Połowa jeszcze nie wąchała murawy w tym sezonie. Znowu będzie wstyd

No kto by się spodziewał.

@Paco: No to będzie wstyd, kto by się przejmował, przynajmniej jest okazja by się napić ;p

Kapustka ostatnio gra nawet dobrze, asysty bemka i najważniejsze jest na tej murawie w porównaniu do niektórych powołanych.....
Ale wiadomo że Probierz nie darzy sympatią szczególną Legii.

Dramat.Największy Klub w Polsce a NIE MA żadnego reprezentanta kraju.Panie prezesie Mioduski ...... Co Pan zrobił z Legii.....

@Dedi:

Pamiętam 20-25 lat temu jak było, takich graczy określano mianem "solidny ligowiec", ale nie brano do reprezentacji. Wtedy w Ekstraklasie wyróżniało się znacznie więcej piłkarzy niż teraz, mimo to sama dobra gra w tej lidze to było za mało. A Ty teraz dziwisz się teraz, że Kapustka, który raz gra lepiej, raz gorzej, nie jest powołany. Gdzie takiemu Kapustce do np. Adama Majewskiego, który z Legii nie łapał się do dużo słabszej repry, pomimo lepszej gry od Bartka. Kapustka niczym na reprezentację nie zasłużył. A Polska piłka nie kończy się na Legii, co najlepiej oddaje powołanie Kowalczyka z Gieksy.

@Mateusz z Gór: No niestety... Ale czy aby na pewno Kapi nie nadaje się do kadry? Moder nic nie gra a jest powołany.. może nawet dobrze trochę odpoczną nasi i potrenują.

@Dedi: Można spekulować na temat przydatności do kadry zawodników, którzy nie grają w lidze regularnie. Ale nawet jeśli Probierz zdecydowałby się takich piłkarzy nie brać to dlaczego właśnie Kapustka w jego miejsce, a nie 20 innych piłkarzy na tej pozycji, którzy prawdopodobnie znajdują się wyżej od niego w hierarchii? Zdaje się, że polska piłka reprezentacyjna jest na takim etapie, w którym wszyscy - od kibiców po selekcjonera - mają dość gry na alibi, a to co prezentuje Kapustka i cała Legia to jest właśnie takie przepychanie meczów zamiast gry w piłkę. Pamiętasz Urbańskiego jak debiutował niedawno w reprezentacji? Przypomnij sobie w jaki sposób on grał i teraz pomyśl sobie, że za niego wchodzi Bartosz Kapustka i wymusza faul po przejęciu piłki zamiast podać ją dalej. Nie będzie miejsca dla Legionistów w reprezentacji, w szczególności w środku pola, dopóki sama Legia nie zacznie grać w piłkę.