Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Klikając "ROZUMIEM" lub ✔, wyrażasz zgodę na stosowanie cookies i innych technologii. Więcej informacji znajdziesz w naszej Polityce Prywatności.    ROZUMIEM
Legioniści - niezależny serwis informacyjny
HokejKoszykówka
NewsyNewsy
Newsy
RSS  |  WAP  |  Kosz  |  Siatka  |  Hokej
Legia - King - fot. Maciek Gronau
Legia - King - fot. Maciek Gronau
Czwartek, 9 maja 2024 r. godz. 22:05

Legia Warszawa 90-88 King Szczecin. Walka trwa!

Woytek, vid. Bodziach, źródło: Legionisci.com

W trzecim ćwierćfinałowym meczu fazy play-off Legia Warszawa wygrała z Kingiem Szczecin. W hali Bemowo stawił się komplet publiczności. Stan rywalizacji 2-1 dla Kinga, gra toczy się do trzech zwycięstw. Czwarte spotkanie rozegrane zostanie w Warszawie w sobotę, 11 maja o godz. 20:30.


Fotoreportaż z meczu - 55 zdjęć Hugollka
Fotoreportaż z meczu - 103 zdjęcia Maćka Gronau

Początek pierwszej kwarty przyniósł cztery punkty z rzędu dla szczecinian, na co odpowiedzieli Aric Holman celną dwójką i Christian Vital efektownym rzutem za trzy. Chwilę później po udanej kontrze wsad zaprezentował Marcel Ponitka, a gospodarze prowadzili 7:4. W połowie kwarty King prowadził 17:12, a duży wkład w dorobek punktowy ekipy ze Szczecina miał Avery Woodson, który na tym etapie meczu miał na koncie 7 oczek. Impas przełamał Michał Kolenda, który zmniejszył straty Legii dzięki dwóm celnym trójkom, a po jego rzutach, półtorej minuty przed końcem, na tablicy widniał wynik 21:19 dla Kinga. Ostatecznie pierwsza odsłona zakończyła się remisem 23:23.

{VIDEOAD}

W pierwszych chwilach drugiej kwarty celny rzut za trzy punkty zanotował Loren Jackson, dając Legii prowadzenie. Niedługo potem znów prowadzili goście, po tym jak celną trójkę zaliczył Matt Mobley. Sytuacja niedługo później jednak ponownie się odwróciła. Michał Kolenda oddał trzeci w tym meczu celny rzut z dystansu, a Josip Sobin po udanej akcji dał swojemu zespołowi prowadzenie 32:28. Cztery minuty przed końcową syreną po nieudanym rzucie Legii, piłkę przejęli szczecinianie, Mazurczak podał do Michaela Kysera, a ten zdobył punkty efektownym wsadem. Odpowiedź gospodarzy nastąpiła szybko. Za trzy trafił najpierw Vital, a chwilę po nim Aric Holman. W tym momencie meczu legioniści mieli na koncie 6 celnych rzutów z dystansu na 10 prób. Dwie minuty przed końcem pierwszej połowy King walczył o odrobienie strat, koszykarze ze Szczecina wykorzystali przy tym limit przewinień. Vital kolejną udaną trójką powiększył prowadzenie swojej drużyny do stanu 43:39. W ostatnich sekundach po nieudanej próbie Kysera Aric Holman popisał się efektownym wsadem po kontrze. Po końcowej syrenie prowadziła Legia 47:46.

Trzecia kwarta to zacięta walka obu zespołów. Mecz w dalszym ciągu był bardzo wyrównany. Koszykarze z obu stron oddawali wiele rzutów, nie brakowało twardej gry pod koszami. Co chwilę minimalnie prowadziła albo Legia, albo King. W połowie kwarty Legia prowadziła 59:56. Obie ekipy zdobyły wiele punktów po rzutach osobistych. To właśnie dzięki takim celnym próbom Holmana i Vitala Legia zbudowała kilkupunktową przewagę. Trzy minuty przed końcem Michał Kolenda przerwał festiwal rzutów wolnych, gdy po kontrze i sprincie umieścił piłkę w koszu. Sześciopunktowa przewaga gospodarzy niedługo potem została zniwelowana, między innymi dzięki wsadowi wykonanemu przez Morrisa Udeze. Minutę przed końcem był remis, później na minimalne prowadzenie wyszedł King, a po udanej indywidualnej akcji pod koszem wyrównał Loren Jackson. Przed ostatnią kwartą był remis 70:70. Co ciekawe, w trzeciej kwarcie żadna drużyna nie zaliczyła celnego rzutu za trzy.




W ostatniej odsłonie tego meczu ponownie nie brakowało ostrej gry. W pierwszych minutach przewagę osiągnęli Legioniści. Po celnym rzucie za trzy oddanym przez Michała Kolendę warszawiacy prowadzili różnicą sześciu oczek, a o czas w tym momencie poprosił trener szczecińskiej drużyny. Jednak po przerwie przewaga Legii jeszcze urosła. Celną trójką popisał się Aric Holman. Po stronie szczecinian brakowało skuteczności. Legioniści grali dynamicznie, a ich rzuty często znajdowały drogę do kosza, dzięki czemu gospodarze dalej budowali przewagę. Na dwie minuty przed końcem Legia prowadziła siedmioma punktami. Minutę później, już dziewięcioma. Jednak przez ostatnich kilkadziesiąt sekund King zdobył kilka cennych punktów. Kilkanaście sekund przed końcem spotkania Legia wygrywała tylko 90:88. O czas poprosił trener Marek Popiołek. Po przejęciu piłki przez Holmana i kontrze Legia otrzymała rzuty osobiste. Obu nie trafił Ponitka, King miał szansę na odwrócenie losów meczu, ale szczecinianie nie zdobyli kolejnych punktów. Zieloni Kanonierzy zwyciężyli 90:88, przedłużając tę serię play-off.

PLK: Legia Warszawa 90-88 King Szczecin
Kwarty: 23-23, 24-23, 23-24, 20-18

Legia Warszawa

nrzawodnikminutypunktyrzuty z akcjiza 2 punktyza 3 punktyza 1 punktzbiórkiasystyfaule
1C. Vital32:40289/13 (69%)5/8 (62%)4/5 (80%)6/6 (100%)332
3L. Jackson19:37123/10 (30%)2/6 (33%)1/4 (25%)5/5 (100%)241
4M. Wieluński0:000000
8J. Sobin17:5963/6 (50%)3/6 (50%)614
14G. Kulka3:1900/1 (0%)0/1 (0%)100
18R. Cowels Iii11:3400/4 (0%)0/1 (0%)0/3 (0%)004
23M. Kolenda33:53186/7 (85%)2/2 (100%)4/5 (80%)2/2 (100%)234
24T. De Lattibeaudiere19:1841/3 (33%)1/2 (50%)0/1 (0%)2/2 (100%)813
35A. Holman30:02175/9 (55%)3/6 (50%)2/3 (66%)5/8 (62%)621
42M. Ponitka22:2552/6 (33%)2/5 (40%)0/1 (0%)1/6 (16%)133
77K. Gordon0:000000
91D. Wyka9:1300/1 (0%)0/1 (0%)103
Suma9029/60 (48%)18/38 (47%)11/22 (50%)21/29 (72%)331725

Trener: Marek Popiołek

King Szczecin

nrzawodnikminutypunktyrzuty z akcjiza 2 punktyza 3 punktyza 1 punktzbiórkiasystyfaule
1D. Woodson24:36104/15 (26%)2/6 (33%)2/9 (22%)114
2M. Mobley18:13133/4 (75%)3/4 (75%)4/4 (100%)224
3A. Mazurczak32:49207/10 (70%)5/7 (71%)2/3 (66%)4/4 (100%)443
12M. Kyser22:1662/5 (40%)2/5 (40%)2/2 (100%)701
13K. Borowski14:2831/2 (50%)0/1 (0%)1/1 (100%)413
21T. Meier18:5420/3 (0%)0/3 (0%)2/2 (100%)102
24M. Udeze16:5483/5 (60%)3/5 (60%)2/3 (66%)503
25M. Nowakowski2:450000
28P. Żołnierewicz16:44134/9 (44%)4/7 (57%)0/2 (0%)5/7 (71%)403
33M. Żmudzki0:000000
40Z. Cuthbertson32:20133/10 (30%)3/7 (42%)0/3 (0%)7/8 (87%)622
Suma8827/63 (42%)19/38 (50%)8/25 (32%)26/30 (86%)371025

Trener: Arkadiusz Miłoszewski

Komisarz: Krzysztof Puchałka
Sędziowie: Marcin Kowalski, Łukasz Jankowski, Michał Kuzia

Centrum informacji o koszykarskiej Legii -> legionisci.com/kosz

Fotoreportaż z meczu - 55 zdjęć Hugollka
Fotoreportaż z meczu - 103 zdjęcia Maćka Gronau

fot. Maciek Gronaufot. Maciek Gronau
fot. Maciek Gronaufot. Maciek Gronau
fot. Maciek Gronaufot. Maciek Gronau
fot. Maciek Gronaufot. Maciek Gronau
fot. Maciek Gronaufot. Maciek Gronau
fot. Maciek Gronaufot. Maciek Gronau



Komentarze: (27)

FI(L)IP, 09.05.2024 22:07:21 - *voo.be

Brawo! Jak na razie, każdy mecz kończy się wynikiem o włos. Oby udało się wygrać kolejne dwa.

Egon, 09.05.2024 22:25:43 - *waw.pl

Vital się obudził, Cowells dalej śpi, Holman na poziomie, bardzo dobry Kolenda.
T. De Lattibeaudiere słabiej, ale powalczył na zbiórkach.
Tradycyjnie dużo rzutów i marna skuteczność Jacksona.

King jest jednak dosyć mocny.
Ciężko będzie odwrócić losy awansu, ale najważniejsze, że walczymy dalej.

p10, 09.05.2024 22:32:20 - *centertel.pl

Wygrana o włos przez wolne Ponitki. Vital z Kolenda i Holmanem wyciągnęli mecz. Nie wiem czy energii im wystarczy na kolejny. Jak nie dojdą rezerwowi to będzie ciężko wygrać 4 ty mecz

hajdukL, 09.05.2024 22:55:31 - *orange.pl

Prawie udało się ten mecz spartolić.
Ciężka dola drużyny bez fachury trenera.
Wyka, Kulka ajajjaj...
Ponitka na finiszu..zostawmy to, każdy widział.
Całe szczęście zabawa trwa dalej.

Jacan888, 09.05.2024 23:21:39 - *chello.pl

Odstawiając na bok czysto sportowy aspekt - świetny był to wieczór. Kapitalna atmosfera w hali, emocje do ostatniej sekundy. Takie mecze to prawdziwe perełki. I tylko zaskoczony jestem, że pan Mioduski jakoś nie za bardzo na widok publiczny się wystawiał ;)

Izydor, 10.05.2024 00:14:53 - *tpnet.pl

Brawo , wygrana !

Don, 10.05.2024 06:02:29 - *chello.pl

Walczą dalej. Ale nonszalancją w 4 kwartach poraża, zamiast zamykać mecz cierpimy. Wczoraj też mogliśmy w końcówce pożegnać się z play-offami.

grzesiek, 10.05.2024 08:32:16 - *centertel.pl

@p10: zapomniales o kolendzie. A słabo dziś cowels nic nie trafił chyba.

R., 10.05.2024 08:50:04 - *chello.pl

Dobra atmosfera, mam nadzieję że w sobotę więcej ludzi przyłączy się do dopingu! Hej Legia kosz...

Oliwier L, 10.05.2024 08:54:04 - *164.21

@Egon: Kto obudzi Cowellsa ?

Egon, 10.05.2024 09:20:29 - *waw.pl

@grzesiek: Cowells wypadł tragicznie.
Ciężko powiedzieć, co się z nim dzieje, ale jego słaba gra, to dla nas bardzo duże osłabienie.

marcin, 10.05.2024 09:30:28 - *orange.pl

Wczoraj Vital, Kolenda, Jackson i Holman utrzymali nas w grze w tym sezonie.
King jest mocny, musi być coś więcej od Cowelsa, Kulki i Wyki i oczywiście wszyscy pozostali na przynajmniej dotychczasowym poziomie, wtedy może zrobimy awans z Wilkami Morskimi.
Apropos Ponitki, mam nadzieję, że został wczoraj po meczu i ćwiczył rzuty wolne jeszcze conajmniej przez godzinę.

Egon, 10.05.2024 09:34:53 - *waw.pl

Przydałby się nam w Legii ten Mazurczak z Kinga, oj przydał.

Egon, 10.05.2024 10:07:30 - *waw.pl

@Oliwier L: Cowells zostaje w Legii na kolejny sezon, więc byłoby miło, gdyby zaczął grać nieco lepiej :-)

Maverick , 10.05.2024 10:45:17 - *play-internet.pl

To ci frajerzy ze szczecina jeszcze dają radę?
Pewnie odpadną w ostatnim meczu i skończą się marzenia tego klubiku.Tak samo jak ich piłkarzyki.Skończy się Grosicki skończy się i pogon.Nigdy wiecej tego klubu w jakich kolwiek europejskich Pucharach.pogoń"frajer"szczecin

John, 10.05.2024 11:47:10 - *vectranet.pl

@Maverick : Mistrza Polski to Ty szanuj A co ma wspólnego kosz do piłki nożnej? W Szczecinie drużyna koszykówki nazywa się KING Wilki Morskie gdybyś nie wiedział.

Wi(L)anów, 10.05.2024 13:08:06 - *centertel.pl

Gacoń sobie premie znów wypłaci.

Paczkomat, 10.05.2024 15:43:14 - *com.pl

O mały włos udało nam się to przegrać. Byłby wtedy rekord świata! Znów trzeba niestety pić do trenera. Dlaczego na ostatnią akcję nie wstawił zamiast Ponitki Jacksona?! On umie na piłce i wolne trafia! Cowells to kolejny dowód na to, że dwuletnich kontraktów w koszu nie ma co podpisywać. Jego mowa ciała, przekazuje prosty komunikat: gram ..uj..wo i co z tego, i tak mi nic nie zrobicie...

p10, 10.05.2024 16:09:57 - *orange.pl

@Paczkomat: Jackson miał kontuzję łokcia dlatego

p10, 10.05.2024 16:18:59 - *orange.pl

Mecz mógł wyczerpać fizycznie Vitala i Kolendę. Poszli na maksa . Mogą się nie zregenerować na jutro. Energia była taka jak u Koszarka w ostatnim meczu na Bemowie.

By przejść mocnego Kinga od reszty musi pójść impuls. Jakieś wydarzenia których obecnie mało kto by się spodziewał typu 12 pkt Marcela Ponitki , trójki z faulem Cowellsa, rolowanie pod kosz i ze 2 trójki Kulki , czy jakieś bloki i wyszarpane piłki Wyki. Szkoda tylko, że wygląda jakby Cowells z Kulką stracili pewność siebie i są sfrustrowani małą liczbą minut . King psychicznie za to jest pewny swoich umiejętności.

Mecz nr 4 muszą wygrać rezerwowi (ew. Jackson co grał mało jeśli zdrowy), by Vital, Holman i Kolenda pociągnęli w 5-tym.

Paczkomat, 10.05.2024 16:36:20 - *com.pl

@p10: a to zwracam honor!

Egon, 10.05.2024 17:05:36 - *waw.pl

@p10: Trochę mało mamy argumentów.
Rezerwowi nie dają rady z mocnym Kingiem, ale jak mają dawać radę, skoro pierwsza piątka też ledwo sie trzyma.
Jackson z tą swoją skutecznością, to najlepiej, jakby skupił się na rozegraniu i dał sobie spokój z tak częstym rzucaniem.
Szkoda, że z Cowellsa zupełnie zeszło powietrze, bo akurat na niego bardzo liczyłem w tych meczach.

grzesiek, 10.05.2024 17:25:42 - *centertel.pl

@p10: o ile jutro mysle ze damy rade. To w Szczecinie jak king w nas wjedzie na pełnej to możemy u...upić. Dlatego szkoda tego 2:0...

ws, 10.05.2024 18:58:39 - *103.116

O mało tego nie spieprzyli po raz kolejny. Ale mam obawy o sobotni mecz. Cowells jak nie trafia to jest nieprzydatny. Duży plus gdyby w przyszłym sezonie miał już polskie obywatelstwo. Nie wiem co się dzieje z Kulką. Moze nowy trener w niego uwierzy. A przegrane w Szczecinie to wynik braku doświadczenia trenera.

p10, 10.05.2024 22:15:28 - *orange.pl

@grzesiek: Ja się spodziewałem że King sobie oleje 3 mecz by mieć siły na 4-ty i skończy się +15 dla nas. Ale King chciał ten mecz wygrać i nie odpuszcał. Sensacja że Anwil i Trefl nie zamknęli serii po 3 meczach.

Domino , 11.05.2024 02:22:47 - *105.90

Raczej nie uda się z tego wyjść, ale szacunek za walkę.

Paczkomat, 12.05.2024 08:50:39 - *plus.pl

Cowells w całej serii rzucił 5 punktów, Wyka 1, a Kulka tyle co ja :) więc o czym my mówimy?!

Serwis Legionisci.com nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy - są one niezależnymi opiniami czytelników Serwisu. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy zawierających: wulgaryzmy, treści rasistowskie, treści nie związane z tematem, linki, reklamy, "trolling", obrażające innych czytelników i instytucje.
Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.

Dodaj swój komentarz:

autor:

e-mail:


treść:


Zgłoś newsa!

Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam! Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!