Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Klikając "ROZUMIEM" lub ✔, wyrażasz zgodę na stosowanie cookies i innych technologii. Więcej informacji znajdziesz w naszej Polityce Prywatności.    ROZUMIEM
Legioniści - niezależny serwis informacyjny
HokejKoszykówka
NewsyNewsy
Newsy
RSS  |  WAP  |  Kosz  |  Siatka  |  Hokej
Robert Chabelski wyrzucony do szatni przez Michała Proca. Sędzia nakazał zamknięcie drzwi na klucz - fot. Bodziach
Robert Chabelski wyrzucony do szatni przez Michała Proca. Sędzia nakazał zamknięcie drzwi na klucz - fot. Bodziach
Piątek, 11 stycznia 2013 r. godz. 19:32

Uwaga: Wiadomość archiwalna!

Wspomnienia: Kibicując koszykarskiej Legii (13)

Bodziach

Nie tylko w piłce nożnej, ale i w koszykówce są sędziowie, którzy zaleźli za skórę kibicom i trenerom Legii. Wszyscy dobrze pamiętamy zapis video rozwścieczonego Macieja Skorży, który w Poznaniu krzyczał do sędziego technicznego "Niech mi Pan nie mówi na ty, dobrze?", po tym jak Kotorowski sfaulował Manu w sytuacji sam na sam. Wtorkowy sparing naszych koszykarzy w Warce przypomniał o Michale Procu, arbitrze, który nie raz i nie dwa zaszedł nam za skórę.

W Warce graliśmy tylko sparing, a niewiele brakowało, by ten nie został dokończony. Na niespełna dwie minuty przed końcem meczu sędzia Michał Proc zakończył spotkanie i udał się do szatni - jak się później okazało, przyczyną było jedno nieuprzejme, choć nie wulgarne, słowo pod jego adresem z ust Michała Świderskiego. "Świder" jest dobrze znany ze swojej bojowości i waleczności, a komentarz pod adresem sędziego spowodowany był głównie tym, co na parkiecie działo się kilkanaście minut wcześniej. Starcie w walce o piłkę w parterze pomiędzy Świderskim a Przyborowskim z Warki, w którym zawodnik Pułaskiego celowo trafił naszego zawodnika w nos, zakończyłoby się pojedynkiem na pięści, gdyby obaj zawodnicy nie zostali rozdzieleni. Sędziowie wyraźnie nie potrafili zapanować nad sytuacją na boisku, stąd m.in. późniejsza reakcja Świderskiego.

Sędzia Proc kojarzy mi się także z pamiętnym posezonowym turniejem w Milanówku w 2007 roku, który o dziwo wygrała Legia. O samym turnieju dowiedziałem się w ostatniej chwili od trenera Chabelskiego, więc naprędce skrzyknęliśmy mocną załogę i udaliśmy się do podwarszawskiej miejscowości. Mecze rozgrywane były w nowo oddanej do użytku hali przy ul. Królewskiej 69, a oficjalna nazwa rozgrywek pod patronatem WOZKOSZ to "Turniej zakończenia sezonu o Puchar Burmistrza Milanówka". W zawodach wzięli udział Legia, Polonia 2011, POSSM oraz UKS 3 Milanówek (ten zespół w ostatniej chwili zastąpił KS Piaseczno), a mecze rozgrywano od piątku do niedzieli.

W piątek Legia pewnie pokonała POSSM różnicą przeszło 20 punktów. W sobotę podopieczni Roberta Chabelskiego także poradzili sobie z niżej notowanym przeciwnikiem, III-ligowym UKS-em Milanówek. Ten mecz przeszedłby bez echa, gdyby nie kontuzja, której nabawił się Kamil Sulima oraz brak reakcji sędziów na ostrą grę gospodarzy. W efekcie Michał Proc odesłał do szatni Roberta Chabelskiego. Szkopuł w tym, że szatnie w Milanówku znajdują się bezpośrednio za ławkami trenerskimi, a szatnia Legii znajdowała się za... ławką naszej drużyny. "Chabel" uchylił lekko drzwi, wystawił głowę i podpowiadał swoim podopiecznym oraz asystentowi, Michałowi Spychale, co należy grać. Do czasu aż spostrzegawczy arbiter Proc nie nakazał zamknięcia szatni na klucz.

"Procek poucza, patrzy przez dziurkę od klucza" - skandowaliśmy wtedy w kilka osób. Zresztą, jak to kibole, o niesprawiedliwym sędziowaniu wyrażaliśmy się głośno i na pewno bardziej niekulturalnie niż "Świder" we wtorek w Warce. Ostatecznie Legia pokonała zespół z Milanówka, ale w niedzielnym meczu z Polonią 2011 musiała sobie radzić bez Roberta Chabelskiego na ławce. Sędziowie zdyskwalifikowali naszego szkoleniowca do końca turnieju, w związku z tym przeciwko Polonii Legię prowadził jego asystent, Michał Spychała.

Legia z Polonią 2011 przegrała różnicą 12 punktów (89-101), ale nie przeszkodziło nam to w świętowaniu zdobycia trofeum. "Puchar jest nasz, ten puchar do Legii należy..." - śpiewaliśmy, myśląc, że nasi zawodnicy otrzymali puchar za zajęcie drugiego miejsca. Taka też informacja pojawiła się w naszym serwisie (jedynym, który pisał o turnieju). Do czasu, gdy... jeden z koszykarzy napisał do nas, czy celowo robimy sobie żarty, bo... Legia naprawdę wygrała turniej. Jak się okazało, pozostałe wyniki turnieju ułożyły się tak (w sobotę Polonia przegrała po dogrywce z POSSM), że dzięki małym punktom to nasz klub zdobył to jakże prestiżowe trofeum :). A wspomniany sędzia jeszcze nie raz w przyszłości szargał nam nerwy i to nie tylko w rozgrywkach seniorów.

Przy okazji można dodać, że to właśnie w Milanówku poznaliśmy obecnego prezesa sekcji koszykówki, Romana Podobasa, który obserwował występy swojego syna, Pawła oraz... miał obiekcje do niektórych naszych okrzyków pod adresem klubu z Grodziska Wielkopolskiego. Chyba nie spodziewał się, że już trzy lata później spotkamy się w zupełnie innych okolicznościach :).

Wyniki meczów Legii w Turnieju Zakończenia Sezonu:
POSSM 64-87 Legia
UKS 3 Milanówek 80-87 Legia, Zdjęcia z meczu
Polonia 2011 101-89 Legia, Zdjecia

W Legii grali wtedy: Paweł Podobas, Tomasz Jaremkiewicz, Andrzej Wojdak, Marcin Ciszewski, Szymon Złomańczuk, Mariusz "Marian" Karbowski, Szymon Termena, Robert Prusiński, Michał Wojtyński, Dominik Piętka, Piotr Nowakowski, Marcin Chojecki, Tomasz Rudko i Kamil Sulima. trenerzy: Robert Chabelski i Michał Spychała

Kibicując koszykarskiej Legii (12)
Kibicując koszykarskiej Legii (11)
Kibicując koszykarskiej Legii (10)
Kibicując koszykarskiej Legii (9)
Kibicując koszykarskiej Legii (8)
Kibicując koszykarskiej Legii (7)
Kibicując koszykarskiej Legii (6)
Kibicując koszykarskiej Legii (5)
Kibicując koszykarskiej Legii (4)
Kibicując koszykarskiej Legii (3)
Kibicując koszykarskiej Legii (2)
Kibicując koszykarskiej Legii (1)











fot. Hugollek



Zgłoś newsa!

Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam! Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!