Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Klikając "ROZUMIEM" lub ✔, wyrażasz zgodę na stosowanie cookies i innych technologii. Więcej informacji znajdziesz w naszej Polityce Prywatności.    ROZUMIEM
Legioniści - niezależny serwis informacyjny
HokejKoszykówka
NewsyNewsy
Newsy
RSS  |  WAP  |  Kosz  |  Siatka  |  Hokej
fot. Piotr Galas
fot. Piotr Galas
Niedziela, 25 września 2011 r. godz. 08:03

Uwaga: Wiadomość archiwalna!

Żewłakow: Marcin tradycyjnie się nie przywitał

turi

"Zagrałem dziś przeciwko bratu i chyba mogę być jedynym Żewłakowem zadowolonym po meczu. Nasz ojciec, który zasiadał dziś na trybunach, miał mieszane uczucia. Było to spotkanie z serii "trzeba to wygrać" i nieważne były odczucia po meczu. Ważne było zdobyć trzy punkty dla swojej drużyny i o tym meczu zapomnieć. Po niekorzystnej passie drużyna zawsze chce wygrać najbliższy mecz, odreagować i pokazać piłkarską złość" - powiedział Michał Żewłakow.

"Cieszę się, że czarna passa Legii została przerwana i wygraliśmy, strzelając dwie bramki, a nie tracąc żadnej. Wydaje mi się, że pokazaliśmy dziś w miarę dojrzałą grę.

Jakie to uczucie grać przeciwko bratu? Obecnie podchodzimy do tego bardzo dojrzale, było to już chyba siódme spotkanie, w którym graliśmy przeciw sobie. Ja nie lubię tego uczucia. Nie można skoncentrować się na samym meczu, tym bardziej, że w pobliżu biega brat. Cieszę się, że mogę o tym meczu już zapomnieć. Między nami nie było brutalnej walki. Raz, zupełnie niecelowo, nastąpiłem mu nieładnie na nogę, a on grał bardzo fair. Marcin tradycyjnie przed meczem nawet nie wyszedł się ze mną przywitać. Dobrze, że sędzia kazał drużynom przywitać się na murawie, dzięki czemu mogłem uścisnąć rękę brata" - powiedział stoper Legii.


przeczytaj więcej o: ,


Zgłoś newsa!

Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam! Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!