Artur Jędrzejczyk - fot. Woytek / Legionisci.com
Pod lupą LL! - Artur Jędrzejczyk
Kamil Dumała, źródło: Legionisci.com
Wraz z początkiem obecnego sezonu nowym/starym kapitanem Legii został Artur Jędrzejczyk. Ten doświadczony obrońca zagrał od pierwszych minut przeciwko walijskiemu Caernarfon Town FC. Postanowiliśmy przyjrzeć się bliżej jego występowi w tym meczu.
{VIDEOAD}
Długie podania
W spotkaniu z walijską drużyną, zwłaszcza w pierwszej połowie, zawodnicy Legii często musieli grać bezpośrednio, używając długich zagrań zamiast krótszych, na jeden czy dwa kontakty. W tej strategii brylował obserwowany przez nas Jędrzejczyk. Pierwsze takie podanie zanotował w 10. minucie, gdy piłka dotarła do Morishity, którego dośrodkowanie wybili defensorzy Caernarfon. Chwilę później znów powtórzył to doświadczony obrońca, ale tym razem Kramera wyprzedził bramkarz rywali. W 30. minucie zagrał ponownie do Kramera, który świetnie zabrał się z piłką, ale niestety w fazie finalizacji interweniował bramkarz Caernarfon. Chwilę później trzecia próba do Kramera zakończyła się wybiciem piłki przez gości. W 73. minucie Jędrzejczyk zagrał krócej do Mateusza Szczepaniaka, który świetnie podał do Kramera, a ten zakończył akcję bramką. Ostatnią próbę dobrego dłuższego podania zanotował w 52. minucie, gdy piłka dotarła do Luquinhasa, ale ten przegrał pojedynek z Paulo Mendesem.
Praca w defensywie
Artur Jędrzejczyk był niekwestionowanym liderem defensywy podczas czwartkowego meczu. Już na początku meczu wybił piłkę spod własnego pola karnego, a następnie dobrze wyprzedził napastnika gości i podał głową idealnie do Pawła Wszołka. W ciągu kilku minut wygrał dwa pojedynki w defensywie, wyskakując wyżej niż przeciwnicy. W 35. minucie Steve Kapuadi popełnił błąd w obronie, który „Jędza” szybko naprawił, ale piłka trafiła pod nogi gości. Na szczęście ich długie podanie świetnie zgasił na klatce piersiowej. Tuż przed przerwą dobrze głową wybił piłkę poza obręb własnego pola karnego. Jeszcze w 80. minucie pewnie wygrał kolejny pojedynek główkowy na własnej połowie. W sumie zanotował aż 18 odbiorów - najwięcej w tym meczu.
Błędy w wyprowadzeniu piłki
Nie wszystkie wyprowadzenia piłki przez tego doświadczonego stopera były na najwyższym poziomie. Kilka razy popełnił proste błędy. W 14. minucie próbował dłuższego zagrania, ale podał wprost pod nogi przeciwników. 11 minut później ruszył z akcją ofensywną, ale w ostatniej fazie zagrał tak, że piłka trafiła do chłopca od jej podawania. Po przerwie znów próbował dłuższym zagraniem stworzyć zagrożenie pod bramką przeciwników, ale piłkę przejęli goście, a Jędrzejczyk na szczęście naprawił swój błąd udanym przechwytem. W 65. minucie próbował uruchomić Kacpra Chodynę na prawym wahadle, ale podał tak źle, że piłka wyszła na aut.
fot. Woytek / Legionisci.com
Komentarze: (3)
Solidna gra, a jak dojdzie Barcia i Kun, to możliwość rotacji w obronie będzie jeszcze większa, więc będzie czas na odpoczynek przy grze Legii, co 3 dni.
Kapitalne zdjęcie :-)
Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.
Dodaj swój komentarz:
autor:
e-mail:
treść:
NAJCZĘŚCIEJ KOMENTOWANE:
- Dean Klafurić zwolniony! (267)
- Legia Warszawa 0-2 Spartak Trnava (207)
- PS: Nawałka odmówił Legii (162)
- Nawałka od środy trenerem? (152)
- Klafurić: Możemy pokonać Spartak w rewanżu (145)
- Ukrainiec kandydatem na trenera (133)
- LIVE!: Spartak Trnava - Legia Warszawa (129)
- Spartak Trnava 0-1 Legia Warszawa (117)
- Legia Warszawa 1-3 Zagłębie Lubin (106)
- Klafurić: Przegrana bitwa, ale nie wojna (94)
Zgłoś newsa!
Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam!
Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!