Maciej Rosołek - fot. Mishka / Legionisci.com
Rosołek: Mamy jeszcze wiele do zrobienia
Mikołaj Ciura, źródło: Legionisci.com / TVP Sport
- Wywalczyliśmy bardzo ważne trzy punkty. Szkoda, że nie możemy powalczyć już o mistrzostwo. Mamy jednak jeszcze wiele do wygrania i zrobienia - powiedział po zwycięstwie z Lechem Poznań napastnik Legii, Maciej Rosołek.
{VIDEOAD}
- Jak z mojej perspektywy wyglądała sytuacja przy nieuznanej bramce? Zahaczyłem Afonso Sousę, ale to była sytuacja stykowa. Jestem w stanie się zgodzić z interpretacją sędziego. Na kursach odbywanych z zawodnikami sędziowie mówią, że każdy taki stempel to jest faul. Chciałem się zastawić i przepuścić piłkę, piłkarz Lecha wsadził nogę, chcąc interweniować i poczułem kontakt. Na początku myślałem, że wszystko będzie ok., ale jak zobaczyłem, że sędzia pokazał znak VAR-u, to czułem, że gwizdnie faul.
- Nie byłem zaskoczony, że wystąpię dziś w pierwszym składzie. Trenowaliśmy przez cały tydzień różne warianty. Dało się domyśleć, jak będzie wyglądała wyjściowa jedenastka. Byłem na to przygotowany. Nawet jakbym nie wiedział, że zagram, to trenując, daję z siebie wszystko, żeby być gotowym i pomóc drużynie. Mam nadzieję, że dziś się to udało.
- Pasuje mi granie w systemie z dwójką napastników. Występowałem tak czasami u trenera Kosty Runjaicia. Zawsze mówiłem, że jestem wszechstronnym zawodnikiem i nie mam większego problemu zagrać na różnych pozycjach, ale najlepiej czuję się, grając z przodu. Gdy jestem w ataku w duecie, jak dziś z Gualem, to tylko lepiej, bo możemy współpracować i pomagać sobie nawzajem.
- U trenera Goncalo Feio trzeba dużo zasuwać z przodu, ale podobnie było u trenera Runjaicia. Teraz mamy trochę inną specyfikę gry, wtedy graliśmy więcej atakiem pozycyjnym, wymienialiśmy więcej podań i stawialiśmy na utrzymanie piłki. Teraz bazujemy w dużej części na intensywności i wysokim pressingu. Ze statystyk i naszych wniosków wynikało, że gdy cofamy się i próbujemy bronić wyniku, to tracimy bramki. Gdy stosujemy wysoki pressing, każdy działa na dużej intensywności, by wysoko odebrać piłkę, to przeciwnik nie może nam nic zrobić. Tak było w pierwszej połowie dzisiejszego meczu, w drugiej części trochę brakowało sił, cofnęliśmy się i nie udało nam się utrzymać czystego konta.
- Mentalnie czuję się dobrze. Było w tym sezonie wiele momentów, gdzie nie było najlepiej. Sytuacje, które marnowałem, nie pomagały mi w tym. Zebrało się kilka rzeczy na raz, wyniki drużyny się nie zgadzały i były ciężkie chwile. Z tej strony mogę polecić wszystkim zawodnikom z takim problemem, żeby skorzystać z pomocy psychologa sportowego. Ja niedawno zacząłem taką współpracę i czuję, że to pomaga i mam nadzieję, że będzie tylko lepiej.
Komentarze: (44)
Napisze moja uwage o Rosolku. Krzywde mu robia ci co chca zrobic z niego napastnika. On sie nie nadaje do tego. Jest typem zawodnika od ciezkiej roboty jak Slisz. Braki techniczne nadrabia walecznoscia, Czasem az za bardzo. Czasem zrobi dobre podanie do napastnika. Tacy tez sa potrzebni w druzynie.
I dobrze, że jest mniej ataku pozycyjnego, który nic nam nie dawał poza nabijaniem procentu posiadania piłki.
Dobrze, że ma umiejętności takie jakie ma. Dzięki temu nie doszedł do dośrodkowania Wszołka i było 0:2 dla nas. Chociaż raz możemy być szczęśliwi z jego poziomu.
Samoświadomość to ty masz Maćku ale ograniczona jednym aspektem niestety... A mianowicie umiejętnościami piłkarskimi... Nie można ci odmówić chęci ale niestety z tobą Legia gra w 10 lub w 10,5, a jeden czy 2 mecze dobre na 10 nie mogą przysłonić ogólnego wrażenie i tego że pozostałe 8 meczów to jest dno... Dziś nie pomogłeś, a i przeszkodziłes... Powodzenie chłopie ale albo w "dwójce" albo u kogo innego
Miejmy nadzieję że p.Rosołek "zaraz się rozkręci". A mówiąc serio...dostał kredyt zaufania od nowego trenera więc i my kibice dajmy. Gra bo lepszych nie ma i nie wiadomo czy będą...i tak jest bardziej przydatny niż wielu nowych nabytków z zagranicy...nie chce pastwić się nad Japończykiem ale jego główną zaletą jest to że jest "fajnym chłopakiem"...Mam nadzieję że współpraca z psychologiem pomoże chłopakowi z NASZEGO (przynajmniej mojego) miasta!
Odkrycie Ameryki "Teraz bazujemy w dużej części na intensywności i wysokim pressingu. Ze statystyk i naszych wniosków wynikało, że gdy cofamy się i próbujemy bronić wyniku, to tracimy bramki" Rosolek i pressing, zarty.
Sytuacje, które marnowałem nie pomagały mi, dzis kolejna nie trafiona pilka, dobrze ze Salamon pomógł.
Gosc jest drewniany, zero techniki, umiejętności strzalu, podania, wolny, bez agresji, zero sprintu, zero pressingu, wygląda na zagubionego czy atakowac bramkarza czy obrońcę, nigdy nie uzywa wślizgu, a tu taka opinia trenera. Jedyne co potrafi to zle podać czy nie trafic w pilke.
Zenada, gosc specjalnej troski.
@Darek: Właśnie dlatego wypowiedzi kopaczy zaczynam czytać od komentarzy :D
Mój ulubiony wkład, jeśli chodzi o wypowiedzi dla mediów.
@jarekk: Kolego on sie nie nadaje do Legii i tu jest pies pogrzebany. Czasem to mozna miec kaszel a nie udawac ze sie gra w pilke. Rezerwy Legii albo Pogon Siedlce to jest poziom Rosolka i tam niech "czasem" zagra dobry mecz.
Zrób jedno dobre i odejdź... To najlepsze co możesz zrobić.. ty nie dość że nie strzelasz to zabierasz strzelone bramki... Daj żyć odejdź...
Koleś nie oddał strzału na bramkę, minął się z piłką przy świetnym dośrodkowaniu i tylko nieudolność Salomona spowodowała, że padła bramka, nawet dobrze piłki nie potrafi zagrać koledze a on jest zadowolony :D jprdl
Ani jednego pozytywnego komentarza, choć wczoraj Rosołek, pierwszy raz od dawna, nie zagrał złego meczu. Może nie pokazał nic specjalnego, ale nie tym razem nie odstawał od kolegów na boisku, a Legia wygrała grając nim przez większość spotkania i to trudny, ważny i wyjazdowy mecz. Po tym spotkaniu Maciek nie zasługuje na krytykę.
@Mateusz z Gór: Naprawdę widziałeś mecz? To zrób sobie taki skrót z akcjami w których Maciej ma piłkę. Można się pośmiać, mi szczególnie podobała się akcja, gdy w polu karnym pyrusów wykopał piłkę na aut...
Rosołek to najbardziej pechowy i nieudolny pilkarz jaki w ostatnim czasie gral w Legii, nic nie wnosi do gry a czego sie dotknie to spie...li. Sam nie strzela a nawet jak inni strzelaja to dzieki jego zachowaniu bramki sa nie uznane czego przykladem byla wczorajsza sytuacja. Maciek pogadaj z menagerem niech Ci ogarnie robote w Stali M. Radomiaku lub Puszczy.
@Huwdu: Legia wygrała, bo mimo że fejk wystawił 9 zawodników do gry to i tak graliśmy w 11, bo dwóch lechitów było z nami. A Rosołek i tak zabrał gola Wszołkowi, więc niby go nie było na boisku a i tak nabroił.
Panie Macieju lepszym rozwiązaniem od psychologa byłby ortopeda... Psycholog będzie mówił. że jest pan najlepszy bo za to mu pan płaci. Ortopeda wymieniłby dwie lewe nogi. Na poziom eklapy, który jest i tak niski, pan się nie nadaje i to każdy ogarnięty widzi. Problemem w pana głwie jest to, że pan odleciał w tej Warsawie w kosmos. Kibice też nie pomagają skandując nazwisko... wręcz przeciwnie, skoro ma pan takie podeście do życia. Według pana, to pech jest winiem tego, że dziś pana nie ma w Realu... z psychologiem na ziemie nie zejdziesz, bo mu nie za to płacisz... Ślidz w Legii osiągnał sufit, a Ty wylądowałeś na Wenus ;) Prawda jest taka, że jesteś gorszy niż swego czasu Piotr Włodarczyk. On skończył w Bałtyku Gdynia...a Ty powinieneś iść do Pogoni Siedlce.
Takiego pracownika to ze świecą szukać.Prezes i dyrektor każą mówić u robić to tak i tak i gość to robi.A że kwalfikacji nie ma to trudno .Przychodzi na 8 wychodzi o 16 nie piję nie ćpa .Dzis w tym kraju taki człowiek to złoto
@Barnaba:
Ty natomiast zrób sobie skrót z tymi akcjami, gdzie Maciek nie ma piłki. Rosołek bardzo inteligentnie się ustawiał na boisku momencie, kiedy Lech miał piłkę, ograniczając możliwości rozegrania. Było to szczególnie widoczne w pierwszej połowie. Dominacja Legii w tym fragmencie meczu to po części również zasługa Rosołka właśnie. Maciek to zadaniowiec, więc pewnie nigdy nie będzie błyszczał, ale to nie znaczy, że nie zdarza mu się być pożytecznym. Ostatnio tylko zawodził, ale wczoraj dał radę i mojej opinii nie zmieni kilka niefortunnych zagrań.
@Mateusz z Gór: "Rosołek bardzo inteligentnie się ustawiał na boisku momencie, kiedy Lech miał piłkę, ograniczając możliwości rozegrania"
I co, to tyle? Twoim zdaniem tyle wystarczy, żeby powiedzieć, że napastnik dał radę?
@kibic: o Paaaanieeee Nędzy się nie czepiaj strzelił w Legii sporo bramek. Najbardziej podobała mi się bramka kiedy szedł sam na sam przewrócił się i przelobował bramkarza . Takich umiejętności się nie zapomina . Takich umiejętności nie da się wyuczyć trzeba się z nimi urodzić :)
A może by tak zamiana między Stalą Mielec a Legią :
Rosołek za Szkuryna, pewnie by kibice Legii zrzucili się na dopłatę przy takiej zamianie!
Maciuś, Arka prawie awansowala - może tam miej wiele do zrobienia.
Od napastnika oczekujemy strzelania gola...
Jak nie ma gola to mizerny to napastnik...
Czas pozegnac miernoty typu Rosolek cz Gual...
@Łódka czysta:
Jeżeli daje to końcowe zwycięstwo i jest elementem układanki taktycznej to jak najbardziej. Ja rozumiem większe oczekiwania u kibiców wobec tego gracza, bo sam takie mam, ale nie przesadzajmy i kiedy postawa Rosołka wpisuje się w taktykę, która daje zwycięstwo to jest naprawdę okej i nie ma co go za to gnoić. Zresztą, to nie jest tylko tyle, bo dzięki inteligentnej grze w wysokim odbiorze Legia zdominowała Lecha w pierwszej połowie i gdyby miała nieco więcej szczęścia to prowadziłaby i 4-0 do przerwy. Zatem bardziej w tym konkretnym przypadku jest to aż tyle, a nie tylko tyle.
Chłopaku, jedyne co ty masz do zrobienia to zdać sprzęt spakować się i wyjechać do Niepołomic czy innej Nieciecxy.
Świetni z Was kibice, serio... chcecie więcej wychowanków, chłopaków stąd, a po nich jedziecie najbardziej
@Mateusz z Gór: Pozwolę się jednak nie zgodzić z Szanownym Kolegą. Maciej Rosołek nie ma PODSTAWOWYCH umiejętności piłkarskich: nie potrafi przyjąć piłki, nie potrafi celnie strzelić na bramkę (widziałeś jego dorobek strzelecki?), nie umie dokładnie podać, nie potrafi nawet porządnie faulować, bo po jego dziwnym faulu zabrali nam bramkę. Według Ciebie dobrze gra bez piłki...hm, futbol to jednak gra W PIŁKĘ.
Rozumie, że chodzi o wygrany mecz, ale w przekroju całego roku to jest tragedia, dramat, mega, hiper padaka, itd, jak mawia młodzież.
Naprawdę przez cały sezon starałem się znaleźć jakiekolwiek pozytywy w jego grze, i niestety, nie da się.
To, że chłopak o tak mizernych umiejętnościach gra w klubie o takiej renomie jak Legia, jest jakimś gigantycznym paradoksem.
@obserwator: chłopie o czym ty mówisz? Ile tego "napastnika" mamy ciągnąć za uszy. Rok, dwa, pięć? Naprawdę nie widzisz tego ze on nie nadaje się do puszczy czy stali. Ten chłopak nie ma nic, ani strzału, przyspieszenia, nie umie sie znaleźć wykończyć. Ani główki ani dryblingu. Paleta się jak smród po kalesonach. Czy rosolek 2024 jest choć ciut lepszy od rosolka 2020? Nie jest. Czy ja jestem przeciwko promowaniu młodych? Absolutnie nie. Ale na zasadzie dostajesz 5 - 6 meczów i coś pokaż. Jak Karbownik. Od razu było widać że coś tam ma. Jest mlody, robi błędy ale się rzuca w oczy. A ta ciamajda? Do niczego. Trzeba być ślepym by tego nie widzieć.
@Krzychu (L): Po pierwsze, Rosołek z tego co pamiętam miał całkiem niezłe wejście do Legii. Po drugie, nie każdy młody zawodnik będzie jak Karbownik - niektórzy potrzebują trochę więcej czasu, żeby odpalić. Po trzecie, Rosołek absolutnie nadawałby się do Piasta czy innego Zagłębia. Wirtuozem technicznym nigdy nie będzie, ale jeśli ograniczy się jego rolę do najprostszych zadań, może być pożyteczny. Umie się całkiem dobrze zastawić, do tego patrząc na statystyki za sezon 2022/23 wyróżniał się na tle Ekstraklasy, jeśli chodzi o ilość oddanych strzałów z groźnych pozycji.
Ten hejt na Rosołka idzie zdecydowanie za daleko. Są znacznie większe problemy w tym klubie. Trzeba być ślepym, by tego nie widzieć.
Dajcie mu spokój, zagrał dobry mecz, na pewno grałby lepiej gdyby wychodził częściej w 1 składzie i nabrał pewności siebie. Chłopak się stara i jest chłopakiem od nas, więc odczepcie się od niego. Koleś pisze o jakimś Shikurinie za Rosolka, gościu odstaw narkotyki, albo zmień dilera. Maciek głowa do góry i jedziemy dalej
@Krzychu (L): nie znasz się. Ponoć Araby dają 5 mln ojro. Na wypasac wielbłady
@Barnaba:
Ponad 95% czasu gry polega na grze bez piłki. I to zarówno w defensywie jak i ofensywie. Więc futbol to tak naprawdę bardziej gra bez piłki niż gra w piłkę, kolego. Nawet Messi nic by na boisku nie zdziałał, gdyby przed otrzymaniem podania ustawił się na aucie, albo na Żylecie. Poza tym, brak umiejętności piłkarskich Rosołka to Twoje subiektywne zdanie w odniesieniu do całej jego dotychczasowej kariery, a nie ostatniego meczu. Podobnie jak to, że ma słaby sezon. Może nie umie grać w piłkę i w dodatku ma słaby sezon, ale jednocześnie zagrał niezły mecz wczoraj. Chcesz go krytykować za całokształt, proszę bardzo, ale nie obrażaj go za przyzwoite spotkanie jakie rozegrał z Lechem. Inna sprawa, że gdyby Rosołek odpuścił tą akcję, w której przypadkowo faulował to byłby Gilem Diasem, któremu nie zależy. Ale Maciek pokazał zaangażowanie i miał trochę pecha, że był nieco wolniejszy od rywala w tej akcji, bo inaczej sam zostałby sfaulowany. Podobnie jak Kapustka ostatnio, miał po prostu pecha w tej akcji, co przypłacił swoim zaangażowaniem, bo gdyby stał z boku, jak co poniektórzy Legioniści to do niczego by nie doszło.
@obserwator: nigdy się na coś takiego nie zgodze. To jest napastnik. Zawodnik ofensywny. Który gdyby nie litość Josue miałby jedna bramke w sezonie. Co potrafi zastawić się? Rany. No jeśli ma grać jako napastnik bo się umie zastawić i przeszkadzać to brawo. Już widzę jak w przypadku wejścia do pucharów w 4 rundzie zapewni nam awans tym zastawianiem się. Powtarzam to jest napastnik. Taki jarek Niezgoda może nie miał niewiadomo jakiej techniki ale strzelał bramki. A ten? Mam filmik gdy stoi w polu karnym idzie centra i odbija mu się od tego pustego łba bo jest zaskoczony ze do niego doleciała. Legia to nie przytulek. Tu masz dac jakość a nie przeszkadzać. A jeśli uważasz się za napastnika to masz strzelać bramki. Jesli nie jesteś w stanie strzelić 10 w sezonie dostając tyle szans to znaczy że za wysokie progi. Tsk robią na zachodzie. Wzieli Piątka ale nikt z nim się nie pieprzył w tańcu. Nie strzelasz dziękujemy bardzo. A u nas chuchanie, dmuchanie, a może się przełamie, no ale walczy, przeszkadza, zastawia się. Tylko zagraj mu piłkę na woleja jak w turbokozaku o zobaczysz zaraz jaki z niego napadzior. Mamy młodych, powinni dostawać szanse. 5-6 meczy. Jeśli nic nie pokazujesz to rezerwy. I bierzemy nastepnego. Dlaczego niby ciągnąć za uszy rosolka a nie dać szansy Włodarczykowi. Może gdyby mlody wlodar zaliczył tyle minut co rosolek to z Legii poszedłby za kilka paniek a nie z górnika. Ale my nie kolejny rok będziemy promowac tego nieudacznika.
@Mateusz z Gór: Ja wiem, na czym polega gra w piłkę nożną, grałem kilkadziesiąt lat i obejrzałem tysiące meczów.
Ale kolego, moje subiektywne zdanie o niskich umiejętnościach Macieja popiera jakieś 95 procent komentujących, choć oczywiście nie każdy jest ekspertem. No i można zawsze zarzucić greps o muchach, co one lubią.
Prawda jest jednak prosta (jak drut w kieszeni). Rosołek jest za słabym piłkarzem by grać w Legii.
To tyle i tylko tyle. A to że niestety gra, jest dla mnie i wielu piłkarzy, trenerów, kibiców z którymi rozmawiałem, zdumiewające.
To jest parodysta,jak nic nie może strzelić bo nie umie to jeszcze po raz drugi zabiera Legii bramkę.
@Barnaba:
Ale nikt nie neguje Twojego zdania o jego umiejętnościach. Tylko to, że krytykujesz za całokształt kariery konkretny występ. Ale dobra, zostawmy to.
Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.
Dodaj swój komentarz:
autor:
e-mail:
treść:
NAJCZĘŚCIEJ KOMENTOWANE:
- Dean Klafurić zwolniony! (267)
- Legia Warszawa 0-2 Spartak Trnava (207)
- PS: Nawałka odmówił Legii (162)
- Nawałka od środy trenerem? (152)
- Klafurić: Możemy pokonać Spartak w rewanżu (145)
- Ukrainiec kandydatem na trenera (133)
- LIVE!: Spartak Trnava - Legia Warszawa (129)
- Spartak Trnava 0-1 Legia Warszawa (117)
- Legia Warszawa 1-3 Zagłębie Lubin (106)
- Klafurić: Przegrana bitwa, ale nie wojna (94)
Zgłoś newsa!
Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam!
Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!