Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Klikając "ROZUMIEM" lub ✔, wyrażasz zgodę na stosowanie cookies i innych technologii. Więcej informacji znajdziesz w naszej Polityce Prywatności.    ROZUMIEM
Legioniści - niezależny serwis informacyjny
HokejKoszykówka
NewsyNewsy
Newsy
RSS  |  WAP  |  Kosz  |  Siatka  |  Hokej
Maciej Skorża
Maciej Skorża
Piątek, 1 kwietnia 2011 r. godz. 15:27

Uwaga: Wiadomość archiwalna!

Skorża: Mamy szansę na odbicie się

Woytek

"W bramce zagra Dawidziuk... (śmiech). Chętnie bym podał skład, ale z dwóch powodów tego nie zrobię. Po pierwsze nie chcę łamać swoich zasad, a po drugie nie wiem do końca jak będzie wyglądał skład. Dzisiejsze zajęcia będą inne niż zazwyczaj przed meczem, będzie więcej taktyki. Mam co najmniej dwa znaki zapytania jeśli chodzi o pierwszą jedenastkę" - mówi przed meczem z Ruchem Maciej Skorża.

"Czy zagra Michal Hubnik? Nie wiem do końca kim będę jutro dysponował. Kilku zawodników trenuje indywidualnie. Hubnik ćwiczył wczoraj indywidualnie i zgłosił, że nie jest dobrze. Podobnie rzecz ma się z Rafałem Wolskim, który nie trenował 10 dni. Ponadto na pewno nie zagrają Choto i Kiełbowicz. Pozostali nie narzekają na zdrowie. Zmiana w bramce? Zobaczymy" - nakreśla sytuację kadrową Skorża.

"Chcę poprawić rozgrywanie piłki w ataku pozycyjnym - zmienność pozycji i wymienność funkcji. W przerwie reprezentacyjnej pracowaliśmy mocno nad wykończeniem akcji i grą w defensywie. Tym drugim zajęli się trenerzy Rafał Janas i Jacek Magiera. Okres przerwy został przez nas wykorzystany dobrze. Zawodnicy odnowili się psychicznie. Mogą wyjść przeciwko Ruchowi i zagrać dobry mecz. Myślę, że będzie to wyglądało dużo lepiej niż w Bełchatowie" - mówi trener Legii.

"Zbliża się decydujący moment tego sezonu. Wchodzimy w fazę, która da nam odpowiedzi, co w tym sezonie Legia może zdobyć. Ja starałem się zresetować zawodników, żeby pokazać im suche fakty. Mamy 6 punktów straty, mecz z Wisłą u siebie i 11 kolejek do rozegrania, więc wszystko jest możliwe. Rzadko drużyna spotyka się z prezesami. Zazwyczaj ma to dobry wpływ na zawodników, myślę, że teraz będzie podobnie" - dodaje szkoleniowiec.

"Każdy przeciwnik wymaga szacunku. Spodziewam się, że Ruch zagra bardziej otwartą piłkę niż zazwyczaj. Nie mają nic do stracenia, taki scenariusz jest bardzo prawdopodobny. Dla mnie jednak najważniejsze jest jak my będziemy się prezentowali, bo jeżeli będziemy umieli pokazać własne możliwości, to Ruch nam nie zagrozi. Mamy szansę na odbicie się i nabranie właściwego rytmu. Możemy skupić się tylko na grze" - uważa Skorża.



Zgłoś newsa!

Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam! Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!