|
Warszawa - Sobota, 17 marca 2018, godz. 18:00 Liga polska - 23. kolejka |
|
Legia Warszawa |
63 |
| 21-20, 19-25, 11-29, 12-13 |
|
Trefl Sopot | 87 |
|
Legia Warszawa
- 0. Michał Kołodziej 4 *
1. Chauncey Collins 13 (1)
3. Jobi Wall 0
5. Kamil Sulima 0
7. Wojciech Szpyrka 0
9. Jorge Bilbao 4
11. Łukasz Wilczek 6 (1) *
14. Piotr Robak 2
15. Adam Linowski 5
21. Hunter Mickelson 14 *
25. Anthony Beane 10 *
33. Grzegorz Kukiełka 5 (1) *
|
Trefl Sopot
- 0. Steve Zack 19
1. Łukasz Kolenda 5 (1)
5. Piotr Śmigielski 7 *
8. Filip Dylewicz 10 (2)
9. Jakub Karolak 2
11. Obie Trotter 3 (1) *
13. Jakub Motylewski 0
14. Grzegorz Kukla 4
22. Jermaine Love 9 (1) *
23. Michał Kolenda 9 (1)
55. Artur Mielczarek 19 (4) *
10. Marcin Stefański -
|
|
- Widzów: Dariusz Zapolski, Marcin Koralewski, Cezary Nowicki | Komisarz: Krzysztof Antoniak
|
Ponownie bez wygranej
W meczu 23. kolejki PLK koszykarze Legii przegrali z Treflem Sopot 63-87. Wyniki poszczególnych kwart: 21-20, 19-25, 11-29, 12-13. Podczas meczu w ramach akcji "Ultra Dzielnica" kibice zaprezentowali trzy oprawy. Kolejne spotkanie legioniści rozegrają w czwartek w Zielonej Górze.
Zapowiedź
Trefl na musiku
W sobotę Legia zagra ponownie przed własną publicznością, mierząc się z zespołem walczącym o grę w fazie play-off. Legioniści zapewniają, że dadzą z siebie wszystko, żeby sprawić swoim kibicom miłą niespodziankę. Trefl jest na fali. W ostatnim czasie wygrał m.in. wyjazdowy mecz ze Stelmetem (+4), a w dwóch ostatnich kolejkach pokonał Rosę (+14) oraz po bardzo zaciętym pojedynku Turów w Zgorzelcu (+1). W meczach wyjazdowych bilans Trefla to 6 zwycięstw i 6 porażek. Oprócz wygranej w Zgorzelcu i Zielonej Górze, w ostatnim czasie sopocianie doznali porażek w Ostrowie (-4), Włocławku (-11), Szczecinie (-13), Dąbrowie Górniczej (-8) oraz Krośnie (-4).
Trefl na pewno nie należy do rywali łatwych, tym bardziej po ostatnich wzmocnieniach, kiedy do drużyny dołączyli amerykański rozgrywający Obie Trotter oraz podkoszowy Grzegorz Kulka, który przyszedł ze Stali Ostrów. Trotter szybko stał się najskuteczniejszym graczem sopocian, ze średnią 17,1 pkt. na mecz. Ważną rolę w zespole odgrywają także dwa pozostali Amerykanie - rzucający Jermaine Love (13,3 pkt. na mecz) oraz mierzący 211 centymetrów środkowy, Steve Zack (11,3 pkt.). Bardzo ważnym punktem zespołu jest oczywiście dobrze znany i doświadczony, 38-letni Filip Dylewicz, który notuje podobnie jak Love, średnią punktową na poziomie 13,3 pkt.
Legia w sobotę wystąpi z pewnością bez kontuzjowanego Tomka Andrzejewskiego, przez co siła zespołu w strefie podkoszowej będzie ograniczona. Wydaje się, że więcej szans na grę otrzyma Adam Linowski, który przeciwko Kingowi był o wiele bardziej pożyteczny niż zdecydowanie wyższy Mickelson. Pod nieobecność "Ricziego", opaskę kapitana w sobotę przejmie Kamil Sulima, lecz można powątpiewać by doświadczony rzucający otrzymał więcej minut niż w dotychczasowych meczach. Legia ma jeszcze przed sobą osiem meczów do końca rozgrywek, z czego cztery przed własną publicznością. Pokonać Trefla nie będzie łatwo, ale to także jeden z tych zespołów, z którym na pewno można nawiązać walkę.