Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Klikając "ROZUMIEM" lub ✔, wyrażasz zgodę na stosowanie cookies i innych technologii. Więcej informacji znajdziesz w naszej Polityce Prywatności.    ROZUMIEM
Legioniści - niezależny serwis informacyjny
HokejKoszykówka
NewsyNewsy
Newsy
RSS  |  WAP  |  Kosz  |  Siatka  |  Hokej
fot. Maciek Gronau
fot. Maciek Gronau
Sobota, 27 kwietnia 2024 r. godz. 19:25

Start Lublin 92-112 Legia Warszawa

Woytek, źródło: Legionisci.com

W meczu 30. kolejki PLK Legia Warszawa wygrała na wyjeździe ze Startem Lublin 112-92. Zieloni Kanonierzy, którzy już wcześniej zapewnili sobie udział w fazie play-off, zajęli 5. miejsce w tabeli po fazie zasadniczej. Rywalem podopiecznych Marka Popiołka w 1/4 finału będzie King Szczecin.

Aktualna tabela PLK

{VIDEOAD}

Na początku pierwszej kwarty celną trójką popisał się Raymond Cowels, dając Legii prowadzenie 5:2. Gracze Startu nie odpuszczali. Po kontrze i samotnym biegu na kosz Liama O’Reilly’ego lublinianie mogli wyjść na prowadzenie, ale Amerykanin nie trafił do kosza. Niedługo potem Barret Benson i Jabril Durham dali gospodarzom kilkupunktowe prowadzenie. W połowie kwarty na tablicy widniał wynik 15:9. Goście nie unikali rzutów za trzy, ale piłka po takich próbach nie wpadała do kosza. W pierwszej części meczu nie brakowało fauli, a cztery minuty przed końcową syreną obie drużyny wykorzystały limit przewinień. W końcówce trójkę z dalekiego dystansu zaliczył Durham. Dwie minuty przed końcem kwarty Start prowadził siedmioma punktami. Kolejne kilkadziesiąt sekund przyniosło jednak udane kontry Legii, w tym trójkę Michała Kolendy. Do remisu doprowadził Tyran De Lattibeaudiere, a chwilę później Kolenda dał Legii prowadzenie. Półtorej sekundy przed końcową syreną Start doprowadził do remisu, ale Holman podał przez całe boisko do Marcela Ponitki, który ustalił wynik na 27:25 dla gości.

W drugiej kwarcie obie drużyny zaciekle walczyły pod koszami, jednak w pierwszych minutach zarówno warszawiakom jak i lublinianom brakowało skuteczności. Impas przełamali De Lattibeaudiere i Jakub Karolak ze Startu. Obaj zaliczyli dla swoich drużyn po celnej trójce. W grze Startu nie brakowało błędów w obronie. Po jednym z nich Dariusz Wyka dał Legii najwyższe w meczu dziewięciopunktowe prowadzenie, a o czas poprosił trener gospodarzy. Po przerwie Dariusz Wyka zaprezentował dwie kolejne udane akcje, zaliczając sześć punktów z rzędu. Dwie minuty przed końcem Cowels popisał się efektowną trójką, a Legia prowadziła 49:41. Jednak w kolejnych fragmentach Start zdobył sześć punktów z rzędu, w tym po kontrach i wsadach O’Reilly’ego. W końcówce goście przeprowadzili udane akcje, które pozwoliły Zielonym Kanonierom powiększyć przewagę. Ostatecznie pierwsza połowa zakończyła się prowadzeniem Legii 53:47.

Od pierwszych chwil trzeciej kwarty koszykarze Startu robili wszystko, by odwrócić losy spotkania. Po dwóch minutach od rozpoczęcia drugiej połowy doprowadzili do remisu. Chwilę później Aric Holman znów dał prowadzenie Legii, dzięki pierwszej w meczu celnej trójce. Po nim punkty zdobył Vital po udanej akcji podkoszowej. Następnie Holman rzucił za dwa mimo faulu. Chwilę potem De Lattibeaudiere zebrał piłkę w ataku po rzucie z dystansu Vitala, trafił do kosza, a Legia po zdobyciu dziewięciu punktów z rzędu znów wysoko prowadziła. Artur Gronek, trener Startu, poprosił o czas dla swojego zespołu. Po przerwie Start zaliczył serię pięciu punktów z rzędu, w tym po trójce O’Reilly’ego. Chwilę później trójkę zaliczył Vital, a po nim znów O’Reilly i to dwukrotnie. Przy stanie 71:68 dla Legii o przerwę poprosił trener stołecznej drużyny, Marek Popiołek. W końcówce kolejne punkty zdobywał O’Reilly, w tym dzięki trzeciej z rzędu trójce. Amerykanin dał swojej drużynie remis 74:74 i tak właśnie zakończyła się ta kwarta.

Ostatnia odsłona to ostra walka z obu stron. Obie drużyny faulowały, a zarazem nie prezentowały wysokiej skuteczności w pierwszych fragmentach końcowej kwarty. Celną trójkę zaliczył Loren Jackson po stronie Legii, dzięki czemu legioniści wyszli na skromne prowadzenie. Podwyższył je chwilę później Josip Sobin po skutecznej akcji pod koszem Startu. Po stronie zespołu z Lublina punkty cały czas zdobywał O’Reilly, jednak to goście powiększali przewagę. Przy stanie 85:78 dla Legii o czas poprosił trener Startu. Później po nieudanych próbach gospodarzy i kontrach Zielonych Kanonierów przewaga tych ostatnich urosła do dwunastu punktów i była najwyższa w meczu. Z dobrej strony pokazywał się w tej kwarcie Loren Jackson, który zaliczał cenne punkty. Po jego trafieniu za trzy przewaga Legii urosła do czternastu oczek. Pięć minut przed końcem meczu obie ekipy wykorzystały limit fauli. Jackson cztery minuty przed końcem znów trafił za trzy, zaraz po nim Vital wsadem dał swojej drużynie prowadzenie 99:81. W ostatnich fragmentach meczu niewiele się zmieniło, wciąż trafiał Jackson, który zaliczył w całym spotkaniu pięć celnych trójek. Legioniści wygrali kwartę dwudziestoma punktami, a całe spotkanie 112:92, pieczętując awans do play-off. Teraz czas na mecze z Kingiem Szczecin. Pierwsze spotkanie tej fazy odbędzie się w Szczecinie 2 maja. Rywalizacja toczy się do trzech zwycięstw.

PLK: Polski Cukier Start Lublin 92-112 Legia Warszawa
Kwarty: 25-27, 22-26, 27-21, 18-38

Polski Cukier Start Lublin

nrzawodnikminutypunktyrzuty z akcjiza 2 punktyza 3 punktyza 1 punktzbiórkiasystyfaule
0M. Krasuski14:0711/3 (33%)114
1J. Durham34:30145/15 (33%)3/11 (27%)2/4 (50%)2/3 (66%)582
2L. O'reilly30:353411/21 (52%)5/11 (45%)6/10 (60%)6/7 (85%)255
5T. Wade19:2462/3 (66%)2/3 (66%)2/2 (100%)301
7B. Pelczar5:5231/2 (50%)1/2 (50%)010
8T. Gabrić29:1093/10 (30%)2/3 (66%)1/7 (14%)2/3 (66%)604
9J. Karolak27:27124/9 (44%)2/3 (66%)2/6 (33%)2/2 (100%)211
19R. Szymański6:1000/1 (0%)0/1 (0%)404
21F. Put6:3721/3 (33%)1/2 (50%)0/1 (0%)002
40B. Benson26:08115/7 (71%)5/7 (71%)1/1 (100%)713
Suma9232/71 (45%)20/41 (48%)12/30 (40%)16/21 (76%)331727

Trener: Artur Gronek

Legia Warszawa

nrzawodnikminutypunktyrzuty z akcjiza 2 punktyza 3 punktyza 1 punktzbiórkiasystyfaule
1C. Vital28:14206/11 (54%)4/4 (100%)2/7 (28%)6/7 (85%)424
3L. Jackson29:07248/12 (66%)3/4 (75%)5/8 (62%)3/3 (100%)393
4M. Wieluński1:580000
8J. Sobin10:0651/3 (33%)1/3 (33%)3/4 (75%)415
14G. Kulka12:0542/3 (66%)2/3 (66%)102
18R. Cowels Iii18:1383/6 (50%)1/1 (100%)2/5 (40%)501
23M. Kolenda14:3151/1 (100%)1/1 (100%)2/2 (100%)100
24T. De Lattibeaudiere26:01135/9 (55%)4/6 (66%)1/3 (33%)2/2 (100%)531
35A. Holman20:02135/11 (45%)4/4 (100%)1/7 (14%)2/3 (66%)631
42M. Ponitka25:5984/6 (66%)4/4 (100%)0/2 (0%)0/4 (0%)153
77K. Gordon1:5821/2 (50%)1/1 (100%)0/1 (0%)000
91D. Wyka11:46105/5 (100%)5/5 (100%)221
Suma11241/69 (59%)29/35 (82%)12/34 (35%)18/25 (72%)402521

Trener: Marek Popiołek

Komisarz: Leszek Rakoczy
Sędziowie: Dariusz Zapolski, Jakub Pietrzak, Tomasz Trybalski
Widzów: 1300

Centrum informacji o koszykarskiej Legii -> legionisci.com/kosz


przeczytaj więcej o: , , ,


Komentarze: (15)

grzesiek, 27.04.2024 19:30:51 - *centertel.pl

82 proxent za 2 pkt co te nasze chłopy na śniadanie dzisiaj jedli :)

p10, 27.04.2024 20:23:10 - *centertel.pl

Tyran jest świetny na naszą ligę. Z nim na parkiecie +34. I jego zachowanie poza boiskiem też. Cichy, robotę robi a kiedy trzeba z energia to dołoży, rywali usmiechem powali i Kulkę opierdzieli jak trzeba. Chciałbym by został na kolejny sezon jeśli to możliwe

ws, 27.04.2024 20:33:14 - *vectranet.pl

Puchar już mamy na mistrza czekamy! Czy to drużyna na mistrza? Play off to inna bajka ale drużyna wygląda na poukładaną i zdeterminowaną aby wygrywać.

Egon, 27.04.2024 20:45:53 - *waw.pl

Pełny skład.
Skończyła się tzw. "krótka kołdra".
Koniec sezonu, a my ciśniemy coraz mocniej.
Chyba nik się nie spodziewał, że De Lattibeaudiere wniesie aź tyle dobrego do naszej gry.

Egon, 27.04.2024 20:52:23 - *waw.pl

@p10: Wyka też pieknie dzisiaj porzucał.

Zenuś, 27.04.2024 21:00:47 - *175.72

szkoda że Dziki nie weszły do play-off

Izydor, 27.04.2024 22:26:55 - *tpnet.pl

Świetnie , gratki i podziw . Hura ! (L)

p10, 27.04.2024 22:43:15 - *orange.pl

@ws: Playoff to gra od nowa. Nikt by nie obstawiał MP dla Kinga, czy nasze 2 miejsce 2 lata temu. Jakość w składzie jest, szeroki skład jest, atmosfera zbudowana wynikami też, gracze którzy potrafią zaskoczyć z niczego też. Słabości w drużynie są, ale rywale łatwo nie będą mieli. Każdy gracz z naszej dziesiątki miałby miejsce w pierwszej piątce Startu. Seria z Kingiem może być ciężka - nawet 5 spotkań. Za to Anwil ma łatwe raczej 3:0 ze Spójnią.

Teraz wywieść zwycięstwo ze Szczecina

Paczkomat, 28.04.2024 07:25:22 - *147.26

@Zenuś: nie szkoda.

grzesiek, 28.04.2024 09:32:58 - *centertel.pl

ogolnie bardzo dobrxe sie dla nas ulozylo. Najtrudniejszy rywal jak dla mnie na koniec czyli stal. King raczej bez szans z nami. Anwill tez.

Egon, 28.04.2024 14:14:33 - *waw.pl

@grzesiek: Oby tylko nie spotkał nas zimny prysznic, bo ostatnie mecze dosyć mocno napompowały w nas entuzjazm :-)

grzesiek, 28.04.2024 16:17:58 - *centertel.pl

@Egon: jak kolenda bedzie zdrowy obstawiam MP

p10, 29.04.2024 07:08:30 - *centertel.pl

@grzesiek: King w kosza grać potrafi. Rok temu Anwil po zwycięstwie w FIBA Europe Cup miał ograć Kinga, a przegrał. W BCL pokazał się solidnie. Z Treflem zagrali bardzo dobrze. Ustawili mecz 1 kwartą. Odcięli Treflowi łatwe punkty spod kosza. I Żołnierewicz co nie grał nic cały sezon się obudził. Z nami też King będzie miał przewagi fizyczności składu w grze 1 na 1 na obwodzie. Seria może być wyrównana na 5 meczy

p10, 29.04.2024 07:09:50 - *centertel.pl

W 1 lidze już niespodzianki. Drużyny rozstawione z 1-ką i 3-ką odpadły w pierwszej rundzie playoff, a Astoria się meczy i ma 5-ty mecz . Playoffy to nowy sezon

grzesiek, 29.04.2024 17:09:56 - *centertel.pl

@p10: bez kolendy mogloby byc ciezkoz z kolendą mysle ze pykniemy kinga. Ale masz racje, king byc moze nawet lepszy od anwillu. Anwill przewidywalny za bardzo...

Serwis Legionisci.com nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy - są one niezależnymi opiniami czytelników Serwisu. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy zawierających: wulgaryzmy, treści rasistowskie, treści nie związane z tematem, linki, reklamy, "trolling", obrażające innych czytelników i instytucje.
Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.

Dodaj swój komentarz:

autor:

e-mail:


treść:


Zgłoś newsa!

Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam! Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!