Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Klikając "ROZUMIEM" lub ✔, wyrażasz zgodę na stosowanie cookies i innych technologii. Więcej informacji znajdziesz w naszej Polityce Prywatności.    ROZUMIEM
Legioniści - niezależny serwis informacyjny
HokejKoszykówka
NewsyNewsy
Newsy
RSS  |  WAP  |  Kosz  |  Siatka  |  Hokej
Srdja Kneżević nie zdołal upilnować Marcina Żewłakowa - fot. Mishka
Srdja Kneżević nie zdołal upilnować Marcina Żewłakowa - fot. Mishka
Sobota, 28 sierpnia 2010 r. godz. 13:15

Uwaga: Wiadomość archiwalna!

Pod lupą LL! - Srdja Kneżević

Woytek

Po niezbyt udanym występie Artur Jędrzejczyk stracił miejsce w pierwszej jedenastce Legii. Jego miejsce w spotkaniu z GKS-em Bełchatów zajął Srdja Kneżević, który z kolei usiadł na ławce rezerwowych po tym, jak do składu wrócił Dickson Choto. Zawodnik trafił więc pod lupę LL!. Niestety tego występu Serb nie zaliczy do zbyt udanych.

Kneżević zagrał pełne 90 minut. W pierwszej połowie zawiódł już niestety w 11. minucie. Wróbel dośrodkował z prawej strony w pole karne, a Kneżević zupełnie nie upilnował na 8. metrze Marcina Żewłakowa - stał dwa metry za nim i nawet nie przeszkodził w zdobyciu gola. Podobnie było zresztą w meczu z Polonią Warszawa, kiedy również głową strzelił Euzebiusz Smolarek. W 26. minucie Kneżević nie przeciął prostopadłego podania do Macieja Małkowskiego (ten był na minimalnym spalonym), i nie trafił w piłkę, która leciała do pustej bramki - na szczęście o pół metra minęła słupek.

W drugiej połowie nowy nabytek Legii był bardziej aktywny. Zaliczył 7 odbiorów piłki i dwa razy włączył się do akcji ofensywnej, choć i tak to o wiele za mało. W 63. minucie po dośrodkowaniu Marcina Komorowskiego Kneżević strzelił z główki obok bramki, a kilka minut później indywidualnie przedarł się przez dwóch rywali, ale trochę zgłupiał tuż przed polem karnym - zamiast oddać mocny strzał, oddał piłkę koledze i nic z akcji nie wszyło.

Po meczu Maciej Skorża nie chciał wskazywać nazwisk graczy, którzy zawiedli, ale możemy spodziewać się, że miał na myśli m.in. Srdję Kneżevicia.

SRDJA KNEŻEVIĆ
Czas gry: 90 minut
Kontakty z piłką: 39 (18+21)
Strzały celne: 0
Strzały niecelne: 1 (0+1)
Podania celne: 19 (12+7)
Podania niecelne: 10 (2+8)
Faulował: 1 (0+1)
Faulowany: 1 (1+0)
Odbiory piłki: 9 (2+7)
Straty piłki: 3 (2+1)



fot. Mishka


przeczytaj więcej o: , ,


Zgłoś newsa!

Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam! Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!