Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Klikając "ROZUMIEM" lub ✔, wyrażasz zgodę na stosowanie cookies i innych technologii. Więcej informacji znajdziesz w naszej Polityce Prywatności.    ROZUMIEM
Legioniści - niezależny serwis informacyjny
HokejKoszykówka
NewsyNewsy
Newsy
RSS  |  WAP  |  Kosz  |  Siatka  |  Hokej
Piątek, 24 września 2010 r. godz. 10:41

Uwaga: Wiadomość archiwalna!

Kiełb: Marzyłem o grze w Legii

źródło: Głos Wielkopolski

"Kiedy byłem małym chłopcem, to kibicowałem Legii, jak prawie każdy z mojego miasta i marzyłem o grze w Legii lub Polonii. Z Pogoni Siedlce do Legii trafił przecież Artur Boruc, a do Polonii Konrad Gołoś. Ja także myślałem, że tak się ułożą moje losy, ale stało się inaczej" - mówi przed meczem z Legią piłkarz Lecha, Jacek Kiełb. "Na to spotkanie nie potrzebujemy dodatkowej mobilizacji, wiemy, jaka jest waga tego meczu. Wiadomo też, jakie jest podejście kibiców.
W Warszawie wybudowano nowy stadion, przyjdzie wielu widzów. Nawet jeśli będą wrogo nastawieni, to lepiej grać przed nimi niż dla pustych trybun. Lubię takie widowiska. Czujemy wszyscy już otoczkę tego spotkania" - dodaje.

"Pamiętam, że kiedy grałem w Koronie, to także mecze z Legią czy Wisłą były traktowane jako najważniejsze w sezonie. Kibice po wygranej z Wisłą potrafili nam odpuścić wszystkie inne ligowe porażki. Z kolei z Legią ostatnio kiedy się mierzyłem, to przegraliśmy 0-1, chociaż powinniśmy wygrać, bo mieliśmy wiele sytuacji. Ostatnio Lech przegrał 0-2 na Łazienkowskiej. Co prawda nie było mnie wtedy jeszcze w Lechu, ale interesowałem się tymi pojedynkami. Wiem, o co gramy. Chciałbym strzelić na Łazienkowskiej gola" - kończy Kiełb.


przeczytaj więcej o: ,


Zgłoś newsa!

Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam! Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!