SiatkówkaHokejKoszykówka
Bytom - Niedziela, 15 stycznia 2012, godz. 18:00
Liga polska - 20. kolejka
Herb Polonia Bytom Polonia Bytom
  • 09:29 Raschinski (Bajon)
    18:12 Adamus (Puzio)
    37:35 Raschinski (Urban, Maciejko)
    37:54 Kłaczyński (Wieczorek)
4 (2)   (2)   (0)
Herb Legia Warszawa Legia Warszawa
  • 10:35 G. Rostkowski
    32:32 Bepierszcz
    56:50 Bepierszcz (Komorski)
3 (1)   (1)   (1)

Polonia Bytom

  • Szopa
    Owczarek
    Kantor
    Puzio
    Mazur
    Adamus
    Stępień
    Urban
    Maciejko
    Kukulski
    Raschinski
    Kowalski
    Hoder
    Wieczorek
    Bajon
    Kłaczyński

Legia Warszawa

  • Blot
    Wardecki
    Solon
    Bepierszcz
    Komorski
    K. Wąsiński
    Pronobis
    G. Rostkowski
    Wiśniewski
    P. Wąsiński
    Świderski
    Stępski
    K. Rostkowski.
  • Sędzia główny: Molenda, Kosidło, Polak
  • Widzów:

Fatalny weekend

Hokeiści Legii fatalnie rozpoczęli nowy rok. Najpierw w sobotę ulegli Orlikowi Opole 1-9, a dzień później przegrali w Bytomiu 3-4. Kolejne pięć spotkań odbędzie się przy Łazienkowskiej. 21 stycznia Legia zagra z SMS-em I Sosnowiec, dzień później z KTH Krynica. 28 stycznia w Warszawie gościć będzie HC GKS Katowice, a na początku lutego Orlik Opole i Polonia Bytom. Szczegółowy terminarz w zakładce Raporty meczowe.

Pierwsze dwadzieścia minut to ofensywna gra z obu stron. Co chwilę pod bramkami dochodziło do gorących sytuacji. Jako pierwsi powody do radości w tym meczu mieli gospodarze. W 10. minucie Andrei Raschinski po podaniu Pawła Bajona znalazł sposób na Łukasza Blota. Już 66 sekund później strzałem spod niebieskiej wyrównał Grzegorz Rostkowski, zaskakując zasłoniętego Bartłomieja Szopę. Końcówka tercji należała do Polonii. Najpierw w 18. minucie będącego w sytuacji sam na sam z Blotem Dariusza Puzia sfaulował obrońca Legii Patryk Pronobis, za co sędzia przyznał gospodarzom rzut karny. Kapitanowi bytomian nie udało się jednak oszukać bramkarza gości. Niezrażeni tą sytuacją miejscowi już dwanaście sekund później wyszli na prowadzenie 2-1, kiedy Mateusz Adamus z podania Puzia pokonał Blota. Sędzia analizował tę sytuację jeszcze na zapisie wideo, ale gol ostatecznie został uznany.

Druga tercja zakończyła się identycznym wynikiem jak pierwsza. Najpierw w 33. minucie do remisu doprowadził najskuteczniejszy zawodnik Legii Mateusz Bepierszcz, wykorzystując przewagę gości. Na prowadzenie miejscowych wyprowadził w 38. minucie drugim golem w meczu Raschinski, który wykorzystał podanie Pavla Urbana. Minęło zaledwie 19 sekund i po podaniu Artura Wieczorka Sebastian Kłaczyński ładnym uderzeniem podwyższył wynik na 4-2 dla Polonii. Był to jeden z kluczowych momentów tego spotkania.

W 57. minucie drugą bramkę tego dnia zapisał na swoim koncie Bepierszcz po dobrym podaniu Filipa Komorskiego. Legii nie udało się już doprowadzić do dogrywki.

kary: 10-36

Autor: Michmat / hokej.net


Czytaj również: