Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Klikając "ROZUMIEM" lub ✔, wyrażasz zgodę na stosowanie cookies i innych technologii. Więcej informacji znajdziesz w naszej Polityce Prywatności.    ROZUMIEM
Legioniści - niezależny serwis informacyjny
HokejKoszykówka
NewsyNewsy
Newsy
RSS  |  WAP  |  Kosz  |  Siatka  |  Hokej
fot. Maciek Gronau
fot. Maciek Gronau
Piątek, 12 stycznia 2024 r. godz. 12:45

Zapowiedź meczu z Dzikami

Bodziach, źródło: Legionisci.com / Legiakosz.com

Tylko jeden punkt dzieli w ligowej tabeli celującą w medal mistrzostw Polski Legię oraz beniaminka rozgrywek Orlen Basket Ligi - Dziki. W sobotę w hali Koło z pewnością czeka nas niezwykle emocjonujące spotkanie, a gracze Legii zrobią wszystko, by zrewanżować się za niespodziewaną porażkę z początku sezonu.

"Oczywiście, każde derby mają swoją wagę. Wierzę, że będziemy dobrze przygotowani fizycznie i emocjonalnie do tego meczu. Na pewno damy z siebie wszystko, będziemy walczyć, ale to jest sport, i na parkiecie rozstrzygnie się, kto będzie zwycięzcą" - powiedział trener Legii, Wojciech Kamiński po środowej wygranej w FIBA Europe Cup nad Sportingiem Lizbona.

Dziki, które nie zdołały załapać się do czołowej ósemki, która wystąpi w turnieju finałowym Pucharu Polski, dzięki świetnemu meczowi na rozpoczęcie drugiej rundy rozgrywek OBL, aktualnie mają bilans 8-8. Sporą niespodzianką była wygrana Dzików na trudnym terenie w Ostrowie Wielkopolskim (75:68) - beniaminek zresztą dwukrotnie pokonał "Stalówkę". W hali Koło pokonali ponadto Sokoła Łańcut (+8), Start Lublin (+15) i Arkę (+2).

W porównaniu do pierwszego meczu z Legią, w zespole Dzików doszło do dwóch zmian. W połowie listopada rozwiązany został kotrakt z Emmanuelem Little'm, który nie był zadowolony z pozycji, na której wystawiał go trener Szablowski. Wysoki gracz szybko znalazł sobie nowy klub na Węgrzech, ale i tam nie pograł zbyt długo, a ostatnio przeniósł się do Niemiec (Würzburg Baskets). W miejsce Little'a, sprowadzono Isaiaha Crawleya, który w minionym sezonie występował w lidze węgierskiej, w Honvedzie Budapeszt (śr. 14,5 pkt. i 7,6 zb.), a wcześniej grał w drugiej lidze niemieckiej i w Finlandii. W tym sezonie do połowy listopada pozostawał bez klubu, a w beniaminku OBL notuje 7,6 pkt. i 3,9 zb. oraz 44,4% za 3 pkt. w ciągu 20 minut na parkiecie.

Z kolei z powodu kontuzji Mateusza Szlachetki, który rozgrywał bardzo dobry sezon (śr. 12,1 pkt., 45,7% za 3oraz 2,9 as.), bardzo szybko sprowadzono najlepszego strzelca drugiej ligi litewskiej (w Vilkaviskio Perlas notował 22,1 pkt. i 4,7 as.), Ade Ajare Sanniego. Amerykanin ma za sobą debiut w nowym zespole w Ostrowie Wielkopolskim, gdzie zagrał niespełna 15,5 min. i zdobył 6 punktów. Najlepszym strzelcem zespołu jest występujący na trójce, Dominic Green, zdobywający 17,9 pkt. Tylko dwukrotnie nie zanotował dwucyfrowej zdobyczy punktowej, a jego najlepszy wynik to 32 punkty (11/15 z gry) w grudniowym meczu z Czarnymi Słupsk. Bardzo ważną rolę odgrywają także podkoszowy - Nicholas McGlynn (śr. 12,6 pkt., 57,5% z gry oraz 7,1 zb. i 1,4 bl.) oraz rozgrywający Matthew Coleman (śr. 10,8 pkt. i 3,6 as.).

Trenerem zespołu jest doskonale znany z pracy w legijnej Akademii Koszykówki - Krzysztof Szablowski, który w minionym sezonie awansował z drużyną do najwyższej klasy rozgrywkowej i działacze powierzyli mu rolę budowy drużyny (wraz z Rafałem Juciem) na sezon 2023/24. Trener Szablowski zdecydował się na pozostawienie w drużynie kilku graczy, którzy przyczynili się do wywalczenia awansu. Najwięcej minut spośród Polaków otrzymywał wspomniany, kontuzjowany obecnie Szlachetka. Po kilkanaście minut na mecz grają Alan Czujkowski (śr. 4,3 pkt. i 40% za 3), świetnie broniący Michał Aleksandrowicz (śr. 3,6 pkt.), rozgrywający Grzegorz Grochowski (śr. 3,3 pkt. i 2,7 as.), a także skrzydłowi - Mateusz Bartosz (śr. 3,7 pkt.) i Jarosław Mokros (śr. 2,0 pkt.).



Pierwszy i jedyny jak dotąd oficjalny mecz obu drużyn w historii, zakończył się jednopunktową wygraną Dzików. Była to spora niespodzianka, bez względu na okoliczności - zwycięskie punkty dla beniaminka zdobyte zostały po ewidentnym błędzie kroków Colemana, który markując rzut oderwał obie nogi od ziemi, wylądował z piłką i dopiero rzucił z zerowego kąta. Chociaż sędziowie analizowali tę sytuację na powtórkach, to sprawdzali jedynie, czy Coleman rzucał za 2, czy za 3 punkty, nie mogli zaś (zgodnie z obecnymi przepisami) zaliczonych punktów anulować, choć już na monitorze widzieli, że popełnili błąd. Legia miała 4,7 sekundy na odpowiedź, ale rzut Michała Kolendy i dobitka Christiana Vitala były nieskuteczne.

Legioniści w ostatnich tygodniach grają bardzo nierówno i bardzo dobre występy przeplatają ze zdecydowanie słabszymi. W środę legioniści pokazali się z bardzo dobrej strony w meczu ze Sportingiem - zagrali bardzo fizycznie, byli waleczni, choć na pewno nie ustrzegli się wielu błędów (aż 18 popełnionych strat). Tych właśnie należy wystrzegać się w sobotnim spotkaniu. Cieszy wysoka dyspozycja Shawna Pipesa, który zagrał najlepszy mecz w barwach Legii (19 pkt., 7/11 z gry i 5 asyst), a i Christian Vital pokazał się z jak najlepszej strony - kiedy inni gracze byli słabiej dysponowani, brał na siebie ciężar zdobywania punktów i robił to bardzo skutecznie. Nieco mniej widoczny był w meczu z Portugalczykami Aric Holman, który... zaliczył double-double oraz 3 bloki, a z nim na parkiecie nasz zespół miał +11. Jeden z lepszych meczów rozegrał Josip Sobin, z którym na parkiecie legioniści mieli +16, a sam chorwacki środkowy zdobył 10 punktów i zaliczył 7 zbiórek. Czasu na regenerację i przygotowanie do derbów stolicy legioniści mieli niewiele, ale z drugiej strony w tym sezonie przywykli już do regularnej gry co trzy dni. Wierzymy, że w sobotę będziemy mogli wraz z naszymi kibicami, cieszyć się z dziesiątego ligowego zwycięstwa w tych rozgrywkach.

Sobotni mecz rozegrany zostanie w hali Koło przy ulicy Obozowej 60, w obecności ok. 1200 kibiców. Początek o 17:30, a bezpośrednią transmisję będzie można obejrzeć w Polsacie Sport Extra. Kibicom wybierającym się na Koło przypominamy, że przy samym obiekcie znajduje się bardzo ograniczona liczba miejsc parkingowych.

DZIKI WARSZAWA
Liczba wygranych/porażek: 8-8
Liczba wygranych/porażek u siebie: 4-3
Średnia liczba punktów zdobywanych/traconych: 79,3 / 80,9
Średnia skuteczność rzutów z gry: 45,5%
Średnia skuteczność rzutów za 3: 32,6%
Średnia skuteczność rzutów za 2: 51,7%
Średnia skuteczność rzutów za 1: 69,6%

Skład: Matthew Coleman, Grzegorz Grochowski, Wojciech Nojszewski, Mateusz Szlachetka (rozgrywający), Michał Aleksandrowicz, Ade Ajare Sanni, Piotr Pamuła (rzucający), Isaiah Crawley, Alan Czujkowski, Dominic Green, Jarosław Mokros, Mateusz Bartosz (skrzydłowi), Nicholas McGlynn, Paweł Kopycki (środkowi)
trener: Krzysztof Szablowski, as. Wojciech Rogowski

Przewidywana wyjściowa piątka: Matthew Coleman, Michał Aleksandrowicz, Dominic Green, Alan Czujkowski, Nicholas McGlynn.

Najwięcej punktów: Dominic Green 286 (śr. 17,9), Nicholas McGlynn 202 (12,6), Matthew Coleman 173 (10,8).

Ostatnie wyniki: Stal (d, 86:65), Legia (w, 61:62), Twarde Pierniki (w, 72:80), Trefl (w, 96:85), Sokół (d, 93:85), MKS (w, 116:83), GTK (d, 87:88), Śląsk (w, 78:72), King (d, 75:84), Anwil (w, 78:66), Start (d, 86:71), Zastal (w, 91:97), Arka (d, 83:81), Czarni (d, 83:96), Spójnia (w, 64:56), Stal (w, 68:75).

Ostatnie mecze obu drużyn:
11.10.2023 Legia Warszawa 61:62 Dziki Warszawa

LEGIA WARSZAWA
Liczba wygranych/porażek: 17-10
Liczba wygranych/porażek na wyjeździe: 7-6
Średnia liczba punktów zdobywanych/traconych: 81,6 / 79,5
Średnia skuteczność rzutów z gry: 43,1%
Średnia skuteczność rzutów za 3: 36,2%
Średnia skuteczność rzutów za 2: 48,4%
Średnia skuteczność rzutów za 1: 75,3%

Skład: PJ Pipes, Marcel Ponitka, Marcin Wieluński (rozgrywający), Christian Vital, Ray Cowels III, Filip Maciejewski (rzucający), Michał Kolenda, Grzegorz Kulka, (skrzydłowi), Aric Holman, Dariusz Wyka, Josip Sobin, Adam Linowski (środkowi)
trener: Wojciech Kamiński, as. Marek Popiołek, Maciej Jamrozik

Przewidywana wyjściowa piątka: Shawn Pipes, Christian Vital/Raymond Cowels, Michał Kolenda, Aric Holman, Josip Sobin.

Najwięcej punktów: Christian Vital 241 (śr. 17,2), Aric Holman 220 (14,7), Raymond Cowels 196 (śr. 12,3), Michał Kolenda 165 (10,3), Marcel Ponitka (9,3).

Ostatnie wyniki: Zastal Zielona Góra (d, 90:72), Fibourg Olympic (w, 59:70), Monbus Obradoiro (w, 74:66), Czarni Słupsk (w, 82:80), Dziki Warszawa (d, 61:62), Spójnia Stargard (w, 81:87), Kataja Joensuu (d, 85:62), Stal Ostrów (w, 71:53), Patrioti Levice (w, 77:86), Arka Gdynia (d, 87:67), CSM Oradea (d, 90:79), Twarde Pierniki Toruń (d, 91:84), Kataja Joensuu (w, 85:89), Trefl Sopot (w, 77:69), Patrioti Levice (d, 74:63), Sokół Łańcut (d, 87:78), CSM Oradea (w, 93:74), MKS Dąbrowa Górnicza (w, 86:103), GTK Gliwice (d, 83:81), Bahcesehir Stambuł (w, 100:90), Śląsk Wrocław (d, 82:98), Jonava (d, 111:72), King Szczecin (d, 89:96), Anwil Włocławek (w, 74:76), Start Lublin (d, 75:92), Zastal Zielona Góra (w, 71:92), Sporting Lizbona (d, 93:84).

Termin meczu: sobota, 13 stycznia 2024 roku, g. 17:30
Adres hali: Warszawa, ul. Obozowa 60 (hala Koło)
Pojemność hali: 1280 miejsc
Cena biletów: 27 zł (ulgowe) oraz 42,50 zł (normalne)
Transmisja: Polsat Sport Extra


przeczytaj więcej o: , , ,


Komentarze: (10)

ponad 42 zł na mecz dzików to jakiś nieśmieszny żart, 12.01.2024 13:14:22 - *net.pl

ponad 42 zł na mecz dzików to jakiś nieśmieszny żart

JJ, 12.01.2024 15:49:54 - *plus.pl

A co oni będą z nimi żołędzi w Lasku na Kole szukać?

KAMIL, 12.01.2024 15:53:46 - *com.pl

a jak na arkę gliwice zastal są droższe to to nie żart ? takie ceny są mniej więcej we wszystkich halach w Polsce także nic nowego . i te Dziki co tak szydzisz mogą sprawić niemałe problemy...także pokory i szacunku

grzesiek, 12.01.2024 16:05:27 - *centertel.pl

@ponad 42 zł na mecz dzików to jakiś nieśmieszny żart: zgadza sie ale kazdy ma prawo ustalac ceny jakie mu sie podoba

Pete, 12.01.2024 16:12:42 - *116.142

@ponad 42 zł na mecz dzików to jakiś nieśmieszny żart: od 3 dni już nie ma biletów

Ananas, 12.01.2024 16:44:36 - *telkab.pl

Z tymi cenami to ich trochę ponioslo

p10, 12.01.2024 17:25:38 - *orange.pl

@ponad 42 zł na mecz dzików to jakiś nieśmieszny żart: Za 100 zl tez bylby komplet na tym meczu

grzesiek, 12.01.2024 17:45:55 - *centertel.pl

@JJ: dziki nas pokonały juz w tym sezonie hihi

p10, 13.01.2024 02:37:16 - *orange.pl

@JJ: Dziki to trudniejszy rywal dla nas niż Sporting

Tomek, 13.01.2024 18:46:59 - *aster.pl

Kompromitują nas

Serwis Legionisci.com nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy - są one niezależnymi opiniami czytelników Serwisu. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy zawierających: wulgaryzmy, treści rasistowskie, treści nie związane z tematem, linki, reklamy, "trolling", obrażające innych czytelników i instytucje.
Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.

Dodaj swój komentarz:

autor:

e-mail:


treść:


Zgłoś newsa!

Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam! Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!