|
Warszawa - Sobota, 20 lutego 2010, godz. 15:30 Liga polska - 1. runda play off, III mecz |
|
Legia Warszawa- 16:03 Stajak (Garbarczyk)
|
1 (1) (0) (0) |
|
KH Sanok- 3:04 Vozdecky (Valecko)
11:42 Ćwikła (Valecko)
38:56 Poziomkowski (Maciejko, Milan)
40:47 Vozdecky (Kostecki, Ćwikła)
49:31 Kostecki (Vozdecky)
55:00 Valecko (Rąpała, Ćwikła)
| 6 (2) (1) (3) |
|
Legia Warszawa
- Strąk
Bogus
Garbarczyk
Stajak
Grzesik
G. Rostkowski
Wardecki
Floriańczyk
Plechawski
Komorski
Bepierszcz
M. Pawłowski
Szaniawski
Bułanowski
Grunwald
Wiśniewski
Kran
Stępski
T. Rostkowski
trener: Stanisław Małkow
|
KH Sanok
- Rocki
Rąpała
Valecko
Kostecki
Ćwikła
Vozdecky
Bigos
Kaljuste
Poziomkowski
Milan
Maciejko
Cychowski
Owczarek
Strzyżowski
Połącarz
Biały
Solon
|
- Sędzia główny: Janusz Strzępek - Krzysztof Bereska, Paweł Pomorzewski
|
|
Walka o awans zakończona
Hokeiści Legii zakończyli walkę o awans w sezonie 2009/10. W trzecim meczu fazy play-off ulegli na Torwarze w obecności kompletu publiczności drużynie z Sanoka 1-6. Jedyną bramkę dla legionistów zdobył Rafał Stajak w pierwszej tercji spotkania.
Legia przegrała rywalizację z KH Sanok, przegrywając 0-3. Legię czekają jeszcze mecze z Orlikiem Opole o 3. miejce w I lidze. Pierwsze spotkania już za tydzień.
Kary: 20 – 10 minut
Autor: Bodziach
Pomeczowe wypowiedzi:
Stanisław Małkow (trener Legii): Mecze w ramach play-offów z zespołem z Sanoka oceniam pozytywnie. Te trzy spotkania dały nam więcej niż występy we wszystkich konfrontacjach z pierwszoligowymi drużynami w bieżącym sezonie, ponieważ zawodnicy sprawdzili swoje siły z prawdziwym rywalem z ekstraklasy. KH Sanok to dobry, poukładany zespół, w którym występują dobrze grający obcokrajowcy.
W najbliższych tygodniach nadal gramy. Mamy przed sobą bodajże jeszcze cztery spotkania do rozegrania. W przyszłym tygodniu czeka nas dwumecz z Orlikiem Opole.
Moją wskazówką dla zawodników przed tymi rywalizacjami jest to, aby utrzymali taki poziom, jaki zaprezentowali chociażby dzisiaj. Jeśli nadal będą wykazywać odpowiednie tempo, zaangażowanie i agresywność na lodzie, wówczas wszystko powinno być w porządku.
Jeśli chodzi o kibiców, to muszę przyznać, iż prezentują najwyższy w Polsce poziom.
Rafał Stajak (kapitan Legii): Jesteśmy jeszcze młodą drużyną, składającą się w przeważającej większości z wychowanków. Graliśmy z przeciwnikiem z Ekstraklasy – znacznie silniejszym od nas, dużo bardziej ogranym, reprezentowanym przez starszych zawodników, wzmocnionym hokeistami z zagranicy. Mimo to myślę, iż widać progres w naszej grze.
Najbardziej byliśmy zadowoleni z dwóch pierwszych tercji, po których przegrywaliśmy 1-3. Gdyby ta konfrontacja zakończyła się takim wynikiem, na pewno schodzilibyśmy z lodowiska w dużo lepszych nastrojach. Z tego względu szkoda, że w ostatniej odsłonie meczu straciliśmy aż trzy bramki, w głupi sposób zresztą.
Musimy być realistami. Oczywistym jest, że nie podeszliśmy do tego meczu w taki sposób, by „odwalić” swoje tylko walczyliśmy i myśleliśmy o wygranej, a nie jedynie o jakiejś przyzwoitej porażce. Gra się po to, żeby wygrać, a nie, by jak najmniej przegrać. Dziś chcieliśmy tylko i wyłącznie zwyciężyć. Pomimo że nam się nie udało, to mogę zapewnić, że całe serce i wszystkie siły zostawiliśmy na lodzie.
Obecnie koncentrować się będziemy na dalszej części play-offów. Będziemy grać o trzynaste miejsce, czyli o trzecie miejsce w pierwszej lidze. Zagramy z Orlikiem Opole i mam nadzieję, że tym razem to my będziemy wygrywać wszystkie mecze – zarówno w Opolu, jak i w Warszawie.
Doping był naprawdę świetny. To, że wynik przez pewien czas był stosunkowo korzystny, zawdzięczamy przede wszystkim kibicom. Swoją superpostawą wspaniale nas wspierali. Widać, że zostawili co najmniej tyle samo serca na trybunach, co my na lodzie, a może nawet i więcej. Dlatego w imieniu swoim, jak i całej drużyny pragnę im bardzo serdecznie podziękować.
Autor: Hugollek
Zapowiedź
Tylko wygrana przedłuży nadzieje
Najbliższy mecz hokeiści Legii rozegrają w najbliższą sobotę w KH Sanok. Trzecie spotkanie I rundy play-off odbędzie się na Torwarze II o godzinie 15:30. Jeśli w sobotę zwycięży Legia, kolejny mecz z KH Sanok rozegrany zostanie w niedzielę o 13:20.
Przypomnijmy, że rywalizacja na tym etapie rozgrywek trwa do trzech wygranych. Po dwóch meczach sanoczanie prowadzą 2-0.
Autor: Bodziach