Radość Kapustki - fot. Mishka / Legionisci.com
Nokaut w końcówce!
Wiśnia, źródło: Legionisci.com
Po trudnym spotkaniu Legia pokonała w niedzielę Widzew 2-1, dzięki czemu kontynuuje swoją zwycięską serię, która na ten moment wynosi już pięć meczów. Łodzianie postawili "Wojskowym" trudne warunki. Zwycięstwo rozstrzygnęło się w samej końcówce za sprawą Pawła Wszołka, który z bliska pokonał Rafała Gikiewicza. Wcześniej go siatki trafili Bartosz Kapustka i Sebastian Kerk.
{VIDEOAD}
W pierwszych dziesięciu minutach najgroźniejszą sytuację stworzył sobie Widzew. Po dobrym dośrodkowaniu z rzutu wolnego błąd w przyjęciu piłki popełnił Imad Rondić, dzięki czemu dobrze interweniował Kacper Tobiasz. Nieco zaspała w tej sytuacji obrona stołecznego klubu, która pozostawiła najgroźniejszego zawodnika Widzewa zupełnie bez opieki. Pierwszy kwadrans upłynął spokojnie. Łodzianie ustawiali się dobrze w obronie, przez co gospodarzom trudno było przedostać się pod szesnastkę przeciwnika. W 23. minucie znowu było groźnie w szesnastce Legii. Ponownie na wysokości zadania stanął jednak Tobiasz, który ofiarnie rzucił się pod nogi Jakuba Sypka, wyłuskując mu piłkę w czysty sposób. Kilka minut potem wreszcie odpowiedzieli legioniści. Wtedy to Marc Gual ładnie podał do pędzącego Kacpra Chodyny. Ten ustawiony był pod ostrym kątem w kierunku bramki Rafała Gikiewicza, co w znaczący sposób utrudniło mu oddanie celnego strzału.
Wkrótce wreszcie do pierwszej interwencji zmuszony został Gikiewicz. Bramkarz Widzewa nie miał jednak najmniejszych kłopotów z wyłapaniem lekkiego uderzenia Luquinhasa. Brazylijczyk miał nieco miejsca przed polem karnym, jednak nie wykazał się zbytnią celnością. Zdecydowanie lepiej wszystko ułożyło się w 36. minucie. Wówczas gospodarze objęli prowadzenie za sprawą Bartosza Kapustki! Pierwszy strzał pomocnika został zablokowany, jednak zachował on taką przytomność umysłu, że zdołał za chwilę sam spróbować dobitki. Mocna poprawka Kapustki totalnie zaskoczyła Gikiewicza, który był nieco zasłonięty i musiał skapitulować.
Radość legionistów ze skromnego prowadzenia nie trwała jednak długo. Już w 41. minucie do remisu doprowadził Sebastian Kerk. Zawodnik gości z bliska wpakował piłkę do siatki po podaniu z lewej strony od Frana Alvareza. "Wojskowi" mogą żałować tej sytuacji, ponieważ w pewnym momencie wydawało się, że już totalnie im nic nie grozi. Chwilę wcześniej bowiem Tobiasz bardzo ładnie odbił do boku groźny strzał Kamila Cybulskiego, który w pierwszych 45 minutach był zdecydowanie wyróżniającą się postacią. W doliczonym czasie pierwszej połowy świetną szansę na gola miał Ryoya Morishita. Japończyk wygrał walkę o górną piłkę, ale jego uderzenie z kilku metrów fantastycznie obronił Gikiewicz.
fot. Mishka / Legionisci.com
Niedługo po zmianie stron znowu wykazać musiał się bramkarz Widzewa. Gikiewicz spokojnie wyłapał płaskie strzał Luquinhasa. Za moment goście odgryźli się po stałym fragmencie gry. Błąd w wyjściu do dośrodkowania popełnił Tobiasz, a bliski ukarania go za to był Rondić. Na całe szczęście napastnik przestrzelił ponad poprzeczką. Mijały jednak kolejne minuty, a "Wojskowi" wydawali się mieć coraz mniej pomysłu w rozgrywaniu swoich ataków. Mnożyły się również proste straty w środku pola, co tylko napędzało gości. W 70. minucie po jednej z takich kontr Widzew zyskał rzut wolny i to po nim był o krok od gola Alvarez. Zawodnik łodzian trafił jednak tylko w słupek.
Dziesięć minut przed końcem regulaminowego czasu gry, wprowadzony w drugiej połowie Said Hamulić, huknął ile sił z dalszej odległości. Piłka zmierzała pod poprzeczkę bramki Legii, więc całe szczęście dobrze ustawiony był Tobiasz. Bramkarz stołecznego klubu bardzo ładnie zdołał uchronić legionistów przed stratą gola. W 84. minucie Vinagre zszedł do środka boiska, skąd zdecydował się na zaskakujący strzał. Futbolówka zmierzała w lewy dolny róg, jednak niestety Gikiewicz zdążył z interwencją. Za chwilę piłkarze Legii mogli cieszyć się z drugiego gola! Po rzucie rożnym na strzał zza pola karnego zdecydował się Juergen Celhaka. Ostatecznie wyszło z tego świetnie dogranie do niepilnowanego Wszołka, a ten głową pokonał bramkarza Widzewa. Na Łazienkowskiej zapanowała olbrzymia radość!
Do końca meczu Legia mądrze się broniła, wobec czego wywalczyła niezwykle cenne trzy punkty.
Komentarze: (74)
Wie ktoś ile było osób z Hagii? Albo mnie się zdawało albo na żylecie duże czarne prześwity widzialem
Niesamowite jak oni nie potrafią wykorzystywać wolnych przestrzeni i przemieszczać się szybciej z piłką. Ile razy KAŻDY z nich miał okazję podać na wolne pole, do niekrytego kolegi. Zamiast tego kółeczka, nieudane zwody i podania do tyły lub w bok. A trener zachwycony.
Ciężki mecz, bardzo ciężki. Widzew bardzo dobrze bronił. Na szczęście Wszołek uratował 3 pkt. Teraz tylko wygrana w Poznaniu i będzie pięknie
Czternasta kolejka,a ile to bramek strzelili nasi napastnicy?
Dla mnie to bezczelność,mecz Legii w canale plus,którego jestem abonentem ponad 25 lat, komentowali nieobiektywni niby komentatorzy,eksperci kibice Widzewa,niejaki baszczynski zawodnik ruch Chorzów i Polonia Warszawa,i drugi jakiś neptek,gdy Wszol strzelił piękna bramkę, zamilkli,przypominam,że najwięcej abonentów jest z Warszawy,przynajmniej ktoś obiektywny,neutralny powinien to komentować, wreszcie wygraliśmy mecz z drużyną z pierwszej połówki tabeli,Pyry są spokojnie do pokonania,przegrali z puszczą,czerwona latarnią,która gra na wyjeździe, wszystkie mecze Lech pokazał tylko słabość i bezradność,trzeba z nimi wygrać i tyle ,bardzo dobrze jak na niego zagrał Tobiasz,a to rzadko się zdarza,brawo!
Interesują mnie tylko brzydkie zwycięstwa,a nie pięknie porażki. To jest męska walka. Piękno polecam w jeździe figurowej kobiet na lodzie. Zima tuż tuż. Pozdrawiam
Bredzenie o mistrzostwie za trzy, dwa, jeden ... A Taka Jagiellonia o której absolutnie nikt nie mówi wygrywa i zrobi swoje ...
Zwycięstwo z Widzewem zawsze cieszy, p.s. boli mnie cewa... ;) ❤️??
Od zawsze na zawsze cieszą się z wygranych z Widzew Łódź. Tym bardziej,że odrobiliśmy 3 punkty do lidera. Za tydzień może strata wynosić tylko 3 punkty...
Jesteś tak dobry jak Twój ostatni mecz...( Autor Bill Shankly). Zatem całkiem spokojnie wypiję 5 piwo ( autor Andrzej Filipek)....za wygraną Legia Warszawa..
Dziękuję bardzo za już i proszę o jeszcze...l
Gratulacje i owacje dla Legia Warszawa ???
Mieszkańcy ziemi obiecanej nie dojechali czy oklep zebrali po drodze?
Dziś przyjemna niedziela Radnicki i Legia win! Radnicki wygrywa 1-0,z rywalem co bronił 5- tką w obronie,oddali 23 strzały,12 kornerów,65%przy piłce,a gol w 87 min..Fedja znowu zrotował bramkarza,ale obrona w tym samym składzie..4 mecz wygrany,bez puszczonego gola,co pokazuje że zmiana bramkarzy nawet co mecz nie rzutuje na skuteczną grę defensywną.Brswo Fedja! Legia jak to Legia, przepchnęła mecz,grając bez polotu i pomysłu.Wazne 3 pkt..coraz mniej paliwa w baku,jeśli chodzi o wyczerpanie mentalne,co też powoduję ślamazarniejszą grę(gorsze wybory i niedokładność)... Dobrze, że mamy Kapustkę bo on ciągnie ten zespół obecnie...co do trenera to oceniłem go na jego rubryce..Brawo Legia za charakter i grę do końca..Jedynie blamaż zaliczyła Aston Villa,której w tym sezonie kibicuje tak z doskoku.
@JacekZ: Jak dobrze pójdzie to strzelą może 10 przez cały sezon.
@Cezar.: Tobiasz zagrał bardzo dobrze? Jaja sobie robisz? Przy każdym dośrodkowaniu niepewny jak dziewica przed stosunkiem. Dwa razy w 2 połowie wypuścił lub żle odbił dośrodkowanie i mało co nie padły gole dla rywali. Z tymi komentatorami nie przesadzaj, komentarz w miarę obiektywny. Nie raz i nie dwa mecze Legii były komentowane przez byłych piłkarzy Legii. Masz po prostu fobię. Wszołek strzelił piękną bramkę? Może pomyliłeś z Kapustką? Wcale nie zamilkli przy golu Wszołka tylko rozważali czy był spalony, a akcją Kapustki byli niemal zachwyceni więc nie pisz bzdur o nieobiektywnym komentarzu.
A cóż takiego chcieli wnieść na Ł3 widzewiacy? Atomówkę? Na pewno nie więcej niż 1% rac, które dziś odpaliliśmy. GieKSa wniosła ogromną sektorówkę ( której błyskotliwość litościwie pominę) i nikomu to nie przeszkadzało. Piłka jest dla kibiców i oby q..wy z blacharni albo ochrony były dożywotnio pozbawiane prawa uczestnictwa w tego typu wydarzeniach
Ciekawe jak poczuliby się nasi piłkarze, gdyby zawodników Widzewa nie wpuszczono na boisko? Niby walkower, 3 pkt, ale nie tak mamy w zwyczaju wygrywać. Bezmózgi odebrały nam- kibicom smak zwycięstwa nad rywalami
Kolejny wspaniały mecz w wykonaniu naszej drużyny. Dziękujemy Panie Trenerze. Poważnie myślę o wydziabaniu sobie podobizny Trenera Feio na plecach.
Tragedia gra w obronie - Tu powinni popracować więcej na treningach.
Zwycięstwo cieszy ale widzew jest słaby jak tyłek węża...
A teraz weźmy Legie z 2016 roku. Mija dokładnie 8 lat od meczu z Realem 3:3. Czy jest sens porównywać obecny i tamten zespół? Powiem tak. Z obecnym składem to i Alex Ferguson by nic nie zwojował. Cieszmy się więc z 2:1 ze słabym Widzewem.
Gratulacje za zwycięstwo zdobyte 3 punkty . Z Widzewem tym bardziej Gratulacje
rts zalicza kolejne wyjaśnienie w mazowieckich lasach, może dlatego wstydzili się potem wejść?
@Piotr Niedek: co ty pieprzysz,zobacz jak przy obronie Tobiasza gdzie widać odrazu ze tam nie ma karnego ani zawodnik atakujacy sie nie upominał a oni sie podniecali zeby to było sprawdzane bo może karny bedzie. Komentujący byli beznadziejni.
@Znawca: kogo tu obchodzi jakis radnicki i feda daj juz spokoj.
@Warszawiak1234:
Legia gra w pucharach, lidze i PP.
Gramy praktycznie bez przerwy, bez odpoczynku, w dodatku nie mając za dużego wyboru, jeżeli chodzi o jakość ofensywnych zawodników siedzących na ławce, którzy mogliby odciążyć pierwszy skład.
W takiej sytuacji, każde zwycięstwo jest na wagę złota zwłaszcza, że z powodu narastającego zmęczenia będzie o te wygrane coraz trudniej.
Bez napadtnika bedzie problem. Kalman w okienku zimowym to priorytet.
@Piotr Niedek: ty piszesz wielkie bzdury,zamknęli ryje,i zaraz zaczęli mieć nadzieję,że był spalony,gdy wid,re strzelił bramkę była euforia,Wszolek strzelił piękniejsza bramkę,bo w samej końcówce i zwycięska,a Tobiasz zagrał bardzo dobrze jak na niego, lepiej od Gikiewicza,tym razem,pouczaj swoją babcię,ona ci będzie p
Ależ ten Vinagre jest irytujący. To co odwalał dziś przy stałych fragmentach, to był horror i śmiech zarazem. A w grze jest mega niechlujny. Przestańcie ludzie pompować tego ogóra!
@Hiszpan:
Kallman chciał do nas trafić, ciekawe, czy to aktualne.
Idealnie byłoby ściągnąć go w zimie, ale nie widzę szans, żeby Cracovia oddała Kallmana przed końcem kontraktu.
Ewentualnie krzykną taką cenę, że spadniemy z krzesła.
Zresztą, byłoby ogromnym sukcesem Legii, gdyby Kallman w ogóle do nas trafił, bo przy kończącym się kontrakcie i jego obecnej formie, propozycje finansowe będzie miał zdecydowanie lepsze od naszej.
@Znawca: Jak mozna kibicowac druzynie ktora tak potraktowala Legie i nas kibicow, jakbys dostal pod stadionem na Aston z doskoku pala od acab to moze bys sie zastanowil.
Tylko Legia
Den Haag & BCFC??
Brawo za wygrana, szczegolnie, że walneli ich w koncowce, ale widac problemy, kiedy przeciwnik ustawia sie w taki sposob.... a gol wszolka - nie ukrywajmy - szczęśliwy..... tym bardziej szacun za takie wycisniete zwyciestwa, jak w tym tygodniu!!
Natomiast, przydaloby sie zeby sztab jeszcze bardziej urozmaicil taktycznie Legie, bo wszyscy pewnie tak będą z nami grac..... żebyśmy się nie zdziwili za tydzien.....
..... a niektórym już forma powoli ucieka.... Chodyna od paru meczow biega i punktuje, ale przeplata super zagrania z wkurzajacymi..... dzis slabo..... Luquinhas jeszcze do siebie nie doszedl, Mori dziś słabiej.... Augustyn traci głupie pilki, Kapustka coraz częściej spowalnie grę.....
Dobrze że boki obrony dobrze dzialaja: Wszołek widac ze sie rozkręca i Vinagre trzyma poziom (choć dziś trochę slabiej).....
No i pochwała dla młodego Urbańskiego - gra bez kompleksów i mimo wszystko dla Guala - dziś trochę slabiej, ale od kilku meczow mimo, że nie punktuje, to walczy dla drużyny i często ma udział przy bramkach....
Gratulacje za wygraną. Cieszy mnie ona ogromnie bo pamiętam dobrze lata 90 i pamiętne mecze z Widzewem.
Podsumowując na spokojnie ten mecz.
Pierwszy celny strzał na bramkę oddaliśmy w 33 minucie. A właściwie to było podanie Luquinhasa do Gikiewicza.
Gol dla Legii w 36 minucie to znowu indywidualna akcja Kapustki.
41 minuta i tracimy gola. Gdzie byli nasi obrońcy gdy Kerk uderzał z 3 metrów do pustej bramki?
I na koniec pierwszej połowy strzał Morishity.
Druga połowa. 53 minuta rzut rożny dla gości i Tobiasz piąstkuje piłkę w prost pod nogi Rondicia. 71 minuta rzut wolny dla gości i ratuje nas słupek. Zwróćcie uwagę na tę akcję zanim doszło do faulu Kapiadiego. Jak wracał za akcją Kapuadi a jak obok niego Celkhaka.
Przy golu Wszołka też dużo szczęścia mieliśmy. Celhaka źle uderzył i wyszła z tego asysta. Właściwie to uderzył tak jakie umiejętności posiada.
Nie gra Goncalves i wygląda to dużo lepiej. Kolejny mecz, który potwierdza, że ataku nie mamy. Pozbył bym się jak najszybciej, Kuna, Pekhatra, Alfareli, Celhaki. Coraz mniej osób zapewne pamięta, że mamy w kadrze takich asów jak Burch czy Barcia. Nie wiem co zrobić z Nsame. Gość niby coś kiedyś grał, papiery ma na granie ale u nas lipa straszna jest . Skrócić wypożyczenie czy zostawić do końca roku? To zależy od tego jaki napastnik dołączył do drużyny w przerwie zimowej. Napastnik to priorytet absolutny. I włączyć Majrzchaka do kadry pierwszego zespołu. Gorzej już i tak być nie może w ataku.
@Tommy: chcieli wpłynąć na varowcow,aby powiedzieli,że był karny sędziemu,oni mają włączona transmisje canal plus,z głosem,to po pierwsze,po drugie Baszczynski to hanys,,ruch Chorzów,wiele lat gry w Wisła Kraków,gdy zdobywała mistrzostwa i walczyła z legią,na koniec Polonia Warszawa,klub milionerów wtedy,ja mu się nie dziwię,,że niecierpi Legii,ale mam pretensje do szefostwa canal plus,że kogoś takiego typują,do komentowania tego meczu,jeśli ktoś nie wychwycił,że komentarz był tendencyjny,,to jego sprawa,nie każdy wychwytuje takie niuanse,nie każdy ma ten sam poziom inteligencji,na szczęście,ale nie lubię jak taki ktoś próbuje jeszcze pouczać innych,dla mnie to taka mucha ,która pierdzi! Pozdrawiam.
@Darek: Burch akurat nie pozwala o sobie zapomnieć. Ostatnio tak się skompromitował w rezerwach, że znowu było o nim głośno. Nsame potrzebuję więcej szans. Dawno nie miał okazji tak jak dzisiaj pograć w drużynie, która dąży do strzelenia gola. I myślę, że gdyby Wszołek minął się z piłką przy golu to Nsame by to właśnie wpakował do bramki. A gdyby grał po 90 minut w dominującej drużynie to tylko wtedy moglibyśmy go realnie ocenić. Bo tak naprawdę w ilu meczach, kiedy Nsame przebywał na boisku Legia grała do przodu? On nie dostał realnej szansy w przeciwieństwie do takiego Alfareli.
@Ju(L)ius: Ważne. Biorą niezłą kasę. Wypadałoby,aby należycie wywiązywali się ze swoich obowiązków.
@Mdread : Zostaw go. Akurat dobrze, że Znawca zostawia te wskazówki, bo Feio to czyta i wdraża. Widziałeś kiedyś Feio na trybunach jakiegoś zespołu ekstraklasy jak analizuje przeciwnika? Nie widziałeś. A wiesz dlaczego? Bo Feio w tym czasie ogląda Radnickiego. Więc daj Znawcy i Feio współpracować w spokoju.
@BCFC Zulu Warrior: bez spiny.Nie jestem fanem Villi,Fanem Legii jestem,a Ville lubię pooglądać za obecną grę i kilku piłkarzy,np bardzo lubię Tielemansa.Cieszyłem sie jak opykali Bayern,ktorego nie cierpię jak i United.Pozdro.
Kto odpowiada za sprowadzenie tego NSAME to powinien od razu dyscyplinarke dostać. Gość jest fatalny.
@Znawca: ten twój cały radnicki to ogóry są akurat miałem wątpliwa przyjemność oglądania tych asów z racji tego że na nich postawiłem :D fakt że wygrali i chwała im za to ale jak oni się męczyli z jeszcze większymi ogórkami niż sami są co nawet z połowy nie wychodzą... Trochę się na twoje opinie na tym forum dałem nabrać na szczęście wymęczyli ale nigdy więcej na takich ogórków nie zagram
@Mdread : nie chcesz nie czytaj,omijaj moje teksty..Jakoś dzięki moim wpisom i na podstawie gry zespołu Fedii,próbujemy grać podobnie,oczywiście Feio to nie Fedja (Feio mógłby na staż do niego iść)i nie będziemy tak grać jak jego drużyna(trzeba umieć to wytrenować,a nie tylko analizować jak ktoś gra),ale wiele elementów skopiował łączne z tym schodzeniem bocznego obroncy do środka,czy tzw. przeładowanie w strefie..ale jeszcze mało wariantowości ma.On się w ogóle uczy na Legii i nie ma o czym w ogóle gadać. Obecna Legia prezentuje może 50% możliwości kreowania gry co Radnicki.Druzyny o 3 krotnie mniejszej wartości wyceny piłkarzy.Może kiedyś Fedja zawita na Ł3. Zrobiłby drużynę do wygrywania i przyjemnego oglądania,a nie co wczoraj(fart i gra bez pomysłu)?. Poza tym ostatni raz obejrzałem konferencję tego brzydala, buca.Mam już dość tego megalomana,który już uważa,że coś osiągnął.Pare meczy przepchnął i pajacuje.
@Darek:
Kuna bym zostawił, zwłaszcza po przejściu na ustawienie zespołu z 4 obrońcami.
Kun, to solidny defensor, a u nas zrobili z niego na siłę jakiegoś wahadłowego i wielkie zdziwienie, że nie ma liczb.
Nie ma liczb, bo to nie jest wahadłowy, tylko typowy obrońca z bardzo dobrą wydolnością, który odpowiednio odbudowany może się dobrze wpasować w czteroosobowy blok obronny Legii, choćby jako wartościowy zmiennik.
@Mateusz z Gór :
Pamiętam, jakie było nasze zdziwienie, że Szwajcarzy oddają nam za grosze Burcha wycenianego na kilka milionów euro.
Teraz widać, ile te wyceny były warte.
@(L) : nie graj w przyszłej kolejce bo jadą do Partizana,a tam nawet jak będą lepsi to "czarni" pokręcą lody no korzyść Partizana...Tak samo jak sędzia ledwo uciekł jak grali z Crveną co nie podyktował ewidentnego karnego dla Radnickiego i dał dwie żółte za dyskusję w jednej akcji Gluscewiciowi za rzekomy faul,którego nie było.W przewadze Crvena zdołała wygrać w końcówce meczu po strzale zza 16-tki.gdzie oni każdemu pakują po 3-5 goli a tu sędzia musiał im pomóc.Crvena wycena piłkarzy ponad 76mln a Radnicki 10mln.To samo w następnym meczu pewnie przekręca ich jak wczoraj Backę z Partizanem.Wczoraj mieli też stresa bo wrócili na swój stadion po 5 miesiącach.Szał wielki bo debiut był oświetlenia. Zresztą obejrzyj na stronie Radnickiego na YouTube 20 min materiał,jak na taką wioskę kupę ludzi na trybunach.Również race itd.z niezłą pompą i rozmachem jak na nich! A to wszystko na fali euforii jak ta drużyna gra.Fedja przyszedł zaczął robić wyniki,euforia ogarnęła decydentów żeby ten stadion ogarnąć,skoro drużyna weszła na dobry poziom.Jeden Fedia a jaki rozwój całego klubu! Kibice uwielbiają Fedię co w półtora roku zrobił w tym klubie..pchnął cały klub na inne tory na wszystkich płaszczyznach...
@Znawca: z całym szczerym szacunkiem do Twojej osobliwej pasji oglądania Radničkiego i pisania tu analiz po każdym meczu-naprawdę uważasz, że ktokolwiek z klubu to czyta i sugeruje się Twoimi przemyśleniami?:D
@Darek:
Co do taktyki we wcześniejszym meczu, to moim zdaniem brakowało robienia przewagi poprzez włączenie się w akcję ofensywną stoperów...Raz Pankov poszedł do przodu i było z tego sporo zamieszania ! Ewentualnie boczni obrońcy wchodzący w przestrzenie 10-tek by robić łuk jak w zamku hokejowym( Vinagre w miejsce Luqiego,a po drugiej stronie Wszołek w miejsce Kapustki,tyle że Paweł nie ma techniki Vinagre i w tym problem czy w tym miejscu by umiał dać podanie zaskakujące??)wtedy Luqi czy Kapustka mogliby robic tłok w polu karnym(lub małą grę przed polem karnym,poprzez zagęszczenie przedpola)..Mało wariantowości w ofensywie,czy kombinacji jak ta akcja co piłkę dostał Chodyna w pierwszej połowie,po szybkiej wymianie piłki.Chodyna w ogóle nie schodzi do środka,nie robi miejsca Pawłowi na obieg,nie umie przedryblować.Luki że swojej pozycji powinien w takim meczu przy tej obronie rywala oddać z 5-6 strzałów (niestety nie umie tego robić). Morishita to znowuż nie Muci,który w tym ustawieniu ładowałby bramy za bramą.Za mało krótkich wymian piłki przed polem karnym, komplety brak strzałów z dystansu(brak wykonawców,jedynie Kapi się odważył i gol).jest bardzo dużo mankamentów w grze pozycyjnej na tak skomasowaną obrone,a jest sporo możliwości by to robić(znowu slaby warsztat trenera).
@Ju(L)ius:
Proszę, przypomnij mi jakieś udane zagranie Urbańskiego, bo nie zarejestrowałem. Z góry pięknie dziękuję.
mori to dno i tyle w temacie. zaś ocenianie zawodników kiedy na boisku są po kilka czy kilkanaście minut, to jakieś kompletne nieporozumienie !?
Redakcja daje do oceny piłkarzy, którzy na boisku przebywali choćby minutę, to jaką ocenę mu należy wystawić jak nawet piłki nie dotknął ? ja bym dał zero za brak zaangażowania. Oczywiście to ironia, ale tak niestety niektórzy z was oceniają. Prośba do redakcji o wstawianie do oceny piłkarzy, którzy rozegrali w danym meczu przynajmniej 65 minut.
@Syn oreszczuka: ja będę oglądał Radnicki dopóki Fedja tam będzie,a później ten klub do którego pójdzie.Bede śledził jego pracę.. także Radnicki przejściowo póki co...Myślę że czekają na moje wpisy co kolejka.?
@wawiak: prawda!!! Sami nie oceniacie, bo "grał za krótko zeby go ocenic" , a wystawiacie do oceny np. Szczepaniaka, który zagrał może z 10 minut.......
@Znawca: nie czytam bo nie mam na to czasu na kiblu w ro, tylko rzuce okiem i jak widze radnicki i ten feda to chyba twoj stary ze tak go promujesz to ide nizej ale dzis juz nie wytrzymalem i cos napisalem a robie to sporadycznie. Jesli to strona kibicow Legii to po co o tym piszesz, czy ja mam opisywac kazdy mecz Birmingham City, prznajmniej ogladam kazdy w calosci glownie nazywo, a nie skroty na utub. Nara
@Znawca:
Ustawienie w fazie ofens.1-2-1-2-2-3
TOBIASZ.
PANKOV. KAPUADI
AUGUSTYNIAK
WSZOŁEK. VINAGRE
KAPUSTKA. LUQINHAS
CHODYNA. GUAL. MORISHITA?
Podobno wspólne grzybobranie z grzybiarzami z Łodzi i okolic wybitnie udane, zaliczyli kilka sromotników.
@Paczkomat: Vinagre trochę za duży luz złapał i gra trochę pod publiczkę, myślałem że sobie coś w kulosa zrobił jak zarył przy tym rogu.Wrzucał jakby pół litra wypił...ale to bez dwóch zdań nasz najlepszy zawodnik obok Kapustki,Pankova i Kapuadiego.
Legia to plus za wynik i minus za gre, Legioniści grali bardzo wolno zamiast po odzyskaniu piłki grać szybkim podaniem do przodu to rozgrywali piłkę między obrońcami i pomocnikami a przeciwnik powracał przed pole swojej bramki i umiejętnie blokował strzały, Tobiasz zaczym od razu podawać piłkę ręką to zwlekał i wykopywał piłkę przed siebie którą przejmowali Łodzianie, mam nadzieje że po dwóch czy trzech spotkaniach dobrych nie przyszło już zmęczenie
@Mdread: jestem za tym żebyś pisał o Birmingham,jeżeli jest w ich grze coś ciekawego,czy jakieś fajne wnioski masz,elementy taktyczne,czy sposób prowadzenia drużyny,które mógłby nasz pseudo brzydal skopiować w Legii...Myślę że wieku by poczytało z chęcią.pozdro i bez spiny,bo na klopie trzeba być rozluźniony.?
@Znawca: w tym ustawieniu Morishita i Chodyna bardzo szeroko przy liniach(ich rola dośrodkowania),Wszołek i /lub Vinagre(ten po której idzie akcja,na pozycji swojej 10-tki,drugi trochę obniżony(ale niewiele,żeby mógł doskoczyć po stracie piłki),Kapustka i Luqi wchodzą na przedpole pola karnego do centrum ataku.W takim zagęszczeniu łatwiej wymienić piłkę (trójkąt Luqi,Kapi,Gual)i szybciej odzyskać ją po stracie,kiedy przeciwnik jest głęboko cofniety(zabezpieczają Wszołek,August, Vinagre(szybki doskok),oraz ostatnia instancja przeszkody Rasza i Kapuadi).Jednym czy dwoma zawodnikami ciężko rywalowi o skuteczną kontrę,(no chyba że Vini i Mekembe),więc grając mega wysoko w dobrej strukturze możemy więcej kreować i łatwiej odbierać...
Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.
Dodaj swój komentarz:
autor:
e-mail:
treść:
NAJCZĘŚCIEJ KOMENTOWANE:
- Dean Klafurić zwolniony! (267)
- Legia Warszawa 0-2 Spartak Trnava (207)
- PS: Nawałka odmówił Legii (162)
- Nawałka od środy trenerem? (152)
- Klafurić: Możemy pokonać Spartak w rewanżu (145)
- Ukrainiec kandydatem na trenera (133)
- LIVE!: Spartak Trnava - Legia Warszawa (129)
- Spartak Trnava 0-1 Legia Warszawa (117)
- Legia Warszawa 1-3 Zagłębie Lubin (106)
- Klafurić: Przegrana bitwa, ale nie wojna (94)
Zgłoś newsa!
Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam!
Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!