|
Warszawa - Sobota, 2 lutego 2008, godz. 15:30 Liga polska - 33. kolejka |
|
Legia Warszawa- 11:53 Zaleski (Pawłowski M., Michałkiewicz)
38:24 Michałkiewicz (Połącarz)
44:31 Michałkiewicz (Zaleski, Pawłowski M.)
49:59 Zaleski (Michałkiewicz, Pawłowski M.)
53:01 Stajak (Zaleski)
|
5 (1) (1) (3) |
|
SMS I Sosnowiec- 03:48 Kapka (Wróbel)
13:34 Cieślicki (Kapka)
14:12 Papież (Kabat)
25:23 Wróbel (Galant)
36:59 Galant
40:21 Wróbel
41:00 Maj (Winiarski)
49:15 Korzeniowski
| 8 (3) (2) (3) |
|
Legia Warszawa
- 31. Strąk
1. Iwaszkiewicz
14. Pawłowski M.
77. Pawłowski T.
19. Zaleski
88. Stajak
91. Michałkiewicz
23. Połącarz
28. Wardecki
21. Wąsiński
61. Rostkowski G.
20. Grunwald
11. Nowiński
66. Niewiadomski
26. Rembek M.
12. Fisz
16. Rembek
|
SMS I Sosnowiec
- 1. Witkowski
25. Górski
11. Kapka
14. Porębski
8. Cieślicki
12. Galant
17. Wróbel
4. Maj
22. Kabat
19. Tylka
10. Winiarski
15. Minge
9. Czapkowski
6. Korzeniowski
21. Witecki
7. Papież
|
- Sędzia główny: Więckowski, Guzik, Millati
|
|
Pokonani
Sobotnia konfrontacja legionistów z zespołem SMS Sosnowiec rozpoczęła się z 15-minutowym opóźnieniem wskutek przedłużenia się wcześniejszego hokejowego spotkania.
Na trybunach zjawiło się około 400-450 widzów, co jest niestety liczbą niewspółmiernie małą w porównaniu z poprzednimi spotkaniami hokeistów, podczas których hala „Torwaru II” po prostu pękała w szwach. Jednak ci, którzy przybyli, z całą pewnością nie mogli narzekać na brak emocji. Od początku spotkania „wojskowi” próbowali dorównać kroku gościom z Sosnowca i trzeba przyznać, iż wychodziło im to całkiem nieźle – w pierwszej tercji po bramce Zaleskiego w 12. minucie, udało im się doprowadzić do wyrównania. Później było już niestety nieco gorzej – w wyniku niewielkiej dekoncentracji zawodników, którzy ucieszyli się ze zdobycia punktu, Legia straciła dwie bramki w ciągu niespełna czterdziestu sekund.
Dość podobnie było w pozostałych dwóch częściach meczu. Legioniści starali się, walczyli z sosnowiczanami o krążek bardzo dzielnie i stwarzali sobie co chwilę stuprocentowe sytuacje. To jednak tego dnia nie wystarczyło. Zabrakło zachowania zimnej krwi przy wykańczaniu sytuacji, koncentracji przy szybko przeprowadzanych kontratakach drużyny z Sosnowca oraz bez wątpienia szczęścia, które potrafi odmienić przebieg każdego meczu. Na pocieszenie pozostaje jednak fakt, iż hokeiści zawsze mogą liczyć na doping swoich fanów, którzy mimo iż nie zjawili się dziś w okazałej liczbie, to próbowali swoimi okrzykami dodać „wojskowym” skrzydeł.
Strzały: 32-31
Kary: 24-37
Autor: Hugollek
Pomeczowe wypowiedzi:
Zbigniew Stajak: - Zawodnicy z pola rozegrali dobre spotkanie, natomiast bramkarze "ustawili w meczu nadwyżkę" i od razu straciliśmy trzy bramki – a to już niestety było za dużo, by ten pojedynek zwyciężyć. Jeśli drużyna nie czuje, że z tyłu ma pewnego bramkarza, to wtedy po prostu gra bardziej defensywnie i nie wychodzi wszystko tak jak powinno. Gdy istnieje jakieś słabsze ogniwo, to jest ono wyczuwalne i... jest jak jest.
Jak należałoby polepszyć wykańczanie akcji wypracowywanych przez Pana podopiecznych?
- Problemy z wykańczaniem sytuacji będą się jeszcze z całą pewnością pojawiały dlatego, że zbyt mało trenujemy. Treningi na lodzie odbywają się cztery razy w tygodniu, podczas gdy szkolna drużyna, którą mamy na miejscu, trenuje dwa razy dziennie. Widać zatem, że ćwiczą dwa razy więcej niż my i mogą dopracować więcej elementów. My z kolei robimy to niestety troszeczkę „po łebkach” i dlatego cała nasza praca odwlecze się w czasie.
Czy zamierzacie Państwo zasilić drużynę starszymi zawodnikami?
- Od przyszłego sezonu zamierzamy ściągnąć pięciu hokeistów – dwóch napastników oraz trzech obrońców. Doświadczenie starszych graczy na pewno będzie bardzo pomocne – tak jak trzy lata temu, gdy przystępowaliśmy do rywalizacji. Ściągnęliśmy wówczas do zespołu kilku starszych zawodników, ponieważ ci, którzy obecnie mają po dziewiętnaście lat, byli wtedy siedemnastolatkami.
Autor: Hugollek
Zapowiedź
Ostatki
W najbliższy weekend ostatnie spotkania ligowe rozegrają hokeiści Legii. Warszawiacy w hali Torwaru II podejmować będą SMS I Sosnowiec. Sobotnie spotkanie rozpocznie się o godzinie 15:30, a niedzielne o 13:30. Ze względu na spore zainteresowanie meczami naszych hokeistów, klub rozpocznie przedsprzedaż biletów dzień przed meczem. Wejściówki na oba mecze będzie można kupić w piątek w godzinach 17:30-19:00 w kasie Torwaru II oraz w dniu rozegrania spotkań. Spotkania siatkarzy w Hajnówce i koszykarzy w Piasecznie zostały przełożone na środę, 6 lutego.
Autor: Bodziach