Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Klikając "ROZUMIEM" lub ✔, wyrażasz zgodę na stosowanie cookies i innych technologii. Więcej informacji znajdziesz w naszej Polityce Prywatności.    ROZUMIEM
Legioniści - niezależny serwis informacyjny
HokejKoszykówka
NewsyNewsy
Newsy
RSS  |  WAP  |  Kosz  |  Siatka  |  Hokej
fot. Maciek Gronau
fot. Maciek Gronau
Sobota, 20 kwietnia 2024 r. godz. 19:30

Legia Warszawa 96-87 Anwil Włocławek

Redakcja, vid. Bodziach, źródło: Legionisci.com

W meczu 29. kolejki PLK rozegranym w hali Bemowo Legia Warszawa wygrała z Anwilem Włocławek 96-87. Ostatnie spotkanie fazy zasadniczej legioniści rozegrają 27 kwietnia ze Startem Lublin.

Fotoreportaż z meczu - 90 zdjęć Maćka Gronau
Fotoreportaż z meczu - 71 zdjęć Hugollka

{VIDEOAD}

Przed tym spotkaniem koszykarze z Włocławka liderowali w ligowej tabeli, mając na koncie 22 wygrane i 6 porażek. Legia z 17 wygranymi i 11 porażkami zajmowała szóstą pozycję w Orlen Basket Lidze. Legioniści mieli szanse na poprawę swojej pozycji, zaś gracze Anwilu liczyli na rewanż za poniesioną w grudniu porażkę z warszawiakami na własnym boisku.
Początek pierwszej kwarty ułożył się po myśli gości. Luke Petrasek najpierw dwukrotnie trafił za trzy, a później zaliczył udany wsad, zdobywając pierwszych osiem punktów w tym spotkaniu. Legia przegrywała 0:8, co sprawiło, że o przerwę poprosił trener Zielonych Kanonierów, Marek Popiołek. Chwilę potem warszawiacy się przebudzili, a celną trójką popisał się Cowels. Anwil także odpowiedział celną trójką, którą rzucił Estończyk Janari Joesaar. W połowie kwarty trzeci celny rzut za trzy zanotował Petrasek. Legia nie odpuszczała, a jej koszykarze robili wszystko, by odrobić straty. Trzy minuty przed końcem kwarty za trzy trafił Loren Jackson, a na tablicy widniał wynik 18:15 dla Anwilu. Legia w tym momencie miała jednak wykorzystany limit przewinień przy jednym po stronie gości. W końcówce efektowny zwód pod koszem oraz wsad zaprezentował po stronie Legii Tyran De Lattibeaudiere. Ostatecznie pierwszą kwartę wygrał Anwil 26:23.

{YOUTUBE=Vsj9G0fJJKY}

Druga kwarta przyniosła wyrównaną dynamiczną grę. Obie drużyny nie unikały prób rzutów, a akcja płynnie przenosiła się spod jednego kosza pod drugi. Nie brakowało akcji podkoszowych. Po jednej z nich, Joesaar zdobył punkty dla Anwilu, a potem dołożył kolejny po wolnym, dając swojej drużynie prowadzenie 35:30. W tym fragmencie meczu obie drużyny zaliczyły kilka udanych bloków. Impas przełamał Amir Bell, trafiając za trzy. Przy stanie 38:30 po raz kolejny w tym meczu o czas poprosił Marek Popiołek. Po przerwie obraz gry uległ zmianie. Celną trójkę zaliczył Christian Vital, a chwilę po nim Aric Holman i strata gospodarzy zmalała do dwóch punktów. Potem po zespołowej akcji trafił Wyka i warszawiacy doprowadzili do remisu. Ten sam zawodnik chwilę później wyprowadził swój zespół na prowadzenie. Potem pięć kolejnych punktów dzięki rzutom za dwa i za trzy dołożył Vital. Legioniści w tym momencie meczu zdobyli 14 punktów z rzędu, a o przerwę poprosił trener Anwilu. Po niej po przechwycie Holmana, kontrze i punktach Wyki gospodarze powiększyli przewagę. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 48:40 dla Legii.

Na początku trzeciej kwarty legioniści podwyższyli prowadzenie do dwunastu punktów, dzięki czterem oczkom zdobytym przez Josipa Sobina. Po stronie Anwilu Bell odpowiedział celną próbą za trzy. Tym samym chwilę później popisał się Vital, który obok Petraska miał w tym momencie na koncie najwięcej celnych trójek w meczu. Obaj trafili po cztery razy. Vital niedługo potem wykorzystał po faulu na nim trzy rzuty wolne, a Zieloni Kanonierzy prowadzili 60:46. Sytuacja gości nie była łatwa, a w połowie kwarty Anwil wykorzystał limit przewinień. Pięć minut przed końcową syreną Victor Sanders stracił piłkę, a Vital po przechwycie zaprezentował udaną kontrę i wsad. Chwilę potem Amerykanin popisał się identyczną akcją, a Legia prowadziła już szesnastoma punktami. Później za trzy dla ekipy z Włocławka trafiali Tomas Kyzlink i Sanders, odrabiając część strat. Końcówka była bardzo intensywna. Po trójce Sandersa Anwil zbliżył się do gospodarzy na cztery punkty, jednak trójką odpowiedział Vital. Kwarta zakończyła się wynikiem 29:28 dla Anwilu, a wynik meczu wynosił 76:69 dla warszawiaków.

fot. Maciek Gronaufot. Maciek Gronau

Pierwsze chwile ostatniej odsłony przyniosły wysokie tempo gry. Tyran De Lattibeaudiere po efektownej indywidualnej akcji zdobył cenne punkty dla swojej drużyny. Chwilę potem po nieudanej próbie za trzy Anwilu legioniści podwyższyli prowadzenie do dziewięciu punktów. Jamajczyk niedługo potem dodatkowo poprawił wynik Legii dzięki celnym wolnym. Później po stronie Anwilu za trzy trafił Sanders. Sześć minut przed końcem na tablicy widniał wynik 82:76 dla gospodarzy. Legia wykorzystała limit przewinień, Anwil miał w tym momencie na koncie dwa faule. Po celnej trójce Kyzlinka strata graczy z Włocławka zmalała do pięciu punktów. Trzy minuty przed końcem po indywidualnej akcji trafił Holman, a Legia prowadziła 89:82. W końcówce Zieloni Kanonierzy potwierdzili swoją przewagę. Zwycięstwo przypieczętował Aric Holman efektowną trójką.

{YOUTUBE=2qBL9XQFFsA}

PLK: Legia Warszawa 96-87 Anwil Włocławek
Kwarty: 23-26, 25-14, 28-29, 20-18

Legia Warszawa

nrzawodnikminutypunktyrzuty z akcjiza 2 punktyza 3 punktyza 1 punktzbiórkiasystyfaule
1C. Vital32:59309/13 (69%)4/5 (80%)5/8 (62%)7/7 (100%)633
3L. Jackson16:4583/6 (50%)1/1 (100%)2/5 (40%)145
4M. Wieluński0:000000
8J. Sobin10:0863/3 (100%)3/3 (100%)122
14G. Kulka15:2473/5 (60%)2/3 (66%)1/2 (50%)113
15A. Linowski0:000000
18R. Cowels Iii30:4483/9 (33%)1/2 (50%)2/7 (28%)104
24T. De Lattibeaudiere21:4983/4 (75%)3/3 (100%)0/1 (0%)2/4 (50%)733
35A. Holman30:33135/8 (62%)3/5 (60%)2/3 (66%)1/2 (50%)714
42M. Ponitka35:39114/13 (30%)4/12 (33%)0/1 (0%)3/4 (75%)741
77K. Gordon0:000000
91D. Wyka5:5952/4 (50%)2/4 (50%)1/2 (50%)211
Suma9635/65 (53%)23/38 (60%)12/27 (44%)14/19 (73%)341926

Trener: Marek Popiołek

Anwil Włocławek

nrzawodnikminutypunktyrzuty z akcjiza 2 punktyza 3 punktyza 1 punktzbiórkiasystyfaule
5A. Bell24:57103/7 (42%)1/5 (20%)2/2 (100%)2/2 (100%)053
6V. Sanders25:19134/12 (33%)1/3 (33%)3/9 (33%)2/2 (100%)123
8I. Wadowski0:000000
9K. Łączyński28:5131/6 (16%)0/1 (0%)1/5 (20%)382
11B. Łazarski0:000000
18L. Petrasek32:53298/12 (66%)4/5 (80%)4/7 (57%)9/9 (100%)610
21M. Bojanowski0:000000
23J. Jõesaar24:4593/5 (60%)2/3 (66%)1/2 (50%)2/3 (66%)802
27Ž. Dimec17:5900/3 (0%)0/3 (0%)0/2 (0%)412
30J. Garbacz18:3231/3 (33%)1/3 (33%)204
31M. Kostrzewski4:120003
77T. Kyzlink22:31205/13 (38%)2/6 (33%)3/7 (42%)7/7 (100%)422
Suma8725/61 (40%)10/26 (38%)15/35 (42%)22/25 (88%)311921

Trener: Przemysław Frasunkiewicz

Komisarz: Wojciech Imiołek
Sędziowie: Wojciech Liszka, Bartłomiej Kucharski, Tomasz Tybor

Centrum informacji o koszykarskiej Legii -> legionisci.com/kosz

Fotoreportaż z meczu - 90 zdjęć Maćka Gronau
Fotoreportaż z meczu - 71 zdjęć Hugollka

fot. Maciek Gronaufot. Maciek Gronau
fot. Maciek Gronaufot. Maciek Gronau



Komentarze: (9)

grzesiek, 20.04.2024 19:37:50 - *centertel.pl

tyran ma bardzo dobrą skutecznosç rzutową. Nerwowy tylko strasznie. Po za tym mecz jak mecz
Wie ktoś jaki przewidywany czas kontuzji michała kolendy?

p10, 20.04.2024 20:03:06 - *centertel.pl

Siła szerokości składu i to bez Kolendy. Każdy coś wniósł pozytywnego. Jedynie sędziowanie dziwne w niektórych sytuacjach...

Paradoksalnie utrudnilismy sobie zwycięstwem play-off, bo Trefl może wygrać sezon zasadniczy, my na 5tym, a Ostrów 4ty. Więc drabinka w której każda z drużyn zasługuje na TOP3

p10, 20.04.2024 20:49:29 - *orange.pl

Cieszy dobra gra Sobina, Wyki i Kulki w jednym meczu. Wyka przełamał Anwil w drugiej kwarcie, Sobin mocne wejście w 3-ciej kwarcie, a Kulka wraca do zdrowia i dał solidną zmianę. Szacun za dobrą robotę

grzesiek, 21.04.2024 02:49:05 - *centertel.pl

@p10: to fakt, mecz w cwiercfinale z stalą to nie jest dobra rzecz. Chociaz z kolndaich ogramyz alw bez kolensy moze byc ciezkk

Egon, 21.04.2024 12:58:50 - *waw.pl

@p10: Dodałbym De Lattibeaudiere - zbiórki, asysty, wysoka skuteczność rzutów, siła - bardzo przydatny zawodnik.
Jak pojawiło się u nas trochę więcej mocy pod koszem, to i całość gry wygląda od razu lepiej.
Oby tak dalej.
Wyka powoli wraca do gry, mam nadzieję, że wkrótce wróci Kolenda i wydaje się, że będziemy mogli powalczyć z każdym.

p10, 21.04.2024 19:55:45 - *orange.pl

@p10: Trefl przegrał ze Śląskiem, Anwil 1, Trefl 2. Śląsk traczej skończy wyżej niż na 8-mym, więc Anwilu nie zmęczy.

grzesiek, 21.04.2024 21:05:33 - *centertel.pl

@Egon: tyran mozna by zmienić na taran. Przydarny zawodnik celnie rzuca i potrafi postraszyc siłą rywali.

p10, 22.04.2024 06:30:29 - *orange.pl

I się trochę pozmieniało:

Jeśli my wygramy w Lublinie, King z Treflem na wyjeździe (Trefl o nic nie gra), i Stal z Zastalem. To my na 5-tym, a King na 4-tym. Jeśli my przegramy w Lublinie to Stal 4-ta, a King 3-ci. Jak my wygramy, Stal i King przegra to my 4-te miejsce a King 5-te.

Egon, 22.04.2024 11:54:20 - *waw.pl

@grzesiek: Mało znany, ale na razie prezentuje się zdecydowanie lepiej, niż można się było spodziewać.
Okazuje się wręcz niezbędny przy wypadnięciu z gry Wyki i Kolendy.

Serwis Legionisci.com nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy - są one niezależnymi opiniami czytelników Serwisu. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy zawierających: wulgaryzmy, treści rasistowskie, treści nie związane z tematem, linki, reklamy, "trolling", obrażające innych czytelników i instytucje.
Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.

Dodaj swój komentarz:

autor:

e-mail:


treść:


Zgłoś newsa!

Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam! Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!