Wychodzi na to że ekstraklasa jest mocniejsza niż LKE? a tak na nią narzekamy?

Między prawdą a Bogiem, w LK zagraliśmy póki co z Betisem,który przyjechał tu na wycieczkę,z obowiązku, a w rzeczywistości myślami byli już przy derbach Sevilli.Pozostałe drużyny szczególnie Białorusini to pokrój Miedzi Legnica.Backa,w momencie zawirowań po zmianie trenera to nie ten sam zespół co w tamtym sezonie,więc nie deprecjonując wygranych(wielkie brawa?) to poważniejszych rywali póki co nie mieliśmy.Natomiast w lidze jest zupełnie inaczej.Personalnie i biorąc poziom gry jesteśmy 4-5 -tą ekipa w naszej Lidze po Lechu,Jadze,Rakowie i ex aequo Pogonią z którą zaliczyliśmy notabene kompromitujący mecz,oddając 1 celny strzał.Nie dziwne więc, że ten dysonans między tymi rozgrywkami jest duży, różny,ale zdecydowanie wytłumaczalny.

W LKE piłkarze się lansują, a w ESA odrabiają futbolową pańszczyznę. Ot, drobna różnica, ale nie wyniki...

Moim zdaniem w porównaniu do lat ubiegłych, w tym roku poziom ekstraklasy zauważalnie się podniósł. Zobaczymy czy to jednorazowy wyskok..

Zgoda ze Znawcą. Dodam tylko: Mioduski zadowolony, kasa wpływa. Wydatki na grajków małe, stadion na lidze pełen, dzień meczowy jest. Puchary jakoś załapiemy czy to w PP czy z miejsca w lidze walka o Puchar Konferencji będzie.
A Mistrzostwo Polski po co? Trzeba płacić premie ewetualnie grać z lepszymi i nie wygrywać (kasa). A tak znowu nasprowadzamy szrotu i kolejny rok minie. I tylko Kibiców żal , co rok się łudzą że będzie lepiej a nie będzie dopóki dopóty uczeń Kulczyka nie zrozumie że tu jest LEGIA Warszawa. Ale dopóki jest przyzwolenie na trybunach będzie tak dalej. Do kiedy? Zobaczymy za kolejny rok.

@Znawca: zapomniałeś o Broendby, to był mocny rywal i najtrudniejsza rywalizacja jak do tej pory w Pucharach. Na wyjeździe wygraliśmy 2-3 dzięki dobrej taktyce i zmianom Feio, rewanż to były ciężary i głównie obrona Częstochowy (szczególnie w pierwszej połowie). Broendby to był rywal na którego spokojnie mogliśmy trafić nawet i w 1/8 finału ale los tak chciał że dwa solidne zespoły spotkały się już w 3 rundzie eliminacji.

Ani to śmieszne ani mądre... Mówię o porównywaniu Legii do psa w obrazku

szóste miejsce w tej śmiesznej lidze, to max, który wyciągną piłkarzyki z Ł3.

@VITO L: W tym roku właśnie może być ciężko załapać się do pucharów z ligi. Lech, Jagiellonia i Raków dobrze punktują. Cracovia nie sądzę żeby wytrzymała takie tempo przez cały sezon. Pytanie jeszcze czy będą chcieli coś zarobić na Kallmanie i go opchną zimą czy jednak zatrzymają do lata i pozwolą odejść za darmo. Tak czy siak strata do podium dość duża.

PP to stąpanie po cienkim lodzie gdy nie ma rewanży i prawdopodobnie wszystkie mecze zagramy na wyjeździe.

@Okęciak : zgadzam się! Rzeczywiście to był świetny rywal,z dużą jakością, a my dodatkowo graliśmy w tym porażkowym ustawieniu 1-3-5-2, a raczej 1-5-3-2.Na wyjeździe wygraliśmy tak jak piszesz taktyką,ale ja pamiętam że ten ich młodzian 19-to latek Nartey zrobił koszmarny błąd i podał nam tlen przy bramce wyrównującej,bo tak to nic nie zapowiadało tam zwycięstwa,a nawet remisu. Więc mimo że tam wygraliśmy, uważam że to był najmocniejszy zespół w ogóle z którym się mierzyliśmy w tym sezonie.(puchary,liga).Duże szczęście,że ich przeszliśmy.

@VITO L: dopóki kibice będą akceptować ten stan rzeczy i tłumie chodzić na mecze,to w zasadzie Prezes nie ma żadnej motywacji i ambicji na mistrza! Dla niego to lepiej jak cyrk się kręci, nie trzeba dokładać grosza,a jeszcze coś można uszczknąć z transferów! Ten puchar Tymbarku to jest dla nas przekleństwo,bo są puchary?Są. No to czego kibic wymaga? A Slovan Bratysława sobie hula w LM. A my? My nie musimy.Potem chcesz niezłego pilkarzyka do siebie to on woli Pilzno(i nie chodzi o browar),Ferencvaros czy inną Zvezdę.Nawet jak masz 3 bańki na piłkarza to,kto poważny tu będzie chciał grać? I potem bierzesz takich co chcą, tylko że oni kopią hobby a nie grają w prawdziwy futbol.

Wieżę, że nasz wybitny Pan Trener Gonzalo Feio sprawi że Legia będzie wielka zarówno w lidze jak i w pucharach.

@VITO L: dlatego ja wychowany na Legii Pisza,Stańka,Bednarza,Podbrożnego, chce mocnej Legii,tymbardziej,że teraz jest koniunktura! Pełny stadion,baza treningowa,duży budżet,kasa z canal+,bilety,gadżety,premie za puchary,największe zainteresowanie w PL.Jak to mówią kulturyści, żeby się zmotywować na trening...Bez wymówek! Dlatego Panie Prezesie Loczku, bez wymówek! W zimie nowy dyrektor, trener i jazda po Mistrza!?Nie ma zmiłuj.Czwarty rok to niedopuszczalne by to kończyło się tylko na obietnicach...?

Trochę nie ładnie porównywać (L)EGIE❤️??do psa. Ale fakt, gra (L)egii nie jest wyrównana umiejętnościami i mentalnością w obu wymienionych rozgrywkach.Nsame OUT?
Chelhaka OUT?
Alfarela OUT?
Mioduski OUT?
Kun tak naprawde jakbyśmy grali w 10☠️
Więcej stawiać na Kobylaka chłop ma potencjał?
Goncalves wielki niewypał to ma być transfer??W ilu on meczach zagrał?
Potrzebny nam napastnik takiej postury jak Blaż?
Na obrone stawiac na Ziółkowskiego młody chłopak, w miare dobry w koćcu odpali
PO MISTRZA LEGIO MARSZ...??

@Keski:
popłacz się jeszcze

@Keski: A znasz takie pojęcie jak dystans do samego siebie?

Jakbyśmy szukali prawego obrońcy do rywalizacji z Pawłem Wszołkiem to brać Victor Popov,? Bułgar,prawy obrońca,24 lata,reprezentant,kończy mu się kontrakt czerwiec 2025 więc można wyrwać okazjonalnie! Chłopak warty ponad półtoraka ojro.??

Redakcjo, jesteście poważnymi ludźmi, nie warto dalej trzymać tego obrazka. Juz lepiej wygenerować coś przez AI.

Puchary są szansą wybicia się, zarobienia większego szmalu w bogatszej lidze. To oczywiste, że tak właśnie jest. Wydaje mi się, że właśnie przez to nie możemy budować kadry tylko na zagranicznym zaciągu, tylko promować młodych, dla których Legia to będzie spełnienie marzeń. Gdzie ta nasza wspaniała szkółka? Serio, nie ma tam ani jednego, który byłby lepszy od Alfareli, czy dziadka Nsame? Nie ma nikogo kto mógłby porywalizować z Wszołkiem na skrzydle i go zmotywować do lepszej gry? Mioduski odpuść człowieku i idź robić dolary gdzie indziej.

Miło to przeczytać... Ale w pucharach oprócz tych już sławnych "potworów" z Danii czy Hiszpanii, to my tam raczej graliśmy z dołem Polskiej 1 ligi... Więc i statystyki się różnią. Ten sam gracz co błyszczy w meczu z Serbska nie potrafi przyjąć piłki lub ba!, nawet się ustawić.
Jedynym wyznacznikiem naszego miejsca jest mecz z Lechem. Nie chcę słyszeć o jakimś zmęczeniu, bo to pierdololo?
Nie jesteśmy słabi, jesteśmy przeciętni. A to kolejny sezon, 5 już, gdzie my ratujemy finanse klubu kosztem sukcesów.
Pamiętam jeden komentarz 4/5 lat temu tutaj, nie wiem czy to był Bum, czy Egon, ale ktoś z klasyków forum, wtedy powiedział, że Legia ma przed sobą 20 lat przeciętności... No i to już jest rok 5. W tym tempie rozwoju, potrzebujemy 5 kolejnych lata w pucharach i w top 3 ligi by oderwać się od dna... I w tym czasie nie ma co spinać d?.?⚪️?

@MATI: a Kun to jeszcze w Legii???

@KIBIC: no to jak Ty wieżysz że Fajo ma takie umiejentnosici jak Ty Jenzyk polski, to ja terz wieżę!?

@Znawca: Nie ma już i chyba nigdy nie będzie tej Legii Bracie.
Chciałem dodać, że Fajo nawet nawet gdyby nie te niezrozumiałe trzymanie się "staroci"... Czasem w treningu ktoś wygląda gorzej a w walce dużo lepiej. Mamy młodych... Trzeba grać...? Pozdro.

@Bartolinii: no nie ma! Bo w szkółka Legii to produkt komercyjny! Nie grają tam najlepsi z najlepszych a grają Ci co płacą a i tu jeszcze musisz mieć koneksje. To już teraz wiesz ?

@Bartolinii: Akurat szkółka dobrze funkcjonuje. Może nie zdajesz sobie sprawy ale w minionym sezonie zdobyliśmy mistrzostwo do lat 19, wicemistrzostwo do lat 17 i 15. Potrzeba było czasu na efekty, to nie jest przecież tak, że budujesz akademię i masz za 3 lata talenty. Adkonis, Szczepaniak, Majchrzak czy Ziółkowski to są pierwsze efekty szkolenia. Razem ze Śląskiem dominujemy w Polsce. To jak oni się rozwiną w przyszłości to już inna kwestia.

Kibicuję legii już grubo ponad ćwierć wieku i takiego marudzenia jak w ostatnich latach to nie pamiętam.

Dawniej to się mówiło - chcesz oglądać same zwycięstwa to idź kibicuj Barcelonie.

Nie mamy monopolu na bycie najlepszym w kraju. Nigdy go nie mieliśmy. Jak Miodek przejął klub od ITI i wprowadził korpo zasady. To na chwilę wyprzedziliśmy resztę ligi finansowo. Bo jako pierwsi na tak masową skalę zaczęliśmy zarabiać na pamiątkach, gadżetach czy prawie do wizerunku. Zaczęła się tez walka o nowego widza, by na mecze przychodzili nie tylko fanatycy ale też cywile (pikniki jeśli wolicie). Na kilka lat odjechaliśmy finansowo reszcie ligi. Tak jak Wisła nam odjechała gdy tam nieograniczoną kasę pompował Cupiał.

Ale minęło kilka lat i reszta ligi się zorientowała jak robić kasę i poziom poszedł w górę. Daleki jestem od frazesów "nie ma słabych drużyn". Ale jest kilka drużyn na tym samym poziomie finansowym - My, Lech i Raków. Jeśli znowu nie odjedziemy im finansowo i organizacyjnie to niestety nie mamy szansy na seryjne mistrzostwa, tylko będzie przeplatanka 0 raz my raz oni w rytm tego komu wyjdą lepsze transfery, albo trafi się lepszy wychowanek... Albo kto zarobi więcej w pucharach.

Po co są europejskie puchary? Po to by zarabiać kasę na dominację w lidze! No i jeszcze po to by bawić się na wyjazdach. Ale priorytet to liga i MP. Dlatego panie Miodek - skoro kasa już się zgadza to pora by skorzystać z przewagi jaką nam daje i zrobić jakieś zakupy!

@13: Bro,u nas zatarł się ten kult Legii jako miejsce,że Ci którzy tu trafiają są szczęśliwcami.Dlatego byle średniak wyjeżdża za granicę zamiast za punkt honoru postawić sobie grę w Legii,a potem wyjazd.Dla mnie taki Pieńko czy Pyrka powinni naciskać na transfer do nas.Mieć ambicje zdobyć MP i grac w najlepszym polskim Klubie.Rozmywa się gdzieś ta magia Legii.Smutne jak Loko rozdrabnia ten klub nawet chociażby w tym aspekcie...☹️ w Serbii taka Crvena to magia,to samo w Chorwacji Dinamo,a u nas tego nie ma.Dlatego tak mało chłopaków z Polski,prze do nas.Coraz częściej wybierają Raków czy inne kluby..Ktoś powie,że Raków nas przebije ofertą,ale jak piłkarz się uprze że chce do nas trafić,to klub nie ma za dużo do gadania. Tylko właśnie nikt się nie upiera by tu przyjść. Poza tym,tęsnkie do czasów,gdy rywale przyjeżdżali na Ł3 z pampersami,bo wiedzieli że będzie łomot.A teraz przyjeżdża taki Piast jak po swoje,Raków to samo,inna czołówka również. Dlatego dużo tych negatywnych komentow z mojej strony. Mamy wszystko by być najlepszymi a nam czwarty rok ucieka mistrzostwo.Jesteśmy przeciętniakami.?

@Znawca: Viktor Popov z Cherno More Varna! Brać chłopaka!??

@Legiak83:
Pisałem o tym w pierwszym komentarzu, trochę pół żartem pół serio. Ale tak obiektywnie patrząc wygląda na to, że taka jest prawda pomimo heheszków w komentarzach.

@Znawca: to fakt, ten drugi gol dla nas był po ich giga błędzie ale już na 2-3 to była piękna akcja zmienników (Alfarela, Kramer,Morishita), pozdrawiam

@Johny: Dokładnie.
Czasy się zmieniły i marudzenie to podstawa.:) Trzeba nową przyśpiewkę: zawsze i wszędzie maruda j.... będzie ! To może się komuś oczy otworzą.

@Johny: brawo! Idealne podsumowanie!!

@Okęciak: masz rację! Tak było. ?

taka doświadczona drużyna jedna z najstarszych lub najstarsza drużyna w ekstraklasie a w niektórych meczach grają jak wystraszona drużyna wybijająć piłki na oślep lub popełniając błędy jak najmłodsi juniorzy

@Piotr Niedek: Właśnie o to chodzi, że do pewnego momentu szkolenie może I idzie dobrze, tylko nie ma przeskoku. Według mnie młodzi, zdolni szybko są spychani na margines. Mam wrażenie, że Ci młodzi którzy powinni być włączeni do pierwszego składu wiedzą że i tak zamiast nich ściągnie się cały zaciąg często nawet nie przeciętnych grajków ale reklamowanych jako nie wiadomo co.