Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Klikając "ROZUMIEM" lub ✔, wyrażasz zgodę na stosowanie cookies i innych technologii. Więcej informacji znajdziesz w naszej Polityce Prywatności.    ROZUMIEM
Legioniści - niezależny serwis informacyjny
HokejKoszykówka
NewsyNewsy
Newsy
RSS  |  WAP  |  Kosz  |  Siatka  |  Hokej
fot. Molde
fot. Molde
Środa, 14 lutego 2024 r. godz. 12:00

Molde - duża stabilizacja, ale mniejsze doświadczenie

Maciej Frydrych, źródło: Legionisci.com

W czwartek o godzinie 18:45 Legia Warszawa zagra z Molde FK w ramach 1/16 finału Ligi Konferencji Europy. Zapraszamy do zapoznania się z mocnymi i słabymi stronami najbliższego rywala stołecznego zespołu. Przypomnijmy sobie sobie także inne starcia "Wojskowych" z norweskimi ekipami.

{VIDEOAD}

Można powiedzieć, że Legii poszczęściło się w losowaniu. Nie ma co ukrywać, że w teorii Molde będzie prostszym rywalem niż np. Real Betis, który wygrał rok temu swoją grupę Ligi Europy, czy Eintracht Frankfurt. W końcu "Orły" to triumfator Ligi Europy z sezonu 2021/22.

Norwegowie to rywal, z którym "Wojskowi" powinni sobie poradzić. Nawet nieco młodsi kibice mogą pamiętać ostatnie starcia obu ekip. W lipcu 2013 roku legioniści pojechali do Molde, aby rozegrać pierwsze spotkanie 3. rundy kwalifikacyjnej Ligi Mistrzów z zespołem, który kilka miesięcy wcześniej świętował drugie z rzędu mistrzostwo kraju. Tamto spotkanie nie ułożyło się po myśli warszawiaków, a wynik "otworzył" dobrze znany w stolicy Polski Daniel Chima Chukwu, który 3,5 roku później zasilił szeregi legionistów. Ostatecznie Legia z Norwegii wywiozła wynik 1-1. W rewanżu ponownie padł remis, tym razem bezbramkowy, co przy ówczesnym regulaminie rozgrywek dało "Wojskowym" awans do ostatniej rundy kwalifikacyjnej Ligi Mistrzów. Od tamtego dwumeczu minęło ponad dziesięć lat, a w tym czasie w obu klubach wiele się zmieniło.



Mniejsze doświadczenie

Co może być atutem legionistów? Chociażby doświadczenie na arenie międzynarodowej. W ciągu ostatniej dekady Molde w fazie grupowej europejskich rozgrywek grało czterokrotnie. Trzykrotnie boje toczyło w Lidze Europy, między innymi w aktualnym sezonie, oraz raz w Lidze Konferencji Europy. W tym czasie Norwegowie trzykrotnie wychodzili z grupy. Pierwszy raz w sezonie 2015/16, gdy trenerem Molde był Ole Gunnar Solskjaer, który do niedawna prowadził Manchester United. Wtedy w 1/16 Ligi Europy poskromiła ich Sewilla (0-3, 1-0). Do dalszego etapu rozgrywek zaszli tylko w sezonie 2020/21. W grupie uplasowali się za Arsenalem, lecz przed Rapidem Wiedeń i Dundalk. Następnie sensacyjnie pokonali Hoffenheim (3-3, 2-0), ale w 1/8 Ligi Europy nie dali rady Granadzie (0-2, 2-1). Był to początek pięknej historii Molde. W sezonie 2022 (Norwegowie grają w systemie wiosna-jesień) zespół zdobył 5. mistrzostwo w historii z aż 18-punktową przewagą nad Bodo/Glimt. Przez wielu fanów to właśnie wspomniane rozgrywki były najlepszymi w wykonaniu Molde w trakcie ostatniej dekady. Warto napomnieć, że w tym czasie legioniści w europejskich pucharach rywalizowali czterokrotnie w Lidze Europy i po razie w Lidze Mistrzów oraz Lidze Konferencji Europy.

Z pewnością mocną stroną norweskiej ekipy jest stabilizacja. W Molde przez ostatnie dziesięć lat pracowało trzech różnych szkoleniowców, za to w Legii było ich cztery razy więcej! Dodatkowo w kadrze stawiają na swoich. W zespole najbliższego rywala legionistów gra dwóch duńskich obrońców: Valdemar Lund i Anders Hagelskjaer oraz polski golkiper, Albert Posiadała, który zimą zasilił szeregi norweskiej ekipy. Ostatnio występował w Radomiaku Radom. Co ciekawe, w 2013 roku pomysł Molde na kadrę był zupełnie inny. W składzie występowali piłkarze z różnych zakątków świata, lecz teraz tego nie ujrzymy.

{sonda:409}

Na kilku frontach leżą

Ligowy sezon w Norwegii zakończył się wraz z początkiem grudnia. W Eliteserien Molde zajęło najgorsze miejsce od 2016 roku, gdy zmagania zwieńczyło na 6. lokacie. Tym razem było to 5. miejsce, więc gdyby nie triumf w krajowym pucharze, zespół Erlinga Moe nie zagrałby eliminacjach do Ligi Europy. Do mistrza z Bodo najbliższy rywal legionistów tracił aż 19 punktów. Molde zupełnie nie poradziło sobie z łączeniem gry na kilku frontach. Jednocześnie w grupie Ligi Europy zajęło 3. miejsce, a było to spowodowane głównie słabą dyspozycją Häcken. Zespół ze Szwecji przegrał wszystkie spotkania, również dwa z Molde (5-1, 3-1). Dodatkowo jeden punkt Norwedzy zyskali remisując przed własną publicznością 2-2 z Qarabagiem.

Od dziennikarzy śledzących poczynania Molde można usłyszeć, że jest to zespół, który dobrze, dynamicznie operuje piłką oraz świetnie radzi sobie na własnym boisku ze sztuczną nawierzchnią. Z tyłu najczęściej gra trójką stoperów, która ma jednak spore problemy. Defensywa to największy mankament norweskiej ekipy, gdyż w drużynie grają wolni obrońcy, którzy przez cały ostatni sezon nie radzili sobie najlepiej. W końcu z ostatnich 30 bramek najbliższy rywal "Wojskowych" siedem stracił po stałych fragmentach gry. Nie wiadomo, czy ten aspekt legioniści wykorzystają, gdyż są jedyną drużyną w Ekstraklasie, która w tym sezonie nie zdobyła bramki po rzucie rożnym.

Jedną z gwiazd podopiecznych trenera Moe jest napastnik Magnus Wolff Eikrem (na zdjęciu niżej) - 17-krotny reprezentant Norwegii. Jako nastolatek doświadczenia nabierał w Manchesterze United, gdzie w zespole rezerw był wyróżniającą się postacią. Rozegrał sześć spotkań w Premier League w barwach Cardiff, odnotował epizod w lidze holenderskiej oraz MLS. Od blisko sześciu lat niezmiennie reprezentuje barwy Molde, gdzie jest legendą.



Warto zwrócić uwagę na ofensywę Molde. Jest ona stosunkowo nowa, gdyż wielu dobrych piłkarzy zimą pożegnało się z klubem. Poza Eikremem niezłym CV dysponują również Fredrik Gulbrandsen i Veton Berisha. Pierwszy z wymienionych napastników do zespołu dołączył zimą. W przeszłości występował już w drużynie z Norwegii, zdobył mistrzostwo w 2014 roku, a nawet zagrał przeciwko legionistom na Aker Stadion (obiekt, na który legioniści wybiegną w czwartek). Później spędził kilka lat w Red Bullu Salzburg, z którym sięgał trzykrotnie po mistrzostwo oraz dwukrotnie po krajowy puchar. Strzelał również w USA, a ostatnio w Turcji w barwach Basaksehiru. W reprezentacji zagrał trzy spotkania. Z kolei Berisha w 22 spotkaniach ubiegłego sezonu pięciokrotnie wpisywał się na listę strzelców. Więcej trafień w Eliteserie w barwach Molde zanotowało aż czterech zawodników: Eikrem (sześć), Magnus Retsius Grodem (siedem), który odszedł do Yverdon Sport, Ola Brynhildsen (siedem), grający aktualnie w Midtjylland oraz Emil Breivik (osiem). Ostatni z wymienionych z Legią nie zagra, gdyż leczy uraz. Utalentowany zawodnik w grudniu zeszłego roku złamał nogę podczas finału krajowego pucharu z Bodo/Glimt.

Przewidywany skład Molde: Petersen — Haugan, Hagelskjær, Haugen — Linnes, Møller Dæhli, Kaasa, Eriksen, Løvik — Eikrem, Gulbrandsen

Norwegia to trudny teren

Dotychczas legioniści z Norwegami rywalizowali 12-krotnie. Bilans korzystny jest dla Legii, która zwycięsko z tych spotkań wychodziła pięciokrotnie, a tyle samo razy padał remis. Stołeczny zespół przegrywał dwukrotnie i to z jednym rywalem, bo z Rosenborgiem, choć w różnych latach. Mimo wszystko spotkania wyjazdowe zawsze dla warszawiaków były trudną przeprawą. Na sześć takich starć legioniści wygrali tylko raz, ostatnio z Bodo/Glimt. Warto dodać, że w latach 80. XX w. liga norweska posiadała status amatorskiej. Legia przed własną publicznością bez żadnych problemów radziła sobie z Vaalerengą czy Vikingiem, ale poza Polską dochodziło do niespodzianek, więc remisów. Takich problemów, trudnego fizycznie spotkania, pełnego walki możemy się spodziewać w czwartek. Poniżej przedstawiamy pełen bilans meczów legionistów z norweskimi drużynami.

I runda Pucharu Zdobywców Pucharów
16-09-1981 Vaalerenga Oslo 2-2 Legia
30-09-1981 Legia 4-1 Vaalerenga Oslo

I runda Pucharu UEFA
18-09-1985 Legia 3-0 Viking Stavanger
02-10-1985 Viking Stavanger 1-1 Legia

Faza grupowa Ligi Mistrzów
13-09-1995 Legia 3-1 Rosenborg Trondheim
22-11-1995 Rosenborg Trondheim 4-0 Legia

IV runda eliminacyjna Ligi Mistrzów
23-08-2012 Legia 1-1 Rosenborg Trondheim
30-08-2012 Rosenborg Trondheim 2-1 Legia

III runda eliminacyjna Ligi Mistrzów
31-07-2013 Molde 1-1 Legia
07-08-2013 Legia 0-0 Molde

I runda eliminacyjna Ligi Mistrzów
07-07-2021 Bodo/Glimt 2-3 Legia
14-07-2021 Legia 2-0 Bodo/Glimt

Zwycięstwa Legii: 5
Remisy: 5
Porażki Legii:2



Komentarze: (2)

Polska dla Polaków, 14.02.2024 20:50:55 - *plus.pl

W 2012r dwumecz Rosenborgiem rozgrywany był chyba w el. Ligi Europy.

ja1916, 15.02.2024 06:53:52 - *plus.pl

@Polska dla Polaków: też mi się tak wydaje

Serwis Legionisci.com nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy - są one niezależnymi opiniami czytelników Serwisu. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy zawierających: wulgaryzmy, treści rasistowskie, treści nie związane z tematem, linki, reklamy, "trolling", obrażające innych czytelników i instytucje.
Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.

Dodaj swój komentarz:

autor:

e-mail:


treść:


Zgłoś newsa!

Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam! Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!