Legia Warszawa 90-72 Zastal Zielona Góra

Brawo dla zespołu i kibiców, którzy dopisali!

holman kontuzjowany byl, ale nic groznego to nie jest podobno, mozliwe ze juz w nastepnym meczu zagra.

Swietny mecz, Wyka w formie co bardzo cieszy, cala druzyna po prostu rewelacyjnie. Mysle ze takim skladem stać nas na mistrza spokojnie. Byle wlasnie kontuzji nie bylo.

tymczasem slask wtopa z dabrowa gornicza, a dziki w drugiej kwarcie ogrywaja stal....;)

Ładnie.
Wygrana taką różnicą punktową i to bez Holmana robi wrażenie.

@grzesiek: i to sporo Dziki wygrały ze Stalą

@Egon: Zastal grał bez dwóch graczy z USA, bo nie zostali dopuszczeni przez FIBA przez długi klubowe.

@p10: To ich jakoś tłumaczy, ale i tak jestem zadowolony.
Groselle sobie jakoś szczególnie nie pograł, a u nas bardzo fajnie wprowadził się do zespołu Kolenda.
Cowels o niebo lepiej, jak w sparingach.
Ponitka na razie pudłuje, ale trochę asyst i zbiórek było, więc może się powoli rozkręci.

@Egon: Mecz jak sparing z pierwszoligowcem. Zastal padł z sił. Grosell nie ma kondycji na 30 minut gry. On ledwo się snuł na nogach. Z lepszym zespołem świetna kwarta to mało.

Co do graczy: Vital jest wszędzie w obronie w ataku, przechwyty, zbiórki. Dziwny rzut za 3 pkt zza głowy. Marcel będzie odpuszczany za 3pkt - jakby miał rzut za 3pkt to spokojnie by w Hiszpanii dalej grał, ale lubię takich graczy zadziornych. Jakby się nauczył w Legii trafiać trójki to kolejny kontrakt w mocnym klubie zachodnim może nawet w EuroCup.

Niestety Pipes ma braki w obronie. Problemy też obronie blisko obręczy. Na plus że punkty rozłożyły się na wielu graczy i każdy dostał szansę.

Na maj ta drużyna się dotrze, jest tu sporo talentu. Na awans do BCL może to być za mało. W PLK, FIBA Europe Cup mogą wyjść nawet 2 finały z Anwilem.

bardzo cieszy to, że tak ba prawdę nie mamy słabych punktow za duzo. W tamtym sezonie można było się ciągle czepiac, a to berzinsa, a to grosella, a to koszarka, a to marble z poczatku sezonu.

Stary, dobry Cowells, serdecznie witamy!

@p10: Grosell coraz bardziej zaczyna mi wyglądać na gwiazdę jednego sezonu.
Sobin jest sporo niższy, ale mam wrażenie, że może być z niego większy pożytek, a do tego koszt utrzymania jest zapewne zdecydowanie mniejszy, niż w przypadku Grosell'a.
Vital , to jest. Oby tylko nie było tak, że za chwilę go u nas nie będzie.
Liczę na to, że Pipes skutecznością w ataku będzie nadrabiał braki w obronie z kolei, jeżeli Ponitka będzie miał asysty i będzie dobrze bronił, to te jego rzuty za trzy może z powodzeniem przejąć ktoś inny.
Tak, jak piszesz, punkty rozkładają się na całą drużynę, więc trzypunktowe rzuty Ponitki mogą zejść na drugi plan zwłaszcza, że siła naszego ataku powinna zdecydowanie wzrosnąć po powrocie Holmana.
Na puchary się jakoś szczególnie nie nastawiam, ale na walkę o mistrzostwo mam cichą nadzieję :-)

@Egon: w pucharach tez mozemy sporo osiagnac. Jesli chodzi o te nakslabsze rozgrywki to smialo mozemy celowav nawet w final. Lepiej jednak chyba wansowac do BCL i tam pokusić sie o jakies niepsodzianki i zrobić renome druzynie, oraz natłuc kasiorki. Tak silnej Legii na papierze nie mielismy nigdy, pozostaje tylko trzymaç kciuki zeby szczescie rowniez dopisywalo.

@grzesiek: Nie wiem, czy na dwóch frontach damy radę na dłuższą metę, ale dodatkowa kasa z pewnością by się przydała, żeby się jeszcze wzmocnić na decydującą część sezonu w lidze.
Dla mnie, jako kibica, walka o mistrzostwo jest priorytetem.
Ostatni nasz tytuł, to rok 1969 !!!
Dawno.
Wielu z nas jeszcze na świecie wtedy nie było :-)

@Egon:
Pięknie to by było, mistrzostwo piłkarzy i koszykarzy. Długo juz czekamy, może to ten rok.

@Zxc: Dokładnie !
A potem Liga Mistrzów :-)

@Egon: dla mnie wicemistrzostwo koszykarzy to bylo cos, a mistrzostwo jeszcze e dodatku razem z pilkarzami ulala. Piekna sprawa.