Radosław Mozyrko i Jacek Zieliński - fot. Woytek / Legionisci.com
Słowo na niedzielę: Flaga
Qbas, źródło: Legionisci.com
W Turcji Legia przygotowuje się do drugiej części sezonu. Jest słońce, ciepełko sprzyja dobrym nastrojom. Kacper Tobiasz jest przekonany, że zespół zdobędzie mistrzostwo, nowo pozyskany Ryoya Morishita stał się maskotką drużyny, a prezes robi pompki. Gdzieś poza głową zostaje dziewięciopunktowa strata do Śląska, ale przede wszystkim utrata kluczowego zawodnika.
{VIDEOAD}
Strata do ekipy trenera Jacka Magiery toi tak naprawdę 10 punktów, bo przecież legioniści przegrali we Wrocławiu 0-4 i trudno przypuszczać, by na Łazienkowskiej byli w stanie wygrać wyżej, a przy równej liczbie punktów o miejscu w tabeli zadecyduje bilans spotkań bezpośrednich. Odrobienie dużego dystansu do lidera samo w sobie jest więc arcytrudne. Do tego dołożyć należy jeszcze przecież przynajmniej dwa mecze w Lidze Konferencji Europy. Molde nie jest rywalem, którego należałoby się przesadnie obawiać, ale spodziewać się należy zaciętego dwumeczu, którego koszty, jak pokazuje historia występów w europejskich pucharach „na wiosnę”, Legia może ponieść w Ekstraklasie.
Powyższe to jednak rzeczywistość. W klubie nie mają już na nią wpływu. Mają za to na jakość kadry. Tę zaś opuścił Bartosz Slisz. Pomocnik nie jest może wirtuozem futbolu, a nawet harmonijki ustnej, ale był w Legii jednak fundamentalnym piłkarzem, szczególnie w stosowanej przez Kostę Runjaicia formacji 3-4-2-1. Slisz spajał grę defensywną z ofensywną, razem z Josue i Pawłem Wszołkiem tworzył świetnie uzupełniający się tercet. Dlaczego? Bo jest zawodnikiem niezwykle pracowitym, mobilnym, grającym zarówno w pionie, jak i w bocznych sektorach boiska. Niczego wielkiego nie robił, lecz dzięki niemu trener potrafił, wprawdzie jako tako, ale jednak, zbalansować grę ofensywną z defensywną.
W drugiej części rozgrywek będzie musiał jednak obejść się już bez Slisza. Sam piłkarz od dłuższego czasu był zainteresowany odejściem z Warszawy (wcześniej nie było konkretnych ofert), w której doszedł do sufitu nie tylko sportowego, ale i finansowego. W Atlancie zarobi bowiem niemal pięć razy więcej. Władze Legii, pamiętając, że kontrakt pomocnika wygasa za rok, wiedziały że to ostatni moment, by zarobić na nim przyzwoite pieniądze. Może nie aż tak duże, jak można było się spodziewać, gdy w 2020 r. prezes Dariusz Mioduski bił rekord transferowy wewnątrz Ekstraklasy i zapłacił Zagłębiu Lubin 1,5 mln euro. Niemniej, patrząc na wszystkie okoliczności (długość umowy, plany piłkarza i jego otoczenia, długi Legii), jest to racjonalne posunięcie.
Jako kibic nie przyjmuję jednak tych tłumaczeń i nie interesują mnie excelowskie wyliczenia. Szczególnie, że Legia nie przygotowała się odpowiednio na odejście Slisza, którego przecież można było się spodziewać przynajmniej od lata. To strata, na tyle duża, że przywoływane we wstępie słowa Tobiasza traktuję jako nieśmieszny żart. Zgodą na ten transfer Legia wywiesiła białą flagę, właściwie przyznała, że jest pogodzona z kolejnym, trzecim z rzędu sezonem bez mistrzostwa. Ze Sliszem przegonienie Śląska i innych byłoby skrajnie trudne, a bez niego... Bez niego wydaje się to niemożliwe. Takiego piłkarza po prostu nie sposób na szybko z powodzeniem zastąpić. Na pewno nie zrobi tego dość statyczny Rafał Augustyniak, który awaryjnie powraca ze środka obrony na swą nominalną pozycję. Nie ma też co liczyć na Juergena Celhakę, bo to po prostu zbyt ograniczony sportowo zawodnik. Zanosi się więc na duże problemy w środku boiska, które już można było dostrzec podczas tureckich sparingów. Sytuację mogłoby uratować ściągnięcie piłkarza o profilu podobnym do Slisza, ale na to się oczywiście nie zanosi. Dyrektor sportowy Jacek Zieliński zdaje się bezradnie rozkładać ręce i znacząco zerkać na księgową, u której na sejfie wisi karteczka „Zamknięte”.
Autor: Jakub Majewski
Komentarze: (61)
Trudno się nie zgodzić. Nie zapominajmy, że oprócz Śląska trzeba też przegonić Lecha i Raków z którymi wiosną zagramy na wyjeździe. Pozostaje walka o ósemkę Ligi Konferencji.
W mistrzostwo nie wierzę i się na nienapalam celem jest miejsce dające puchary a i oto będzie ciężko.oszczędność na nowym graczu jest pozorna teraz zaoszczędzą a finalnie stracą niszę miejsce w tabeli albo brak pucharów to będzie tragedia
Bez przesady. Jeden Ślisz nie decydował o zespole. Legia to klub, w którym trwają rotacje i trzeba się z tym pogodzić. Nie jest w stanie płacić tyle, żeby zatrzymać wyróżniających się zawodników. Ważniejsze jest, np. opracowanie skutecznych wariantów stałych fragmentów gry.
Jak zwykle kiepski felieton, obliczony na część kibiców, którzy uważają że brak mistrzostwa to koniec świata. " Nie interesuje mnie excel" - tupanie nogą niesfornego brzdąca, z cyklu muszę mieć zabawkę, nie interesuje mnie, że rodzina nie ma na obiad.
Powiało optymizmem... Amatorka jak zawsze, prezes, dyrektor sportowy, wszyscy się nadają do pchania karuzeli.
Oddaliśmy kluczowego zawodnika ( za grosze tak przy okazji) bez żadnego realnego zastępstwa . Skutecznego napastnika jak nie było tak nie ma. W bramce zblazowany młody człowiek o słabych umiejętnościach. Na ławce trener nie wyciągający wniosków, przegrywając mecz za meczem w lidze.
Za to wszystko odpowiada Mioduski, reszta to tylko didaskalia i konsekwencje działań lokowanego mistrza biznesu.
Nie podoba mi się to. Jak ktoś będzie roił o mistrzostwie w tym sezonie to ze śmiechu i złości napluję mu w twarz. Tak jak w klubie plują na nas kibiców od dłuższego czasu.
Sezon spisany na straty. Teraz będzie tylko gra pozorów by kasa z biletów się zgadzała. Będą nam nawijać makaron na uszy, że w takim klubie jak Legia liczy się tylko mistrzostw. Oczywiście z pustego gadania mistrzostwa nie będzie.
Wiedzieli, że Slisz odejdzie i wiedzą, że Josue odejdzie. Oczywiście zastępców brak a zarobione w tym sezonie ponad 60 milionów złotych rozejdzie się na długi i premie dla prezesów i dyrektorów.
A za rok i tak mimo tych zarobionych milionów przeczytamy, że dług Legii dalej rośnie.
Prawda jest taka że mioduski to szkodnik i wyprowadza pieniądze z Legii, pisze o tym od ponad 5lat niestety wielu puchar pasztetowej przysłania oczy, ale prawda jest taka że Legia sportowo coraz bardziej dołuje
Nawet gdyśmy kupili drugiego Ślisza, to nie pamiętasz już Kuba ile czasu mu zajęło wejście na obecny poziom? To nie jest problem w księgowej czy w Zielińskim, tylko w jakości szkolenia w (L).
Odszedł Ślisz i lament, że nie kupujemy następcy.
Następca to powinien wejść z Akademii. Przez długie lata nie jesteśmy w stanie ukształtować i wprowadzać do jedynki wartościowych graczy poza bramkarzami. To jest realny problem.
Przez lata nie byliśmy wstanie wprowadzić żadnego gracza. Nie mamy z Akademii ani napastnika, ani skrzydłowego, ani wahadłowego, ani stopera, ani grajka do środka.
Jedyni młodzi co dawali jakość, to ci importowani - wyszkoleni nie u nas, tj. Nawrocki, Szymański, Muci.
@Grzesiek85: Niestety masz rację...
Mistrzostwa nie będzie. Legii takiej o jakiej marzymy też nie... Za duży ten dług...
@xyz:
Pokaż mi JEDNĄ wypowiedź przedstawiciela klubu, że w tym sezonie walczymy tylko o miejsce na podium... Albo, że to sezon przejściowy, który poświęcimy na ogrywanie w lidze młodszych (takiego na przykład Rosołka, że polecę czarnym humorem)...
Nie ma? No właśnie... Raz Zielu wspomniał, że może być ciężko, a tak to ciągle tylko walczymy o mistrza i walczymy o mistrza...
Co jak co ale Jacek Magiera odbudował Śląsk i nie mamy co liczyć na majstra tylko by byli w trójce to będzie ok bo tak to będzie stękanie że nie ma kasy jak zawsze bo nie ma pucharów i zacznie się sprzedaż piłkarzy a jak zwykle ścianie się szroty za darmo
@Pnd: zatem chłopie rozbij skarbonkę i podbij do Miodka żeby odkupić od niego udziały.
@Phoenix(L)k: Cel to mistrzostwo, zostało to powiedziano w sposób jasny i bezpośredni, nie budzący wątpliwości. Problem w tym, że taki sam cel ma jeszcze kilka drużyn, a mistrz może być tylko jeden. Poza tym, czasami się zdarza, że na mecie jest na czele drużyna, która pewnie sama była zaszokowana tym faktem np Piast w PL lub Leicester w WB
Nudny , przewidywalny, szkodliwy tekst. Kupić, kupować ; jesteśmy słabi, będziemy jeszcze słabsi ( bo gramy z Molde !) . A może Zielu zna się trochę na piłce, a może Mioduski nie tylko codziennie okrada (,,,swoją spółkę) , a może mamy grajków zdolnych do ładnej gry i pogonienia ligi. Nie, żadnych wątpliwości, autor schlebia tej internetowej sieczce, tej postprawdzie, która jest nudna !
Statyczny Agustyniak? A Jodłowiec jaki był? To jest drugi Jodła, gra szybciej niz Slisz, do przodu i lepiej gra bez pilki. Nie widze tu straty, wrecz przeciwnie. Ze Sliszem ostatnio wygrywalismy mistrzostwa? No nie. To po co pisac o jakiejs wielkiej stracie, ktora zawazy na braku mistrzostwa? Poza tym jak Slisz ma byc wielka strata to po prostu mamy slabiutki sklad. My nie mamy napastnika, mamy trenera, ktory super trzyma zespol w ryzach ale taktycznie opiera sie od 2 lat na jednym schemacie, gramy taktyka, ktora jest przewidywalna, ktora opiera sie od dnia jednego pilkarza i jego genialnych podan. Mamy obroncow bardziej grajacych pilka niz broniacych. To sa nasze problemy, a nie ze Augustyniak zastapi Slisza, bo tu jest zmiana 1 do 1.
@Tym : Majstra to zdobywają sobie w Amice Wronki czy innym Śląsku, w Legii zdobywa sie Mistrzostwo!
Nie ma co płakać!!!Nikt nie powiedział że slunsk nadal będzie tak punktował,to raz.A dwa My jesteśmy Legia,i nie z takich balaganow wychodziliśmy obronną ręką (nogą).LEGIA MISTRZ.
Kuba cenię twoją opinie na temat Legii ale w temacie odejscia Slisza i wplywu na grę Legii oraz perspektyw na wiosnę 2024 pozwolę się z Tobą niezgodzić .Dlaczego ?Posłuze sie tylko statystykami (jakże teraz modnymi ) za rundę jesienna 2023 wg Ekstraklasy.org .Bartosz Slisz zaistnial w 1-szej piatce tylko w 2 kategoriach .Podania i Podania Celne .Nie ma go w najlpszej piatce w odbiorach (to chyba głowne zadanie 6-tki ) odbiorach udanych na mecz ,nie ma go w najlepiej 5-ce przebiegnietych na mecz km ani sprintów .asyst ,strzałow .wygranych pojedynków .Nie mowie ze to nie był wazny piłkarz -bo był wazny dla Legii i jej systemu gry .Ale chlopa nakrywa czapką w najwazniejszych dla pilkarskiej 6-tki kategoriach - ze 20 piłkarzy .1100 podań i asekurator Josue -z tego go zapamietam i b dobrze promujących go meczów w Europie .Kiedy Legia spotkała Stal Mielec .Cracovie na wyjezdzie .Wartę czy Puszcze Slisza nie było .Chciał odejsc i odszedł .Dal nam troche zarobić i na tym koniec .Bede inni .Mam nadzieję ze lepsi
@Wujek : Nie, lepiej zakłamywać rzeczywistość i pisać jak to jest zajebiście. Nie jest, bardzo realny jest nawet brak pucharów w przyszłym sezonie.
@świerkowy:
Nie! Naciskać na niego na trybunach, aby się ogarnął i albo inwestuje część zysków w klub albo niech go sprzeda, bo tych 200 mln długów sam nie spłaci, które narobił
Slisz to przepłacony odpadek, i nie za 1,5 mln ale za 1,8. Proszę Autora nie manipulować.
Artykuł trafiony w punkt. W Legii Darka, Marcina, Kostka i Jacy nie o tytuły chodzi. Ma być miło, sympatycznie , puchary wystarczą, co jakiś czas kogoś sprzedać i wszyscy zadowoleni.
Odnosnie p.Slisza to grac gral ale sufit sportowy to osiagnal w szatni wiec skoro go osiagnal to odszedl a P.Trener tak stosowal formacje 3-4-2-1 ze 4 mecze to przegralismy z kretesem a strzelalismy gole jak na lekarstwo poza tym do kasy jeszcze ze dwoch zostalo z ktorych "LEGIA nie ma pozytku a mlodzi odchodza dlaczego P.Trener nie im daje szans gry z jakiegos wzgledu ale wiadomo o co chodzi a za kase ktora otrzymalismy badz otrzymamy kupic konkretnego napastnika w miejsce dwoch obecnych wiadomo o kogo chodzi bo z tych co mamy to pozytku bedzie malo wiadomo jak strzelaja takze "LEGIA" jak narazie nie zostala wzmocniona jest na tym samym poziomie jak w rozegranej rundzie jesiennej sezonu 2023/24 !!!!
I skoro Legia to rzekomo bankrut to ile zarobili w zeszłym roku Panowie Kosta, Jacek , Marcin i Daro?
Brać Dmytro Kopytova kocura z Połtawy! Czy Miodulski i Zielu działają już w temacie?
@L: zgadzam się z Tobą. Jest Augustyniak i możemy zacząć wreszcie na serio ogrywać tam Rejczyka. Na zachodzie grają młodsi, a u nas wciąż robi się z nich przedszkolaków
Może Jakub ma rację... A może nie... Gdy sezon się skończy, będziemy oceniać. A jak na razie to muszę przyznać Jakubowi jedno na pewno. Głupie uśmieszki, pyszałkowatość, pompeczki z dupeczki, śmieszki hiszki i chug wie co tam kurna jeszcze nie wróżą nic dobrego. A dlaczego? Bo jak idziesz na Wojnę to się kur... nie śmiejesz. Oni idą na spacer po wypłatę a nie na Wojnę dla Was.
A ja wiem jak odkupić udziały od Miodka. Zajmie mi to pewnie 10/15 lat, ale w końcu będzie szansa. Życzę Wam by się to udało.
@Jasio: Tyle lat Bartek grał u nas i nie nauczyłeś się, poprawnie pisać jego nazwiska? Wypad na K6!
Moim zdaniem wszystko wynika ze strategii. Nikt w klubie tego nie powie ale oni nie grają o mistrza tylko o puchary taki mają plan minimum i ten nie zakłada znaczących uzupełnień zimą. Za Slisza od dawna był przeznaczony Augustyniak i tyle. Jedynym zgrzytem w planie jest kontuzja Celhaki i pewnie od tego zależy ewentualne alarmowe sprowadzenie DP ale to raczej nie będzie jakościowy piłkarz.
@Hiszpan: A kto ci powiedział , że Legia to bankrut? Może rok temu było kiepsko, ale teraz trochę wpadło za puchary, odeszło kilku zawodników , którym nie trzeba płacić . Jakby Legia była bankrutem, to by za Muciego nie odrzucili oferty na 5 mln euro.
Jeżeli "strata" takiego zawodnika jak Slisz jest uważana za problem to gdzie my jesteśmy piłkarsko...
Inna sprawa że wg mnie to żadna strata, wręcz przeciwnie, ale ja po prostu nie jestem zwolennikiem "6" z lat 90-tych, surowych technicznie z jedynym zadaniem przecięcia akcji.
@Kopytov do Legii: i będzie (nie)grał jak jego kolega z kraju?- Charatin. Nie, dziękuję.
@13: to napisz petycję, że powinni płakać i być zesrani. W końcu idziemy na wojnę:) Dla mnie mistrzostwo zostało przegrane w Krakowie, więc nie rozumiem tego całego podpalania się.
Kiedy wreszcie dotrze do Was,że te wszystkie przedsezonowe zapowiedzi,że "jedziemy po mistrzostwo" to jest jedna wielka ściema?.Tak na serio,to nikomu (oprócz nam-kibicom) nie zależy na tytule M.P.A to dlatego,że to się zwyczajnie nie opłaca Po pierwsze
@T-1000: gdyby nie Miodulski, Legia w obecnej sytuacji byłaby bankrutem. Nadmieniam, że dług Legii jest wobec właściciela. Tyle ma straty przez Legię, a raczej zdarzenia za jego rządów. Także, jakby 5 baniek za Slisza miałoby pójść w całości na spłatę długu, trafiłoby de facto do Miodulskiego. Dziękuj Miodulskiemu, bo to z jego bogactwa ten klub jeszcze zipie i nie upadł jak Skisła kraków.
Ten koles z balkani co przyjdzie za Slusza wcale nie bedzie gorszy i jak sie ma 400tys jurkow do 3,5 melona zielonych? Szkoda tylko, ze nie Polak
@FOREVER LEGIA: -dlatego,że za tytuł M.P.premia się należy wszystkim-od dyrektora po sprzątaczkę,więc kasy na nagrody "za wykonanie planu" trzeba wydać ....w ciul-jak to mówią hanysy.Do tego dochodzą wydatki na transfery,wszak trzeba się trochę dozbroić przed meczami w 3 rundzie przedwstępnej z zespołami z Kazachstanu,czy innej Islandii.Oczywiście koszty z organizacją tych spotkań też małe nie są i o ile w pewnym stopniu mecz u nas może się "zbilansować",dzięki frekwencji,plus prawa tv i inne "okolicznościowe" dochody,to wyjazd na "kraniec Europy" typu Gibraltar,a w kolejnej rundzie Kazachstan,żeby w 3 kolejce lecieć na Islandię-no nie ma szans,żeby "nie dopłacać do interesu",bo zarobek zaczyna się dopiero w fazie grupowej,a i to też nic pewnego,bo tam trzeba punkty zdobywać,a nie tylko "być" .Dlatego mioduski zakłada,że optymalnym miejscem w tabeli na koniec sezonu jest pozycja,która może nam zagwarantować start w europucharach,ale są to występy w "pucharach dla ubogich",gdzie nie trzeba dużo wydawać,ale i zarobić zbyt wiele też nie da rady.Staliśmy się "średniakiem ligowym" i to już dawno,tylko jeszcze nam o tym nie powiedzieli.I dopóki nam (Wam) nie powiedzą,dalej będziecie sądzili,że to ten sezon będzie przełomowy,a ich "zapowiedzi" wreszcie się spełnią.Niestety-coraz więcej ludzi "bardziej wierzy ich słowom,niż swoim oczom" i dlatego mioduski,mimo że szkodnik jakich mało,dalej spokojnie sobie funkcjonuje i swoje zarabia.A że kosztem klubu?.Kibicom się powie,że "że już za sezon wracamy na swoje miejsce" i tak co rok,to samo.Ja to już wiem,że "możemy z każdym wygrać,ale i przegrać",bo taki jest poziom piłkarski naszego klubu i w żadne "czary-mary",że szykuje się nam "hit transferowy",albo że mamy "świetnych piłkarzy na kążdej pozycji" nie uwierzę,bo te opowieści są tak wiarygodne,jak obietnice,w które uwierzyły "młodzi i wykształceni z miasteczka Wilanów i Jagodna",że teraz to dopiero będzie rząd fachowców i ekspertów w każdej dziedzinie........Jedyne,co potrafią,to kłamać,kłamać i jeszcze raz kłamać.
@FOREVER LEGIA : Zapomniałeś dodać, że Mioduski jest figurantem, a pieniądze z Legii kradną przyjaciele zza siódmej rzeki.
Jeszcze kilka miesiecy temu wszyscy narzekali ze za słaby , ze sie nie rozwija i sprzedac . Sprzedali to zal ! Szlisz to przecietniak ! Dzieki grze w Pucharach troche jego akcje skoczyły ( zreszta jak całej Legii) . Mi go nie szkoda i ciesze sie ze odszedł .
Eee tam. Przecież większość uważała Bartka za słabego zawodnika którego wystawiali na siłę, bo promocja. Skąd takie czarnowidztwo skoro jego odejście to wzmocnienie składu....
@Arek: Większość żyje w równoległej rzeczywistości którą sami sobie tworzą. Faktów nie przyjmują do wiadomości. Jak się gra do 40-stki w różne pierdy to i o podejście do życia ciężko.
@Sarcastico: Do spólki z Marsjanami, Cyklistamy, Niemcami (a to głownie - bo to oni wszystkiemu winni, nawet jak kot prezia nie trafi w kuwetę) i całą resztą gorszych sortów...
Jak za Berga było 9 pkt straty po jesieni wydawalo się to formalnością.
Świetny tekst Kol. Jakuba, zresztą jak zawsze. Ale tak patrząc zupełnie na serio - od przeszło sześciu lat - na poczynania obecnego sternika Klubu, to tworzenie kolejnych tekstów na temat jego bieżących poczynań absolutnie mija się z sensem.
Dlaczego? Odpowiedź banalnie prosta.
Ps.: jak dla mnie, autorskie słowo "flaga" może oznaczać czytelny sygnał wysłany do Kibiców, tj. miejsce na pudle w końcówce sezonu to absolut będący w naszym zasięgu, ale czy aby na pewno...?
Serdeczności
Na szczęście nie można przegrać czegoś, o co się nie gra :)
Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.
Dodaj swój komentarz:
autor:
e-mail:
treść:
NAJCZĘŚCIEJ KOMENTOWANE:
- Dean Klafurić zwolniony! (267)
- Legia Warszawa 0-2 Spartak Trnava (207)
- PS: Nawałka odmówił Legii (162)
- Nawałka od środy trenerem? (152)
- Klafurić: Możemy pokonać Spartak w rewanżu (145)
- Ukrainiec kandydatem na trenera (133)
- LIVE!: Spartak Trnava - Legia Warszawa (129)
- Spartak Trnava 0-1 Legia Warszawa (117)
- Legia Warszawa 1-3 Zagłębie Lubin (106)
- Klafurić: Przegrana bitwa, ale nie wojna (94)
Zgłoś newsa!
Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam!
Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!