Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Klikając "ROZUMIEM" lub ✔, wyrażasz zgodę na stosowanie cookies i innych technologii. Więcej informacji znajdziesz w naszej Polityce Prywatności.    ROZUMIEM
Legioniści - niezależny serwis informacyjny
HokejKoszykówka
NewsyNewsy
Newsy
RSS  |  WAP  |  Kosz  |  Siatka  |  Hokej
fot. Maciek Gronau
fot. Maciek Gronau
Środa, 24 stycznia 2024 r. godz. 20:44

Legia Warszawa 66-77 Bahcesehir Koleji SK

Redakcja, źródło: Legionisci.com

W czwartym meczu grupy L FIBA Europe Cup Legia Warszawa przegrała z zespołem Bahcesehir Koleji SK 66-77. Kolejne spotkanie legioniści rozegrają 28 stycznia ze Spójnią Stargard.

Fotoreportaż z meczu - 66 zdjęć Maćka Gronau

Pierwsza kwarta była wyrównana, choć obydwu drużynom brakowało skuteczności. Turcy wyszli szybko na prowadzenie 5:0, ale legioniści szybko nadrobili straty i wyszli na minimalne prowadzenie, a ozdobą tej części gry był efektowny wsad Arica Holmana. Końcówka należała jednak do gości - dzięki „trójce” Berkaya Candana to Bahcesehir wypracował dwupunktową przewagę.

{VIDEOAD}

W drugiej kwarcie oblicze spotkania nie zmieniło się. Choć na początku swoje pierwsze punkty w barwach Legii zdobył debiutujący Loren Jackson, który wniósł nieco ożywienia w grę ofensywną Zielonych Kanonierów. Niestety zawodnicy trenera Wojciecha Kamińskiego razili nieskutecznością w prostych, podkoszowych sytuacjach. Przełożyło się to na powiększenie przewagi Turków, którzy na przerwę schodzili z 9-punktowym prowadzeniem.

Bahcesehir wszedł w trzecią część gry z werwą, a legioniści byli przez większość kwarty bezradni. Turcy, grający bardzo zespołowo, w pewnym momencie osiągnęli 23 punkty przewagi. Ich liderem był bardzo skuteczny Tyler Cavanaugh. W Legii swój dorobek punktowy poprawiał przede wszystkim Christian Vital, któremu brakowało jednak wsparcia kolegów. Dwie dobre akcje - m.in. Jacksona z wracającym do gry po kontuzji Grzegorzem Kulką - pozwoliły nieco zniwelować straty, ale tylko na moment. Goście z Turcji w pełni kontrolowali przebieg gry i przed ostatnią kwartą mieli aż 22 punkty przewagi.

Ostatni akcent spotkania rozpoczął się od akcji 2+1 Dariusza Wyki. Legioniści walczyli o zmniejszenie strat i na nieco ponad 5 minut przed końcową syreną przewaga Turków została zmniejszona do 15. punktów. Nieźle prezentował się Jackson, który chętnie dzielił się piłką z kolegami, a przy tym był drugim strzelcem zespołu, po Vitalu. To była zdecydowanie najlepsza faza gry Legii, która na 3 minuty i 15 przed końcem traciła już tylko 8 „oczek” do nieco oszołomionych rywali. Kolejna trójka Vitala i publiczność w hali przy ul. Obrońców Tobruku wstała z miejsc. Turcy zachowali jednak zimną krew i utrzymali prowadzenie do końca. Zielonym Kanonierom zabrakło czasu na odrobienie strat, pokazali jednak ogromną wolę walki.

Teraz przed legionistami niezwykle ważne ligowe starcie ze Spójnią Stargard (sobota, g. 15.30, transmisja na portalu Emocje.tv). Bilety na to spotkanie można nabywać za pośrednictwem eBilet.pl. Kolejnym rywalem Zielonych Kanonierów w FIBA Europe Cup będzie litewska Jonava (31 stycznia, g. 17.30). Pierwsze spotkanie przy ul. Obrońców Tobruku zakończyło się wysokim zwycięstwem Legii 111:72.

W środowym meczu w barwach Legii zadebiutował amerykański rozgrywający, Loren Jackson. Mierzący 172 centymetry zawodnik ostatnio rozegrał 5 meczów w barwach ostatniego zespołu włoskiej Serie A - Brindisi. Do Warszawy zawodnik przyleciał w poniedziałek i wtedy przeszedł testy medyczne. Z Legią Jackson trenował dwukrotnie - we wtorek wieczorem oraz w środę przed południem. W spotkaniu z Turkami zawodnik zagrał 26 minut, zdobywając 13 punktów (1/5 za 2 i 3/5 za 3 pkt.), a także notując 2 zbiórki i 6 asyst. Z nim na parkiecie nasz zespół miał bilans +2. Na pomeczowej konferencji prasowej trener Wojciech Kamiński pozytywnie ocenił pierwsze spotkanie z eLką na piersi w wykonaniu Jacksona.

FEC: Legia Warszawa 66-77 Bahcesehir Koleji SK
kwarty: 12-14, 12-19, 18-31, 24-13

Legia Warszawa [punkty, (celne za trzy)]
25. Aric Holman - 6, (0/3)
1. Christian Vital - 22, (3/8)
23. Michał Kolenda - 7, (1/3)
42. Marcel Ponitka - 2, (0/2)
8. Josip Sobin - 0, (0/0)
---
18. Raymond Cowels - 3, (1/5)
3. Loren Jackson - 13, (3/5)
14. Grzegorz Kulka - 6, (0/0)
7. Jakub Gomółka -
15. Adam Linowski -
4. Marcin Wieluński
91. Dariusz Wyka - 7, (0/0)

Bahcesehir Koleji SK [punkty, (celne za trzy)]
17. Can Mutaf - 3, (1/3)
23. Phil Scrubb - 14, (4/5)
83. Axel Bouteille - 7, (1/6)
16. Jerry Boutsiele - 14, (0/0)
34. Tyler Cavanaugh - 20, (2/4)
---
18. Eghan Arna - 9, (1/2)
0. Arca Tuluoglu - 5, (1/3)
32. Berkay Candan - 5, (1/5)
15. Egemen Guven - 0, (0/0)
8. Hadi Ozdemir -

Sędziowie: Ventsislav Velikov (Bułgaria), Zdenko Tomasović (Słowacja), Sergio Manuel Rodriguez (Hiszpania)
Komisarz: Agnis Perkons (Łotwa)


Centrum informacji o koszykarskiej Legii -> legionisci.com/kosz

TABELA GRUPY Lmeczepunktyzwycięstwaporażkipunkty
1.Bahcesehir Koleji SK4840350-290
2.Legia Warszawa4622360-333
3.Sporting CP4622245-344
4.Jonava BC4404308-396



Fotoreportaż z meczu - 66 zdjęć Maćka Gronau

fot. Maciek Gronaufot. Maciek Gronau
fot. Maciek Gronaufot. Maciek Gronau
fot. Maciek Gronaufot. Maciek Gronau



Komentarze: (14)

grzesiek, 24.01.2024 20:52:06 - *centertel.pl

zamienił stryjek siekierke na kijek co do nowego gracza. Wiekszego obciachowego meczu pucharowego nie pamietam. Jako kibic licze na dymysje Wojciecha K. - trenera stołecznej drużyny odpowiedzialnego za to co każdy z nas dziś widział. Bo ta gra to był k r y m i n a ł

ZenekL3, 24.01.2024 21:15:49 - *chello.pl

Mamy jednego poważnego koszykarza, niestety też żadnego wysokiego. Poza Vitalem reszta trochę nie dojeżdża, bo w życiu tyle nie grała w jednym sezonie. A Polacy powinni podawać napoje i broń Boże sie nie kompromitować wychodząc na boisko. Jasne. przeciwnik mocny, można przegrać ale ta gra to jest żenada i wynik za dobry w stosunku do tego co pokazali.

Witam, 24.01.2024 21:31:51 - *inetia.pl

Witam , chciałbym wybrać się na kolejny mecz w hali na Bemowie. Idę pierwszy raz , gdzie najlepiej kupić bilet aby bawić się jak na naszej wspaniałej Żylecie? Będę wdzięczny za odpowiedź.
Pozdro Bracia

KAMIL, 24.01.2024 21:43:09 - *com.pl

@grzesiek: nie tylko za dziś a za poprzedni sezon i ten gdzie zmarnował tyle hajsu i skleił jakieś streetbalowe "zespoły" ! Dość tego wuefisty co nie ma pomysłu na grę zespołu i nie panuje co się dzieje poza klaskaniem na nic się nie nadaję

M, 24.01.2024 21:54:39 - *60.140

@Witam: Na żadne bawienie się nie licz , kibicowanie na meczach koszykarskiej Legii to jedna wielka porażka

Grzegorz, 24.01.2024 22:01:40 - *218.74

Legia ma wygrywać a nie przegrywać 3 mecze 1 wygrać i tak cały czas...Proszę zwolnić "trenera".To nie wina zawodników. Widać to gołym okiem.

JKKRL, 24.01.2024 22:51:22 - *centertel.pl

@Witam: dawaj na sektor G, kilka osób dopinguje przez 4 kwarty

p10, 25.01.2024 01:53:32 - *orange.pl

Nie ma co się porównywać z drużyną z Turcji. Ją stać np. na trenera z doświadczeniem z Euroligi. Radovic trenował rok temu Matuesza Ponitkę w Panathinakosie.

Jackson 6 asyst w pierwszym meczu, rozrusza grę. Ale przy pozostałych graczach wygląda jak dziecko

marcin, 25.01.2024 09:07:45 - *orange.pl

Skład jest źle złożony, stąd przegrana. pozytywem jest obiecujący debiut Jacksona, 7 punktów Wyki i 6 Kulki, co do którego miałem obawy, że jest już jest na straty. Może wczorajszy mecz to prognostyk, że będą w lidze i w Pucharze Polski coś dorzucać z ławki.
Odnośnie dalszego udziału w Pucharze Europy FIBA to trudno mi wyrokować czy awansujemy do ćwierćfinału.

grzesiek, 25.01.2024 10:02:56 - *centertel.pl

widać bylo po ilosci kibicow na dzisiejszym meczu i porownaniu do ilosci na meczu ze sportingiem, ze nawet kibice odwracają wzrok od takiej gry. Na miejscu sponsorow chyba tez dalbym dyla. Na prawde niesmacznie sie to ogladalo jak w piwrwszej kwarcie tylko Vital mial jaja. Moze graja n zwolnienie trenera. Totalna klapa.

p10, 25.01.2024 15:05:00 - *centertel.pl

@marcin: Punkty Wyki i Kulki po akcjach wykreowanych przez Jacksona. Zawodnik widzi świetnie całe boisko i wolnych graczy. Na PP bym nie liczył. Zaczną grać jak odpadną z FIBA i będzie 1 mecz w tygodniu.

grzesiek, 25.01.2024 16:37:05 - *centertel.pl

@p10: oby zaczeli grać. Jackson lepszy niż pipes do rozegrania to prawda. Jak na pierwszy mecz, niezle i sporo punktów.

Egon, 25.01.2024 22:07:33 - *waw.pl

Bahcesehir, to nie nasza półka, więc rewelacji się nie spodziewałem.
Na tle mocnego zespołu Jackson wypadł nieźle, ale to liga tak naprawdę zweryfikuje jego umiejętności.
Gdybyśmy mieli w końcu rozgrywającego z prawdziwego zdarzenia, to i wysoki, silny center by się przydał, żeby skutecznie wykorzystywać dobre dogrania i pokazać innym zespołom, że u nas wreszcie także jest konkretny środek i nie ma już miejsca na zabawę pod koszem.

grzesiek, 26.01.2024 07:36:32 - *centertel.pl

@Egon: z jacksonem moze byc ten problem ze jak ktos go mocno odepchnie czy na stope nadepnie to kontuzja zaraz bedzie....

Serwis Legionisci.com nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy - są one niezależnymi opiniami czytelników Serwisu. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy zawierających: wulgaryzmy, treści rasistowskie, treści nie związane z tematem, linki, reklamy, "trolling", obrażające innych czytelników i instytucje.
Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.

Dodaj swój komentarz:

autor:

e-mail:


treść:


Zgłoś newsa!

Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam! Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!