Legia Warszawa 70-77 Śląsk Wrocław. Superpucharu nie będzie

ogladalem troxhe 3 kwarty, ale slabizna.

chyba najsłabszy skład w ostatnich latach

Mimo porażki, chłopaki nie odpuszczaja walczą na tyle ile mogą. Więc szacunek się nalezy. Skład niestety jest wąski, mimo że Śląsk grał beż jednego gracza.

Śląska skład jest szerszy i mocniejszy fizycznie. Ich center Lynch wygląda potężnie. Nawet Marcel Ponitka lepiej fizycznie wygląda niż u nas.

@p10:
Mcgusty, Evans, Pluta, Jones, Silins, Kolenda skuteczność żenująca.
Nie wiem, czy za tego Jonesa nie lepszy byłby De Lattibeaudiere grający u nas w zeszłym sezonie.
Oby wymiana Ponitki na Plutę nie była wymianą siekierki na kijek.

Niby tylko 7 punktów, ale gra tragiczna, a skuteczność żenująca. Fatalne transfery. W tym roku zamiast bić się o mistrza, będzie walka o utrzymanie.

znowu kiepa , pierwszy strzal gornika i karny kto stawia w murze Lukiego przeciez bylo wiadomo ze bedzie walil na bramke ta druzyna to slabizna samo bieganie to nie wszystko zero klarownych sytuacji

Świetny mecz Oyedele, poza tym na plus dosłownie dwóch, trzech ludzi. No nic, jedziemy dalej.

@Eddie: zgadzam się

Gdyby Legia wydała tyle pieniędzy na swoich Koszykarzy jak na piłkarzy to mielibyśmy w tym sezonie na jakiekolwiek mistrzostwo Legii w obecnym sezonie .

Mcgusty miał być liderem Legii i potencjalną gwiazdą ligi?
Pozostali Amerykanie też nie powalają, ale może forma przyjdzie z czasem.
Oby tylko nie było podobnie, jak z piłkarzami, że zakontraktowano koszykarzy dostępnych na rynku...

@Koszykarzy traktują jak uboższą krewną w porównaniu z piłkarzykami : Pieniądze nie grają. Piłkarzy kupowali na kilogramy, a nie patrząc na ich jakość, wydali dużo kasy, a efekt mizerny. Z koszykarzami mogłoby być podobnie. To jest Legia, palą kasą w kominku kupując szrot.

@Egon: Te rzuty to z trudnych pozycji z pół dystansu i mocnej obrony Śląska. Dodatkowo Sillins, Kolenda i Pluta po 30 minut w okresie przygotowawczym to bardzo dużo. Tyran by się przydał bo pozycja nr 4 jest słaba. Sillinsa szkoda na tej pozycji by był tylko graczem od obrony i trójek. Właściwie w tym roku tak skład zbudowany, że nie mamy gracza który ma pewny rzut za 3pkt i wyciągnie skuteczność 40 % za 3pkt. Na tą ligę jest to wada.

Mc Gusty odpadł za szybkie 3 faule w pierwszej połowie i zaczął się eksperyment w składzie. Jego szczupłą posturę mogą masowo próbować wykorzystać rywale go atakując. Vital też dopiero zaczął grać jak się dotarł przez 3 miesiące- więc nie ma co krytykować . Dwóch niskich centrów to może nie być najlepszą opcją. Chociaż Vucic i Jones pojęcie o koszykówce mają to drugiego bym widział gościa z 210cm lub więcej. Bo Bogucki wirtuozem nie jest i dało się go zatrzymać na mniejszej liczbie punktów. Ale te 216 cm ma.

Tak czy siak to potrzeba jeszcze dwóch wzmocneń by grać co trzy dni. W tym jedno na wczoraj i jednego gracza Polaka do rotacji. Pytanie czy będzie jeszcze jedno na szybko, czy dopiero łatanie składu w lutym lub po jakimś urazie. Bo wygląda na to, jakby nic nie miało być. O TOP 6 może być ciężko. Ale gracze to walczaki więc im się szacunek należy. Ich też to frustruje.

Na ten moment jedynie co działa dobrze to marketing i mydlenie kibicom oczu walką o medale ... Nie z tak wąskim składem z grą co trzy dni ...

Jaki skład by nie był to obrona tragedia! Na prostych pikach goście zostawali na czystej lub autostrada pod kosz. Duuużo pracy i potu.

WALCZYĆ! TRENOWAĆ! WARSZAWA MUSI PANOWAĆ!

@p10:
Niestety, ale kolejny sezon zaczynamy bez centra o opowiednich parametrach i jakości, na którego nas chyba, po prostu, nie stać, dlatego pomyślałem o Tyranie, który, co prawda nie jest za wysoki, ale jest bardzo silny, a i za 3 potrafi rzucić, co, jak wpomniałeś, raczej nie będzie teraz naszą mocną stroną, a jeszcze niedawno było.
Tyran mógłby, oprócz swojej pozycji, uzupełnić w jakimś stopniu podkoszowe braki, choć i tak najbardziej będzie mi brakowało w składzie Holmana, którego odejście jest dla nas ogromną stratą.
Bogucki - właśnie - jest wzrost, jest masa. Gdyby jego umiejętności były takie, jak wzrost, to sam by tych wszystkich naszych maluchów zatrzymał :-)
No, ale wtedy, to on by w polskiej lidze nie grał.
Faktycznie, mamy walczaków, ale to rzeczywiście może być za mało, żeby powalczyć o konkretne cele, zwłaszcza przy dodatkowym obciążeniu pucharami, na których tak nam zależało, a na których ogarnięcie równolegle z ligą jest mała nadzieja.
Takie trochę porywanie się z motyka na Księżyc - skład za wąski i za słaby na ligę, a my w pucharach chcemy wojować.
Wzmocnienia zdecydowanie konieczne, bo na razie nasz nowy zespół, to taki trochę - z dużej chmury mały desz.

Drużyna jeszcze niezgrana. Brakuje centymetrów pod koszem i jednego do rozegrania. Matczak wolny. Nie przepadam za nim ale jest lepszy od Wieluńskiego.

@ws : Matczak jest zawodnikiem Kinga, według sądu FIBA. Tak samo Borowski. Mają agenta obaj który robi syf. Mogli odejść z Kinga za 200k. Teraz bym ich wysłał na wypożyczenie do 1 ligi i w razie uraz ściągnął do pierwszego zespołu. Nie wzmacniałbym bezpośrednich rywali - ew. drużynę co walczy maks o utrzymanie

@p10: na super basket podali ze rozwiązał polubownie kontrakt z Kingiem

@p10: z krainy nba a nie super-basket.pl.

@ws : Jak takk to przydałby się, raczej obstawiam że pójdzie do Spójni do Urlepa. Potrzebujemy jednego gracza na obwód co potrafi rozegrać i trafić regularnie za 3 pkt + jednego gracza jak Tyran, czy Nunez na pozycję 4 by atakować obręcz i grę rozciągnąć. Jeden z tych dwóch graczy musi być krajowy. Ciężko o taki zestaw.

Od 4 lat przegrywamy ze Śląskiem ważne mecze.
Pod tym względem w koszykarskiej Legii constans...

@p10: potrzebować to my potrzebujemy pol skladu zmienić, ale na transfery nie ma co liczyc ze wzgledow finansowych. Mocno oszczednosciowo w tym sezonie ma to chyba wygladac. Oby druzyna z poczatku nie zanotowala serii porazek, bo moze sie okazac ze powalczymy co najwyzej o srodek tabeli.

@grzesiek: będziemy walczyć o play off a enbl to na pocieszenie żeby wygrać kilka meczów na przelamanie.