Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Klikając "ROZUMIEM" lub ✔, wyrażasz zgodę na stosowanie cookies i innych technologii. Więcej informacji znajdziesz w naszej Polityce Prywatności.    ROZUMIEM
Legioniści - niezależny serwis informacyjny
HokejKoszykówka
NewsyNewsy
Newsy
RSS  |  WAP  |  Kosz  |  Siatka  |  Hokej
Piątek, 30 września 2011 r. godz. 14:59

Uwaga: Wiadomość archiwalna!

Statystyki w meczu z Hapoelem

Tomek Janus

Po emocjonującej końcówce spotkania legioniści pokonali 3-2 Hapoel Tel Awiw i zdobyli pierwsze punkty w Lidze Europy. Choć meczowe statystyki wskazują, że w czwartkowy wieczór kibice byli świadkami wyrównanego pojedynku, to nie zmienia to faktu, że "wojskowi" przebudzili się dopiero w drugiej części meczu. Poniżej prezentujemy szczegółowe statystyki z wczorajszego spotkania.

Przez 90 minut czwartkowego meczu piłkarze obu drużyn oddali po 11 strzałów. O ile gracze z Izraela swoją aktywność strzelecką rozłożyli niemal po równo na każdą połowę, to legioniści zdecydowanie bardziej aktywni byli w drugiej części gry. W tym czasie uderzali na bramkę Apoula Edela siedem razy. Sześć razy piłka zmierzała w światło bramki, a trzy z tych strzałów dały Legii gole. Łącznie "wojskowi" oddali osiem celnych strzałów a goście siedem.


Najaktywniejszy w ataku Legii był Danijel Ljuboja. Serbski napastnik uderzał cztery razy na bramkę rywali. Jeden ze strzałów Ljuboji doprowadził do remisu 1-1. Na listę strzelców wpisał się także Marcin Komorowski, który na gola zamienił swój jedyny strzał. Miroslav Radović uderzał dwa razy, ale to on spowodował, że stadion Legii eksplodował w końcówce spotkania.


Gracze Legii i Hapoelu popełnili w czwartkowy wieczór po tyle samo fauli. Obie drużyny przekraczały przepisy po 17 razy. Ostrzejsza była druga połowa meczu. W jej czasie legioniści zanotowali 11 przewinień a goście 10.


W czołówce klasyfikacji faulujących znaleźli się obrońcy Legii. Trzy razy przepisy przekraczał Artur Jędrzejczyk, który w drugiej połowie toczył wręcz zapaśnicze pojedynki z Toto Tamuzem. Twardo musieli grać także pozostali defensorzy "wojskowych".


Na celowniku rywali najczęściej znajdował się Miroslav Radović. Właśnie po faulu na serbskim pomocniku podyktowany został rzut karny, który Marcin Komorowski zamienił na gola. Efektem twardej walki Wawrzyniaka z Tamuzem jest też miejsce obrońcy Legii w czołówce najczęściej faulowanych graczy.


59 odbiorów i 55 strat zanotowali legioniści w czasie czwartkowego spotkania. W przerwanych akcjach bezkonkurencyjny był Artur Jędrzejczyk, który zdaniem Jakuba Wawrzyniaka, w drugiej połowie nakrył Tamuza czapką. Aktywny był także Ariel Borysiuk, który zanotował 11 odbiorów.


W klasyfikacji strat czołówka to tradycyjnie Danijel Ljuboja i Miroslav Radović. Po raz kolejny serbski duet marnuje wiele akcji, by później doprowadzić Legię do zwycięstwa. Jeśli będzie tak częściej, to na liczbę strat mało kto będzie zwracał uwagę.




meczowe statystykiLegia WarszawaHapoel Tel Awiw
gole3 (0+3)2 (1+1)
strzały11 (4+7)11 (6+5)
strzały celne8 (2+6)7 (4+3)
rzuty wolne4 (2+2)2 (2+0)
rzuty rożne7 (3+4)5 (3+2)
faule17 (6+11)17 (7+10)
interwencje bramkarzy11 (9+2)13 (7+6)
spalone4 (1+3)4 (1+3)
słupki00
poprzeczki00
żółte kartki4 (1+3)2 (0+2)
czerwone kartki00


suma (1. połowa + 2. połowa)




przeczytaj więcej o: ,


Zgłoś newsa!

Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam! Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!