fot. Woytek / Legionisci.com
Ordabasy Szymkent - znajomi z pucharów
Mikołaj Ciura, źródło: Legionisci.com
Legia Warszawa od kilku dni przygotowuje się do rundy wiosennej w tureckim Belek. Na zgrupowaniu "Wojskowi" rozegrają cztery spotkania kontrolne, a ich pierwszym sparingpartnerem będą Ordabasy Szymkent. Legia dobrze zna kazachską drużynę, ponieważ kilka miesięcy temu mierzyła się z nią w eliminacjach Ligi Konferencji Europy.
{VIDEOAD}
Ordabasy Szymkent to stosunkowo młody klub. Powstał on pod koniec XX wieku, a dokładnie w lipcu 2000 roku w wyniku fuzji dwóch lokalnych klubów miasta położonego na południu Kazachstanu - Żigeru i Tomirisa. Początkowo klub nosił nazwę Dostyk Szymkent, ale trzy lata po powstaniu zmienił ją na obecną, która nawiązuje do jednej z głównych atrakcji miasta - placu Ordabasy, który jest symbolem całego narodu. Ordabasy od początku swojego istnienia rywalizują w najwyższej klasie rozgrywkowej w swoim kraju, z chwilową przerwą, ponieważ w 2001 spadły z ligi, by po roku do niej powrócić. Początkowo uznawane były za średniaka, choć w sezonie 2007 zaskakująco dotarły do finału pucharu Kazachstanu, gdzie przegrały wysoko, 0-3 z Tobołem FK. W drugiej dekadzie XXI wieku Ordabasy zaczęły piąć się na szczyt. Po czterech latach znów zagrały w finale pucharu, który tym razem wygrały, co pozwoliło im na udział w grze o superpuchar, ale musiały uznać wyższość Szachtiora Karaganda. W 2014 roku uplasowały się na najwyższej dla siebie pozycji w lidze, zajęły 5. miejsce, a przez następne sezony spokojnie utrzymywały się w środku tabeli. Przełom przyszedł w rozgrywkach 2019, gdy Ordabasy po raz pierwszy uplasowały się na podium, a dokładnie na ostatnim jego stopniu. Od tego momentu Ordabasy nie schodziły poniżej 5. miejsca i regularnie grały w eliminacjach do europejskich pucharów, gdzie jednak zazwyczaj odpadały już w pierwszej rundzie.
W sezonie 2022 Ordabasy również zajęły 5. pozycję, jednak udało im się po raz drugi sięgnąć po trofeum pucharu Kazachstanu w finale, pokonując po rzutach karnych Akżajyk Orał. To pozwoliło im rywalizować w eliminacjach Ligi Konferencji Europy, a w 2. rundzie los przydzielił im warszawską Legię. W pierwszym spotkaniu w Kazachstanie, na mieszczącym 25 tysięcy fanów Stadionie Każymukana Mungajtpasuly, Ordabasy umiały się "Wojskowym" postawić. Do przerwy kazachska drużyna prowadziła po bramce Wsiewołoda Sadowskija, który przelobował źle ustawionego Kacpra Tobiasza, a chwilę po wznowieniu gry głową po rzucie rożnym prowadzenie Ordabasów podwyższył Mamadou Mbodj. Legioniści potrafili się jednak podnieść i po golach Tomasa Pekharta i Blaza Kramera wywieźli z Kazachstanu cenny remis. Drugie spotkanie początkowo stało pod pełną kontrolą Legii, która po 45. minutach prowadziła już 2-0. Po przerwie podopieczni Aleksandra Sedniowa potrafili się podnieść i zdobyć dwie bramki, ale to legioniści ostatecznie wyszli górą. W niedawno zakończonym w Kazachstanie sezonie 2023 Ordabasy równie dobrze radziły sobie w lidze, gdzie zdobyły swoje historyczne, pierwsze mistrzostwo. Łącznie wygrały 18 spotkań oraz zremisowały i wygrały po 4, kończąc rozgrywki z pięciopunktową przewagą nad drugą Astaną. Były bliskie zdobycia podwójnej korony, ponieważ doszły również do finału krajowego pucharu, ale podobnie jak w 2011 roku przegrały w nim z Tobołem FK.
Fot. Woytek / Legionisci.com
Fot. Woytek / Legionisci.com
Fot. Mishka / Legionisci.com
Fot. Kamil Marciniak / Legionisci.com
Kadrowo w drużynie z Kazachstanu niewiele się zmieniło od minionego lata. Niekwestionowaną gwiazdą i kapitanem drużyny jest 33-letni reprezentant Kazachstanu Aschat Tagybiergien. Pomocnik w sezonie 2023 w 24 ligowych występach zdobył tzw. double-double, zdobył 11 bramek i dołożył do tego 13 asyst, czym znacznie przyczynił się do zdobycia pierwszego tytułu mistrzowskiego. Niezwykle dynamicznym i ważnym zawodnikiem dla drużyny jest Auro. Prawy wahadłowy pochodzący z Brazylii, który wiele razy występował na różnych szczeblach młodzieżowych reprezentacji, może nie zachwycał w tym sezonie liczbami, ale odgrywał ważną rolę w rozgrywaniu akcji. Za wykańczanie akcji w zespole mistrza Kazachstanu odpowiada duet złożony z Wsiewołoda Sadowskija (na zdjęciu niżej) oraz Bobira Abdixoliqova. Uzbek i Białorusin zdobyli w lidze łącznie 11 bramek, a tego drugiego warszawscy kibice mogą dobrze kojarzyć z dwumeczu z Legią, ponieważ znacznie naprzykrzył się "Wojskowym", strzelając im dwa gole. W ofensywie wspomagani są przez skrzydłowego Szochboza Umarowa (na zdjęciu niżej), który dysponuje świetną szybkością i przeglądem pola. W formacji defensywnej siłę drużyny tworzy, a w zasadzie tworzyło, nierozłączne trio - Serhij Małyj, Mamadou Mbodj oraz Bernardo Matić, ale Chorwat po zaledwie rocznym pobycie w Kazachstanie postanowił odejść do węgierskiej Kisvárdy FC. To jednak jedyne osłabienie Ordabasów przy jak na razie czterech wzmocnieniach. Najważniejszym z nich jest wzmocnienie środka pola reprezentantem Kazachstanu i legendą Tobołu FK, Samatem Zharynbetovem, który w rywalu Ordabasów łącznie rozegrał 162 spotkania. Do drużyny przybyło również dwóch Brazylijczyków. Pierwszym z nich jest prawy defensor Reginaldo, który w wieku 30 lat po raz pierwszy opuścił Brazylię. Zazwyczaj występował jednak na drugim poziomie rozgrywkowym gdzie rozegrał aż 241 spotkań, a w brazylijskiej ekstraklasie zaledwie 8. Drugim jest 22-letni pomocnik Victor Braga, który powrócił do klubu z wypożyczenia, podobnie jak skrzydłowy Zikrillo Sultaniyazov.
Fot. Woytek / Legionisci.com
Ordabasy Szymkent przebywają w Belek już od kilku dni. Zdążyli rozegrać jedno spotkanie sparingowe z kosowską FC Prishtiną, które przegrali 0-1. Poza towarzyskim spotkaniem z Legią rozegrają jeszcze spotkania kontrolne z Jagiellonią Białystok oraz rosyjskim Fakiełem Woroneż. Spotkanie "Wojskowych" z Kazachami odbędzie się w sobotę 20 stycznia o godzinie 15 czasu polskiego. Mecz będzie bezpośrednio transmitowany przez platformę Viaplay, a jego skrót będzie można zobaczyć na oficjalnej stronie klubu. Zapraszamy również na naszą tekstowo/zdjęciową RELACJĘ LIVE! prosto z Belek!
Fot. Ordabasy Szymkent
Komentarze: (0)
Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.
Dodaj swój komentarz:
autor:
e-mail:
treść:
NAJCZĘŚCIEJ KOMENTOWANE:
- Dean Klafurić zwolniony! (267)
- Legia Warszawa 0-2 Spartak Trnava (207)
- PS: Nawałka odmówił Legii (162)
- Nawałka od środy trenerem? (152)
- Klafurić: Możemy pokonać Spartak w rewanżu (145)
- Ukrainiec kandydatem na trenera (133)
- LIVE!: Spartak Trnava - Legia Warszawa (129)
- Spartak Trnava 0-1 Legia Warszawa (117)
- Legia Warszawa 1-3 Zagłębie Lubin (106)
- Klafurić: Przegrana bitwa, ale nie wojna (94)
Zgłoś newsa!
Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam!
Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!