No i co nie pomogło lżenie Legii, górnik, co? nie zniże się do Waszego poziomu.

O czym trener wieczorek mówi?? Dwóch nowych piłkarzy pojawiło się na boisku i już wielka przepaść... szkoda gadać, polska piłka to dno

bo gdyby nie pzpn to byscie dzis graly bez sobolewskiego a kolejne bez "pandzy" czy jak mu tam - bo chlop na czerwien dzis zasluzyl. no ale 0:3 dostaliscie

Trenerku, czterech Polaków, bo Rado...... też Polak!

"Początek drugiej połowy był dla Legii" - akurat to Górnik w tym czasie przeważał, ale to szczegół

Akurat to, że było tylko 3 Polaków to mnie martwi te proporcje powinny być odwrotne 8 Polaków i 3 obcokrajowców, ostatecznie 6 Polaków i 5 zagraniczniaków. To jest właśnie minus zagranicznego trenera, że on nie stawia na Polaków. Nie chciałbym wisły maskaanta... Legia ma niby taką dobrą akademię a przez 2 ostatnie mecze jej wychowankowie zagrali 90 + parę minut... Przy wszyskich wadach Skorży i Urbana to jednak oni dali szansę młodym takim jak Wolak czy Furman na których Legia zarobiła miliony.

Wychowankowie, panie LegiaToMy, graja caly czas...tyle, ze poki co na wypozyzeniach, bo nie sa gotowi na 1 sklad...jezeli sie rozwina wroca do Legii i wypra obcokrajowo....

akurat, to żal mu ściska cztery litery że właśnie obcokrajowcy przychodzą do Legii a nie do Górnika gdzie mogą tylko o takich pomarzyć. A polscy piłkarze z Ekstraklasy, gdy są przymierzani do gry w Legii żąda się za nich bajońskie sumy, aby jak najwięcej wycisnąć ze znienawidzonej Legii. I wystarczy popatrzeć gdzie grają teraz wychowankowie Legii na wypożyczeniu w innych klubach, a gdzie jest młodzież takiego Górnika, Widzewa, Wisły czy Lecha... A Górnika po prostu nie stać nawet na Polskich piłkarzy.

Ale odpowiedzmy sobie na pytanie na kogo z młodych ma teraz postawić?
Bądźmy obiektywni i popatrzmy rozumem nie sercem. Olek słaby i za słaby na Legie, Mikita to samo, dużo wiatru i nic wiecej, Cichocki z taka konkurencja nie ma szans. To tylko ci którzy byli próbowani w pierwszym składzie. To jak prezentują sie Arak, Mizgała itd...., jak nie zasługują nawet na szanse?
Berg musiałby być niespełna rozumu gdyby miał super wychowanków a stawiał na transfery, nie taka jest filozofia klubu.

Każdy z nas wolałby w składzie Polaków, ale jak wychowankowie (mam nadzieje na razie) za słabi, a byle Polski kopacz kosztuje miliony to co robić?

Szczęście że nie przyszedł do nas Kamiński, Linetty i ten Stolarski. A może oni powinni żałować, kto wie. Tylko sami widzicie jak to jest:(

I nawet Sobolewski nie pomógł hehe.

Właśnie powinno być tak, że obcokrajowcy powinni robić ogromną różnicę a nie być tylko trochę lepsi jeśli w ogóle lepsi od Polaków. Oczywiście to wina rynku zepsutego przez wojciechowskich, miklasów czy innych cupiałów, że w Legi nie grają najlepsi Polacy chociaż ze zeszłorocznych zapowiedzi prezesa wydawało się, iż w klubie odważniej postawią na młodzież. Ja rozumiem, że Mikita czy Jagiełło mają pewne wady ale czy naprawdę są tak dużo gorsi od tych zagraniczniaków. Przykład Vrdojaka najdroższego piłkarza w historii klubu mówi sam za siebie - cudze chwalicie swego nie znacie. Nie każdy kto przychodzi do klubu z zagranicy będzie Radovicem czy Vukovicem. Nie chcę mi się pisać o przykładzie Victori Pilzno gdzie są postawiono na czechów i słowaków bo każdy o tym wie. Poza tym, że kibicom łatwiej jest się identyfikować z Polakami to wydaję się też, że jeden dominujący język w szatni potrafi stworzyć wspaniałą atmosferę. Chodzi mi o to, że pojedyncze umiejętności poszczególnych zawodników nie stworzą dobrej drużyny - musi być odpowiednia atmosfera - taka jak była w połowie lat 90-tych kiedy to Legia grała w LM a na boisku grali wylącznie albo prawie wyłącznie Polacy.

Dawid(Górnik) i GO(L)IAT !

Wieczorek czy Rumak ? Kto pierwszy wyleci ?

Nie wiem o co chodzi. Zawsze jak kibice Górnika zaczynali śpiewać "jazda z kurami" (czy coś takigo) to dostawali bramkę. Zbieg okoliczności?;-)

@Kraśnik, nietrafne to porównanie.

Przecież ten facet jako trener nic nie osiągnął, to co oni w Górniku myśleli, że nagle się przetransformuje jak jakiś pokemon?

może i Legia by zmontowała zespół z samych polaków, ale jak któraś z drużyn dowiaduje się że jest zainteresowanie ich piłkarzem ze stolicy to automatycznie cena wzrasta 3 krotnie, a i skóro kopacz myśli że może u nas zarobić kosmiczne pieniądze. stąd moim zdaniem wolimy zagraniczników.

Generalnie to jeszcze nie jest czas na Polaków w naszej drużynie. Tu już wszystko zostało napisane, jak pyta Legia to cena z kosmosu itd... Za sezon dwa bedzie inaczej. Wtedy jak zapyta Legia, to spakuje manatki i bez żadnych sentymentów przyjadą pośpiesznych na centralny. Dlaczego? A dla tego, że tylko od nas młodzi piłkarze odchodzą za konkretne pieniadze do dobrych lig. U nas można sie wypromować, wiele nauczyć itp... Z Legii średni transfer młodego zawodnika to 2,5 mln euro, a w Polsce Milik za bańkę i tak na prawdę koniec. Amica Lewandowskiego bedzie wspominać jak historie "jak to Laguna poprzeczkę drużynie radzieckiej złamał;-)" i koniec transferów.

Jeden warunek. Trzeba zmienić sposób negocjacji z młodymi piłkarzami. Takie transfery lubią ciszę. Nimi właśnie powinien zajmować sie Żewłakow, nie Prezes!
Rozmowy powinno sie prowadzić bez mediów (tu TT i rozmowy z dziennikarzami sa najgorszym co można zrobić) Jeśli Prezes to zrozumie wtedy w Legii bedzie grał każdy kogo Legia bedzie mieć chciała. Pieniadze lubią ciszę im szybciej Perzes zrozumie ten świat tym lepiej dla klubu i jego pieniędzy. Zachowania fair (jak telefon do Bednarza w sprawie Stolarskiego) w świecie biznesu jak najbardziej na plus. W świecie piłki, głupota za która płaci sie ogromne pieniadze.
Bez medialnego rozgłosu, byliby u nas i Kamiński i Linetty z korzyścią dla obu tych chłopaków - bo w amice widać co sie z nimi dzieje - a i klub zarobiłby "pare groszy".

Zobaczycie za dwa lata bedzie inaczej, wszyscy zrozumieją jaki to biznes i nie bedą przepuszczać takich okazji.

P.S.
A Jagiełło, Mikita i Cichocki naprawdę na te chwile za słabi na Legie. Bez szans na grę, dlatego nie ma co płakać. Niech sie pokażą jak Kosa i wrócą, albo jak "ciupaga" odejdą za odpowiedni ekwiwalent.

HANYSY NA KOLANA I DO MIECZA !!!

Obecnie w zasiegu legii nie ma polskich pilkarzy gwarantujacych gre w lidze mistrzow lub w l.e.

Chodzi mi o to, że wyniki sportowe to nie wszystko. No sorry, ale awans do LM w stylu jakiegoś Apoelu czy z Arsenalu (kiedyś) nie ma dla mnie prawie żadnej wartości. Niech biorą piłkarzy nawet z pOLONI czy amicy ale niech to będą Polacy. Wróci Kosecki to może on będzie czwartym rodakiem w składzie ale to mało...Tak jak pisałem wcześniej: wiem, że niedobór Polaków w Legi to wynik zepsutego rynku w Polsce ale jak pokazuje przykład Vrodjaka (najdroższego piłkarza w historii klubu) ci obcokrajowcy rzadko wybijają się znaczącą ponad poziom ligi. Co roku są wyławiane jakieś talenty w niższych ligach więc na pewno można by oprzeć skład bardziej na polskich zawodnikach.
A jeszcze parę słów o wypożyczonych... Przykłady Zganiacza, Korzyma, Grosickiego czy Paluchowskiego i wielu innych pokazały, że tym "wielkim talentom" wypożyczenia nic nie dały (nie przyniosły korzyści Legi). Były też inne przypadki jak Jędzy czy Kosy ale większość tych wypożyczeń skończyło się niepowodzeniem.Ktoś powie byli za słabi albo, że nie pasowali do Legi ale to tylko część prawdy. Bo bardzo wielu z nim nie dano prawdziwej szansy.
To, że sukcesy bez Polaków w składzie nie mają wielkiej wartości to oczywiście tylko moje zdanie i rozumiem jeśli ktoś ma odmienne poglądy.

Dobra panowie dyskutujecie na temat obcokrajowców w Legii i nie raz piszecie że gdzieś tu w Lidze są Polacy którzy mogli by grać w Legii, to powiedzcie mi konkrety, czy woleli byście Mile- Gragułe zamiast Radovica ? kim byście zastąpili Astiza i Juniora, są Polacy którzy nie zarabiają kupy kasy w dobrych ligach jak Glik albo Celeban którzy by przyszli ? bo na pewno Kokoszka ze śląska czy Głowacki z Wisły to żadne wzmocnienie, tak na zdrowy rozum to na skrzydła też za bardzo Polaków nie znajdziecie zamiast Ojamy, Kucharczyka, Ghulerme, Koseckiego, na żadną pozycję w Legi aktualnie moim zdaniem w Polskiej lidze nie ma WZMOCNIENIA, zobaczmy kto się pokazał ostatnio z Polaków w lidze, Tuszyński, Głowacki, Robak, Zieńczuk, Jankowski, Piech, Kołodziej, Brożek, Miskiewicz, Lewandowski, czy tak na zdrowy rozum chcieli byście kogoś z nich w Legii ? Połowa to emeryci, część to szklanki, a Lewandowski, Tuszyński czy Miśkiewicz, no dajcie spokój czy oni byli by realnym wzmocnieniem ? Reszta to jednorazowy wyskok.