Po bloku: Piotr Bakun (VIDEO)

Panie Piotrze, zależy mi bardzo na Odrodzeniu Potęgi bo dołożyłem do niej trochę swojego życia i potu. Bardzo dobra konkluzja że będziecie analizować wczorajszy mecz. Nie chcę się wymądrzać ale niech Pan dokładnie przeanalizuje zmiany jakich Pan dokonywał. Po pierwsze prawie jak w hokeju- dwóch albo trzech zawodników na raz i chaos potworny bo grali przypadkowi ludzie i nie było pomysłu na grę. I jedna uwaga chyba istotna dla końcówki meczu: 5 minut do końca meczu- Pepe rzuca dwa razy ( raz dwójka, raz trójka,nie ma ani jednego przewinienia), Budzi się Cechniak (trafia dwa razy) wychodzimy na 12 pkt, bierze Pan czas i zdejmuje obydwu zawodników z parkietu. I co się dzieje dalej-chaos, tracimy 6 punktów, robi się nieciekawie. A jeszcze dwie trzy akcje Pawła i Rafała dochodzimy do 20 pkt różnicy i po meczu. Wtedy zmieniamy chłopaków, ale to się nazywa taktyka i strategia, a kończyć mecz mogą zmiennicy. Tak na marginesie: Piotrek Nawrot dla Piaseczna w poprzednim meczu 27 pkt a we wczorajszym chyba 17, może też warto przeanalizować?. Pozdrawiam i naprawdę szczerze życzę I ligi.

W sumie nawet gdy rywale prowadzili, byłem spokojny o wynik meczu. Zgadzam się jednak z sugestiami poprzednika dotyczącymi zmian - czasami wydaja mi się one zupełnie niezrozumiałe. Legia gra falami - ma w czasie meczu zrywy i przestoje. Póki co w tej klasie rozgrywek do wystarcza, ale jeśli myślimy o odrodzeniu potęgi, to trzeba wielu jeszcze treningów... Tak czy owak dziękuję za zwycięstwo.

Prezes PZKOSZ o meczu:
http://www.warszawa.sport.pl/sport-warszawa/1,124560,15338234,Prezes_PZKosz_o_derbach_na_Torwarze__Legia_i_jej_kibice.html#TRrelSST