|
Warszawa - Sobota, 6 stycznia 2007, godz. 15:30 Liga polska - |
|
Legia Warszawa- 14:01 Grunwald
31:20 Pawłowski
60:41 Połącarz
|
3 (1) (1) (0) (d. d. 1) |
|
MMKS Podhale- 47:38 Kmiecik
49:12 Teliga
| 2 (0) (0) (2) |
|
Legia Warszawa
|
MMKS Podhale
|
- Sędzia główny: Kurzątkowski
|
|
Niepotrzebnie stracony punkt
W sobotnie popołudnie na Torwarze zjawiło się zdecydowanie więcej kibiców niż na kilku ostatnich meczach naszych hokeistów. Od samego początku fani głośnym dopingiem wspierali podopiecznych Mariana Pysza w walce z Podhalem Nowy Targ. Legioniści objęli prowadzenie 14. minucie po asyście Michałkiewicza krążek do siatki skierował Grunwald. Druga część gry przebiegała pod dyktando licznych kar. Jeden z zawodników gości otrzymał karę meczu, a kibice byli świadkami sporej bójki na lodowej tafli. Natomiast od strony sportowej warszawianie cały czas przeważali i wykorzystali jedną z kilku dogodnych sytuacji - w 32. minucie do bramki trafił Pawłowski. Gdy wydawało się, że mecz łatwo wygramy, w trzeciej tercji Podhale doprowadziło do remisu 2-2 i sędzia zarządził dogrywkę. W 41. sekundzie dogrywki legioniści zdołali strzelić zwycięską bramkę, a jej autorem został Połącarz. Spotkanie wygrane, ale za zwycięstwo po dogrywce warszawianie otrzymali 2 a nie 3 punkty.
Autor: Woytek