Patrząc na liczbę ludności chodzących na codzień w barwach Naszego klubu po mieście raczej niewiele osób się zdecyduje....a jak nawet to założy tylko w dniu mecz..

Zachęcam do chodzenia w barwach na codzień bo pod tym względem jest dramat na mieście.....

A będzie dostępna z opcją wysyłki?

@Alan: na której dzielnicy mieszkasz ?

@Alan: Bardzo trafne spostrzeżenie. Bardzo żadko widuje kogoś w naszych barwach, sam jako już przeszło 40 letni zawsze mam cos Legijnego na sobie czy to czapka czy to spodnie czy bluza. Warszawa jest miastem ludzi przyjezdnych nierkoniecznie lubiących nasz klub ja swoim wyglądem lubie ich wk...iać. Polecam wszystkim

Co do chodzenia w barwach, 30 lat temu Rodowitych Warszawiaków w Warszawie podobno było około 15% z tendencją oczywiście malejącą, ale widok barw na mieście na co dzień był normą.
Ktoś zna statystyki bieżące?

teraz to czapki po 70 zeta, a biletów do Lubina nie było mimo transu na Craxie :]

Beznadzieja. Żadnych kolorów i cena wygórowana.

@Typek: chodziłem w pracy z identyfikatorem na smyczy Legii, mina typka (mojego przełożonego) który przyjechał z jakiejś pod lubelskiej wsi ( blachy LUB) bezcenna.

@mich : On mieszka na Chojnych lub Bałutach ewentualnie w Koluszkach,bo to wiedzewiak

@mich : Bałuty

@siewca plotek: Sporadycznie widuję osoby w barwach Legii.

@Alan: Dobrze mówisz, praktycznie nie widać na mieście ludzi w barwach...

@Peter : u Nas w Warszawie ludzie identyfikują się z Legią i to jest super. Dzisiaj 20-minutowy spacer i kilkanaście osób w barwach Legii widziane na Mieście:)....ale wiadomix Legia:)

będą przed świętami jeszcze ?