fot. ostrowmaz24.pl
Inny styl "kibicowania" - rykowisko
Bodziach
W III lidze przyszło nam już grać w najróżniejszych halach sportowych, w ciszy, przy fanatycznym dopingu (to oczywiście wszędzie tam, gdzie pojawiali się fani Legii), czy samych oklaskach po zdobytych punktach. W sobotę można było odnieść wrażenie, że nasz zespół gościł na rykowisku.
Trąbki, piszczałki i inne elementy prawdziwego piknika stanowiły element mocno folklorystyczny, ale najwyraźniej pożądany w Ostrowi (na stronie klubu pojawiła się przed meczem zachęta do przyniesienia tego typu akcesoriów).
Jak dobrze pamiętamy, wuwuzele używane były przede wszystkim podczas piłkarskich mistrzostw świata w RPA. Zawodnicy z całego świata wypowiadali się negatywnie o tej formie "dopingu". W Polsce już dobrych kilka lat rozpoczęto walkę z trąbkami i innymi dętymi instrumentami wnoszonymi na trybuny, które zazwyczaj rozprowadzali klubowi działacze. Ogólnopolska akcja "Nie bądź łosiem, nie trąb", przyniosła skutek. Początkowo plastikowe trąbki zabierane były przy wejściu na stadiony, po czym same zniknęły tak szybko jak się pojawiły.
Dziś tego typu instrumenty można zaobserwować jedynie na konkursach skoków narciarskich, gdzie wymalowane pikniki wspierają skoczków narciarskich (szczególnie w czasach "Małyszomanii"), lub na meczach siatkówki, choć już nawet w halach siatkarskich pikniki przerzuciły się na inne obce prawdziwym fanatykom "formy dopingu".
Prawdziwy ruch kibicowski do Ostrowi Mazowieckiej jeszcze nie dotarł, a z pewnością nie do hali przy Trębickiego (choć frekwencja była niezła). Sokół jest młodym klubem, istnieje zaledwie 13 lat. Może jeszcze doczeka się prawdziwych kibiców, którzy zamiast trąbek i mruczenia "defense, defense" (ludzie, skąd to się wzięło w Polsce!), zaczną zdzierać gardła.
Komentarze: (24)
moim zdaniem spoko było, przynajmniej reagowali na to co się działo na boisku :P
Nie rozumiem sensu pisania tego artykułu, były 3 trąbki (słownie trzy!!) ZERO jakichkolwiek piszczałek i innych instrumentów dętych - jak to pisano we wcześniejszych artykułach. !! Czyżby za bardzo przeszkadzało w grze ???
--
Do tej pory doceniałem pracę redaktorów legionisci.com , ale widzę że jak sezon się kończy to zaczynają się artykuły w stylu gazety FAKT !!! ;-(((( Sporo tu pogardy dla mieszkańców Ostrowi, którzy w większości są kibicami Legii.
Ludzie na widowni się dobrze bawili i o to chodzi. Miało być głośno i było. Doping nie był zorganizowany a spontaniczny i trzeba doceniać że ktoś coś chciał zrobić.
Żenujący artykuł !
popieram przedmówce, uwazalem wasz portal za sportowo poprawny, rzetelny i ciekawie prowadzony, a tu strzał w kolano z tym szydrczym artykułem. Szkoda
ale nikt bez koszulek nie ocierał się o siebie w podskokach!:)
Byłem na meczu. Wspierałem Ostrów jak mogłem. Nie ważne, że krzyczałem, piszczałem, czy co robiłem. Ważne, że wspierałem nasz zespół. Czy skakanie, pocenie się, ocieranie wzajemne, wyzywanie przeciwnika od najgorszych jest lepsze od naszego kibicowania? Moim zdaniem ostrowscy kibice spisali się świetnie! Przyszło ponad 350 osób. To jest bardzo dużo, patrząc na ostrowskie możliwości. Przychodzimy na mecz, aby wspierać naszych i oglądać jak grają nasi. Więc moim zdaniem każdy sposób kibicowania jest na swój sposób dobry. Jednym się nie podoba nasze kibicowanie, innym może się nie podobać Wasze. Trzeba uszanować innych. Pozdrawiam.
wielu prawdziwych LEGIONISTÓW na tej fotce i fan hokejowej sekcji jest:)
cytat: "Może jeszcze doczeka się prawdziwych kibiców, którzy zamiast trąbek i mruczenia "defense, defense" (ludzie, skąd to się wzięło w Polsce!), zaczną zdzierać gardła."
Z całym szacunkiem dla kibiców Legii, ale czy lepiej brzmi "Jechać z ku*wami" - jak to ma miejsce na pod adresem Sokoła na meczu w Warszawie ??
żenujący artykuł...
kibice Legii są niesamowici, ale zupełnie nie rozumiem takiej krytyki wobec ludzi, którzy przyszli dopingować swój zespół. każdy kibicuje tak jak lubi i chce, szanujmy się nawzajem i nie zapominajmy, że w tym wszystkim najważniejszy jest sport.
Wolę krzyczeć defens, niż chamskie wulgaryzmy, lub "Legia gola" na meczu koszykówki.
Defense Wam się nie podoba ? No tak, lepiej śpiewać 'Legia gol' na meczu koszykarskim...
Wolę krzyczeć "defense, defense", niż chamskie wulgaryzmy. Przynajmniej nie krzyczę "Legia gola" na meczu koszukówki. Nie wiem w jakim celu został napisany ten artykuł... To jest czepianie się głupot. Pozdrawiam.
Byłem na meczu, osobiście przyszedłem kibicować Legii, z tego co można było przeczytać w internecie organizowane były 2 busy do Ostrowi (34 osoby) więc chcieliśmy się przyłączyć. W końcu z Warszawy na trybunach były prawdopodobnie 3 osoby, więc zostało na tym ze obserwowaliśmy jedynie mecz.
Na mecz przyszło ok 400 osób czyli tyle co przychodzi na Legię na Bemowo czy na ekstraklasową Politechnike. Co prawda jeżeli chodzi o doping to był żenujący, ale nie uważam żeby zaraz robić z tego tragedię że 10 (było więcej niż 3) osob przyniosło trąbki. To jest III liga dajcie spokój!!! W Ostrowi i okolicach nie ma zadnego klubu który miałby dużą rzeszę kibiców, 90% jest za Legią, duże grupy kibiców jeżdżą na każdy mecz na Żyletę, więc nie piszcie że ludzie nie potrafią tu dopingować i że to jest jakiś inny świat...
Myślę że niejeden klub z ekstraligi chciałby mieć taki doping jaki był na meczu z Legią (przynajmniej przeciwników deprymuje trochę) a gdyby była wyższa liga to i doping by się znalazł z prawdziwego zdarzenia.
Byłem na tym meczu i kibicowanie to był jeden wielki piknik, 0 organizacji, fakt frekwencja cieszy ale jeśli chodzi o wspieranie zespołu to moim zdaniem lepiej jest coś ogarąć niż jak każdy daje coś od siebie czego efekty widać , trąbienie raz na 2min, zarzucenie gościa jakiejś przyśpiewki przez megafon po czym śpiewa 5osób a hit moim zdaniem "hej sokoły" . Ostrów zawsze z Legią
Pewnie że lepiej, przynajmniej konkretniej. A co do meczu z Legią, to jako osoba postronna również uważam że rykowisko co nie miara, tak sie nie robi. Można gwizdać, krzyczeć, ale nie piszczeć, pierdzieć wuwuzelami czy krzyczeć przez megafonik. Co miejscowosc to obyczaj jednak. Nie ma znaczenia czy Ostrów jest z Legią czy nie, bo fani Legii są rozsiani po całej Polsce.
Gdyby ludzie którzy chodzą na Żyletę zaczęli w Ostrowi na Sokole ogarniac doping (czego nie obserwujemy) to artykuł byłby zupełnie inny, w Ostrowi też są ludzie którzy potrafią fanatycznie kibicować. Na meczu było głośno, cała hala i chyba to się liczy, jak na realia III ligi tylko w Ostrowi i na Legii był doping...
Co Ty gadasz, co wspierałeś? było tak beznadziejnie ze jeden ogarnięty was wszystkich by przekrzyczał.. jak można dopingować zespół na siedząco, człowieka z megafonem ledwo co słyszałem chociaż siedziałem dosyć blisko niego..
Nie mam do was jakiegoś wielkiego problemu, ani tym podobne, ale prawda jest taka że to strasznie mizernie wyglądały i gdyby nie dzieciaki, to połowa hali wyszła by po 15 minutach meczu, i nie było was 350 osób tylko około 200..
Pozdrawiam Ⓛ
w dupie mam to co napiszecie DOPING BYŁ ŚWIETNY A WAM NIE MUSI SIĘ PODOBAĆ POZDRAWIAM!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Skoro drużyna koszykówki Legii jest taka dobra, to czemu gra w 3 lidze?? :< Sokół to nasza wielka duma, więc wspieramy to jak możemy, a wasze cienkie komentarze z warszaffki mamy w głębokim poważaniu.
Żal mi tego artykułu. To był prawdziwy doping. pozdrawiam ;c
Lepiej piknik niż cisza. Wy co byliście na meczu - ogarnęliście coś więcej, że narzekacie na sposób kibicowania? z 5 osób śpiewało przyśpiewki? - bronił wam się ktoś dołączyć? Jakoś nie widziałem fanatycznych kibiców Legii na trybunach. Najważniejsze, że doping pomógł zespołowi i zachęcił ich do walki do końca. A że przeszkadzał przeciwnikowi - tym lepiej :) Pozdrawiam
Niema co się oszukiwać doping to żenada, o ile można nazwać dopingiem przyśpiewki typu hej sokoły, Widzę – nie Widzę - Witek (wybierzcie sami co to było bo nie dało sie zrozumieć co śpiewacie). Niema cie co się oburzać o "jazdę z kur.." w Warszawie skoro sami śpiewaliście "Deszcze niespokojne". Trąbki tragedia, to buczenie wk..rwiało na maxa . Mina typka który wychodząc z trąbką naciął sie na Legie – bezcenna.
Pozdrowienia dla kibiców Legi z Ostrowi spotkanych na meczu
Lepszy taki doping niż wyzwiska. Nie wiem czemu wam to przeszkadzało. Ja gdybym miała kulturę powstrzymałabym się od pisania tego typu artykułów. To był prawdziwy doping. Sokołowi nie przeszkadzał, a że wam to bardzo dobrze.
Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.
Dodaj swój komentarz:
autor:
e-mail:
lub wykorzystaj
treść:
NAJCZĘŚCIEJ KOMENTOWANE:
- Dean Klafurić zwolniony! (267)
- Legia Warszawa 0-2 Spartak Trnava (207)
- PS: Nawałka odmówił Legii (162)
- Nawałka od środy trenerem? (152)
- Klafurić: Możemy pokonać Spartak w rewanżu (145)
- Ukrainiec kandydatem na trenera (133)
- LIVE!: Spartak Trnava - Legia Warszawa (129)
- Spartak Trnava 0-1 Legia Warszawa (117)
- Legia Warszawa 1-3 Zagłębie Lubin (106)
- Klafurić: Przegrana bitwa, ale nie wojna (94)
Zgłoś newsa!
Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam!
Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!