Warszawa - Piątek, 18 marca 2016, godz. 19:00 Liga polska - 29. kolejka Legia Warszawa 71 15-25, 20-18, 20-18, 16-13 Basket Poznań 74

Ta ostatnia sekunda...

W przedostatnim meczu fazy zasadniczej I ligi koszykówki Legia Warszawa przegrała z Basketem Poznań 71-74. Wyniki poszczególnych kwart: 15-25, 20-18, 20-18, 16-13. Legioniści walczyli do ostatnich sekund, jednak goście wygrali szalonym rzutem za trzy punkty oddanym tuż przed końcową syreną. Mimo porażki, koszykarze Legii mają zapewnione 3. miejsce przed fazą play-off, która zadecyduje o tym, kto awansuje do PLK.

O sensacyjnym zwycięstwie gości przesądził celny rzut z dystansu autorstwa Piotra Wielocha na 1,5 sekundy przed zakończeniem spotkania. Młoda i zdeterminowana drużyna Basketu nieoczekiwanie przeważała od samego początku meczu. Wpływ na to miały szybkie kontry, bardzo dobra skuteczność rzutów z gry oraz agresja w obronie. Ponadto, w ekipie gospodarzy szwankowały szczególnie rzuty za trzy (tylko dwa celne w całym spotkaniu). Legioniści starali się odrabiać straty i w trzech ostatnich minutach wreszcie złapali kontakt z gośćmi. 10 sekund przed końcem gospodarze mieli piłkę, a skuteczne wejście pod kosz Michała Aleksandrowicza spowodowało, że na tablicy wyników był remis 71:71.

Gdy wydawało się, że do wyłonienia zwycięzcy będzie potrzebna dogrywka, Piotr Wieloch oddał rzut z 8-9 metra, który znalazł drogę do kosza. Ekipa z Wielkopolski w tym sezonie będzie walczyć o utrzymanie, dlatego jej wygraną w Warszawie można uznać za sporą niespodziankę.

"Ostatni rzut nie był kluczowy. Jeśli liczymy na awans do Ekstraklasy, to ten mecz powinniśmy rozstrzygnąć dużo wcześniej. Zespół z Poznania niczym nas nie zaskoczył, dlatego tym bardziej boli nas porażka" – powiedział trener Legii Piotr Bakun. W tym sezonie, stołeczny Klub po raz pierwszy przegrał pod jego wodzą.

Kolejne spotkanie legioniści rozegrają za dwa tygodnie. W niedzielę (3 kwietnia) o godz. 19:00 zmierzą się na wyjeździe z SKK Siedlce. Będzie to ostatni mecz sezonu zasadniczego, po którym Legia pozna rywala w pierwszej rundzie fazy play-off.