Kluby bÄdÄ zarabiaÄ wiÄcej
Andrzej PlaczyĹski, źródło: Gazeta Wyborcza
MichaĹ Pol: W czerwcu 2005 r. wygasa umowa PZPN z Canal+, tymczasem budĹźety wiÄkszoĹci polskich klubĂłw aĹź w 80 proc. stanowiÄ
pieniÄ
dze za transmisje telewizyjne...
Andrzej PlaczyĹski: To niemal patologia. Optymalne proporcje powinny byÄ mniej wiÄcej takie: 30 proc. budĹźetu to wpĹywy z biletĂłw, 30 proc. z tytuĹu praw telewizyjnych i 40 proc. z kontraktĂłw reklamowych, transferĂłw itd.
To do czego zmierzajÄ
polskie kluby?
- Niestety, tego nie wiedzÄ
one same. Nasza ekstraklasa nie ma takich pieniÄdzy jak majÄ
na Zachodzie ani takich piĹkarzy, a kluby sÄ
zorganizowane tak, jak sÄ
. W zaleĹźnoĹci od sponsora, ktĂłrego akurat udaĹo siÄ podĹapaÄ - jak dĹugo wytrzyma, tak dĹugo bÄdÄ
jakieĹ pieniÄ
dze. PieniÄ
dze z Canal+ pozwalajÄ
przeĹźyÄ, skleciÄ jakoĹ budĹźet, dociÄ
gnÄ
Ä do koĹca sezonu.
Problemem sÄ
teĹź wygĂłrowane ambicje, walka o coĹ, na co ich nie staÄ. Np. klub wchodzi do ekstraklasy i od razu chce walczyÄ o tytuĹ albo wystÄpy w europejskich pucharach. A kiedy siÄ uda, sukces przerasta go finansowo - zespóŠtrafia np. na druĹźynÄ z AzerbejdĹźanu i nie staÄ go na podróş.
Na razie wiÄc niech kluby po prostu przestrzegajÄ
wymogĂłw licencyjnych bez prĂłby oszustw, kombinowania. Albo dlaczego nie przyjmÄ
modelu np. holenderskiej Rody Kerkrade? To klub z maĹej miejscowoĹci, od lat ma lokalnego sponsora - producenta mebli. DziaĹaczom wystarcza ĹwiadomoĹÄ, Ĺźe gra druĹźyny daje radoĹÄ lokalnej spoĹecznoĹci. Nie majÄ
jednak ambicji walki o najwyĹźsze trofea, bo mierzÄ
siĹy na zamiary. SprowadzajÄ
mĹodych zawodnikĂłw, szkolÄ
ich, promujÄ
i sprzedajÄ
. Z tych pieniÄdzy znĂłw kupujÄ
mĹodych i tak egzystujÄ
.
To chyba ciÄĹźko bÄdzie znaleĹşÄ kogoĹ, kto zapĹaci pieniÄ
dze porĂłwnywalne z tymi od Canal+ (100 mln zĹ za piÄcioletni kontrakt)?
- Zmiany sÄ
konieczne, choÄby dlatego, Ĺźe Canal+ miaĹ do tej pory wyĹÄ
cznoĹÄ na pokazywanie ligi, a w maju prawo Unii Europejskiej juĹź nie pozwoli na taki monopol. Sportfive, ktĂłra ma od PZPN mandat na przygotowanie nowych umĂłw, chce stworzyÄ kilka pakietĂłw. GĹĂłwny, dopuszczajÄ
cy pokazywanie wszystkich meczĂłw na Ĺźywo, zostanie sprzedany stacji kodowanej. Bo tylko ona jest w stanie za niego zapĹaciÄ, a później znaleĹşÄ czas, Ĺźeby te wszystkie mecze pokazywaÄ. Taka jest zresztÄ
filozofia stacji kodowanych - stawiajÄ
na trzy segmenty: film, rozrywkÄ oraz przede wszystkim sport na Ĺźywo. Z badaĹ wynika, Ĺźe 40 proc. posiadaczy dekoderĂłw Canal+ kupiĹo je ze wzglÄdu na polskÄ
ligÄ.
Drugi pakiet pozwoli na pokazywanie magazynu piĹkarskiego w ogĂłlnopolskiej otwartej stacji. ZnajdÄ
siÄ w nim materiaĹy filmowe - do piÄciu minut, ktĂłre dostarczy posiadacz pakietu gĹĂłwnego. To obniĹźa koszty i daje gwarancjÄ jakoĹci tych zdjÄÄ. Trzeci pakiet to magazyn wzorowany na programie "Doppelpass" w niemieckiej DSF, czyli fachowe rozmowy z zawodnikami, trenerami, prezesami w hotelu Kempinski. PZPN chce zagwarantowaÄ kupujÄ
cej pakiet stacji, Ĺźe zapraszani nie bÄdÄ
mogli odmĂłwiÄ. Ich wizyta stanie siÄ zresztÄ
promocjÄ
klubu, ligi i piĹki. Negocjujemy teĹź pakiet do meczĂłw szczegĂłlnego zainteresowania jak derby, Ĺźeby mogĹy je pokazywaÄ stacje regionalne.
Dochodzi teĹź pakiet miÄdzynarodowy, np. dla polonijnych stacji w USA czy Kanadzie. Po raz pierwszy teĹź zostanie sprzedany pakiet radiowy do relacji z meczĂłw na Ĺźywo i byÄ moĹźe dla telefonii komĂłrkowej, ktĂłra bÄdzie chciaĹa informowaÄ np. SMS-ami o wynikach meczĂłw, albo przesyĹaÄ nawet filmy z fragmentami spotkaĹ. To jednak na razie pieĹĹ przyszĹoĹci.
Czy pieniÄ
dze z tych praw bÄdÄ
duĹźo mniejsze niĹź te, ktĂłre obecnie pĹaci Canal+?
- JeĹli zgromadzi siÄ wpĹywy za te wszystkie pakiety, moĹźe siÄ nawet okazaÄ, Ĺźe kluby bÄdÄ
zarabiaÄ wiÄcej. A na pewno nie mniej.
SĹowem, nawet mizerna nasza liga i tak znajdzie amatorĂłw i dobrze siÄ sprzeda?
- Co nie znaczy, Ĺźe nie sÄ
potrzebne zmiany. PrzecieĹź wyĹźszy poziom na boiskach to wiÄcej widzĂłw przed telewizorami, wiÄcej sprzedanych zestawĂłw od odbierania meczĂłw na Ĺźywo. Zmiany zaczÄ
Ĺbym od stadionĂłw. Trzeba je modernizowaÄ albo zbudowaÄ od nowa. A przy wypeĹnionych trybunach gra siÄ zupeĹnie inaczej niĹź przy garstce kibicĂłw. Wbrew pozorom zwiÄkszenie liczby widzĂłw na stadionach nie spowoduje odpĹyniÄcia widzĂłw sprzed telewizorĂłw.
W Polsce popeĹniono bĹÄ
d z ustawÄ
o przeksztaĹcaniu klubĂłw piĹkarskich w sportowe spĂłĹki akcyjne. Co z tego, Ĺźe wĹadze miasta oddajÄ
spĂłĹce stadion w uĹźytkowanie, skoro klubĂłw nie staÄ, Ĺźeby je zmodernizowaÄ, ale w ogĂłle utrzymaÄ, bo ledwo starcza im pieniÄdzy dla zawodnikĂłw. JeĹźeli prywatny wĹaĹciciel wykĹada czÄĹÄ pieniÄdzy na modernizacjÄ stadionu, to paĹstwo powinno doĹoĹźyÄ drugÄ
czÄĹÄ. W Anglii rzÄ
d wydaĹ na przebudowÄ stadionĂłw dwa miliardy funtĂłw, Ĺźeby uczyniÄ je bezpiecznymi i wypleniÄ chuligaĹstwo.
Czy Canal+ nie popeĹniĹ bĹÄdu, podpisujÄ
c tak lukratywny kontrakt z PZPN? PieniÄ
dze staĹy siÄ dla klubĂłw mannÄ
z nieba zniechÄcajÄ
cÄ
do jakichkolwiek zmian, bo przecieĹź "czy siÄ stoi, czy siÄ leĹźy", raty zawsze wpadnÄ
?
- Zdajemy sobie z tego sprawÄ i wspĂłlnie z PZPN i Canal+ postaramy siÄ to zmieniÄ. ByÄ moĹźe naleĹźy wpisaÄ do statutu zakaz finansowania z tych pieniÄdzy kontraktĂłw zawodnikĂłw, a wymĂłc przeznaczenie ich na inwestycje i szkolenie mĹodzieĹźy. Kluby bÄdÄ
musiaĹy siÄ z tych kwot dokĹadnie rozliczaÄ. To nie jest trudna sprawa.
Jednak my nie moĹźemy myĹleÄ za kluby. MoĹźemy im daÄ wÄdkÄ, ale ryby niech juĹź ĹowiÄ
sami. Niech planujÄ
rozsÄ
dnÄ
politykÄ transferowÄ
. SÄ
biedne, niech wiÄc ceny naszych piĹkarzy nie bÄdÄ
niebotyczne. Niech kluby dogadajÄ
siÄ co do wysokoĹci kontraktĂłw piĹkarskich. Tylko do tego muszÄ
powstaÄ reguĹy, inaczej nikt tych ustaleĹ nie bÄdzie przestrzegaĹ.
Tworzenie przepisĂłw i zostawianie furtek do ich obchodzenia to bardzo polski problem. Ot, choÄby Ĺrodowisko piĹkarskie walczyĹo w Sejmie o zmianÄ ustawy o wychowaniu w trzeĹşwoĹci, by pozwalaĹa reklamowaÄ piwo. W wiÄkszoĹci lig Europy reklama piwa jest dopuszczalna. Browary chÄtnie reklamujÄ
siÄ poprzez piĹkÄ noĹźnÄ
, w Anglii sÄ
sponsorem tytularnym caĹych rozgrywek. Uzyskano tyle, Ĺźe piwo bÄdzie moĹźna reklamowaÄ na imprezach sportowych po godz. 20. Czyli znĂłw siÄ oszukujemy - jeĹli mecz bÄdzie o godz. 17., a na banerach reklamy piwa, to bÄdziemy ĹamaÄ prawo, ale moĹźe ktoĹ tego nie zauwaĹźy. MuszÄ
byÄ jasne reguĹy.
Ile druĹźyn powinna liczyÄ ekstraklasa, Ĺźeby produkt o nazwie Liga Polska byĹ bardziej atrakcyjny?
- ByĹem kiedyĹ zwolennikiem bardzo ostrej reformy. JeĹli licencje speĹnia tylko osiem druĹźyn, niech tylko one grajÄ
, po cztery razy w sezonie. Jednak cztery pojedynki w sezonie Legii z WisĹÄ
byĹyby nudne. A mecz Legii z ĹÄcznÄ
elektryzuje caĹy region tydzieĹ przed i dĹugo po wydarzeniu. Dlatego dziĹ uwaĹźam, Ĺźe optymalna liczba dla Polski to 16-18.
Czy nie jest zagroĹźeniem dla futbolu w Polsce, Ĺźe piĹka noĹźna ucieka z wielkich miast do maĹych oĹrodkĂłw, takich jak: Grodzisk, Wronki, WodzisĹaw, ĹÄczna czy Polkowice?
- Przede wszystkim skoro wielkich nie staÄ, a mali majÄ
, to dlaczego im odmawiaÄ. To prawda, Ĺźe np. w Grodzisku mieszka 10 tys. osĂłb i dla tych ludzi sukcesy ich druĹźyny, udziaĹ w europejskich pucharach to coĹ niepowtarzalnego, ale jednoczeĹnie z 16 miast wojewĂłdzkich tylko w piÄciu jest pierwszoligowy futbol - w Warszawie, Krakowie, Poznaniu, Katowicach i Ĺodzi. Nie sÄ
dzÄ jednak, Ĺźeby pĹynÄĹo z tego zagroĹźenie, raczej doping dla wielkich miast. Nie wiem zresztÄ
, czy w dĹuĹźszym okresie te maĹe oĹrodki wytrzymajÄ
konkurencjÄ. KapitaĹ grupuje siÄ zwykle w wielkich miastach. WierzÄ zresztÄ
, Ĺźe kilka wielkich marek, takich jak: WisĹa, Legia, GĂłrnik Zabrze, Lech i Widzew nie zniknie z pierwszej ligi i bÄdzie jej koĹmi pociÄ
gowymi.
A jaka jest przyszĹoĹÄ praw telewizyjnych. Ich ceny bÄdÄ
rosnÄ
Ä w nieskoĹczonoĹÄ?
- WrÄcz przeciwnie, bÄdÄ
spadaÄ. Prawa do pokazywania sportu wciÄ
Ĺź sÄ
najdroĹźsze na Ĺwiecie. Mecz piĹkarski kosztuje od 10 tys. do 100 tys. dol., podczas gdy odcinek najlepszego serialu TV tylko 500 dol. To stacje telewizyjne same tak wywindowaĹy ceny, a ten proces najlepiej widaÄ w Polsce, ktĂłra w pewnym momencie staĹa siÄ piÄ
tym rynkiem w Europie. W tym biednym kraju mieliĹmy trzy stacje kodowane - WizjÄ TV, Canal+ oraz Polsat - i wszystkie chciaĹy mieÄ sport. A dochodziĹy jeszcze stacje otwarte, ktĂłre teĹź chciaĹy, choÄ nie miaĹy kiedy go pokazywaÄ. Teraz sytuacja na rynku siÄ stabilizuje. ObniĹźka sum, jakie pĹaci lidze polskiej Canal+, to wĹaĹnie czÄĹÄ tej stabilizacji. Pakietowanie, pozwolenie innym stacjom na pokazywanie futbolu to element powrotu do normalnoĹci.
FIFA ogranicza liczbÄ meczĂłw towarzyskich, chce zlikwidowaÄ klubowe mistrzostwa Ĺwiata, UEFA zredukowaĹa LigÄ MistrzĂłw. CzyĹźby wiÄc futbol siÄ przejadĹ?
- Nie naleĹźy tego tortu jeĹÄ za duĹźo, bo zrobi siÄ nam niedobrze. Rozbudowana Liga MistrzĂłw zaczynaĹa stawaÄ siÄ nudna. Akurat pieniÄ
dze generowaĹa wcale nie mniejsze, a jednak traciĹa widzĂłw. Na szczÄĹcie kwestia zainteresowania widzĂłw wciÄ
Ĺź jest tu najwaĹźniejsza. MeczĂłw byĹo teĹź tyle, Ĺźe brakowaĹo stacjom miejsca na obudowanie ich, lepsze sprzedanie. PrzeciÄ
Ĺźeni zawodnicy zaĹ przestawali bĹyszczeÄ. PrzeciÄtnoĹÄ na boisku i w studiu mogĹy zaĹ najbardziej zaszkodziÄ temu fenomenalnemu produktowi o nazwie futbol i dobrze, Ĺźe ktoĹ to zrozumiaĹ.
FIFA dokonaĹa ostatnio kilku zmian w przepisach, trochÄ wracajÄ
c do ĹşrĂłdeĹ. ZrezygnowaĹa m.in. z przepisu o "zĹotym golu"...
- Podoba mi siÄ konserwatyzm FIFA. PowinniĹmy pielÄgnowaÄ stare, sprawdzone wzorce, a nie wymyĹlaÄ nowe. "ZĹotego gola" i wiele innych zmian wymyĹliĹy stacje telewizyjne, ktĂłre chciaĹy szybszych rozstrzygniÄÄ. Jednak i one zrozumiaĹy, Ĺźe wcale nie jest tak dobrze, kiedy w przypadku konfrontacji dwĂłch rĂłwnorzÄdnych druĹźyn o wyniku decyduje przypadek. I postawiĹy na dĹuĹźsze emocje.
TydzieĹ temu brazylijski napastnik Ailton zgodziĹ siÄ zostaÄ reprezentantem Kataru, jego rodak Dede na razie siÄ waha. Dla Polski od lat gra Emmanuel Olisadebe i takich przykĹadĂłw jest wiÄcej. Czy kiedy reprezentacje stanÄ
siÄ klubami, widzowie nie odwrĂłcÄ
siÄ od piĹki narodowej na rzecz klubowej?
- Bardzo moĹźliwe, Ĺźe tak bÄdzie. JuĹź dziĹ identyfikacja widza z klubem jest o wiele wiÄksza i bardziej spontaniczna niĹź z reprezentacjÄ
. Mistrzostwa Europy i Ĺwiata stracÄ
wiÄc na znaczeniu kosztem Ligi MistrzĂłw czy piĹkarskiej Euroligi, kiedy ta powstanie.
Wierzy Pan w powstanie w owej mitycznej Euroligi, nad ktĂłrÄ
debatujÄ
najbogatsze kluby Ĺwiata z grupy G-14?
- MyĹlÄ, Ĺźe to nieuniknione, jest tylko kwestiÄ
piÄciu czy dziesiÄciu lat. WymuszÄ
to nawet nie same kluby, ale stacje telewizyjne, ktĂłre chÄtnie zapĹacÄ
krocie za coĹ zjawiskowego, coĹ, czego wczeĹniej nie byĹo. Rynek wymusi nowÄ
formuĹÄ. Stanie siÄ tak, kiedy widzom np. we WĹoszech znudzÄ
siÄ pojedynki piÄciu najlepszych druĹźyn z resztÄ
przeciÄtniakĂłw. PostawiÄ
na galaktycznoĹÄ, ktĂłra zaczyna obecnie byÄ taka modna.
Wielkie kluby szykujÄ
siÄ do objÄcia rzÄ
dĂłw w Ĺwiatowym futbolu. Prezes Bayernu Karl-Heinz Rummenige, ktĂłry jednoczeĹnie jest szefem komisji UEFA do spraw Europejskich PucharĂłw, proponuje, by klubom pĹaciÄ za to, Ĺźe ich piĹkarze grajÄ
w reprezentacjach. Najlepsi zgarnÄ
teĹź niemal caĹÄ
pulÄ z praw telewizyjnych, jaka bÄdzie na rynku. Powstanie szalona dysproporcja i nie wiem, czy znajdÄ
siÄ mechanizmy, ktĂłre to zastopujÄ
. To smutne.
RozmawiaĹ MichaĹ Pol
Komentarze: (0)
a moim zdaniem nigdy nie dojdzie do utworzenia euroligi a jk juz powstanie to tak samo szybko upadnie. Dlaczego? A co by się stało gdyby w łańcuchu pokarmowym człowiek - zwierzę - roślina zabrakło zwierząt? Przecież sam Zidane wywodzi się nie z wielkiego klubu tylko z małego.
NAJCZĘŚCIEJ KOMENTOWANE:
- Dean Klafurić zwolniony! (267)
- Legia Warszawa 0-2 Spartak Trnava (207)
- PS: Nawałka odmówił Legii (162)
- Nawałka od środy trenerem? (152)
- Klafurić: Możemy pokonać Spartak w rewanżu (145)
- Ukrainiec kandydatem na trenera (133)
- LIVE!: Spartak Trnava - Legia Warszawa (129)
- Spartak Trnava 0-1 Legia Warszawa (117)
- Legia Warszawa 1-3 Zagłębie Lubin (106)
- Klafurić: Przegrana bitwa, ale nie wojna (94)
Zgłoś newsa!
Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam!
Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!