Hokej: KH Gdańsk 4-0 Legia

i nastała cisza.

no i po co w sobotę zawodnicy Legii zaraz po wygranym meczu prowokowali kibiców z Gdańska pokazując im L z palców? Na co gdańszczanie tylko się uśmiechali, bo
Ci się wzięli do roboty i w niedzielę poszli z dopingiem dla swojej drużyny i Legioniści oklep dostali do zera i już L nie pokazywali :p
Wspomnę jeszcze o zachowaniu Rafała Solona, który schodząc na (zasłużoną) karę fuckował do kibiców, którzy naprawdę nic do niego nie mieli, żadnych nawet epitetów z trybuny do Solona nie było, a ten zdjął rękawice i paluchem wymachiwał jakby się czegoś najarał, po czym usiadł na ławie i też do kibiców pokazywał jak to się wali konia. To to on napewno potrafi. Żenua.

No nie,Stajak musi odejsc ! a czy aby nie czas pożegnac Brrrrrrramkaża?

Zawodnicy zapominają w takich chwilach, że mecz się kiedyś skończy, a paluszek może się złamać. "Kozaczenie" najgorszego sortu. Zawodnik powinien drażnić kibiców drużyny przeciwnej dobrą grą, a nie gestami.

trudno. najwyraźniej dały znać o sobie braki w przygotowaniu, którego właściwie nie było. z każdym meczem będzie coraz lepiej. dobrze że wczoraj Legioniści spuścili lanie gdańszczanom na ich lodzie - trzy punkty bliżej playoff :-). L!

dobry kibic powinien kibicowac swojej ukochanej druzynie a nie draznic innych swoimi wypocinami na temat zachowania naszych zawodnikow... wiesz co to jest zlosc sportowa???

Jaki doping ? Jakie prowokowanie . Sami chamskie okrzyki typu "do budy" intonowaliscie ćwoki!
Wiem bo byłem , parę wlepek na Oliwii wrzuciłem :)
Tylko Legia!

Gdansk jest taki piękny nocą

dokładnie - byłem i widziałem to co piszesz... żadnego wspierania gdańszczan nie było....

tylko smutno tak było jak wbijali gole.

a wlepek nie widziałem..... a szkoda....... bym pomógł rozlepiać ;)

Legia na całe życie

Stajaka nie ma w tym klubie widze ze jestes ogarniety na cacy i wiesz co....czas to pozegnac ciebie i za ortografie sie wez a nie tu ferment siejesz

zlamac to sie moze twoja szczeka nie masz co robic to wyplywaj na sledzie

Kram buhahahahahahahahha

podhale