fot. Maciek Gronau
Uwaga: Wiadomość archiwalna!
Legia Warszawa 83-81 GTK Gliwice
Woytek, źródło: Legionisci.com
W meczu 11. kolejki PLK Legia Warszawa wygrała z GTK Gliwice 83-81. Przyjezdni przystąpili do meczu bez rozgrywającego, Kadre Graya, który doznał urazu na treningu. Świetny występ zaliczył Joshua Price, zdobywca 30 punktów dla gliwiczan. Kolejne spotkanie legioniści rozegrają w Stambule, 6 grudnia z zespołem Bahcesehir Koleji SK w ramach II rundy FIBA Europe Cup. W lidze natomiast 10 grudnia podejmą Śląsk Wrocław.
Fotoreportaż z meczu - 100 zdjęć Maćka Gronau
Fotoreportaż z meczu - 72 zdjęcia Hugollka
{VIDEOAD}
Początek spotkania był w wykonaniu legionistów fatalny. Rywale wyszli na prowadzenie 11:0, a pierwsze skrzypce w ekipie z Gliwic grał Josh Price. Zieloni Kanonierzy po kilku minutach nieco się otrząsnęli i ostatecznie zmniejszyli przewagę rywali do 9 „oczek”, w dużej mierze dzięki celnym rzutom za 3 Arica Holmana.
Druga kwarta zaczęła się od zdecydowanej przewagi i pogoni ze strony gospodarzy. Dzięki zespołowej grze w obronie i ataku po rzucie Marcina Wieluńskiego na tablicy wyników był remis, jednak po raz kolejny ekipa trenera Wojciecha Kamińskiego nie potrafiła utrzymać dobrej dyspozycji przez całe 10 minut. To zawodnicy GTK przejęli po raz kolejny inicjatywę i zakończyli pierwszą połowę z przewagą 11 punktów. Ogromne problemy legionistom sprawiał Price (17 pkt. do przerwy), wspomagany w ataku m.in. przez Łukasza Frąckiewicza.
Trzecia kwarta rozpoczęła się od udanego wejścia pod kosz i punktów Michała Kolendy. Po „trójkach” Christiana Vitala i Holmana legioniści zmniejszyli straty do 3 punktów, a po celnych rzutach osobistych Kolendy mecz zaczął się praktycznie od nowa. Rzuty Dariusza Wyki i Holmana dały Legii prowadzenie, a po serii 14:0 trener gości Paweł Turkiewicz poprosił o przerwę na żądanie. Gra znów się wyrównała, a problemem dla trenera Kamińskiego były 4 faule złapane przez Vitala. Legioniści częściej korzystali z akcji podkoszowych, w których dobrze pokazywali się chociażby Wyka czy Kolenda. Dobrze dysponowany był również Marcel Ponitka. Dzięki świetnej skuteczności Price’a goście trzymali jednak dystans, a Zieloni Kanonierzy nie radzili sobie z faulami. Przed ostatnią kwartą zagrożeni piątym przewinieniem oprócz Vitala byli również Ray Cowels i Josip Sobin.
Przed decydującą kwartą Legia miała nad rywalami punkt przewagi. Tę część lepiej rozpoczęli jednak gliwiczanie, którzy odzyskali prowadzenie. Ich dobrą serię zakończył Holman, a po chwili za piąty faul parkiet opuścił Vital. Legia utrzymywała niewielką przewagę dzięki dobrej postawie Wyki i Ponitki, a po celnych „trójkach” Shawna Pipesa Jr i Grzegorza Kulki na nieco ponad 3 minuty przed końcową syreną przewaga Zielonych Kanonierów wynosiła 5 pkt. Została zniwelowana po 4. i 5. faulu Kulki, które na punkty zamienił Price. W odpowiedzi nad koszem zaszalał po raz kolejny dobrze dysponowany Wyka. Na niecałą minutę przed końcem przewaga Legii wynosiła jedynie punkt. Faul Holmana spowodował, że dwa rzuty osobiste miał Koby McEwen. Nie trafił jednak obydwu prób, a w odpowiedzi jeden punkt zdobył Wyka. Ostatnia akcja, przy dwupunktowej przewadze Legii, należała do gości z Gliwic. McEwen nie trafił rzutu za 2 i to ekipa trenera Kamińskiego mogła się cieszyć z kolejnej wygranej.
Teraz przed legionistami pierwszy, wyjazdowy mecz 2. rundy FIBA Europe Cup z tureckim Bahcesehirem (g. 17, transmisja na kanale YouTube FIBA). Kolejnym ligowym rywalem Zielonych Kanonierów będzie Śląsk Wrocław (10 grudnia, g. 17.30, Polsat Sport Extra). Wejściówki na to spotkanie można kupować za pośrednictwem eBilet.pl.
fot. Maciek Gronau
PLK: Legia Warszawa 83-81 GTK Gliwice
kwarty: 14-23, 23-25, 26-14, 20-19
Legia Warszawa: [punkty, (celne za trzy)]
35. A. Holman 14 (4)
1. C. Vital 11 (3)
23. M. Kolenda 11
2. S. Pipes Jr 9 (1)
8. J. Sobin 1
---
42. M. Ponitka 14 (1)
91. D. Wyka 12
18. R. Cowels III 6 (1)
14. G. Kulka 3 (1)
4. M. Wieluński 2
6. F. Maciejewski -
GTK Gliwice: [punkty, (celne za trzy)]
9. J. Price 30
45. Ł. Frąckiewicz 10
25. M. Laksa 9
29. K. McEwen 2
3. M. Samsonowicz 2
---
15. T. Henderson Jr. 12 (2)
4. T. Śnieg 7
1. A. Busz 5
8. M. Bender 4
35. T. Palmowski -
Komisarz: T. Konczewski
Sędziowie: M. Kowalski, M. Nawrocki, J. Pietrzak
Centrum informacji o koszykarskiej Legii -> legionisci.com/kosz
Fotoreportaż z meczu - 100 zdjęć Maćka Gronau
Fotoreportaż z meczu - 72 zdjęcia Hugollka
fot. Maciek Gronau
Komentarze: (4)
nie ogladalem, wlaczylem koncowke, cenne zwyciestwo, darek wyka na duzy plus.
Po raz pierwszy miałem okazję oglądać mecz Legii. Wygraliśmy dzięki większej ilości zagrań pod kosz a nie rzucania za 3. Wygrana obowiązkowa jeśli gra przeciwnika opiera się na 1 zawodniku a także braku rzutów za 3. Konieczne korekty w składzie. Brak jednego wysokiego zawodnika i wymiana na rozegraniu.
Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.
Dodaj swój komentarz:
autor:
e-mail:
treść:
NAJCZĘŚCIEJ KOMENTOWANE:
- Dean Klafurić zwolniony! (267)
- Legia Warszawa 0-2 Spartak Trnava (207)
- PS: Nawałka odmówił Legii (162)
- Nawałka od środy trenerem? (152)
- Klafurić: Możemy pokonać Spartak w rewanżu (145)
- Ukrainiec kandydatem na trenera (133)
- LIVE!: Spartak Trnava - Legia Warszawa (129)
- Spartak Trnava 0-1 Legia Warszawa (117)
- Legia Warszawa 1-3 Zagłębie Lubin (106)
- Klafurić: Przegrana bitwa, ale nie wojna (94)
Zgłoś newsa!
Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam!
Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!