Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Klikając "ROZUMIEM" lub ✔, wyrażasz zgodę na stosowanie cookies i innych technologii. Więcej informacji znajdziesz w naszej Polityce Prywatności.    ROZUMIEM
Legioniści - niezależny serwis informacyjny
HokejKoszykówka
NewsyNewsy
Newsy
RSS  |  WAP  |  Kosz  |  Siatka  |  Hokej
Robert Kasperczyk - fot. Woytek
Robert Kasperczyk - fot. Woytek
Sobota, 10 września 2011 r. godz. 20:08

Uwaga: Wiadomość archiwalna!

Kasperczyk: Jestem szczęśliwy

Tomek Janus

Robert Kasperczyk (trener Podbeskidzia): Jestem szczęśliwy jak wszyscy z naszej drużyny. Wiedzieliśmy, że siła Legii w ofensywie jest potworna. Od 1. minuty chcieliśmy dać Legii jak najmniej miejsca i odciąć od piłki Danijela Ljuboję. Na drugą połowę wyszliśmy skoncentrowani, ale wróciła nasza zmora, czyli stałe fragmenty gry. Na szczęście potrafiliśmy się pozbierać i utrzymać wynik. Wynik, który chyba nie szybko powtórzy się na Łazienkowskiej.

Komplementy pod adresem ofensywy Legii nie są kurtuazją. Oni mają taką siłę, że mogą rozmontować każdą defensywę. Chyba, że się im przeciwstawi. Nie sądziłem, że debiutancka wygrana będzie na Łazienkowskiej.



Zgłoś newsa!

Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam! Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!