Bartosz Slisz - fot. Mishka / Legionisci.com
Bartosz Slisz odszedł z Legii Warszawa
Mikołaj Ciura, źródło: Legionisci.com
Po czterech latach Legię Warszawa opuścił Bartosz Slisz. Pomocnik związał się czteroletnim kontraktem z amerykańską Atlantą United. W USA będzie zarabiał ok. 900 tys. dolarów rocznie.
{VIDEOAD}
Bartosz Slisz trafił do Legii w zimowym oknie transferowym w 2020 roku. Wówczas 20-letni pomocnik, z ogromnym talentem, kosztował "Wojskowych" aż 1,5 miliona euro, bo tyle oscylowała klauzula jego wykupu. Na tamten moment były to rekordowo wydane pieniądze w Ekstraklasie, a do dnia dzisiejszego jest to najdroższy transfer Legii. Sprowadzenie młodego, obiecującego piłkarza, Polaka dobrze znającego realia Ekstraklasy, wydawało się świetnym posunięciem. Mimo dużej kwoty wykupu kibice wierzyli, że Slisz w Legii jeszcze bardziej się rozwinie i szybko się spłaci z nawiązką. - Wierzę, że pozyskanie Bartosza Slisza będzie pod wieloma względami przełomowe. Cieszę się, że ta wyjątkowa transakcja dotyczy młodego polskiego piłkarza i odbywa się na rynku wewnętrznym (...) Slisz w Legii będzie miał nie tylko możliwość dalszego rozwoju sportowego, ale zdobędzie też bezcenne doświadczenie walki o najwyższe cele i oswoi się z presją z tym związaną. Jestem pewien, że zyska na tym nie tylko Legia, ale także cała polska liga, a co najważniejsze, sam zawodnik i jego dalsza kariera - mówił po ogłoszeniu transferu pomocnika prezes i właściciel Legii Dariusz Mioduski.
Fot. Jacek Prondzynski / Legia.com
Początki Slisza w Legii były ciężkie. Mimo zapewnień trenera Aleksandara Vukovicia, że nie trzeba będzie długo na niego czekać i od razu wskoczy do rywalizacji i gry, pomocnik powoli wdrażał się w tryby drużyny. Choć zadebiutował dość szybko, bo po tygodniu od ogłoszenia transferu, to później ciężko było mu wywalczyć miejsce. Nie pomógł mu w tym również lekki uraz, który wykluczył go z kilku spotkań. Slisz jednak walczył o swoje, grał regularnie w Pucharze Polski, gdzie Legia doszła do półfinału, a w samej końcówce, gdy legioniści byli już pewni mistrzostwa, wskoczył do pierwszej "jedenastki" również w lidze. Swoją ciężką pracę i nieustępliwość pokazał również w trakcie letnich przygotowań przed sezonem 2020/21, dzięki czemu zdobył swoje miejsce w składzie nowego szkoleniowca, Czesława Michniewicza, na stałe. Był to bardzo pozytywny sezon w wykonaniu młodzieżowca, szybko, bo już w 4. kolejce zdobył swojego pierwszego gola, a ogólnie praktycznie przez większość rozgrywek grał od deski do deski i znacznie pomógł w zdobyciu dla Legii drugiego tytułu mistrzowskiego z rzędu.
Fot. Woytek / Legionisci.com
Początek sezonu 2021/22 dla Slisza kolejnym przełomowym momentem w jego karierze. Pomocnik pewnie utrzymywał swoje miejsce w drużynie, a dodatkowo miał duży wpływ w drodze Legii do rozgrywek Ligi Europy, które były pierwszą okazją dla Slisza na pokazanie się w Europie. Początek rozgrywek przyniósł Sliszowi jeszcze jedną niespodziankę. Młody Polak po raz pierwszy w swojej karierze otrzymał powołanie do seniorskiej reprezentacji i otrzymał szansę debiutu w wyjazdowym spotkaniu eliminacji do mistrzostw świata z San Marino. Po tak dobrym rozpoczęciu apetyt był wielki, jednak reszta sezonu wszystko zweryfikowała. Gra Legii w Ekstraklasie była fatalna, "Wojskowi" równie szybko odpadli z europejskich rozgrywek, więc podupadła na tym również gra Slisza. Dobre mecze przeplatał ze zdecydowanie gorszymi, ale pomimo tego oraz częstych zmian trenerów przez cały czas był pewniakiem do pierwszego składu i miał duży wkład w ostatecznym utrzymaniu. W tym momencie wielu zaczęło wątpić w dalszy rozwój Slisza, a o wymarzonym transferze nie było mowy.
Fot. Woytek / Legionisci.com
W kolejnym sezonie Slisz musiał więc udowodnić, że narzekania i krytyka w jego kierunku jest bezpodstawna. Udało mu się to zrobić w pełni. Pod okiem trenera Kosty Runjaicia i przy współpracy z Josue pomocnik rozwijał się coraz bardziej z dnia na dzień. W sezonie przejściowym stał się jednym z liderów, nie tylko jeśli chodzi o pozycję na boisku, ale w całej drużynie. Było widać w nim co raz większą pewność siebie, lepszą decyzyjność i zawziętość w grze. Znacząco przyczynił się do wicemistrzostwa, a grając od deski do deski w każdym spotkaniu i wykorzystując jedną z "jedenastek" w serii rozgrywanej w finale mógł podnieść wymarzony puchar Polski. Wiele mówiło się, że po tym sezonie Slisz wypłynie na głębokie wody, ale ostatecznie żadna oferta nie przekonała ani jego, ani klubu i zdecydował się zostać. Decyzja okazała się dobra, a w obecnie trwającym sezonie z każdym meczem tylko udowadniał swoją wartość. Dołożył do swojej kolekcji ostatnie trofeum w naszym kraju którego mu brakowało - superpuchar Polski, pomógł w awansie do Ligi Konferencji Europy i w wyjściu z jej grupy, a w reprezentacji Polski zaczął znaczyć co raz więcej. W meczu 9. kolejki z Górnikiem Zabrze nawet wybiegł na boisko po raz pierwszy w opasce kapitana. Pokazał jak na przestrzeni lat się rozwinął i jaką wartością jest obecnie dla drużyny.
Fot. Woytek / Legionisci.com
Bartosza Slisza można nazwać jednym z najbardziej niedocenionych piłkarzy Legii, szczególnie przez kibiców. Wielu przez cały jego pobyt w klubie wątpiło co do jego umiejętności czy talentu, a on z każdym rokiem spędzonym przy Łazienkowskiej wzrastał i pokazywał co raz większą przydatność dla drużyny. Slisza zapamiętamy na pewno z jego ogromnej pracowitości i walki o swoje. Również z świetnej gry i wkładzie w środek pola, zadania obronne oraz rozegranie, dzięki czemu stał się jednym z najlepszych defensywnych pomocników w lidze. Mniej było go w atakach, chociaż i w tym aspekcie z czasem ewoluował i dawał więcej. O odejściu Slisz mówiło się już od dłuższego czasu, a z zakończeniem rundy zawodnik sam wypowiedział się, że w Legii osiągnął już chyba sufit. Teraz stało się to faktem, 24-latek wyjeżdża za granicę, a dokładnie za ocean do Stanów Zjednoczonych, gdzie będzie reprezentował barwy Atlanty United. Stołeczny klub za pomocnika ma zarobić około 3,5 miliona dolarów. Odejście Slisza pozostawia jednak ogromną wyrwę w środku pola, którą bardzo ciężko będzie załatać, bo obecnie wydaje się, że pozycja Bartka w drużynie była niezastąpiona. Nie pozostaje nic innego jak podziękować Bartoszowi za cztery lata owocnej gry w Legii, życzyć powodzenia na dalszym etapie kariery i czekać na jego godnego zastępcę, choć jego znalezienie będzie bardzo ciężkim zadaniem.
Bartosz Slisz w barwach Legii
Numer zawodnika - 99
Mecze - 165
Gole - 5
Asysty - 11
Debiut - Lechia Gdańsk 0-2 Legia Warszawa 4.03.2020
Ostatni mecz - Legia Warszawa 2-0 Cracovia 17.12.2023
Tytuły zdobyte w Legii - 4 (Mistrzostwo Polski 2019/20 i 2020/21, Puchar Polski 2022/23, Superpuchar Polski 2023/24)
Liczba przyznanych - 55
Liczba przyznanych - 43
Fot. Kamil Marciniak / Legionisci.com
Komentarze: (82)
Ufff nareszcie najbardziej przeceniany zawodnik every w L. Absolutnie nic nie dawał drużynie, zero kreatywności a strat więcej niż odbiorów. Powodzenia nigdy nie wracaj!
Przeciętny piłkarz, który bardzo ładnie się u nas rozwinął, być może i doszedł do swojego maksa, więc nie ma lepszego momentu na sprzedaż. Trzymanie go dalej u nas byłoby trochę niewiadomą co do formy i toku dalszego rozwoju. Powodzenia Bartek!
Dziękujemy za grę w barwach naszej ukochanej LEGII WARSZAWA! Powodzenia Bartek w nowym zespole i trzymaj się zdrowo i ciepło. Pozdrawiam wszystkich Legionistów i Legionistki.
za wiele na nim klub nie zarobił ale chociaz w tym sezonie sporo dał klubowi.
Powodzenoa Bartku. Chociaż jak dla mnie to jedyne co zmarnujesz sie w tym USA
Nasz zarobek nie jest duży, o ile w ogóle można mówić o zarobku przy trwającej już od dłuższego czasu wysokiej inflacji, ale to dlatego, że Slisz został ogromnie przepłacony podczas jego zakupu z Zagłębia.
Transfer Slisza z Zagłębia kosztował nas około 1,8 miliona euro i to był dla Zagłębia złoty interes.
@Kondziu Sadyba: Legenda pod względem kasy, jaką Legia za niego zapłaciła Zagłębiu.
Komuś wtedy nieźle odbiło, żeby wydać tyle pieniędzy na zawodnika z polskiej ligi, który nie był żadną gwiazdą.
Liczyłem na więcej i chyba mogło być lepiej ale pracowitości mu nie odmówię. Zasłużył na ten transfer, w Ameryce żyje się fajnie a w piłkę gra przyjemnie, bez stresu i krótko, bo sezon krótki, za to lata sie samolotami w ch.
Co tu gadać - Był za słaby na nasz klub !
Powodzenia w dalszej karierze...
Byly sezony ze był najsłabszym ogniwem i to nie mecze a sezony. Natomiast w roku 2023 był najlepszym piłkarzem zazwyczaj. Tak czy siak niech spier.
@Hwdp: jeżeli był najlepszym piłkarzem to dlaczego ma spier.? Wg mnie żle zrobił, jest w wieku dorastania piłkarskiego, a nie emerytury. W końcu to reprezentant Polski i powinniśmy za niego wziąć odpowiednie pieniądze. Szkoda, że odszedł. Kto w zamian?
Marazm transferowy trwa. Oddajemy chłopaka za 3,5 mln gdy Lech sprzedaje swoich po 5 mln to oznacza, że kasy brakuje i trzeba łatać . Co do kierunku mocno emerytalny a nie rozwojowy, tu też nie rozumiem trochę Bartka. Dziękuje i powodzenia .
Wiem, że jestem w mniejszości, ale zawsze uważałem go za dobrego piłkarza i z przyjemnością obserwowałem jak się rozwijał w Legii. Dobra decyzja z przenosinami do USA. Życzę powodzenia.
Ostatni rok bardzo dobry w jego wykonaniu, zaczął dawać naprawdę dużo drużynie. Mógł jednak pograć u nas jeszcze że 2 lata, wskoczyłby na stałe do reprezentacji. Obawiam się, że w nowym klubie usiądzie na ławie i szybko o nim zapomnimy.
@Roma: Dlaczego w mniejszości ?
Bartek bardzo się w Legii rozwinął i był dla nas podstawowym i bardzo wartościowym zawodnikiem.
Natomiast kupiliśmy go z Zagłębia za 1,8 miliona euro, co było na tamte czasy jakimś zupełnym szaleństwem cenowym i wielkim ryzykiem z naszej strony.
Bartek - powodzenia. Chociaż kierunek dla mnie nieperspektywiczny ale to Twój wybór. Osobiście mile będę Cię wspominał.
Nie za 1,5 mln lecz za 1,8!
Przepłacanie za przeciętnych graczy (Masłowski, Slisz) sprawiło, że Legia wyrobiła sobie markę frajera, którego można naciągnąć na wysokie ceny, co na dłuższą metę okazało się dewastujące dla klubowego budżetu. Dług 200 mln nie wziął się znikąd.
Ahahahhah gdzie te 15 mln euro kocmoluchy xd… wracac do lekcji znawcy podworkowi
Rozumiem,że przed rundą wiosenna się wzmacniamy,wszak mamy dużo punktów do odrobienia i grę w pucharze,szkoda, że Bartek odchodzi,to duża strata.wszystkkego najlepszego w przyszłej karierze.
Szkoda, ciężko będzie załatać tę dziurę w środku pola a na pewno nieprędko to nastąpi...
Dzięki Panie Bartku ! Był Pan Grajek co się zowie. Życzymy powodzenia , zdrowia i szczęścia !
Powodzenia Bartek rozwijaj się dalej to będziesz lepszy od Krychowiaka
W koncu. Ilosc strat i bledow jakie robil w kazdym sezonie byla porazajaca. Na jego miejsce mamy Augustyniaka. Teraz jeszcze czas sprzedac Tobiasza i ja bramke Hladun i bedziemy mocniejsi niz jesienia bez tych dwoch grajkow
Jednego drewniaka mniej, jeszcze wypchnąć Kacperka i może będzie jakaś zmiana na lepsze
Około 30 meczy rozegranych na poziomie LEGII reszta słaba Ale musiał być trzymany żeby został za coś trzymany
Obok Rosołka to chyba najgorszy w drużynie, za rok czy dwa w Wiśle Płock go zobaczymy pewnie
Solidny ligowiec nic więcej. Mieliśmy wielu lepszych na tej pozycji: Jodła, Vuko, Vrdoljak, Antolić, Cafu w swoim czasie Martins i pewnie nie wszystkich pamiętam. Jak dla mnie za słaby na ambicje Legii i nawet w naszej lidze nie brakuje lepszych. To że w wieku 24 lat z okna jakim jest Legia, nie wzięła go żadna przyzwoita liga w Europie też o czymś świadczy. Ale serca do walki mu nie brakowało i za to dzięki.
Na początku był drewniany.Ostatni sezon to już solidny punkt drużyny.
O takich pieniądzach w Legii mógł tylko pomarzyć. Powodzenia.
Teraz za niego jakiś bezrobotny ogór. Najpierw od pół roku do roku aklimatyzacja. A później albo wypali albo rezerwy.
@Elf: ahahahhahah, Slisz był topką w środku pola, a debil mówi "w końcu" XD
Uważam, że to błąd. Tu był solidnym piłkarzem i już przebijał się do repry. Jedynie zarobi jako piłkarz. Dla Legii tez nie za duza kasa. Takich transferów w ostatnich latach było sporo od nas. Niemniej jednak powodzenia.
Trzeba się cieszyć że cokolwiek ktoś chciał zapłacić bo przez pierwsze dwa sezony to kwalifikował się na zesłanie do rezerw
Bardzo solidny zawodnik. Kadrowicz. Będzie Go brakowało. Piszecie ze był niedoceniany przez kibiców. Imo tak samo przed Sz. Redaktorów .
Pozdro
@matias:
pewnie nie wiesz, bo jesteś szczylem, że kibic Legii do innego kibica Legii nie powinien mówić "debil";
dałeś tym sposobem wszystkim prawo żeby uważali cię za zwykłą szmatę
Panie Slisz dla Josue to należy się dużą dobra butelka bo to przy nim Pan zaczął dobrze grać .dzięki za grę i powodzenia u jankesow
To był doskonały transfer. Bartek naprawdę się modelowo rozwinął i stanowił naprawdę ważny element zespołu.
Miał też w sobie sportową złość, był zawsze zły jak dostawaliśmy w trąbę.
Kierunek wybrał znakomity, liga na niezłym ale nie kosmicznym poziomie a co rok wpada 4 miliony złotych. Kosmiczna kasa.
@MIODUSKI KONFABULANT : jak ci meczy, to nakarm bo głodna
@geds: a to niby dlaczego? jeżeli ktoś jest debilem i kibicuje Legii to znaczy że jest debilem i kibicuje Legii...
Wzmacniamy się,tzn osłabiamy skład i szansę w rundzie wiosennej na dogonienie czołówki,ale wzmacniamy,zasilamy kasę klubu,a to przecież najważniejsze.
Dzieki Bogu ze odszedł!!!!!Przychodził jako młody talent.Ale według mnie tego talentu nie pokazał.Może w Lubinie był wyróżniającym się zawodnikiem aby zasłużyć sobie na miano talentu który miał trafić do Legii.A jak juz trafił to...grał przynajmniej przeciętnie.No ale po kilku latach gry w Legii nabrał prwnego doświadczenia i poszedł do USA.Pytanie czy też go tam określają jako,,talent z Polski"który ma wzmocnić szeregi Atlanty.
Rok temu do USA odszedł młody Kowalczyk ze Szczecina jescze wcześniej Klimala,także jako talent który trafił do USA z Celticu.A dziś wrócił z podkulonym ogonem do polski.Zobaczymy jak będzie wiodło się Ślisz owi.
@egon: nie kibicujesz Legii to jesteś debilem Egon pajacu z pod Koluszek
Ja tam rozpaczał nie będę. Wg mnie nie odpalił na miarę oczekiwań, miał ciśnienie na transfer więc żegnamy ozięble. Ligowy średniak, typowo polska szkoła. Zero kreatywności.
@matias: Kolego poziom Twojej wypowiedzi, jest rowny poziomowi gry Slisza w barwach Legii. Ponizej zera...
@Maverick : Bartek ma tę przewagę, że odpalił w Legii. To naprawdę rzadko się zdarza wśród chłopaków, którzy przyszli z zespołów pokroju Zagłębia. Nie wspomnę już o tych, którzy przychodzili jako gwiazdy ligi a u nas nic, ale to nic nie pokazali.
Bardzo solidny zawodnik, obecnie najlepszy w grze defensywnej w Legii, pracowity i bardzo zaangażowany. Walczak. Na dzień dzisiejszy nie ma go kto zastąpić. Można by spróbować Augustyniaka może będzie drugim Jodłowcem. Oby każdy młody się tak rozwijał jak 99.
Bartek powodzenia, dzięki za zostawione zdrowie i serce na Ł3.
@Sss: ja to samo. Powinni dopisać 165 meczów, 15 podań do przodu i 4578 do tyłu w tym 4000 do bramkarza.
Jeżeli ten kaleczniak jest taki cudowny,to jaka musi być wartość pozostałych wkładów do koszulek.
@Horhe: Odpalił w Legii?W jakim przekroju?Chyba że w jednym meczu z Midtjyland.Bo w Danii strzelił na 2-2,i w zasadzie tyle dobrego można o nim powiedzieć w kwestii europejskich pucharów.W lidze wiele meczów bez błysku,żeby nie powiedzieć przeciętnych.Dlatego tez nie grał w reprezentacji Polski.Raz zdaje się zagrał kawałek przeciw kelnerom z San Marino,i to jest cały temat reprezentacji w jego wykonaniu.Owszem,bylo wielu pseudo gwizdorow bo tak należy ocenić piłkarzy których masz na myśli.Ale to nieoznacza ze Ślisz jest,bądź był dobrym grajkiem.Z zagranicznych według mnie najlepszy na tej pozycji był Ofoe,kolejnym Ljuboia następny Radovic,tyle że on skrzydłowy oraz Vrdoljak.Choć pod koniec był bardzo słaby.Ale lepsi od Ślisza napewno:Furman,Jodłowiec,Mulin,Wolski w ostatnich latach.Są tez gorsi,np.Sokołowski który niedawno odszedł.Ale po Sliszu który przyszedł do Legii za 1.5 mln.euro spodziewałem się więcej.
Pamiętam jak kiedyś Legia kupiła Bartłomieja,,szklany chłopiec"Grzelaka.Facet przyszedł z Widzewa w którym grał Zbigniew Boniek.I ten ze Boniek określił owego Grzelaka jako talent na którym Legia się nie zawiedzie...A wszyscy wiedzieli jak zawodnik się sprawował i jak zakończył przygodę z naszym zespołem.Podobnie będzie ze Sliszem.Facet za jakiś czas wróci do polski.Pytanie w którym zespole wyląduje i w której lidze,,będzie się dalej rozwijał"
@Kasia :
Po pierwsze Niezgoda nie zginął tam, tylko kontuzje go męczą. A po drugie co ciebie to interesuje? To jest jego życie i jego kariera niech robi i gra gdzie chce. Pozostaje tylko życzyć powodzenia i sukcesów
W sumie to dobrze,że już go nie ma w Legii.I właściwie szkoda,że był.Slisz jest jest jednym z wielu zawodników,którzy byli/są kupowani na pałę,a nie jako "brakujący element w budowaniu zespołu".Kupić byle kogo,trochę go podpromować i go sprzedać z jakimś tam zyskiem,albo w ramach "ucieczki z kosztów",a interesu drużyny w tej całej miodkowej polityce nie uświadczysz.Osobiście życzę Bartkowi sukcesów,ale nie wydaje mi się,żeby był w stanie wejść na level wyżej,ponieważ "młody i utalentowany" to on nie jest,a i charakteru wojownika też raczej nie posiada,a jedynym jego "sukcesem" jest pobyt w Legii.Skończy jak wszyscy,którzy z Legii odeszli w siną dal.Ślad i słuch po nich zaginął i pewnie już nigdy o nich (i o Bartku) nie usłyszymy.
@FOREVER LEGIA: No. Masz rację. Jak ten Szymański. Jak odchodził z Legii to miał ledwo epizod w kadrze.
Moim zdaniem bardzo duże strata. Był to zawodnik od "czarnej roboty", wykonujący olbrzymią pracę w środku pola zwłaszcza w defensywie. Będzie go mega ciężko zastąpić. Szkoda, ale taka kolej rzeczy.
Zobaczymy już niedługo ile ta strata będzie nas kosztować.
Poszedł za czapkę gruszek! Ale czego się curva można spodziewać w klubie zarządzanym przez El Loko..
@Rysio: I tak dobrze że cokolwiek ktokolwiek zapłacił bo przez pierwsze dwa sezony to kwalifikował się na przeniesienie do rezerw i powinien siedzieć na ławce , to jest sygnał dla Miodka że Ekstraklapa to dno i nie ma co kupować zawodników z tej marnej ligi.
Przyszedł jako zapchajdziura, bo nie mieliśmy młodzieżowca do gry. Dlatego był przepłacony. Należy się cieszyć, że na nim nie straciliśmy, bo za te pieniądze można mieć 4 lepszych od niego doświadczonych piłkarzy na jego pozycję.
@Zawisza : Ale przecież Szymański w Legii był mega słaby-przede wszystkim fizycznie,bo "przewracał się,gdy silniej wiatr zawiał.Technicznie też zresztą "du...y nie urywał".To,że trochę się "zbudował w lidze rosyjskiej dobrze świadczy o nim i o sztabie trenerskim tego zespołu,że z takiego chucherka potrafili coś wycisnąć....
@vadisodjidjaofoe: tobą nawet dziury się zapchać nie da. żadnej w życiu nie zapchałeś i błyszczysz na forach
@Wolfik: dokładnie. jeszcze odczujemy jego brak. Myślę że Legia mogłaby więcej zyskać na przetrzymaniu go do końca i zrobieniu jakiegoś spektakularnego wyniku w LKE. Na nim by straciła, ale przy sukcesie zespołu na każdym innym zawodniku zarobiłaby dużo więcej niż bez takiego sukcesu.
@Maverick : Oczywiście że odpalił, a co ty ślepy jesteś? Wyrósł na podstawowego , wręcz wiodącego zawodnika. To ze grajac na 6 nie zalicza sie 50 asyst i 30 goli to nie znaczy że nie wykonywał swojej roli bardzo dobrze. To raczej nie przypadek że z całej kadry rozegrał najwięcej minut. Od kiedy poszedł na boks widać dużo skok w jego grze, wporuszaniu się i trzymaniu twardo na nogach. To są tacy zawodnicy że dopiero jak ich zabraknie to niektórzy dostrzegą ile dawali, albo niektórzy są takimi snafcami że coś będzie nie tak a i tak nie skleją dlaczego. Jedyny w obecnej kadrze który może go z powodzeniem zastąpić to Augustyniak, bo Celhaka nie dorówna, ale w takim wypadku potrzebujemy nowego obrońcy
@Lopez :
Sygnał dla KAŻDEGO inwestora w polsce to: nie finansować żadnych polskich klubów spirtowych.
Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.
Dodaj swój komentarz:
autor:
e-mail:
treść:
NAJCZĘŚCIEJ KOMENTOWANE:
- Dean Klafurić zwolniony! (267)
- Legia Warszawa 0-2 Spartak Trnava (207)
- PS: Nawałka odmówił Legii (162)
- Nawałka od środy trenerem? (152)
- Klafurić: Możemy pokonać Spartak w rewanżu (145)
- Ukrainiec kandydatem na trenera (133)
- LIVE!: Spartak Trnava - Legia Warszawa (129)
- Spartak Trnava 0-1 Legia Warszawa (117)
- Legia Warszawa 1-3 Zagłębie Lubin (106)
- Klafurić: Przegrana bitwa, ale nie wojna (94)
Zgłoś newsa!
Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam!
Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!