Kamil Kuzera - fot. Mishka / Legionisci.com
Kuzera: Nie jesteśmy na straconej pozycji
Redakcja, źródło: Legionisci.com
{VIDEOAD}- To jeden mecz, wszystko może się wydarzyć. To naprawdę fajna historia, a na jej końcu jest piękna rzecz, o którą warto powalczyć. Nie jesteśmy na straconej pozycji, stać nas na wygrywanie takich spotkań - mówi przed meczem 1/8 finału Pucharu Polski z Legią trener Korony Kielce, Kamil Kuzera.
- Legia walczy na trzech frontach, jej kadra jest bardzo mocna. Kto by nie wyszedł na boisko, poprzeczka będzie zawieszona bardzo wysoko. Wiemy, że Legia bardzo mocno nastawia się na te rozgrywki, zrobi wszystko, żeby wygrać. My mamy swoją drogę, wiemy jak duża nobilitacja wiąże się z tymi rozgrywkami. Jesteśmy ciekawi, co może wydarzyć się w następnej rundzie, zrobimy wszystko, żeby się w niej zameldować.
- Może będą zmiany w składzie Legii, ale trzon zespołu jest zachowany. Wiem, że dla Legii rozgrywki pucharowe są prestiżowe. Biorąc pod uwagę układ tabeli, to Puchar Polski i Puchar Konferencji Europy mogą być priorytetem. Legia nie będzie eksperymentować, szukać, przyjedzie zdeterminowana, żeby wygrać.
- Od 1. minuty będzie bronił Konrad Forenc. Mamy już skład w głowie, będzie trochę zmian, ale one nie wpłyną negatywnie na jakość zespołu, bo cały zespół mocno pracuje na to, żeby wszyscy byli w formie, szanse dostaną ci, którzy grali mniej, ale w żaden sposób nie będziemy słabsi.
- Jutro czeka nas zupełnie inna historia. Po niej wrócimy do ligowej rzeczywistości. Jesteśmy bardzo blisko tego, żeby punktować w lidze. Jesteśmy w stanie rywalizować z każdym. Jestem ciekawy, jak ten mecz będzie wyglądał. Ostatnio w lidze byliśmy blisko, ale obeszliśmy się smakiem. Jestem jednak dumny z tego, jaką pracę wykonuje zespół, nie widzę rezygnacji, a złość i chęć pracy, a to jest dla mnie olbrzymia wartość dodana, ta praca z tak zaangażowanymi ludźmi. Możemy tę złość wyładować w pozytywny sposób, w meczach. Czekamy na te ostatnie spotkania, jesteśmy mocno skupieni.
- Boisko jest bardzo dobre, cieszę się, że mamy w tym momencie takie warunki.
- Pamiętam mecz z Legią w Pucharze Polski w 2003 r. Już 2 godziny przed jego rozpoczęciem nie było wolnego drzewa wokół stadionu.
Komentarze: (5)
Byłem na tym meczu w 2003 z trzecioligową wówczas Koroną, w drodze na mecz wypadł od nas ktoś z pociągu w polu, przyleciał chyba helikopter a gospodarze przesunęli chyba mecz o godzinę żebyśmy zdążyli na mecz. U koroniarzy wisiała flaga duma stolicy z delegacją polonii a w drugiej połowie chyba awantura na murawie. Dawno to było ale chyba nic nie pokręciłem.
@Legiak83: tez bylem. 2x gralismy z nimi na tym kurniku w Kielcach. Drugi raz bodaj '05, wyjazd autokarami i piosenki o J. Ranieckim
@Polonista (ale nie z konfidenckiej): Taki sam kurnik, tylko w większej skali stał wtedy na Łazienkowskiej 3 :)
Ahh wspaniale, że pamiętasz rok 2003. A pamiętasz jak wtedy co roku robiliście za Wdowczyka awans, bo kupowaliscie mecze na potęgę? Powiedz mi jeszcze dlaczego nie siedzisz za korupcję w więzieniu oszuście? Iż ilu kibiców zrobiłeś wała kupcząc meczami? I taki typ jest sobie trenerem w sporcie... żenada
Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.
Dodaj swój komentarz:
autor:
e-mail:
treść:
NAJCZĘŚCIEJ KOMENTOWANE:
- Dean Klafurić zwolniony! (267)
- Legia Warszawa 0-2 Spartak Trnava (207)
- PS: Nawałka odmówił Legii (162)
- Nawałka od środy trenerem? (152)
- Klafurić: Możemy pokonać Spartak w rewanżu (145)
- Ukrainiec kandydatem na trenera (133)
- LIVE!: Spartak Trnava - Legia Warszawa (129)
- Spartak Trnava 0-1 Legia Warszawa (117)
- Legia Warszawa 1-3 Zagłębie Lubin (106)
- Klafurić: Przegrana bitwa, ale nie wojna (94)
Zgłoś newsa!
Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam!
Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!