SiatkówkaHokejKoszykówka
- Sobota, 22 stycznia 2011, godz. 15:45
Liga polska - 3. kolejka
Herb Legia Warszawa Legia Warszawa
  • 11:38 Komorski (Grzesik)
    14:01 Grzesik (Stępski)
    19:41 G. Rostkowski (Stajak)
    32:58 Bepierszcz (Komorski, Grzesik)
    51:00 Bepierszcz (Komoroski, Solon)
5 (3)   (1)   (1)
Herb Polonia Bytom Polonia Bytom
  • 9:38 Matczak (Salamon)
    15:06 Solon
    27:29 Kukulski (Salamon, Matczak)
    28:28 Solon (Puzio, Szczepaniec)
    31:04 Kukulski (Matczak, Salamon)
    52:23 Salamon (Kukulski, Matczak)
    59:20 Kukulski (Solon)
7 (2)   (3)   (2)

Legia Warszawa

  • 31. Michał Strąk
    1. Wladislaw Ripka
    28. Mateusz Wardecki
    11. Kamil Nowiński
    98. Patryk Wąsiński
    61. Grzegorz Rostkowski
    88. Rafał Stajak
    19. Rafał Solon
    7. Maciej Stępski
    10. Tomasz Grunwald
    24. Filip Komorski
    5. Mateusz Bepierszcz
    49. Łukasz Bułanowski
    95. Karol Wąsiński
    81. Wojciech Wróblewski
    94. Bryan Świderski
    12. Damian Kran
    84. Jarosław Grzesik
    13. Paweł Garbarczyk

    trener: Zbigniew Stajak

Polonia Bytom

  • 35. Dominik Kraus
    29. Bartłomiej Szopa
    18. Michał Kogut
    22. Bartłomiej Stępień
    61. Błażej Salamon
    21. Daniel Kukulski
    12. Bartosz Matczak
    20. Piotr Zyga
    24. Krystian Cyganik
    27. Dariusz Puzio
    7. Sebastian Klaczyński
    44. Dawid Szczepaniec
    15. Mateusz Solon
    14. Paweł Bajon
    19. Marcin Mazur
  • Sędzia główny: Paweł Kobielusz
  • Widzów: 250

Bytomianie ponownie lepsi

Podobnie jak w grudniowym spotkaniu obu drużyn na Torwarze, również w sobotę hokeiści Polonii Bytom okazali się lepsi od legionistów. Po zaciętym meczu gospodarze ulegli bytomianom 5-7.

Legioniści dobrze rozpoczęli mecz, ale to goście objęli prowadzenie w 10. minucie po uderzeniu Bartosza Matczaka. Jednak dokładnie dwie minuty później Filip Komorski doprowadził do wyrównania, a w 14. minucie pięknym strzałem na prowadzenie gospodarzy wyprowadził Jarosław Grzesik. Radość 300-osobowej grupy kibiców nie trwała zbyt długo, bo minutę później Mateusz Solon wyrównał stan spotkania. W ostatnich sekundach pierwszej tercji legioniści ponownie objęli prowadzenie, po tym jak Grzegorz Rostkowski wykorzystał podanie Rafała Stajaka.

O drugiej części meczu legioniści chcieliby chyba jak najszybciej zapomnieć. Między 28 a 32 minutą straciliśmy aż trzy bramki. Poddenerwowany trener nie szczędził podopiecznym na ławce słów krytyki. Kontaktowa bramka padła w 33. minucie po trafieniu Bepierszcza. Potem gra się zaostrzyła i po dwóch zawodników każdej drużyny trafiło na ławkę kar.

Trzecia tercja była bardzo zacięta. Legia doprowadziła do wyrównania w 51. minucie za sprawą Mateusza Bepierszcza, ale bytomianie ponownie wyszli na prowadzenie półtorej minuty później, kiedy to Salamon trafił po asyście Kukulskiego i Matczaka. Następnie znakomitej okazji sam na sam nie wykorzystał Wąsiński, co zemściło się na legionistach 40 sekund przed końcową syreną, kiedy to Kukulski ustalił wynik na 7-5 dla Polonii.

Strzały: 41-50
Kary: 20-26

Autor: Woytek


Czytaj również: