@Ebe ebe: Ładny i mały

@Piknik: no właśnie. Panie autor. Na pewno wszystko jest dobrze policzone??

@kaktus: Też mi się to nie podoba, a najgorsze, że druga drużyna ze wsi znowu zmierza do ekstraklasy, Nieciecza. Są miasta które bardziej zasługują na ligę ze względu na ludzki potencjał jak Gdynia, Bydgoszcz, Sosnowiec czy Bytom. Nawet Chorzów choć samo miasto nie takie duże ale mają kibiców w całym regionie. Decyduje jednak aspekt sportowy i chociaż to nieładnie ale życzę takim małym klubom by wróciły jak najszybciej na "swój" poziom czyli gdzieś na wiejskie łąki. Im więcej klubów z potencjałem kibicowskim tym liga atrakcyjniejsza i sponsorów łatwiej przyciągnąć.

@kaktus: A dlaczego miałyby grać inne drużyny które nie potrafią grać w piłkę?

@kaktus: a ja głupi myślałem że w ekstraklasie grają lepsze drużyny a nie te z większą liczbą kibiców.

@Do P J Zielińskiego i P Gerry!!: ale zdajesz sobie sprawę ze nie kazdy zawodnik z niżej ligi odpali w Legii i wtedy pokryjesz jego koszty zatrudnia?

@Tommyblny:
Tak.... Kwity już gotowe do podpisania. Czekam na przedstawicieli klubu tylko.
Klub też odkupuje bo przecież mam coś do powiedzenia na jego temat 🤣
Klaunie idź stąd🤡🤡

@SPID: po co Tobie mózg?

@SPID: Wróć już do pyrlandii kuchenkorzu

@Jaja: Można na to też spojrzeć z innej strony - liczba mieszkańców daje ogromną przewagę tym, którzy mieszkają w wielkich miastach. Ale gdyby policzyć jaki procent mieszkańców chodzi na mecze lokalnej drużyny okazałoby się, że to mecze Puszczy i to rozgrywane na wyjeździe, bo w Krakowie, cieszą się większym zainteresowaniem tamtejszych fanów niż mecze Legii wśród Warszawiaków u siebie. Można sobie dowolnie analizować statystyki zamieszczone w tym reportażu, ale prawda jest taka, że skoro Warszawa jest najludniejszym miastem w Polsce i zarazem jedynym piłkarskim klubem w tym mieście, który posiada rzeszę kibiców to pytanie jakby to wyglądało gdyby miała stadion na przykład na 100 000 miejsc. Zostałby wypełniony chociaż w połowie? Fajnie być mocnym w gębie jako Legionista, który mieszka miejsce liczącym 2 miliony mieszkańców, ale prawda jest taka że Legia w ogóle nie wyróżnia się u siebie, jeśli chodzi o frekwencję na tle całej Ekstraklasy i większy stadion tego nie zmieni. Po prostu w Warszawie mieszka wielu ludzi, których jakiś odsetek chodzi na mecze. Nie jest to większy odsetek niż w innych miastach klubów Ekstraklasy, a wręcz przeciwnie - jest znacznie mniejszy. Natomiast statystyka wyjazdowa już coś znaczy, bo pokazuje, że rzeczywiście w innych miastach ludzie chcą Legię oglądać.

@Mateusz z Gór :
W Legii co mecz to stadion wypełniony jest niemal w komplecie. zostają miejsca, z których nic po prosu nie widać, więc ludzie wolą oglądać mecz w TV.
Medialne i popularne sporty zespołowe to domena dużych miast bo tylko w dużych miastach jest odpowiednio dużo ludzi.
Dlatego mniejsze ośrodki stawiają na mniej medialne sporty, tj. Piłka ręczna (np. Kielce), Żużel (Leszno, Zielona Góra itp)

@Mateusz z Gór:
Dokładnie :-)
Puszcza uratowała ich przed zajęciem zaszczytnego, ostatniego miejsca.

@Czajnik:

O czym Ty mowisz, jak powiększyć jak teraz o komplet trudno i to gdy jesteśmy w czubie tabeli a jak byliśmy w dole to chyba każdy pamiętam co bylo.....

@Alan: na hity przychodziłoby więcej ludzi, i to nabijałoby frekwencję.
Jak teraz trudno o komplet jak ciągle są sold outy? Bilety są wyprzedane, a to, że nie wszyscy przychodzą to inna kwestia.
Jak byliśmy w dole to o dziwo często był komplet.

@Rytm: Trzeba uszczelnić system, żeby przychodziło regularnie 28-29 tys. Co z tego, że jest sold out kiedy na stadionie jest 26 tys. Przy tej pojemności 30 tys nie osiągniemy, bo zawsze będą sektory buforowe. Trzeba zachęcić tych co nie przychodzą aby oddawali bilety. Druga sprawa to słabo zapełniające się goldy i silvery. Tam nawet na hitach jest dużo wolnych miejsc. Trzeba albo obniżyć tam ceny albo inaczej zachęcić ludzi do kupowania tam biletów. Wtedy średnia na poziomie 28-29 tys jest do osiągnięcia.

@Czajnik: Nie da się powiększyć stasionu Legii ze względu na ograniczenia urbanistyczne (oś Stanisławowska). Dlatego też od razu nie został wybudowany pojemniejszy stadion.

Jeżeli nic się w tej kwestii nie zmieni to ciekawy jestem kiedy Legia będzie musiała dokonać przeprowadzki i gdzie. Podobnie było w przypadku Atletico Madryt z tym, że oni się przeprowadzili na inny stadion (z jedną trybuną) na obrzeżach, który został przystosowany do ich potrzeb.

Jedyne co mi przychodzi do głowy to obrócenie stadionu o 90' tak, aby dłuższy bok był równoległy do Kanałku Piaseczyńskiego co pozwoliło by na odsunięcie stadionu nieco od niego i być może pozwoliło na rozbudowę, a raczej w tym przypadku na przebudowę.
W innym wypadku będą konieczne podwyżki cen biletów jeżeli będziemy chcieli ściągać lepszych (czyt. droższych) piłkarzy.

@Kamil: masz napisane.

@Kamil: czytałeś artykuł?