Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Klikając "ROZUMIEM" lub ✔, wyrażasz zgodę na stosowanie cookies i innych technologii. Więcej informacji znajdziesz w naszej Polityce Prywatności.    ROZUMIEM
Legioniści - niezależny serwis informacyjny
HokejKoszykówka
NewsyNewsy
Newsy
RSS  |  WAP  |  Kosz  |  Siatka  |  Hokej
Najmłodsi kibice na meczu ze Śląskiem - fot. Mishka / Legionisci.com
Najmłodsi kibice na meczu ze Śląskiem - fot. Mishka / Legionisci.com
Piątek, 6 marca 2015 r. godz. 01:24

Uwaga: Wiadomość archiwalna!

Media o meczu ze Śląskiem

Wiśnia, źródło: Legionisci.com

Legia Warszawa wymęczyła w czwartek awans do półfinału Pucharu Polski. Mistrzowie kraju w dramatycznych okolicznościach, bo dopiero po dogrywce i rzutach karnych, ograli na własnym stadionie Śląsk Wrocław. W mediach po tym starciu możemy przeczytać o szczęściu, które nie opuszczało "Wojskowych" oraz o kilku kontrowersjach z ich udziałem.

Weszło: Awans zbudowany na dramacie braci Paixao. Legia miała fart i zagra w półfinale

Przyznamy, chwilami było ciężko. W drugiej połowie posiłkowaliśmy się mocną kawą i energetykami. Otwarty wynik w pierwszym meczu, kilka naprawdę ciekawych nazwisk w obu jedenastkach. Smaczki, podteksty. Do tego kapitalna frekwencja. Sam mecz był jednak sporym rozczarowaniem, choć… mimo wszystko warto było obejrzeć go do końca. Karne? Wisienka na torcie i rozsądna rekompensata. W roli głównej bracia Paixao. Nieszczęśni bracia Paixao, którzy zepsutymi jedenastkami zawalili Śląskowi awans do półfinału Pucharu Polski.

Sport.pl Legia w półfinale Pucharu Polski. W rewanżu ze Śląskiem decydowały rzuty karne

W pierwszym meczu, w połowie lutego we Wrocławiu, padł remis 1:1. W Warszawie po 90 minutach gry także było po jeden. By wyłonić zwycięzcę dwumeczu, potrzebne były rzuty karne. Legioniści wygrali je 3-1. Decydujący o awansie strzał wykonał Marek Saganowski, ale bohaterem serii rzutów karnych był Duszan Kuciak. Bramkarz Legii obronił dwa strzały - Flavio i Marco Paixao. Dzięki Słowakowi stołeczny zespół wciąż ma szansę na zdobycie trofeum. W półfinale PP zmierzy się z lepszym z pary Piast - Podbeskidzie.

Wirtualna Polska: PP: emocje, kontrowersje, dogrywka i karne. Legia w półfinale

Ależ emocjonuje zafundowali kibicom piłkarze w rewanżowym meczu 1/4 finału Pucharu Polski pomiędzy Legią Warszawa, a Śląskiem Wrocław. Po regulaminowym czasie gry i dogrywce na tablicy widniał wynik 1:1 (0:1) i drużynę, która awansuje do półfinału musiały wyłonić rzuty karne. W tych lepsi (3:1) okazali się piłkarze "Wojskowych".

Piłka Nożna: Nieskuteczni bracia Paixao. Legia w półfinale Pucharu Polski

Dzisiaj poznaliśmy pierwszego półfinalistę Pucharu Polski. Starcie Legii Warszawa ze Śląskiem Wrocław dostarczyło nam wielu emocji, a do wyłonienia zwycięzcy niezbędne były rzuty karne. Zdecydowanie skuteczniejsi byli piłkarze stołecznego klubu.

Przegląd Sportowy: Puchar Polski: Bracia Paixao zawiedli w kluczowym momencie. Awans Legii po karnych

To była bitwa. Czasem na noże, ze zwrotami akcji, kontrowersyjnymi sytuacjami. Legia wyeliminowała Śląsk. Piłkarze raz strzelali ostrą amunicją, czasem też ślepakami, ale każdy, kto wybrał się wczoraj na stadion Legii, nie żałował. Może nie było dużo futbolu na wysokim poziomie, ale na brak emocji nikt nie narzekał.

Nie udało się uniknąć dogrywki, ale nikt przy Łazienkowskiej nie narzekał. Walka trwała dalej. Tom Hateley chybił minimalnie, próbował Flavio Paixao. Po drugiej stronie szarpał Żyro, pilnujący go Kamil Dankowski przechodził poważny test. Pod koniec pierwszej części zakotłowało się pod bramką Wrąbla, ale na szczęście dla gości, młody bramkarz wychodził obronną ręką z opresji. Obaj bramkarze nie dali się już pokonać i o zwycięstwie decydowały rzuty karne.

W nich lepsza była Legia. Spudłowali bracia Paixao i Lacny ze strony Śląska, ze strony Legii tylko Ondrej Duda.








Komentarze: (10)

1971, 06.03.2015 07:59:14 - *.free.aero2.net.pl

LECH gra w Lidze Europy gdy Legia bedzie mistrzem - oczywiscie z blizniakim,

kargules, 06.03.2015 08:20:52 - *.dynamic-ww-2.vectranet.pl

Roberta blonskiego cytujemy.... matko jedyna zaaaal.pl

obiektyw, 06.03.2015 09:23:38 - *.neoplus.adsl.tpnet.pl

brawo (L)egia, trzeba pogratulowac braciom pajszao ktorzy wiecej czasu spedzaju u fryzjera robiac sobie szlaczki wielkanocne na glowie niz na treningach cwiczac "11" :) wielkie brawa dla LEgii :)

MATRCINIAK, 06.03.2015 09:26:01 - *.internetdsl.tpnet.pl

Ty wiesz co...

Lis, 06.03.2015 12:43:07 - *.211

Daj spokój z tym Marciniakiem. Jakby chciał wydrukować to by Dossa czerwoną dostał a i druga żółta dla Furmana też mogła być ... parę razy się pomylił ale raczej w obie strony więc te bluzgi na niego były śmieszne ... No ale przy takim poziomie meczu to co ci biedni kibice mają robić ;)

77/82, 06.03.2015 14:01:36 - *.dynamic.chello.pl

@Lis: dokładnie, ale tym głąbom nie wytłumaczysz. Co takiego zrobił Marciniak? Nie dał czerwonej Dossie? Żenada. Poza tym mieliśmy dwie setki, które koncertowo zmarnowali Kucharczyk i Żyro i tylko dlatego doszło do dogrywki. O żenującym Bereszyńskim i Jodłowcu nie wspomnę. Dossa poza ewidentną czerwienią cały czas nie mógł porozumieć się z Kuciakiem i przy niemal każdym dośrodkowaniu wpadali na siebie. Ja wiem, że to boli jak się patrzy na coś takiego, ale trzeba to przyjąć na klatę, a nie czepiać się sędziego o... No właśnie o co? Bo ja dalej nie kumam, choć specjalnie obejrzałem sobie powtórkę meczu. Ze dwa razy mógł nam pozwolić dokończyć akcję i to tyle. No i kartka dla Sagana niesłuszna, ale przypominam, że Dossa mógł wcześniej spokojnie wylecieć z boiska za swój kretyński wślizg od tyłu. W środku pola niestety sobie nie radziliśmy, stąd tyle odgwizdanych fauli. Spalony odgwizdany słusznie. Ja wiem, że z sędziowaniem bywa różnie, ale naprawdę trzeba być debilem aby wierzyć, że Marciniak chciał wczoraj wydrukować mecz na korzyść Śląska...

77/82, 06.03.2015 14:04:03 - *.dynamic.chello.pl

Inna sprawa, to trzeba być naprawdę odważnym (a raczej głupim), aby w takim momencie (dogrywka!) wyzywać sędziego od k* i tylko czekać, aż naprawdę odwali nam coś w poprzek, wyrzuci nam zawodnika albo podyktuje wątpliwą jedenastkę dla rywali. Tak po złości! :D Gratuluję wyobraźni.

do77/82, 06.03.2015 15:28:25 - *.centertel.pl

To obejrzyj jeszcze raz jak nie wiesz. Może w końcu to dostrzeżesz.

@77/82, 06.03.2015 15:34:36 - *.centertel.pl

Jakbys byl na meczu to bys wiedzial że za caloksztalt.a jakby wyrzucil Dosse to by mial pocisk cala dogrywke

Hugon, 06.03.2015 20:26:35 - *.dynamic-ww-2.vectranet.pl

Biedni bracia pudłowali bo mają nadzieję na grę w LEGII.Ale chyba nic z tego.

Serwis Legionisci.com nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy - są one niezależnymi opiniami czytelników Serwisu. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy zawierających: wulgaryzmy, treści rasistowskie, treści nie związane z tematem, linki, reklamy, "trolling", obrażające innych czytelników i instytucje.
Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.

Dodaj swój komentarz:

autor:

e-mail:


treść:


Zgłoś newsa!

Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam! Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!