fot. Maciek Gronau
Śląsk Wrocław 69-97 Legia Warszawa
Redakcja, źródło: Legionisci.com
W meczu 27. kolejki PLK rozegranym we Wrocławiu Legia Warszawa wygrała wysoko ze Śląskiem! Podopieczni Marka Popiołka dominowali w całym spotkaniu. Kolejne spotkanie legioniści rozegrają 14 kwietnia z Kingiem Szczecin.
Fotoreportaż z meczu - 73 zdjęcia Maćka Gronau
{VIDEOAD}
Początek pierwszej kwarty to niecelne rzuty z obu stron. Impas obu klubów przełamał dopiero Aric Holman, zdobywając dwa punkty po dynamicznej akcji podkoszowej. Po stronie Śląska mocny początek zaliczył Angel Nunez, który zdobył 5 pierwszych punktów dla swojej drużyny, w tym po celnej trójce. Niedługo potem Dusan Miletić popisał się dwoma efektownymi blokami przy próbach Michała Kolendy i Marcela Ponitki. Później celny rzut za trzy zaliczył Kolenda. W połowie kwarty po trójkach Hassani Gravetta ze Śląska i Arica Holmana z Legii na tablicy widniał wynik 12:8 dla gości. Trzy minuty przed końcem przy stanie 14:14 piłkę w koszu w efektowny sposób umieścił Loren Jackson. Niedługo potem drugą w meczu celną trójką popisał się Kolenda. W końcówce legioniści osiągnęli przewagę i ostatecznie wygrali pierwszą odsłonę spotkania 23 do 18.
{YOUTUBE=IFT_nrprYNQ}
Druga kwarta zaczęła się podobnie jak pierwsza – niską skutecznością ze strony obu zespołów. Pierwsze dwie minuty przyniosły tylko po jednej udanej akcji Śląska i Legii. Później efektowny wsad zaprezentował Tyran De Lattibeaudiere, dając warszawiakom prowadzenie 27:20. Chwilę po nim Raymond Cowels trafił za trzy i Zieloni Kanonierzy osiągnęli dziesięciopunktową przewagę. Tę po jakimś czasie podwyższył Kulka celną trójką po udanej kontrze Legii. Legioniści w tym momencie prowadzili w kwarcie 10:2. W końcowej części pierwszej połowy Holman zaprezentował efektowny wsad, a goście prowadzili 37:22, co sprawiło, że trener Śląska poprosił o czas. W końcówce koszykarze z Wrocławia zaczęli trafiać, ale Legia skutecznie odpowiadała. Cowels zdobył dwie trójki, a przewaga gości oscylowała w graniach 20 punktów. Dominację Legii w kwarcie potwierdził Holman wsadem w ostatnich sekundach. Pierwsza połowa zakończyła się prowadzeniem Legii 53:30.
Na początku trzeciej kwarty kilka punktów zdobył dla Legii Christiana Vital, w tym po celnej trójce. Ponitka został efektownie zablokowany przez Mileticia, ale po kontrze przy próbie rzutu za trzy spudłował Daniel Gołębiowski. W kolejnych fragmentach kwarty utrzymywała się przewaga warszawiaków. Dokładnie na pięć minut przed końcową syreną po udanej kontrze efektowny wsad w hali we Wrocławiu pokazał Vital. Zawodnicy Śląska grali lepiej niż w drugiej kwarcie, ale Legia utrzymywała przewagę w granicach dwudziestu punktów. Gospodarzom nie pomagał przy tym fakt, że wykorzystali w tej odsłonie limit przewinień. Po stronie Legii w końcowych minutach za trzy trafiali De Lattibeaudiere i Kolenda. Minutę przed końcem przewaga gości sięgnęła 30 punktów. Po tej odsłonie Legia prowadziła ostatecznie 77:49.
W czwartej kwarcie obraz gry nie uległ większej zmianie. Legia kontrolowała sytuacje, Śląsk pokazywał pojedyncze efektowne akcje. Do takich zaliczała się ta, w której Miletić podał piłkę na kosz Gravettowi, a Amerykanin popisał się wsadem. Chwilę później Cowels zanotował czwartą w meczu celną trójkę. Warszawiacy w ostatniej kwarcie grali spokojniej, ale regularnie prezentowali dynamiczne zagrania. Trzy minuty przed końcem po efektownej akcji podkoszowej punkty zdobył Jackson. Amerykanin jako szósty legionista w tym meczu zanotował tym samym przynajmniej 10 oczek. Końcówka nie przyniosła już większych zmian. Legia wygrała wszystkie kwarty, a całe spotkanie zakończyła wygraną w stosunku 97:68.
PLK: WKS Śląsk Wrocław 68-97 Legia Warszawa
Kwarty: 18-23,12-30,19-24,19-20
WKS Śląsk Wrocław
nr | Zawodnik | minuty | punkty | celne/rzuty | za 2 punkty | za 3 punkty | za 1 punkt | zbiórki | asysty | faule |
---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | A. Nunez | 29:39 | 20 | 11/16 (69%) | 7/9 (77%) | 1/4 (25%) | 3/3 (100%) | 3 | 1 | 2 |
2 | A. Wiśniewski | 9:33 | 0 | 1 | 1 | 0 | ||||
3 | H. Gravett | 26:14 | 5 | 3/12 (25%) | 0/7 (0%) | 1/3 (33%) | 2/2 (100%) | 2 | 6 | 3 |
4 | M. Klassen | 27:37 | 5 | 2/10 (20%) | 1/3 (33%) | 1/7 (14%) | 3 | 5 | 2 | |
5 | M. Zębski | 7:09 | 2 | 1/2 (50%) | 1/2 (50%) | 1 | 1 | 3 | ||
6 | D. Gołębiowski | 24:08 | 13 | 5/8 (63%) | 2/2 (100%) | 3/6 (50%) | 4 | 0 | 5 | |
7 | A. Parakhouski | 7:32 | 2 | 1/1 (100%) | 1/1 (100%) | 2 | 0 | 1 | ||
11 | D. Miletić | 29:45 | 11 | 5/7 (71%) | 4/5 (80%) | 1/2 (50%) | 8 | 2 | 0 | |
15 | O. Hlebowicki | 1:10 | 0 | 1 | 0 | 0 | ||||
16 | A. Voinalovych | 15:21 | 5 | 2/3 (67%) | 1/2 (50%) | 1/1 (100%) | 1 | 0 | 1 | |
35 | J. Nizioł | 21:52 | 5 | 3/9 (33%) | 2/3 (66%) | 0/4 (0%) | 1/2 (50%) | 1 | 1 | 1 |
Suma | 68 | 33/68 (49%) | 19/34 (55%) | 8/27 (29%) | 6/7 (85%) | 29 | 17 | 18 |
Trener: Miodrag Rajković
Legia Warszawa
nr | Zawodnik | minuty | punkty | celne/rzuty | za 2 punkty | za 3 punkty | za 1 punkt | zbiórki | asysty | faule |
---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | C. Vital | 20:40 | 21 | 12/16 (75%) | 5/6 (83%) | 2/5 (40%) | 5/5 (100%) | 3 | 4 | 1 |
3 | L. Jackson | 26:33 | 10 | 7/15 (47%) | 3/8 (37%) | 0/3 (0%) | 4/4 (100%) | 1 | 9 | 0 |
4 | M. Wieluński | 1:54 | 0 | 1 | 0 | 0 | ||||
8 | J. Sobin | 19:19 | 4 | 2/3 (67%) | 2/3 (66%) | 5 | 3 | 1 | ||
14 | G. Kulka | 13:56 | 9 | 3/5 (60%) | 0/2 (0%) | 3/3 (100%) | 3 | 0 | 5 | |
18 | R. Cowels Iii | 22:57 | 12 | 4/4 (100%) | 4/4 (100%) | 3 | 0 | 2 | ||
23 | M. Kolenda | 18:41 | 11 | 4/9 (44%) | 1/4 (25%) | 3/5 (60%) | 1 | 1 | 0 | |
24 | T. De Lattibeaudiere | 21:06 | 12 | 6/7 (86%) | 4/5 (80%) | 1/1 (100%) | 1/1 (100%) | 4 | 2 | 1 |
35 | A. Holman | 24:19 | 11 | 5/8 (63%) | 4/5 (80%) | 1/3 (33%) | 6 | 3 | 0 | |
42 | M. Ponitka | 28:41 | 7 | 4/9 (44%) | 3/8 (37%) | 1/1 (100%) | 2 | 3 | 1 | |
77 | K. Gordon | 1:54 | 0 | 0/2 (0%) | 0/2 (0%) | 1 | 0 | 0 | ||
91 | D. Wyka | 0:00 | 0 | 0 | 0 | 0 | ||||
Suma | 97 | 47/78 (60%) | 22/41 (53%) | 14/26 (53%) | 11/11 (100%) | 35 | 25 | 11 |
Trener: Marek Popiołek
Komisarz: Leszek Rakoczy
Sędziowie: Piotr Pastusiak, Tomasz Szczurewski, Marcin Gawron
Centrum informacji o koszykarskiej Legii -> legionisci.com/kosz
Fotoreportaż z meczu - 73 zdjęcia Maćka Gronau
fot. Maciek Gronau
fot. Maciek Gronau
fot. Maciek Gronau
fot. Maciek Gronau
fot. Maciek Gronau
fot. Maciek Gronau
Komentarze: (19)
Bardzo dobry mecz. Trójki wpadały jak oszalałe. Oby tak dalej.
Szacun. Śląsk rozbity. Praktycznie perfekcyjny mecz. Skuteczność za 3pkt rewelacja, przechwyty, masa asyst, obrona
@p10: a najlepsze jest to że to jeszcze chyba nie był nasz rekord trojek, potrafilismy bez latibediera i kulki rzucic wiecej trojek. A jak oni zaczna trafiac yo mamy praktycznie wszystkich koszykarzy rzucajacych za 3 pkt.
Czekam na takie akcje żeby pilka latała po obwodzie od jednego do drugiego i rywale byli zdezorientowani czy rzucac bedzie cowels holman kolenda czy moze la tibedier vital a może kulka heheheh
No to jest play off a mecz ze Stalą Ostrów rozstrzygnie kto będzie miał przewagę parkietu bo najprawdopodobniej będzie to para play off. A potem mecz z 1-8 . Jak tej parze będzie Anwil-Śląsk to wszystko jest możliwe.
@ws : My nie mamy meczu z Ostrowem. Mamy, King, Anwil i Lublin. Ostrów ma Anwil Lublin i Zastal. Tu nic nie wiadomo jeszcze. Ale z taką grą taki układ par jest prawdopodobny.
@grzesiek: Trafiliśmy 14 trójek na 26 rzutów, więc skuteczność aż za dobra 58%. Cowells 4/4, Kulka 3/3 za 3pkt . Do tego trafione wszystkie wolne. Mecz perfekcyjny jak z Hiszpanami u siebie.
Śląsk miał 18 strat z których mieliśmy łatwe punkty spod kosza. Nie poradzili sobie z naszą obroną. Klasen pod naciskiem Ponitki 8 strat. Ale na mnie wrażenie zrobił Sobin, bo zagrał jak w najlepszych czasach w Anwilu. W obronie był wszędzie
Jak na początki w nowym zespole, to całkiem dobrze prezentuje się De Lattibeaudiere.
Wysoka skuteczność rzutów za 2 i 3 punkty, trochę zbiórek, jakieś asysty, mocno trzyma się na nogach.
Oby tak dalej, a bedzie z niego dużo pożytku.
@Egon: dokladnie, taki zawodnik w play offach to bedzie skarb, dzieki dodatkowemu zawornikowi reszta druzyny nie padnie fizycznie. A wypoczeci ja gray pokazalismy ze slaskiem. Nie marnuje akcji. Czuje gre. Bardzo fajnie. Idziemy na mistrza.
@grzesiek: W dodatku wypadł nam na jakiś czas Darek Wyka, więc De Lattibeaudiere jest jak znalazł.
Cieszę się, że przyszedł do nas mocny fizycznie zawodnik, bo pod koszami nam tej siły brakowało. Mógłby, co prawda, być troszkę wyższy, ale nie ma co narzekać, bo widać, że ma moc, więc tym może nadrabiać brak centymetrów.
Dobrze jest - teraz czas zaatakować czwartą pozycję w tabeli :-)
Może tak mobilizacja na Anwil ? Jak nie wykupimy biletów w przed sprzedaży to później Anwil resztę wykupi ...
@p10: kiedyś w pucharowym meczu z jakimis słabeuszami rzuciliśmy chyba jakoś z 17 trójek...
@p10: Ciekawy jestem, czy bedzie nam się w miarę, udawało wypełniać kibicami nową, większą halę Legii.
Jeżeli do tego czasu zbudujemy mocny, stabilny zespół walczący co roku o MP, to może uda się zwiększyć popularność kosza w Warszawie i powtórzyć sukces frekwencyjny sekcji piłkarskiej, czyli zapełnianie kibicami prawie całego stadionu.
Jest na to szansa przynajmniej w niektórych meczach zwłaszcza, że położenie nowej hali będzie bardziej dostępne dla tzw. niedzielnych kibiców.
Byłoby świetnie, bo to i atmosfera inna, i kasa dla klubu z biletów skoczyłaby nam skokowo.
Nie wspominając już o zdecydowanie większych możliwościach pozyskiwania
sponsorów.
Perspektywy rozwoju są ogromne.
@Egon: myśle że jak gra pilkarzy Legii nie poprawi sie to wiele osób przerzuci sie z pilki na kosza. Ja w sumie jestem tego troche przykladem.
@grzesiek: Ja z piłki nie zrezygnuję :-), ale koszykówka jest u mnie na drugim miejscu.
Do niedawna Legia w koszu nic nie znaczyła, ale to się coraz szybciej zmienia, a wraz z otwarciem nowej hali możemy wejść na zupełnie inny poziom budżetu, którym będziemy dysponować, a co za tym idzie, mogą pojawić się możliwości kontraktowania bardzo ciekawych zawodników.
Liczę na to, że tak się stanie, bo cały czas systematycznie podążamy w dobrym kierunku.
@Egon: my sie bardzo szybko rozwijamy, o dziwo nawet na yt fajne filmiki wrzucają sekcyjne. Wydaje mi sie ze za tym wszystkim musi stać sponsor z duza kieszenią. Ja z nogi tez nie zrezygnuje, ale jakies czasowe odppczynki są wskazane szczegolnie po blamażach.
Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.
Dodaj swój komentarz:
autor:
e-mail:
treść:
NAJCZĘŚCIEJ KOMENTOWANE:
- Dean Klafurić zwolniony! (267)
- Legia Warszawa 0-2 Spartak Trnava (207)
- PS: Nawałka odmówił Legii (162)
- Nawałka od środy trenerem? (152)
- Klafurić: Możemy pokonać Spartak w rewanżu (145)
- Ukrainiec kandydatem na trenera (133)
- LIVE!: Spartak Trnava - Legia Warszawa (129)
- Spartak Trnava 0-1 Legia Warszawa (117)
- Legia Warszawa 1-3 Zagłębie Lubin (106)
- Klafurić: Przegrana bitwa, ale nie wojna (94)
Zgłoś newsa!
Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam!
Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!