Nie lubię takich kupionych awansów ????????????

Nie dla awansów przy zielonym stoliku.

Niefajnie.....

Mam mocno mieszane odczucia co do tego awansu. Z jednej strony mamy to, co wspominają przedmówcy o zielonym stoliku.
Z drugiej strony jako osoba, której zdarzało się jeździć na mecze kobiecej kopanej ze względu na przyjaciółkę grającą zawodowo w Ekstralidze Kobiet, to wiem, że tak naprawdę wszystkie ligi kobiece poza najwyższą to amatorka, w której Legia Ladies by się męczyły z swoim potencjałem sportowym i marketingowym przez kolejne lata pnąc się wyżej. Dla kobiecej piłki dobre marketingowo będzie, jeśli takie marki jak Legia, Lech itp. wejdą na najwyższe szczeble. Podniesie to zainteresowanie kobiecą piłką, a także zwiększy ilość środków w żeńskiej piłce.

Reasumując, można marudzić, ale moim zdaniem dla całego kobiecego futbolu w Polsce jest to dobry ruch z biznesowego i sportowego punktu widzenia.

a co z tymi wynikami w Trzeciej Lidze

Czy im sufit spadł na głowę? Takie numery mogą przejść u sąsiadki a nie w Legii!!!
Mam nadzieję, że grupy kibicowskie zareagują :(

@Roger: Jakie grupy kibicowskie!? I czym zagrożą - że nie będą przychodzić na ich mecze!? Tylko, że oprócz rodzin zawodniczek i nielicznych koneserów kobiecej piłki nie ma tam nikogo. Ile razy Ty byłeś na ich meczu? Więc zostawcie sprawę tylko zainteresowanym bo kibiców Legii w przytłaczającej większości to nie dotyczy…

@Heh: Darek, to ty? Korpopierdzenie....

@Wycior: Możemy zostawić sprawę zainteresowanym, ale swoją opinię na ten temat też chyba można wyrazić...? Nie wiem co takie awanse mają wspólnego ze sportem....

@Heh: Czyli jesteś za, a nawet przeciw....?? Bądź mężczyzną i się zdecyduj!!

@Roger: ile razy byłeś z grupą kibicowską na meczu (L)adies w III albo IV lidze?Tam są tylko rodzice grających dziewczyn (tych ze szkół średnich) albo narzeczeni czy partnerzy tych starszych (studentki). To jest pełna amatorka i hobby granie dla przyjemności. I teraz zamiast grania na mazowieckich pastwiskach zagrają sobie na trochę wyższym poziomie.

Kibice piłki męskiej nigdy się nie interesowali piłką dziewczyn i nie sądzę, żeby nagle ultrasi zaczęli pojawiać się na ich meczach.

@Legia44: I co do ma do rzeczy? To jak mają hobby to niech sobie grają jako wodzisław śląski. My jesteśmy Legia i pewne reguły tutaj panują.

Jak to było, dysko Polo czy jakoś tak …

@Ju(L)ius: Widzę, że przerosło cię doczytanie wpisu do końca:) Tak, jestem za i uważam, że jest to dobry ruch dla kobiecego futbolu w Polsce.

I nie, nie jestem Darek i nawet w korpo nie pracuję;)

@ja: widzisz, jest to nieco odmienna sytuacja i jednak @Legia44 ma rację. Dodatkowo gdzie byłeś jak nasza koszykarska Legia zyskiwała awanse poprzez zakup tzw. "dzikiej karty" albo dostawała "dziką kartę" na grę w koszykarskich europejskich pucharach?:)
Sytuacja nie jest czarna ani biała. Można się czepiać, ale dla żeńskiej piłki w Polsce, która jest niszowa, to przejęcie licencji od klubu, który i tak by upadł nie jest złe.

@ja: o to to. Chcą się bawić, uprawiać hobby? To nie w taki sposób nie pod marką Legii. To wina kudłatego Mioduskiego, bo to on odwalił taką głupotę. Gość w ogóle nie czuje co jest dobre a co złe w sporcie. Ignorant.
Chciał pierwszej ligi? Proszę bardzo, mógł zainwestować więcej w zespól i wywalczyłby awanse normalną, sportową drogą.
Mioduski won z Legii.

Zielony czy nie zielony stolik nie mnie osądzać. Życzę powodzenia Legiońistkom. Uśmiechającie się jak na tym zdjęciu, często! L Pozdrawiam

@Rytm:

Kicha i tyle. Jak jakieś DyskoPolo albo inny Kuchenkorz. Trzeba było walczyć o awans normalnie, a nie kombinować przy zielonym stoliku.

Prawda jest jedna, zasady trzeba mieć, a życie jest proste, tylko ludzie je komplikują!

Korpozagrywkom i moralnej dwuznaczności i hipokryzji (@Heh, @Dedi) mowię stanowcze NIE!!

@Heh: Czyli pochwalasz akcję lecha z wykupieniem kiedyś licencji amiki?

Ile pograją w tej I lidze skoro Wodzisław zajmował ostatnie miejsce z 11 pkt straty do bezpiecznego miejsca? :-b

A co kolega @Heh sądzi na temat przyznania lechowi mistrzostwa w 1993...?

A czy to nie jest tak (nie mam pełnej informacji na ten temat) , że co innego gdy Pyry bez zgody kibiców Amiki przejęli ich licencję (chyba jakieś protesty Amiki wtedy były , czy nie ?) , a CO INNEGO w tej sytuacji , gdy kibice i klub Wodzisław (z przyczyn finansowych - lecz i bez protestów ich żadnych) dobrowolnie rezygnują z kobiecej drużyny w ich miejscowości . To ich licencja wpadła by wtedy w łapy Lecha albo innej drużyny z niższych lig . Bo ktoś by chciał wejść w miejsce Odry . Kwestia jest taka , że zasługiwały by na to aktualne liderki drugiej (?) ligi . Lecz one nie zgłaszają takiej chęci . Jeśli żadna drużyna z drugiej i z trzeciej ligi nie zaprotestuje , to trochę tak jakby nie miały nic przeciwko temu - a to OZNACZAŁO BY , że ta sytuacja jednak jest fair play (wyjątkowo , ze względu na bałagan w przepisach polskiej federacji piłkarskiej kobiecej . Bo w miejsce drużyny która z powodu biedy spada z ligi powinna z automatu wchodzić drużyna liderująca w bezpośrednio niższej lidze , chyba ..) . Jednak skoro takie sytuacje nie zostały do tej pory uregulowane przez związek kobiecy (piłkarski) - oznaczać to może , że (wyjątkowo) mamy moralne prawo przejąć tę licencję i awansować już teraz w miejsce tej pechowej drużyny , która nie wydoliła finansowo (wyrazy współczucia) . Cóż , to nie jest wina naszych kobiet (piłkarek) , po co te teksty że niby nikt z nas się nimi nie interesuje , skąd takie gadanie nagle ? Sytuacja jest trudna do oceny , lecz może jednak jest to dopuszczalne etycznie i może jednak wszystko jest w porządku , w tej właśnie sytuacji . Możliwe że dostaliśmy (wszyscy) prezent , który (tym jednym razem) możemy przyjąć i nie martwić się że coś jest nie tak . Jeszcze to przemyślę , lecz ta ocena sytuacji wydaje mi się być dopuszczalna i nie pozbawiona logiki .
Baby , trzymajcie się ! (L)

Awans może i kupiony, ale moim zdaniem nie da się tego 1:1 porównać do Łacha.
Łach był już dużą i rozpoznawalną firmą, która spadła i może spadałaby dalej i w tym przypadku powrót na pierwszy poziom rozgrywek był moralnie (szczególnie z kibicowskiego punktu widzenia) dyskusyjny.
W przypadku kobiecej piłki trudno mówić o ugruntowanej historycznie marce drużyny (istnieje od 2020), a tym bardziej o ekipie kibicowskiej.

@Adwokado: Czemu nikt mi nie powiedział , że Lechitki już grają w pierwszej lidze ? Zupełnie przeoczyłem . W marcu w takim razie będzie nasz mecz z nimi .