|
Warszawa - Sobota, 4 listopada 2006, godz. 15:30 Liga polska - 17. kolejka |
|
Legia Warszawa- 5:34 Michałkiewicz
6:06 Górka
25:34 Smoliński
25:54 Słowik
32:10 Słowik
41:56 Stajak
45:22 Krokosz
49:32 Czech
50:16 Górka
56:59 Górka
53:43 Czech
|
11 (2) (3) (6) |
|
Orlik Opole- 31:51 Waclawczyk
39:21 Waclawczyk
| 2 (0) (2) (0) |
|
Legia Warszawa
- 1. Rocki
14. Pawłowski
28. Wardecki
21. Słowik
20. Grunwald
7. Górka
19 Pióro
23 Połącarz (K)
77. Rostkowski
88. Stajak
22. Czech
12. Polak
10. Chmielewski
87. Krokosz
99. Smoliński
17. Michałkiewicz
25. Nowak
24. Niewiadomski
15. Łoś
11. Nowiński
|
Orlik Opole
- 1. Szatkowski
7. Radomski
10. Goliński
19. Żurek (K)
4. Pawłowski
5. Chodysz
11. Resiak
8. Zwierz
16. Waclawczyk
18. Dąbrowski
14. Pomian
15. Sznatola
23. Stopiński
20. Twardy
|
- Sędzia główny: Godziątkowski
|
|
Wreszcie zwycięstwo!
W sobotnim spotkaniu Legia zdecydowanie pokonała Orlik Opole 11-2. W hali Torwar II zgromadziło się około 350 kibiców. Zgodnie z zapowiedziami na początek spotkania fani przygotowali efektowną oprawę. Wykorzystali do tego flagi na kijach, transparent "Hokejowa Legia" oraz wulkaniki. Jeszcze przed pierwszym gwizdkiem sędziego wszyscy zgromadzeni upamiętnili zmarłego kibica Legii Janka "Angora".
Już na początku pierwszej tercji podopieczni Mariana Pysza osiągnęli zdecydowaną przewagę. "Będzie dobrze" - mówił przed meczem warszawski szkoleniowiec. Jego słowa zaczęły się spełniać od 6 minuty, kiedy to w sporym zamieszaniu pod bramką Szatkowski, krążek do siatki skierował Michałkiewicz. Pół minuty później było już 2-0 po golu Górki. Takim rezultatem zakończyło się pierwsze 20 minut.
Początek drugiej tercji był identyczny jak tercji pierwszej. Po pięciu minutach... strzeliliśmy dwie bramki w ciągu niecałych 30 sekund. Najpierw na listę strzelców wpisał się Smoliński, chwilę później do siatki rywala trafił Słowik. Pierwszą bramkę goście zdobyli w 32 minucie (gol Waclawczyka), ale już 20 sekund później Słowik podwyższył prowadzenie legionistów. Po 40 minutach na tablicy wyników widniał wynik 5-2 dla Legii.
Ostatnia odsłona meczu to popis strzelecki gospodarzy. Gole strzelali Stajak, Krokosz, Czech (dwie), Górka (dwie) i ostatecznie spotkanie z Orlikiem zakończyło się wynikiem 11-2 dla Legii. W niedzielę szansa na poprawienie tego rezultatu ;-)
Na duży plus zasłużyli fani, którzy licznie stawili się na meczu i głośnym dopingiem wspierali drużynę. Oby w kolejnych meczach było podobnie!
kary: 6 min. - 8 min.
strzały: 29-43 (9-15, 11-15, 9-13)
Autor: Woytek