uwa przecież mamy większe talenty Ziółkowski i Leszczyński i co kupujemy gościa żeby blokował drogę młodym. Parodia ta akademia i zarzadzanie nią. Jak nie postawimy na młodego nie zaufamy mu to nigdy nie będziemy czerpali z akademii. Kolejny Majchrzak nie wiem czy nie miałby lepszych liczb jakby na niego postawili zamiast Nsame.

Legia gol

Na papierze wszystko fajnie. Już kilku przyszło, zobaczymy. Trzech w kolejce, w sensie pewnie wszyscy nie przyjdą, ale zakładam więc że szukamy środkowego obrońcy (i dobrze), defensywnego pomocnika i napastnika. Wszyscy młodzi, spoko, to na plus. Tylko się obawiam, co z tą reszta przegrywów, co zostali. Bo jak zapłacą powiedzmy milion euro za gościa to Kapuadi idzie w mak, albo Celhaka, albo Kramer/Rosołek i ktoś jeszcze. To się zgadza, bo to lamusy. Tylko teraz pytania: 1) Kto ich qrwa weźmie, bo są tak słabi że sorry ale takich głupich to ze świecą szukać? 2) Kto odpowie za ich trzymanie czy sprowadzenie? 3) Czy nie przypomina komuś to sezonów poprzednich? Krążymy w kółko, ja nie widzę w tym logiki oprócz wydawania pieniędzy "a może się tym razem uda". Nie widziałem tych gości, może są zajebiści. Ale ilu to już nie miało być zajebistych... Obrońca młody: Knezevic, pomocnik: Charatin, napastnik: do wyboru do koloru

Bates i Radovanović Piłkarze z których jakiś czas temu zrezygnowaliśmy, jeden gra w lidze belgijskiej, szkot a drugi ma w tym sezonie 9 meczy rozegranych w laliga a już był u nas na testach..

Brać właśnie takich ludzi! Młodych,ambitnych i grających w zeszłym sezonie od deski do deski! Zrobi progres i za dwa sezony pójdzie dalej za dobre pieniądze!

Heniek Ojaammaaa niech pozostanie krakersem ostrzegawczym

oczywiście wentkasz z dembicy procent nietrafionych korniszonów ma na poziomie lecha (97%) ale nie ma potrzeby jeszcze ich przebijać

Jak w Miodek akademy nie szkoli się piłkarzy to po co ona jest jak w planue na najbliższe 5 lat podobno nikt nie jest przewidziany do pierwszego składu???

Przeciez Lech juz sprowadzil obronce wiec to pewnie podpucha na wiekszy zarobek.