Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Klikając "ROZUMIEM" lub ✔, wyrażasz zgodę na stosowanie cookies i innych technologii. Więcej informacji znajdziesz w naszej Polityce Prywatności.    ROZUMIEM
Legioniści - niezależny serwis informacyjny
HokejKoszykówka
NewsyNewsy
Newsy
RSS  |  WAP  |  Kosz  |  Siatka  |  Hokej
Adrian Paluchowski zapewnił Legii trzy punkty w meczu z Polonią Bytom - fot. Mishka
Adrian Paluchowski zapewnił Legii trzy punkty w meczu z Polonią Bytom - fot. Mishka
Sobota, 16 maja 2009 r. godz. 22:36

Uwaga: Wiadomość archiwalna!

Pod lupą LL! - Adrian Paluchowski

Tomek Janus

Kto poprowadzi Legię do wygranej przeciwko Polonii Bytom skoro kontuzjowany jest Takesure Chinyama? Takie pytanie nurtowało niejednego kibica "wojskowych". W sobotni wieczór okazało się, że "Tejksiu" ma znakomitego zastępce w osobie Adriana Paluchowskiego. Niespełna 22-letni napastnik zdobył dwie bramki, asystował przy trzeciej i zapewnił Legii trzy punkty. Obserwacje lupy LL! pokazują, że mecz z Polonią był popisem "Palucha".

W 4. minucie Paluchowski pokonał bramkarza rywali po raz pierwszy. Było to debiutanckie trafienie w ekstraklasie napastnika rodem z Warszawy. "Poczułem się pewniej i grało mi się lepiej" - przyznał po meczu skromnie zawodnik. Zresztą "Paluch" bardzo spokojnie odnosi się do tego co pokazał na boisku, dodając, że jego celem było tylko dobrze zagrać.

Paluchowskiego wychwalają za to jego koledzy. "Wiedzieliśmy, że 'Paluch' potrafi strzelać gole. Wcześniej nie miał jednak ku temu okazji. Teraz pokazał, że nie jest tak słaby, jak niektórzy myślą. To bardzo dobry zawodnik i pokazał, że jest ważnym elementem naszej drużyny. Na pewno nie powiedział ostatniego słowa i będzie walczył o miejsce w wyjściowym składzie" - ocenia Maciej Iwański.

W podobnym tonie o Paluchowskim wypowiada się Miroslav Radović. "Adrian to dobry zawodnik. Dziś bardzo się starał i zasłużył na te dwie bramki. Pokazał, że drużyna może na niego liczyć" - uważa Serb. I nawet narzekający na grę swoich piłkarzy Jan Urban chwalił po meczu "Palucha". "Wreszcie się odblokował i zagrał tak jak w zimowych sparingach" - mówi trener.

Czy Paluchowski wygryzie ze składu Chinamę? Pewne jest, że Urban darzy napastnika z Zimbabwe dużym zaufaniem. Po sobotnim meczu ma jednak dla niego groźnego konkurenta.

Poniżej prezentujemy meczowe statystyki Adriana Paluchowskiego(w nawiasie pierwsza + druga połowa).

Adrian Paluchowski
Czas gry: 90 minut
Strzały celne: 3 (1+2)
Strzały niecelne: 1 (1+0)
Podania celne: 14 (7+7)
Podania niecelne: 5 (3+2)
Faulował: 2 (1+1)
Faulowany: 1 (1+0)
Odbiory piłki: 1 (0+1)
Straty piłki: 2 (2+0)



"Paluch" pokazuje kibicom koszulkę z nazwiskiem i numerem 14 po pierwszej bramce... - fot. Mishka


... i to samo po drugim trafieniu - fot. Mishka


fot. Mishka



Zgłoś newsa!

Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam! Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!