Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Klikając "ROZUMIEM" lub ✔, wyrażasz zgodę na stosowanie cookies i innych technologii. Więcej informacji znajdziesz w naszej Polityce Prywatności.    ROZUMIEM
Legioniści - niezależny serwis informacyjny
HokejKoszykówka
NewsyNewsy
Newsy
RSS  |  WAP  |  Kosz  |  Siatka  |  Hokej
Arruabarrena w Białymstoku miał okazje do strzelenia bramki. Wszystkie zaprzepaścił - fot. Mishka
Arruabarrena w Białymstoku miał okazje do strzelenia bramki. Wszystkie zaprzepaścił - fot. Mishka
Sobota, 11 października 2008 r. godz. 10:17

Uwaga: Wiadomość archiwalna!

Pod lupą LL! - Arruabarrena

Tomek Janus, źródło: własne

Mijają kolejne tygodnie a Mikel Arruabarrena wciąż czeka na debiutanckie trafienie dla Legii. Jan Urban sporadycznie stawia na Hiszpana w rozgrywkach ligowych. Mecze w Pucharze Ekstraklasy to jednak szansa dla napastnika na pokazanie na co go stać. Problem jednak w tym, ze choć "Arru" wciąż zapowiada skuteczną grę, to na zapowiedziach się kończy. Postanowiliśmy więc wziąć Arruabarrenę pod lupę LL!.

W meczu z Jagiellonią Białystok były napastnik CD Tenerife pojawił się w wyjściowym składzie. W pierwszej połowie grał w ataku razem z Bartłomiejem Grzelakiem. Hiszpan miał dwie okazje do pokonania Rafała Gikiewicza. Niestety ani sympatycy talentu "Arru", ani trener Legii nie mieli powodów do radości. Arruabarrena zrobił to, do czego zdołał już przyzwyczaić kibiców. Niestety nie był to zdobyty gol, a zmarnowana ku temu okazja.

Jednak w piątkowy wieczór Arruabarrena i tak nie zmarnował zbyt wielu okazji do strzelenia gola. Inna sprawa, że Hiszpan coraz rzadziej znajduje się w dogodniej sytuacji pod bramką rywali. O ile po meczu z Piastem Gliwice "Arru" można było pochwalić za łatwość dochodzeniu do sytuacji strzeleckich, to po spotkaniu w Białymstoku ciężko znaleźć pozytywy jego gry.

Napastnika rozlicza się ze zdobytych bramek. Jeśli Arruabarrena chce uwolnić się od słów krytyki musi wreszcie zacząć wpisywać się na listę strzelców. Inaczej nie będzie miał w Warszawie łatwego życia.

Poniżej przedstawiamy meczowe statystyki Mikela Arruabarreny (w nawiasie pierwsza + druga połowa).

Mikel Arruabarrena
Czas gry: 90 minut
Strzały celne: 1 (1+0)
Strzały niecelne: 2 (2+0)
Podania celne: 22 (10+12)
Podania niecelne: 0
Faulował: 1 (1+0)
Faulowany: 2 (1+1)
Rzuty rożne: 0
Spalone: 1 (1+0)
Straty piłki: 5 (3+2)
Odbiory piłki: 1 (0+1)



Mikel Arruabarrena nadal nie strzelił gola w pierwszej drużynie Legii - fot. Mishka


przeczytaj więcej o: ,


Zgłoś newsa!

Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam! Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!