grę włącznie z woźnym i parkingowymi z Niepołomic , a my uparcie gramy to samo.
@Kobisborsz: Cały kryzys pojawił się w sezonie 2015/2016, czyli konfliktu właścicieli. To był moment, gdzie LM zmieniała naszą pozycję. Niestety kasa ta pozwoliła spłacić dzyndzla i leśnego. Wszyscy właściciele uwłaszczyli się z pieniędzy naszego klubu. Od tego momentu Mioduski zaczął inwestycje swojej/inwestorów kasy i jak każdy polski inwestor z przeszłosci ( jak np Wojciechowski) zaczął się przewracać o własne nogi. na poczatku jechaliśmy na starej kadrze, a potem się zaczęło. Nie mniej obecnie widać, że facet wie, że nie jest gwiazdą ekstraklasy. Kryzys niestety wygląda na powtórzenie błędów "najgorszego trenera 150 lecia" Czesława M. Walimy na puchary i pierwsze miesiace nowego sezonu, a potem "jakoś' będzie. No nie...
Gdzie oni się wszyscy pochowali ?
Zieliński i spółka ?
Może wypadałoby wyjść do kibiców coś powiedzieć i przeprosić za te 4 ostatnie kompromitacje w lidze.
@eLpolo: słusznie, ale to wiadomo od początku... Pytanie tylko czy to nie jakiś poker... 8 do jednego dla Stali... Stawiam milion w rozproszeniu po 200 kola, przez słupów, i mam 8 baniek z jednego meczu. A jak postawiłem 10? Bo mnie stać...
strasznie denerwuje fakt że gramy tak samo bez efektów i tracimy gole identycznie
przecież nawet głupi by się kapnął że to nie ma sensu i jak widzi (jak widzi a mimo to każe tak grać to nie głupek tylko debil) że jest dołek formy, brak szybkości i sił to nie wychodzić wysoko, grać 2/3 z przodu i ciułać remisy
kadra znowu jest źle zbudowana 25 bramkarzy, 38 stoperanów, 17 napastników , 15 pomocników i tylko póltora skrzydłowego (Wszołek i pół Kuna). I tu ciekawostka na nich opiera się gra ofensywna i to oni powinni mieć minimum 3/4 do rotacji gdyż biegają bardzo dużo na pełnej szybkości i wracają pomagać w obronie. Na bolec rotować stoperanów jak oni powinni głównie zabezpieczać bramkę i ewentualnie wyprowadzać piłkę max do połowy boiska
oczywiście Zielu tego nie powie ale wiadomo że bez kasy brał tych w zasięgu a nie tych których potrzebował
na tychchy wszyscy kluczowi gracze powinni dostać wolne a grać powinni rezerwowi
Hładun-Burch,RoseJędza-Czelhaka, Haratyn,, Autystyniak-Rossołek,Szczałek,Dias-Pekhart
Od początku sezonu było widać, że zespół ma ogromny jak na polskie warunki potencjał ( skład mamy na prawdę mocny ). Jednakże w każdym meczu gramy w innym ustawieniu... wiem, że gramy w pucharach, lidze itd. dlatego rotacja jest potrzebna ale w bloku defensywnym nie zagraliśmy chyba dwóch meczów w podobnym ustawieniu. dlaczego Gual i Muci nie grają razem regularnie... kiedy mają się zgrać ? dodatkowo trzeba pamiętać, że tracimy ogrom bramek bo w tym systemie Legia nie potrafi grać i tyle. Trener tego nie widzi ale nie rozumie
Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.
Dodaj swój komentarz:
autor:
e-mail:
treść:
NAJCZĘŚCIEJ KOMENTOWANE:
- Dean Klafurić zwolniony! (267)
- Legia Warszawa 0-2 Spartak Trnava (207)
- PS: Nawałka odmówił Legii (162)
- Nawałka od środy trenerem? (152)
- Klafurić: Możemy pokonać Spartak w rewanżu (145)
- Ukrainiec kandydatem na trenera (133)
- LIVE!: Spartak Trnava - Legia Warszawa (129)
- Spartak Trnava 0-1 Legia Warszawa (117)
- Legia Warszawa 1-3 Zagłębie Lubin (106)
- Klafurić: Przegrana bitwa, ale nie wojna (94)
Zgłoś newsa!
Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam!
Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!